Białoruś blokuje jedną z nitek ropociągu „Przyjaźń”. Planowane dostawy ropy wstrzymane

Gomeltransnieft rozpoczął nieplanowane naprawy na jednej z odnóg rurociągu „Przyjaźń”, ograniczając na około trzy dni pompowanie w kierunku Adamowo-Zastawy, gdzie mieszczą się polskie zbiorniki.

Informację jako pierwsza przekazała rosyjska TASS Agency:

Gomeltransnieft ograniczył przepompowywanie ropy przez Drużbę w kierunku Polski na trzy dni z powodu nieplanowanych remontów.

Rosyjska agencja TASS podaje też, że planowany miesięczny cel dostaw ropy nie uległ zmianie. Trasa rurociągu „Przyjaźń” prowadzi przez Białoruś do terminalu w Adamowie, z którego trafia potem do rafinerii w Płocku i Gdańsku, czyli do Orlenu i Lotosu.

P.K.

Derek: wyrwanie elit ukraińskich z historii Związku Radzieckiego jest bardzo ciężkie

Gościem „Poranka Wnet” jest Ireneusz Derek – współwłaściel PLASTICS Ukraina, doradca zarządu PGNiG ds. Ukrainy. Mówi o korupcji elity rządzącej na Ukrainie oraz polskich inwestycjach w tym kraju.

Ireneusz Derek mówi o korupcji elity rządzącej na Ukrainie. Skutkiem tych problemów jest spowolnione tempo rozwoju przedsiębiorstw.

Korupcji elity rządzącej sprzyja sądownictwo, prokuratorzy, klika rządząca, która doskwiera tym, którzy próbują zmieniać ten kraj na lepsze.

Gość „Poranka Wnet” bierze udział w inwestycjach PGNiG na Ukrainie.

Jest dość spory zespół, który pracuje nad tymi inwestycjami, jesteśmy w trakcie działań.

Doradca PGNiG ds. Ukrainy uważa, że liczba polskich inwestycji na ziemi ukraińskiej powinna się zwiększać.

Jestem za tym żeby na Ukrainie było jak najwięcej polskich inwestycji.

Mając kontakt z pierwszoplanowymi postaciami ze świata ukraińskiej polityki Ireneusz Derek stwierdza, że są oni wciąż mocno zakorzenieni mentalnie w przeszłości.

Wyrwanie elit ukraińskich z historii Związku Radzieckiego jest bardzo ciężkie.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Mużdabajew i Isljamow: niektóre sytuacje z polsko-białoruskiej granicy to analogia z tego, co działo się na Krymie

Gośćmi „Poranka Wnet” są: Lenur Isljamow – szef telewizji ATR oraz Ajder Mużdabajew – dziennikarz telewizji krymskotatarskiej ATR, którzy mówią o kryzysie migracyjnym z perspektywy krymskiej.

Lenur Isljamow twierdzi, że obecne wydarzenia nawiązują do incydentów nie tylko z 2014, ale i z 1938 roku. Zaznacza, że Europa wtedy – podobnie jak i dziś – nie zdawała sobie sprawy z zagrożenia.

Dodaje, że podobieństwo bieżących wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej do kryzysu krymskiego jest bardzo widoczne.

Ajder Mużdabajew obawia się, że może dojść również do powtórzenia konkretnych metod działań, które  miały zastosowanie na Krymie. Jedną z nich jest przebierania się za uchodźców.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Bartosz Marmol o utworze „Wstyd, wstyd, wstyd”: Miałem niesamowite ciary, gdy to nagrywałem

Wokalista tworzący obecnie pod pseudonimem „Dildo Baggins” mówi o współpracy z Pawłem Swiernalisem i o odbiorze płyty „Dla wszystkich dziewcząt nie dla wszystkich chłopców”.

Bartosz Marmol stwierdza, że obecnie rzadko odsłuchuje swoich utworów, co pozwala wyzwolić ciekawość podczas odbioru:

KIedyś, jak byłem młodszy, słuchałem siebie namiętnie.

Wokalista uwypukla fakt, że jego projekt Dildo Baggins rozwija się w ogromnej mierze dzięki Radiu Wnet. Przekazuje, że jego najnowsza płyta „Dla wszystkich dziewcząt nie dla wszystkich chłopców” cieszy się popularnością wśród uczestników koncertów:

Przyznam, że jeżeli chodzi o tradycyjną rzeczywistość sprzedażową, to jest średnia. […] NIezależnie od wyników sprzedaży, płyty są, i myślę, że będą.

