Krzysztof Kolany, Marek Budzisz, prof. Władysław Teofil Bartoszewski, Andrzej Potocki – Popołudnie WNET – 12.10.2021

Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm oraz w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Białymstoku, Szczecinie, Łodzi i Bydgoszczy.

Goście „Popołudnia WNET:

Krzysztof Kolany – główny analityk portalu Bankier.pl

Marek Budzisz – ekspert ds. wschodnich, członek Strategy & Future

Andrzej Potocki – dziennikarz „wPolityce” i „W Sieci”

prof. Władysław Teofil Bartoszewski – poseł Koalicji Polskiej

dr Krzysztof Jabłonka – historyk


Prowadzący: Łukasz Jankowski

Realizator: Mikołaj Poruszek


Krzysztof Kolany komentuje decyzje RPP o podniesieniu stóp procentowych i jej konsekwencje. Zaznacza, że nie będą one duże – wzrosną raty kredytów opartych o zmienną stopę, czyli większość tego typu pożyczek w Polsce. Raczej nie wrośnie oprocentowanie depozytów bankowych – ilość chętnych na taki ruch jest większa niż na zaciąganie kolejnych kredytów. Gość „Popołudnia Wnet” zaznacza, że podniesienie stóp jest pierwszym krokiem szerszego planu. Rosną także rentowności polskiej obligacji skarbowej, dodatkowo zwiększa się ruch na obligacjach 2 czy 5-letnich. Każdy ruch w górę na stopach oznacza większy wydatek na koszty obsługi długu publicznego, lecz równocześnie,  przy ok 7 procentach inflacji wpływy podatkowe rosną. Zdaniem analityka czas ujemno-procentowy się kończy. Dodaje, że na chwilę obecną procenty idą w górę tylko w krajach rozwijających się. Innym skutkiem podniesienia stóp procentowych jest zwiększona presja na Europejski Bank Centralny.


Marek Budzisz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Marek Budzisz mówi o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Twierdzi, że konflikt jest w fazie ciągłej eskalacji, a próby przekroczenia granic w sposób siłowy będą częstsze. Zdaniem eksperta Łukaszenka chce wywrzeć wpływ również na Niemców – oczekuje ich reakcji, która miałaby załagodzić napiętą sytuację na Zachodzie. Wskazuje, że słabym punktem na aktualnej mapie przerzutowej jest granica białorusko-litewska. Kluczem jest umocnienie granic – strategicznym punktem może być Ceuta. Zdaniem gościa „Popołudnie Wnet” należy dążyć do skonstruowania frontu państw graniczących z Białorusią w celu stłumienia działań reżimu. Powinna ulec poprawie także polska polityka informacyjna, która nie zawsze działa na użytek wewnętrzny. Część państw zachodnich, takich jak Holandia, chciałaby nawiązać z Białorusią współpracę biznesową.


Andrzej Potocki / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Andrzej Potocki mówi o niedzielnych demonstracjach w centrum Warszawy. Zdaniem dziennikarza podziały wśród społeczeństwa zostały tylko pogłębione. Gość „Popołudnia Wnet” podkreśla, że głównym założeniem całego przedsięwzięcia było rozdmuchanie bańki emocjonalnej, z wykorzystaniem lotnego, lecz raczej pozbawionego podstaw hasła „Polexit”. Dziennikarz zaznacza, że w swoim orzeczeniu Trybunał Konstytucyjny stwierdził to, co stwierdzić musiał. Obóz opozycji natomiast zareagował na wyrok wzmacniając więzi emocjonalne w szeregach swojego elektoratu. Andrzej Potocki komentuje również wniosek o skrócenie kadencji sejmu, który wyszedł od PSL – zdaniem gościa „Popołudnia Wnet” nie ma szans na jego pozytywne rozpatrzenie, na ten moment poparł go tylko Jarosław Gowin. Dodaje, że sprawa ma dla Władysława Kosiniaka-Kamysza podobne znaczenie co „podgrzewanie” hasła „Polexit” dla Donalda Tuska.


