Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski: oczyszczenie Kościoła nie jest obecnie możliwe bez interwencji Watykanu

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski o działalności s. Róży Czackiej, działalności fundacji im. św. Brata Alberta w Radwanowicach, oczyszczeniu Kościoła i bieżących sprawach Krakowa.


Wielka Wyprawa dotarła do Radwanowic k. Krakowa, gdzie znajduje się  siedziba Fundacji im. św. Brata Alberta, która zajmuje się pomocą osobom niepełnosprawnym. Do istnienia powołali ją oficjalnie w 1987 roku  śp. Zofia Tetelowska, śp. inż. Stanisław Pruszyński oraz kapelan „Solidarności” ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, obecny Prezes Zarządu Fundacji. Ośrodek w Radwanowicach jest blisko związany z podwarszawskimi Laskami i tamtejszym ośrodkiem dla ociemniałych,  którego założycielką była s. Elżbieta Róża Czacka. Jej beatyfikacja odbędzie się w najbliższą niedzielę.

Jesteśmy bliźniaczymi  organizacjami. Matka Czacka była osobą niewidomą. Współpracujemy ze sobą. Wiele rzeczy jest wzorowanych na Laskach – wskazywał ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

Nieszczęśliwy wypadek

 

W Radwanowicach można odnaleźć akcenty związane z s. Różą Czacką

Kiedy był budowany pierwszy dom, to w podziękowaniu dla Lasek, jego patronką została s. Róża Czacka. Z tego powodu beatyfikacja Czackiej jest dla nas szczególnie ważna – mówił ksiądz

Gospodarz ośrodka w Radwanowicach przybliżył ciekawostki z życia s. Czackiej, która stała się osobą niewidomą w wyniku wypadku.

Rozpoczynając dorosłe życie spadła z konia i straciła wzrok. Ten wypadek dla niej i dla całej rodziny był wielkim dramatem.

Kresowi społecznicy

 

Siostra Czacka pochodziła z rodziny o bogatych tradycjach. Pochodziła z Kresów Wschodnich. Urodziła się 22 października 1876 w pałacu Branickich w Białej Cerkwi, w wielodzietnej zamożnej, ziemiańskiej rodzinie. Jej pradziad Tadeusz Czacki był twórcą Liceum Krzemienieckiego, a jego ojciec (prapradziad) Feliks Czacki był podczaszym wielkim koronnym.

Bakcyl działalności społecznej otrzymała od swoich rodziców

Lata I wojny światowej spędziła w Żytomierzu gdzie zrodziła się myśl o podjęciu życia zakonnego oraz o powołaniu nowego zgromadzenia zakonnego, które służyłoby osobom niewidomym.

W czasie I wojny światowej w  Żytomierzu odbyła swoje duchowe rekolekcje i wtedy postanowiła, że będzie pomagać niewidomym zarówno tym, którzy nie widzą fizycznie ale także niewidomym duchowo, którzy poszukują Boga.

Matka Róża

 

15 sierpnia 1917 przyjęła habit franciszkański i złożyła śluby wieczyste w III Zakonie św. Franciszka. 28 maja 1918 wróciła do Warszawy. Po uzyskaniu koniecznych pozwoleń przyjmowała kandydatki do nowego zgromadzenia, które zostało założone 1 grudnia 1918, a które po zatwierdzeniu przyjęło później nazwę Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża.

Ogromną troską otaczała wszystkie kandydatki do zgromadzenia. Nie mając własnych dzieci, matkowała im – powiedział duchowny.

Betonowy Kraków

 

Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski jako rodowity Krakowianin śledzi także bieżące życie tego miasta. Jest zaniepokojony polityką dotyczącą zagospodarowania przestrzeni miejskiej.

 Jestem załamany tym jak piękno Krakowa jest niszczone przez kolejne betony. Filia naszej Fundacji znajduje sie na Osiedlu 303 w Nowej Hucie. Obok stanęło gigantyczne osiedle, 20 pieter, dom w dom.

Odniósł się także do kwestii reform w Kościele i mechanizmów jego oczyszczenia.

Oczyszczenie  Kościoła nie jest już możliwe bez interwencji Watykanu

Według księdza potrzebna jest zmiana w podejściu do edukacji młodzieży.

Narodziło sie pokolenie, dla którego nie są ważne pomniki, ani to jak papież jeździł na nartach i co jadł na śniadanie.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy!

Popołudnie WNET z Lublina – Marek Wątorski, o. Serhij Dmirtriejew, Ksiądz Mitrat Stefan Batruch – 07.09.2021 r.

Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 19:00 na: www.wnet.fm oraz w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Białymstoku, Szczecinie, Łodzi i Bydgoszczy.