Gość Tomasza Wybranowskiego podkreśla, że gotowy album jest ważnym zamknięciem dzieła artysty. Wspomina nagrywanie nowej wersji

Tam nie ma dużego pola na interpretację, to bardzo trudny temat. Miałem niesamowite ciary, gdy to nagrywałem.

A.W.K.

Pyffel: rezultat rozmów amerykańsko-chińskich jest taki, że każdy idzie w swoją stronę i pozostaje przy własnym zdaniu

Ekspert ds. Chin o spotkaniu przywódców USA i ChRL: tematach rozmów i ich skutkach.


Radosław Pyffel komentuje rozmowę prezydenta Joego Bidena z przewodniczącym Xi Jinpingiem.

Widać, że są pewne problemy które ciężko rozwiązać. […] Na pewno takim problemem jest Tajwan.

Strona chińska wskazywała przed rozmowami, że to dla niej jedna z najważniejszych kwestii. Xi Jinping określił krytykę działań Pekinu w Sinciangu jako ingerowanie w wewnętrzne sprawy Chin. Była mowa także o wymianie handlowej.

Atmosfera była utrzymana w bardzo kurtuazyjnym, kordialnym tonie.

Jak zauważa kierownik studiów biznes chiński na Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie, rezultaty rozmów są ostatecznie podobne, niezależnie czy uczestnicy są wobec siebie uprzejmi, czy  przerzucają się oskarżeniami, jak to było na Alasce.

Każdy idzie w swoją stronę i każdy pozostaje przy własnym zdaniu.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Michał Kisiel: teoretycznie cyfrowy pieniądz pozwalałby na kontrolę sposobu wydawania środków

Dziennikarz i analityk portalu Bankier.pl o walucie cyfrowej: czym się różni od kryptowalut i jakie możliwości stwarza.

Michał Kisiel wyjaśnia różnicę między kryptowalutami a cyfrową walutą. Emitentem tej ostatnie będzie bank centralny, zaś kryptowaluty są poza oficjalnych systemem finansowym.

Do niedawna nie było kraju który by akceptował ukryte waluty jako pieniądz.

Obecnie bitcoin jest oficjalną walutą Salwadoru. Do czego potrzebne są Państwu Środka wirtualne pieniądze? Dziennikarz wyjaśnia, że państwo odgrywa w gospodarce chińskiej istotną rolę i zamierza utrzymać swą kontrolę.

Jest to też kraj gdzie bardzo dynamicznie rozwijają się systemy płatności mobilnych obsługiwane przez prywatne podmioty i bankowi centralnemu Chin zapewne przyświeca także taki cel, żeby utrzymać się niejako na rynku.

Chińczycy myślą także nad wykorzystaniem cyfrowego pieniądza do bardziej „niestandardowych działań”. Testowano pieniądz z terminem ważności. Nasz gość przedstawia różnicę między pieniędzmi trzymanymi na kontach na rachunkach bankowych a pieniądzem cyfrowym.

Cyfrowy pieniądz banku centralnego będzie miał postać nie fizyczną tylko elektroniczną, ale jednocześnie będzie bezpośrednio zobowiązaniem banku centralnego, który upaść jako taki nie może.

Dla Pekinu wprowadzenie cyfrowego juana może być także okazją do wzmocnienia znaczenia swojej waluty na arenie międzynarodowej. Analityk portalu Bankier.pl dodaje, że jeśli cyfrowy pieniądz się rozpowszechni, to z banków komercyjnych odpłynie część środków.

Powstaje pytanie, czy nie destabilizuje to systemu bankowego, gdy banki stracą pewną część swojego biznesu.

Mówi się jednak o włączeniu do systemu cyfrowej waluty banków komercyjnych. Rozmówca Łukasza Jankowskiego wskazuje, że

Teoretycznie cyfrowy pieniądz pozwalałby na kontrolę sposobu wydawania środków.

Możliwe byłoby emitowanie pieniędzy przeznaczonych do wydania na konkretne rodzaje towarów. Nadanie pieniądzom terminu ważności pozwalałoby na dorzucanie pieniędzy do gospodarki, które musiałyby szybko zostać skonsumowane.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!