Władysław_Teofil_Bartoszewski I Fot. Kinga3342 (CC BY-SA 4.0), źródło: Wikimedia Commons

Prof. Władysław Teofil Bartoszewski mówi o niedawnym orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, na mocy którego stwierdził on prymat prawodawstwa krajowego nad unijnym. Gość „Popołudnia Wnet” zaznacza, że sprawa nie jest czarno-biała, a mocy prawnej Konstytucji nikt nie podważa – podkreśla, że oprócz artykułu mówiącego, że jest to najważniejszy akt prawny znajduje się tam również zapis o uwzględnieniu niektórych aktów prawa międzynarodowego. Uważa, że TK nie ma kompetencji do orzekaniu zgodności z prawem orzeczeń TSUE. Poseł Koalicji Polskiej komentuje również niedzielny wiec, w którym kluczową rolę odegrał Donald Tusk. Zdaniem Bartoszewskiego umocnił on swoją pozycję w KO i w opozycji. Porównuje sytuację w opozycji do czasów Mieczysława Moczara – podobną sytuację da się zauważyć u Tuska i jego akolitów. Zauważa, że istnieje grupa, która uważa, że istnieje jedno ugrupowanie opozycyjne, a mniejsze partie się nie liczą. Zaznacza, że nie ma szans, aby PSL znalazło się w gronie partii „wchłoniętych” przez Koalicję Obywatelską. Komentuje również deklaracje Tuska dotyczące zwrotu w kierunku rolnictwa.


Dr Krzysztof Jabłonka opowiada o wyprawie Krzysztofa Kolumba.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

P.K.

Dziemianowicz-Bąk: sposób rozwiązania sporu z Komisją Europejską jest bardzo prosty – to likwidacja Izby Dyscyplinarnej

Posłanka Lewicy o orzeczeniu „trybunału Julii Przyłębskiej”, traktacie lizbońskim i poszanowaniu dla konstytucji i unijnego prawa.

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk komentuje niedzielne prounijne protesty.

 Według posłanki Lewicy rząd Prawa i Sprawiedliwości działa przeciwko interesowi Polaków, ponieważ kwestionuje zapisy Traktatu Lizbońskiego.

  Zaznacza, że trzeba szanować polską konstytucję i porządek prawny odziedziczony po Unii Europejskiej.

Ostatni wyrok trybunału Julii Przyłębskiej, który próbuje ludziom wmówić, że istnieje jakaś sprzeczność między prawem unijnym a polską konstytucją to przygotowywanie gruntu do niestosowania się do zasad i wartości, na które się zgodziliśmy wstępując do Unii Europejskiej.

Dziemianowicz-Bąk przypomina, że kwestionowany przez trybunał traktat lizboński został podpisany przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Stwierdza, że

Posłanka Lewicy zauważa, że polski trybunał wykracza poza swoje kompetencje oceniając unijny traktat. Stwierdza, że w sytuacji sprzeczności traktatów unijnych z polską konstytucją są trzy rozwiązania: zmiana konstytucji, renegocjacja traktatów lub wyjście z Unii Europejskiej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Marek Sawicki: orzeczenie trybunału nie ma wpływu na relacje prawne między Polską a Unią

Poseł PSL o znaczeniu orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, dopłatach dla rolników, walce z ASF i sytuacji na polsko-białoruskiej granicy.

Marek Sawicki komentuje protesty wokół orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. wyższości konstytucji nad prawem unijnym. Zauważa, że

Jak mówi poseł PSL, już wielokrotnie trybunały orzekały o wyższości konstytucji nad prawem europejskim. Obecnie dwie największe partie- PiS i PO wykorzystują orzeczenie dla własnej narracji politycznej. Ta pierwsza traktuje orzeczenie jako wielką deklarację suwerenności, a ta ostatnia mówi o wyprowadzaniu Polski z Unii Europejskiej.

Widać wyraźnie, że każde paliwo do sporu PO-PiS-owego jest dobre.

Sawicki stwierdza, że tam, gdzie konstytucja i traktaty przekazały kompetencje instytucjom unijnym tam trzeba ich przestrzegać. Przypomina, że

Kiedy było orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego pod przewodnictwem pana Safjana w sprawie ekstradycji, to Trybunał Konstytucyjny jasno orzekł, w którym miejscu traktaty europejskie są niezgodne z polską konstytucją. Wtedy zmieniliśmy polską konstytucję.

Obecnie Trybunał nie dał żadnego wyraźnego wskazania, a jedynie szeroką interpretację mającą znaczenie polityczne. Były minister rolnictwa odnosi się także do zapowiedzi rządowych dopłat dla rolników. Zauważa, że średnie gospodarstwa rolne już mają dopłaty wyższe (350 euro) od średniej europejskiej (252 euro).

Już dziś w gospodarstwach średnie mają dopłaty wyższe, więc nic nowego pan premier nie powiedział.

Gość Kuriera w samo południe odnosi się także do walki z afrykańskim pomorem świń. Zauważa, że od sześciu lat się mówi o walce z ASF.

