Lenur Isljamow twierdzi, że obecne wydarzenia nawiązują do incydentów nie tylko z 2014, ale i z 1938 roku. Zaznacza, że Europa wtedy – podobnie jak i dziś – nie zdawała sobie sprawy z zagrożenia.
Lenur #Isljamow w #PoranekWnet: Europa spała w 1938 r. i w 2014 r. Można powiedzieć, że teraz doszło do anschlussu Białorusi przez Rosję.#RadioWnet
— RadioWnet (@RadioWNET) November 17, 2021
Dodaje, że podobieństwo bieżących wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej do kryzysu krymskiego jest bardzo widoczne.
Lenur #Isljamow w #PoranekWnet: Niektóre sytuacje z polsko-białoruskiej granicy to analogia z tego, co działo się na Krymie.#RadioWnet
— RadioWnet (@RadioWNET) November 17, 2021
Ajder Mużdabajew obawia się, że może dojść również do powtórzenia konkretnych metod działań, które miały zastosowanie na Krymie. Jedną z nich jest przebierania się za uchodźców.
Ajder #Mużdabajew w #PoranekWnet: Możemy sobie wyobrazić taką sytuację, że w przebraniu #migrantów wejdą do Polski agenci służb specjalnych, bo na Krymie było podobnie.#RadioWnet
— RadioWnet (@RadioWNET) November 17, 2021
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!
P.K.