A.P.

Jakub Kumoch: wszystkie rozmowy z Władimirem Putinem były konsultowane z Polską

Dyrektor Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta RP o działaniach dyplomatycznych Polski w związku z kryzysem na granicy polsko-białoruskiej.

Jakub Kumoch ocenia, że Polska dobrze radzi sobie z kryzysem na granicy z Białorusią. Jak wskazuje, nie mamy do czynienie z kryzysem humanitarnym, tylko z hybrydowym atakiem reżimu Łukaszenki.

Nawet ci nasi partnerzy, którzy są gotowi rozmawiać z Putinem, jednoznacznie stoją po stronie Polski, nie uważają, by niosła jakąkolwiek winę za ten kryzys.

Dyrektor Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta RP podkreśla, że polska dyplomacja przestrzegała Niemcy, że próby porozumienia się z Putinem będą skutkowały pełnym uzależnieniem Mińska od Moskwy.

Jesteśmy za tym, żeby Białoruś była niepodległym państwem, a nie rosyjską kolonią.

A.W.K.

Stanisław Żaryn: na granicy nadal trwa próba przedarcia się na polską stronę

Rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych o bieżącym stanie kryzysu na granicy polsko-białoruskiej.

Stanisław Żaryn relacjonuje aktualną sytuację na granicy polsko-białoruskiej. Trwa szturm zorganizowany przez służby reżimu Łukaszenki.

Mamy do czynienia z rzucaniem kamieniami i innymi przedmiotami w stronę naszych żołnierzy.

Jak dodaje gość Radia Wnet, nie od dziś wiadomo, że migranci są uzbrajani przez Białorusinów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Iza Smolarek: brytyjskie siły zbrojne przygotowują się do rozmieszczenia na Ukrainie grupy zadaniowej

Dziennikarka Radia WNET o wsparciu brytyjskich żołnierzy dla Polski podczas kryzysu na granicy z Białorusią.

Iza Smolarek mówi, że brytyjscy inżynierowie i spadochroniarze mają zostać rozmieszczeni na Ukrainie. Ma to pokazać Ukraińcom, że nie są sami.

 Rozpoczął się rekonesans przed wsparciem wojsk inżynieryjnych Wielkiej Brytanii. Dziennikarka mówi także o reakcji Londynu na sytuację na wschodniej granicy UE. Stwierdza, że

Wszyscy przypatrują się temu co robi Łukaszenka.

Jednocześnie na razie nie planowane są żadne działania w związku z tym.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Prof. Waldemar Gontarski: TSUE mówi, że sędziowie mają być apolityczni. Polscy sędziowie tacy nie są

Jak wzmocnić niezależność sędziowską? Prawnik o przedstawionych przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę założeń reformy wymiaru sprawiedliwości.


Prof. Waldemar Gontarski przedstawia założenia reformy sądownictwa zaproponowanej przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Zakłada ona, że każdy sędzia będzie powoływany tylko raz i będzie miał status sędziego sądu powszechnego. Według naszego gościa reforma wzmocni niezawisłość sędziego. Obecnie bowiem przy awansie z sędziego rejonowego na okręgowego, z okręgowego na apelacyjnego, z apelacyjnego na sędziego Sądu Najwyższego jest się uzależnionym od otoczenia sędziowskiego.

Prof. Gontarski stwierdza, że opozycja nie jest w stanie zdobyć władzy, a jednocześnie nie chce pozwolić rządowi rządzić. Ocenia to jako anarchizację.

Zaznacza, że ustrój sądów poza ogólnymi ramami zakreślonymi w Konstytucji RP jest domeną ustawodawcy. Konstytucja zaś nie mówi, że sędziów mają wybierać sami sędziowie.

Nasz gość mówi także o kryzysie na wschodniej granicy. Wskazuje, że imigranci w ogóle nie są zainteresowani pobytem w Polsce. Gdyby się dostali do Niemiec, to bylibyśmy zobowiązani do przyjęcia ich z powrotem. Imigranci nie zadeklarowali pobytu w Polsce. Gdyby Niemcy zadeklarowaliby przyjęcie imigrantów, to można by otworzyć korytarze humanitarne do naszych zachodnich sąsiadów.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.