Podkreśla, że w ostatnim roku ze 100 tys. gospodarstw ubyło ponad 10. Zauważa, że rządzący powtarzali cały czas, że wyprowadzą Polskę z afrykańskiego pomoru świń. Mimo to, od sześciu lat nie widać rezultatów.

Polityk odnosi się także do kryzysu na granicy. Deklaruje, że chciałby, aby polskie granice były chronione. Jeśli sama Straż Graniczna nie wystarczy, to trzeba użyć wojska. Stwierdza przy tym, że

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Szrot: nie powinno to wpłynąć negatywnie na relacje między rządem a Brukselą

Gościem „Poranka Wnet” jest Paweł Szrot – szef Gabinetu Prezydenta RP, który komentuje wczorajszy wyrok Trybunału Konstytucyjnego, na którego mocy orzeczono wyższość prawa krajowego nad unijnym.


Paweł Szrot stwierdza, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego jest oczywisty, ponieważ prawo krajowe jest ponad prawem unijnym.

W innych, ważnych krajach europejskich jak np. Francja czy Niemcy zostało to już wielokrotnie potwierdzone.

Dodatkowo zaznacza, że orzeczenie to nie powinno – mimo obaw – wywołać zmiany struktury relacji Polska-Unia Europejska.

Nie powinno to wpłynąć negatywnie na relacje między rządem a Brukselą.

Gość „Poranka Wnet” twierdzi, że nie powinno również dojść do zmian w kwestii otrzymania funduszy unijnych.

Szef Gabinetu Prezydenta RP mówi również o planach wprowadzenia instytucji sędziego pokoju.

Gość „Poranka Wnet” komentuje również zapowiedź demonstracji w obronie członkostwa w UE – w niedzielę o godzinie 18 – przez Donalda Tuska. Dodaje, że prezydent mógłby przystąpić do rozmów z Donaldem Tuskiem.

W mojej opinii prezydent jest otwarty na takie rozwiązania, można o tym rozmawiać.

Szef Gabinetu Prezydenta RP komentuje również zamieszanie wokół postaci Jarosława Gowina.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Jakubiak: interes niemiecki i rosyjski gra potężną rolę w Europie – chodzi o ubezwłasnowolnienie około 100 mln ludzi

Gościem „Poranka Wnet” jest Marek Jakubiak – prezes Federacji dla Rzeczypospolitej, który mówi o czwartkowym wyroku Trybunału Konstytucyjnego i niezgodności kilku praw UE z konstytucją.


Marek Jakubiak o czwartkowym wyroku Trybunału Konstytucyjnego i niezgodności kilku praw Unii Europejskiej z polską konstytucją. Zdaniem polityka wyrok nie wprowadza niczego nowego i wpisuje się w prąd polityczny powstały znacznie wcześniej.

To jest linia orzecznicza od kilkunastu lat – tu żadnej nowości nie ma.

Nasz gość spodziewał się takiego wyroku j dodaje, iż jedynie Irlandia w UE zawyrokowała o wyższości praw unijnych nad krajowymi.

Cała reszta państw uważa, że ich konstytucja jest wagi wyższej niż traktaty unijne.

Jakubiak komentuje następnie narastające chęci protestów przeciwko wyrokowi TK, do których wzywa między innymi Donald Tusk – gość „Poranka Wnet” uważa, że nie traktuje on poważnie swoich obowiązków, a jego powrót do krajowej polityki nie był osobistą decyzją.

On przyjechał do Polski a 4 dni później pojechał na 2 tygodnie urlopu – nie mam wątpliwości co do tego, że dostał polecenie przyjazdu do kraju.

Gość „Poranka Wnet” dostrzega, że Europa Zachodnia znajduje się w poważnym kryzysie.

Interes niemiecki i rosyjski gra potężną rolę w Europie – chodzi o ubezwłasnowolnienie m.in. Polski, Słowacji, czy Ukrainy – około 100 milionów ludzi – od gazu z Rosji przepływającego pod przewodnictwem niemieckim.

Jednocześnie wyraża nadzieję, że zostaną podjęte pewne próby zapanowania nad sytuacją.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

 

Trybunał Konstytucyjny: próba ingerencji TSUE w polski wymiar sprawiedliwości narusza zasadę praworządności

W czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy europejskie w zakresie, w jakim organy UE działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę, są niezgodne z konstytucją.