Prowadzący: Paweł Bobołowicz, Krzysztof Skowroński

Realizator: Franek Żyła, Mateusz Jeżewski (Warszawa)


Goście Popołudnia WNET:

Jacek Abramowski – restaurator z Lublina

Marek Wątorski – wiceprzewodniczący NSZZ Solidarność Regionu Środkowowschodniego;

Krzysztof Kwiatkowski – niezależny senator

o. Serhij Dmirtriejew – Prawosławna Cerkiew Ukrainy, kapelan 30 Samodzielnej brygady Zmechanizowanej z Nowogrodu Wołyńskiego;

Przemysław Omieczyński – p.o. prezesa Fundacji Niepodległości

Jan Fedirko – członek zarządu Fundacji Niepodległości;

Ksiądz Mitrat Stefan Batruch – ksiądz greckokatolicki, Prezes Fundacji Pogranicze;

Zenon Kosiński – specjalista ds. projektów i współpracy międzynarodowej;

Roman Krawczenko – fotograf, emigrant z Krymu;

ks. Mieczysław Puzewicz – współzałożyciel Centrum Wolontariatu w Lublinie;

Justyna Orłowska  – Prezes Centrum Wolontariatu w Lublinie;

dr Krzysztof Jabłonka –  historyk, Radio WNET


Jacek Abramowski/ Foto. Radio Wnet

Jacek Abramowski mówi o tym jak na jego biznesie odbił się czas lockdownu, kiedy restauracje były pozamykane. Podkreśla, że był to bardzo wymagający czas dla niego.  Aczkolwiek okres wakacji był swojego rodzaju czasem tzw. prosperity, kiedy można było w jakiś sposób odbudować biznes. Restaurator opowiada również o energii, jakiej dostarcza mu stare miasto Lublina. Gość wyjaśnia, że klimat ten wpływa na niego we wspaniały sposób.


Marek Wątorski opowiada o wydarzeniach Lubelskiego lipca. Wydarzenia są związane z drastyczną podwyżką cen miejsca, którą władza komunistyczna wprowadziła na początku lipca. Przewodniczący NSZZ Solidarność Regionu Środkowowschodniego mówi o rozwoju Lublina. Podkreśla, że Lublina w pewnych kwestiach jest swoistego rodzaju spichlerzem dla Polski. Marek Wątorski prezentuje również projekt, który ma przypominać o wpływie ludzi z lubelszczyzny na działania w latach 80′, które pomogły w odzyskaniu niepodległości.  


Fot. Ryszard Hołubowicz/ commons.wikimedia.org

Krzysztof Kwiatkowski odpowiada na pytanie o przywództwo w Europie po pandemii koronawirusa. Zaznacza, że chcąc, nie chcąc zmiana instytucjonalna w Niemczech mocno wpłynie na kształt polityki europejskiej.  Przypomina również o istocie upadku demokracji w Afganistanie oraz tego jak ważne jest zacieśnianie lewego rodzaju przyjaźni z krajami, z którymi ma się jakąś głębszą relację. Senator odnosi się także do problemu na granicy polsko-białoruskiej. Uważa, że problemy te najlepiej załatwiać w państwach, w których dany problem pojawia się.


O. Serhij Dmirtriejew odnosi się do pożaru konstrukcji organów, które są jedynymi takimi w całej Europie. We wpisie na Facebooku ojciec napisał, że świątynia powinna zostać oddana w ręce katolików. Duchowny komentuje również wydarzenia związane z sytuacją w Afganistanie. Ksiądz uważa, że podłożem tego problemu jest brak miłości w sercach polityków. Ojciec Serhij opowiada również o wrażeniach związanych z powrotem do Lublina.

 

 

 


Przemysław Omieczyński przybliża działalność Fundacji Niepodległości. Troszczy się ona o edukację dzieci i młodzieży. Ocenia także obecną sytuację . Omieczyński obawia się . Wskazuje, że obecny obraz Polski odbiega od tego, o jaki walczono. Ograniczana jest wolność. Coraz więcej sfer życia zawłaszcza państwo. Powstają kolejne narodowe instytucje, które są głównie finansowanie z podatków. Gość Radia WNET nie jest też optymistą jeśli chodzi o gospodarkę, która jego zdaniem jest nacjonalizowana. Utrzymanie się przedsiębiorców na rynku w takich warunkach jest bardzo trudne. Jan Fedirko mówi natomiast o wpływie sanitaryzmu na gospodarkę. Ocenia także sytuację na granicy polsko-białoruskiej. Rozmówca Pawła Bobołowicza nie ma wątpliwości, że dochodzi tam do przejawu wojny hybrydowej a reżim Łukaszenki realizuje celowe działania, zmierzające do destablizacji. Opisuje także działalność fundacji na Ukrainie. Instytucja prowadzi działania mające na celu kultywowanie miejsc polskiej pamięci na Wschodzie. Z uwagi na pandemię jest to utrudnione.


Ksiądz Mitrat Stefan Batruch o stosunkach polsko-ukraińskich i skomplikowanej historii dwóch narodów. Duchowny mówi także o postawie Polaków wobec imigrantów. Ukraińcy przywożą ze sobą ogromny potencjał – mówi. Korzyść ze wspołżycia dwóch narodów są obopólne. Polska gospodarka bez wsparcia w postaci wykwalifikowanych pracowników nie mogłaby się dobrze i dynamicznie rozwijać.