Po wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z początku marca odnoszącym się do możliwości kontroli przez sądy prawidłowości procesu powołania sędziego premier Mateusz Morawiecki skierował wniosek do TK o ocenę zgodności z Konstytucją RP wybranych przepisów Traktatu o Unii Europejskiej. 7 października, w wydanym orzeczeniu

Trybunał Konstytucyjny, po rozpoznaniu wniosku Prezesa Rady Ministrów, uznał, że próba ingerencji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w polski wymiar sprawiedliwości narusza zasadę praworządności, zasadę nadrzędności Konstytucji oraz zasadę zachowania suwerenności w procesie integracji europejskiej.

Według TK kompetencji polskich organów państwowych nie mogą wykonywać organy, którym Rzeczpospolita ich nie przekazała. Do polskiej tożsamości konstytucyjnej należy kształtowanie ustroju wymiaru sprawiedliwości i Polska nie może tej kompetencji nikomu przekazać.

Stosowanie w Polsce, w oparciu o wyroki TSUE, pozakonstytucyjnych norm prawnych przed Konstytucją lub sprzecznie z Konstytucją oznacza utratę przez Polskę suwerenności prawnej.

A.P.

Źródło: Onet.pl; Interia.pl

Roszkowski: to, co planuje UE to nie jest tylko fanaberia unijna – po prostu świat się w tym kierunku przestawił

Gościem „Poranka Wnet” jest Marcin Roszkowski – prezes Instytutu Jagiellońskiego, który mówi o rewolucji ekologicznej w Unii Europejskiej.


Marcin Roszkowski wypowiada się rewolucji ekologicznej w Unii Europejskiej. Stwierdza, że za kilka lat Polska będzie miała problem, gdyż nie jesteśmy gotowi na zmianę swojej polityki klimatycznej.

To, co planuje UE to nie jest tylko fanaberia unijna, ale i tendencja widoczna u naszych sojuszników – po prostu świat się w tym kierunku przestawił.

Gość „Poranka Wnet” podkreśla, że gaz, w który nasze państwo obecnie inwestuje, niebawem nie będzie wspieranym przez UE paliwem. „Renesans” węgla również nie będzie możliwy w takich warunkach – częściowo także z uwagi na niechęć potencjalnych instytucji finansujących.

To nie tylko kwestia energetyki i świadomości społecznej, ale też np. kwestia instytucji finansujących – żaden polski bank nie sfinansuje elektrowni węglowej.

Prezes Instytutu Jagiellońskiego pozostaje sceptyczny również w kwestii ewentualności pozyskania darmowych uprawnień do wykorzystywania węgla.

To się już nie stanie, zostaniemy przegłosowani.

Ekspert nie jest również zwolennikiem opuszczenia szeregów UE przez Rzeczpospolitą – kluczem są tu powiązania natury gospodarczej.

Nasza gospodarka jest tak powiązana z rynkiem europejskim, że przemysł i tak będzie oczekiwał zielonej naklejki na produktach, które mają być takiego pochodzenia.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Kowalski: skoro mamy jako jedyni w Europie swój własny węgiel brunatny i kamienny to powinniśmy na tym bazować

Gościem „Poranka Wnet” jest Janusz Kowalski – poseł Solidarnej Polski, który wypowiada się na temat wzrostu cen energii, polityki klimatycznej oraz zmian w polskim rządzie.


Janusz Kowalski wypowiada się na temat cen energii – wartość gazu, czy węgla, stale rośnie. Uważa, że powinniśmy budować bezpieczeństwo energetyczne na podstawie naszych paliw, czyli węgla. Zapowiada, iż przez zmiany polityki klimatycznej Unii Europejskiej będziemy płacić wyższe rachunki za prąd.  Według posła portfele Polaków nie wytrzymają takich podwyżek cen.

Dzisiaj Unia Europejska w sposób absolutnie spekulacyjny opodatkowuje polską energię elektryczną i ciepło takim parapodatkiem, przez co Polaków czekają znaczące podwyżki, których nie wytrzymają.

Zdaniem gościa „Poranka Wnet” Polska powinna więcej uwagi poświęcić własnemu potencjałowi energetycznemu, który jest duży. Kowalski uważa, iż powinniśmy skupić się na spalaniu węgla przy jednoczesnym polepszaniu technologii filtrów elektrowni węglowych, aby emisja CO2 była jak najmniejsza.

Jestem zwolennikiem tego, żeby bezpieczeństwo energetyczne budować w oparciu o własne zasoby – skoro mamy jako jedyni w Europie swój własny węgiel brunatny albo kamienny to powinniśmy budować w oparciu o węgiel polski a nie rosyjski gaz.