Zenon Kosiński o wejściu ukraińskich startupów na rynek polski.

 

 

 

 

 

 

 


Roman Krawczenko, fotograf opowiada o emigracji z Krymu. Polska stała się dla niego drugim domem. Nawiązuje także do historii fotografii.

 

 

 


ks. Mieczysław Puzewicz  i Justyna Orłowska  o działalności Centrum Wolontariatu w Lublinie.


Krzysztof Jabłonka z Gawędą historyczną.


 

Kim był Karol Białkowski? Wspólnie przemierzmy Ulice historii!

Na obrzeżach Białegostoku, w dzielnicy Bagnówka, pomiędzy domami z czerwoną dachówką jest niespełna dwustumetrowa uliczka. Jej patron, Karol Białkowski urodził się w Berdyczowie 28 stycznia 1902 r.

Kiedyś zimy wyglądały inaczej niż dzisiaj, więc zapewne świat nie przyjął go zbyt ciepło. Już w wieku 15 lat stracił ojca, co zmusiło go do przerwania nauki i rozpoczęcia pracy. Mimo wszystko mając 21 lat ukończył szkołę średnią w Warszawie, a swoje kroki skierował na Politechnikę Warszawską.

Z tytułem inżyniera elektryka pracował w Elektrowni Miejskiej w Wilnie. 1937 rok przyniósł mu stanowisko kierownika elektrowni w Zamościu. W 1940 roku został aresztowany przez gestapo i uwięziony w Zamku w Lublinie. Jednak dzięki wręczeniu łapówki spędził w nim dziesięć dni. Wykorzystując stanowisko pomógł w wywiezieniu z miasta Hołdu Pruskiego autorstwa Jana Matejki. W listopadzie 1944 został dyrektorem Elektrowni Białystok.

Dzięki jego staraniom w tym mieście powstało Liceum Elektryczne, a rok później, w 1949 roku zainicjował powstanie Wyższej Szkoły Inżynierskiej dla pracujących – dzisiejszej Politechniki Białostockiej. Była to pierwsza wyżasza uczelnia w Białymstoku, a on został jej pierwszym rektorem. Wykładowcą pozostał, aż do czasu przejścia na emeryturę w 1972 roku. Zmarł 1 listopada 1975 roku.

 

Podczas Wielkiej Wyprawy będziemy Państwu opowiadać o osobach, które dokonały dość dużo, aby zostać patronem ulic. Jednak często są znani regionalnie, a niekiedy wręcz wąskiemu gronu osób. Pierwsza audycja z cyklu Ulicami historii odbędzie się w poniedziałek o 10:30. Będziemy na ul. ks. Adama Abramowicza.

 

Spotkajmy się! Redakcja WNET wyruszyła w trasę! Pierwszym przystankiem Białystok

5 września redakcja Radia WNET rozpoczęła niepowtarzalną podróż, czyli Wielką Wyprawę Radia WNET. Przez dwa i pół tygodnia wraz z mobilnymi studiami będziemy wędrować po Polsce.

Odwiedzimy wszystkie siedem miast, w których nadaje Radio WNET, ale wnikniemy także w przestrzeń lokalną, z dala od wielkich aglomeracji. Przybliżymy słuchaczom różne odcienie polskiej kultury, sylwetki wyjątkowych osób ze świata polityki, nauki, przedsiębiorczości, religii i sztuki, a także historię odwiedzanych miejscowości i regionów.

Celem naszej wyprawy jest poznanie. Będziemy badać i prezentować na antenie zwyczaje mieszkańców poszczególnych miast, czyli naszych słuchaczy. Chcemy jednocześnie, aby nasi odbiorcy poznali się nawzajem.

W każdym z odwiedzonych przez nas miast nadamy całodzienną audycję zakończoną “Dobrym Wieczorem”, czyli koncertem radiowym połączonym ze spotkaniem z naszymi przyjaciółmi i słuchaczami. 22 września, w pierwszy dzień jesieni, wyprawa zakończy swój bieg docierając do Warszawy, gdzie o godz. 19 w Teatrze Palladium odbędzie się finałowy koncert podsumowujący osiemnaście dni naszej podróży.

Wezmą udział nasi słuchacze oraz zaproszeni goście. Koncert poprowadzą Milo Kurtis oraz Marcin i Lidia Pospieszalscy, wystąpią na nim również  goście specjalni. Wydarzenie będzie transmitowane w telewizji oraz na kanałach społecznościowych WNET.

Terminarz Wielkiej Wyprawy Radia WNET:

Białystok (5-7 IX)
Lublin (7-9 IX)
Kraków (9-11 IX)
Wrocław (12-14 IX)
Szczecin (14-16IX)
Bydgoszcz (16-18 IX)
Łódź (120-21 IX)

Koncert finałowy Warszawa: 22 IX, [Teatr Palladium]

Już teraz zapraszamy Państwa do towarzyszenia nam w naszej drodze. Spotkajmy i poznajmy się.

N.N.