Poseł uważa, że nadszedł właściwy moment, aby Polska zawalczyła o swoje na arenie europejskiej i zbadała szczegółowo plany Unii w sprawie polityki klimatycznej.

To jest czas jastrzębi, czas zdecydowanej akcji. To jest ten moment, w którym polska dyplomacja i polski rząd powinny wyjść z kontrofensywą na forum Unii, żeby zrewidować politykę klimatyczną.

Zdaniem gościa „Poranka Wnet” przedstawiciele polskiego rządu powinni się w tej batalii wykazać się konsekwencją nieustępliwością, nie wahając się w razie potrzeby przed rozwiązaniami skrajnymi.

Jestem zwolennikiem najtwardszego środka – blokowania Unii na wszelkich możliwych forach i wszelkim możliwym sposobem dopóki eurokraci nie przestaną nas atakować bezprawnie.

Następnie Kowalski mówi o nadciągającej rekonstrukcji rządu. Wspiera również stopniowo opracowywaną ustawę antykorupcyjną.

Każdemu politykowi, niezależnie od ugrupowania, trzeba patrzeć na ręce – jestem tego absolutnym zwolennikiem.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Marszałkowski: Nie ma czegoś takiego jak wspólny zakup energii. Każdy ma różne możliwości

Gościem „Popołudnia Wnet” jest Mariusz Marszałkowski – analityk portalu BiznesAlert, który omawia bieżącą sytuację na rynku surowcowym i komentuje pomysły wspólnego kupowania energii w UE.

Mariusz Marszałkowski omawia bieżącą sytuację na rynku surowcowym. Zaznacza, że wzrost cen węgla jest kwestią chwilową.

Renesans węgla nie jest oparty na mocnych fundamentach. Pojawiają się głosy, że zależność od paliw kopalnych jeszcze bardziej popchnie nas w kierunku budowy gospodarki opartej na odnawialnych źródłach energii.

Analityk komentuje również pomysły wspólnego kupowania energii w Unii Europejskiej.

Nie ma czegoś takiego jak wspólny zakup energii. Każdy ma różne możliwości negocjacji czy możliwości infrastrukturalne.

Jest to jego zdaniem tendencja krótkofalowa, zależna od indywidualnych interesów partycypantów.

Sytuacja potrwa 2-3 miesiące, może pół roku, lecz w pewnym momencie się zakończy – ci co mają zarobić zarobią a potem sytuacja wróci na normalne tory.

Krytykuje też koncepcję opierania całego miksu energetycznego państwa na źródłach odnawialnych.

Likwiduje się źródła stabilne. Na razie nie w Europie nikt wymyślił innego stabilnego źródła energii, które pokryłoby zapotrzebowanie w bazie.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Dr Jacek Saryusz-Wolski: musimy ratować Unię Europejską, która niczym w micie greckim została uprowadzona

Czemu nie możemy dalej ustępować Unii Europejskiej? Europoseł PiS o planach brukselskich polityków i konieczności przeciwstawienia się im.


Jacek Saryusz-Wolski zauważa, że nie powinno się mówić o urzędnikach, tylko o politykach unijnych.

Unią rządzą politycy wydelegowani przez stolice.

Politycy ci prowadzą działania wrogie politycznie wobec wybranych krajów.

Zdaniem europosła na Polsce „chce się dokonać eksperymentu ustrojowego”. Bruksela testuje jak daleko państwa członkowskie pozwolą jej pójść w bezprawnych zasad funkcjonowania Unii.

Wskazuje, że francuski kandydat na prezydenta Michel Barnier proponuje wypowiedzieć posłuszeństwo TSUE. Według Saryusz-Wolskiego nie powinniśmy w ogóle się tłumaczyć, jakie przeprowadzamy reformy w polskim sądownictwie. Tłumaczenia bowiem sprawiają, że instytucje UE wysuwają wobec Polski nowe żądania i rozstrzygnięcia.

Trzeba powiedzieć stop, basta.

Zauważa, że daliśmy się wciągnąć w grę Brukseli. Czynione w dobrej wierze ustępstwa skończyły się eskalacją żądań.

 Polityk Prawa i Sprawiedliwości podkreśla, że musimy zapobiec planom polityków brukselskich.

Inaczej obudzimy się w superpaństwie rządzonych przez kilku potężnych.

Komentuje również nowy rząd SPD w Niemczech. Uważa, że w polityce zagranicznej nowa niemiecka władza będzie działała podobna jak ostatni rząd Angeli Merkel.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.