Dzikawicki: Nobel dla Bialackiego rozwścieczy reżim. Pewnie w ogóle o tym nie wspomną w telewizji

Mural "Kalendarze empati" na ścianie przy skrzyżowaniu ulicy Górczewskiej i Alei Prymasa Tysiąclecia w Warszawie, prezentujący osoby uznane przez Amnesty International za tzw. więźniów sumienia. Fot. Mateusz Opasiński (CC BY-SA 3.0)

Nie należy oczekiwać jakiejś większej fali protestów na Białorusi, jednak dzisiejsza nagroda doda otuchy walczącym z Łukaszenką – mówi wicenaczelny telewizji Biełsat.

Pokojowy Nobel dla Alesia Bialackiego to jasny sygnał, że Zachód pamięta o Białorusi.

Więziony białoruski opozycjonista Aleś Bialacki został w piątek ogłoszony laureatem pokojowej Nagrody Nobla wraz z rosyjskim Memoriałem i ukraińskim Centrum Wolności Obywatelskim.  Aleksy Dzikawicki przewiduje, że Bialacki nieprędko dowie się o przyznanym mu wyróżnieniu.

Gdy Swietłana Aleksijewicz otrzymała Nobla z literatury, białoruska telewizja państwowa poświęciła temu 7 sekund; teraz może być jeszcze gorzej, pewnie w ogóle o tym nie wspomną.

Nie należy oczekiwać jakiejś większej fali protestów na Białorusi. Dzisiejszy Nobel doda jednak otuchy tym, którzy walczą i rozwścieczy reżim.

Czytaj też:

Białoruska dziennikarka: zakres represji na Białorusi jest ogromny. Łukaszenka bardzo się boi społeczeństwa

Jak ważną postacią dla Białorusinów jest Aleś Bialacki? Gość „Popołudnia Wnet” określa go mianem człowieka wybitnego; przypomina, że rozpoczął swoją działalność opozycyjną już w latach 80.

Bialacki nigdy nie mówił po rosyjsku, mimo że oczywiście zna ten język.

Ważnym tematem ostatnich tygodni jest ewentualny udział wojsk białoruskich w wojnie przeciw Ukrainie. Aleksy Dzikawicki nie ma złudzeń:

Ewentualny rozkaz w tej sprawie pójdzie bezpośrednio z Kremla. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie.

Zdaniem wicenaczelnego telewizji Biełsat nie należy się spodziewać jakichkolwiek sukcesów wojska białoruskiego na Ukrainie, a raczej licznych przypadków poddawania się.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W. K.

Czytaj też:

Likwidacja Stowarzyszenia Memoriał przez Putina. Prof. Legucka: to ogromny cios i wielka hańba dla współczesnej Rosji

 

Żołnierz batalionu „Terror”: spośród obcokrajowców walczących w szeregach ukraińskich najwięcej jest Białorusinów

Jest całkiem możliwe, że będę musiał walczyć przeciwko wojskom Łukaszenki. Nie jestem w stanie wejść w jego głowę i przewidzieć, czy rzeczywiście je wyśle – mówi Serafin.

Serafin, żołnierz białoruskiego batalionu „Terror”  , mówi o udziale Białorusinów w wojnie rosyjsko-ukraińskiej po stronie Ukrainy.

Moi rodacy są w obronie terytorialnej i ukraińskiej legii cudzoziemskiej.

Gość “Studia Białoruskiego” że wśród obcokrajowców walczących w szeregach ukraińskich najwięcej jest właśnie Białorusinów i Gruzinów. Jak zaznacza, jego służba nie wymaga częstego kontaktu z innymi oddziałami; nie wiąże się też z bezpośrednią walką z wrogiem.

Jest całkiem możliwe, że będę musiał walczyć przeciwko wojskom Łukaszenki. Nie jestem w stanie wejść w jego głowę i przewidzieć, czy rzeczywiście je wyśle.

Rozmówca Pawła Bobołowicza i Olgi Siemaszko relacjonuje, że w obwodzie chersońskim wojska ukraińskie prowadzą bardzo szeroko zakrojone działania

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Oficjalny kanał batalionu Terror znajduje się tutaj.

Czytaj też:

Rusłan Szoszyn: udział w inwazji na Ukrainę byłby wielką katastrofą dla Białorusi. Łukaszenka powinien od tego uciekać

Rusłan Szoszyn: udział w inwazji na Ukrainę byłby wielką katastrofą dla Białorusi. Łukaszenka powinien od tego uciekać

leksandr Łukaszenka / Fot. kremlin.ru

W służbach państwowych trwa stan podwyższonej gotowości. Białorusini uciekają na zachód – mówi dziennikarz. Ocenia ponadto działania Swietłany Cichanouskiej, której poświęcił najnowszą książkę.

Rusłan Szoszyn przewiduje, że Putin będzie chciał zmusić Łukaszenkę do udziału w inwazji na Ukrainę, a przynajmniej do przepuszczenia wojsk rosyjskich przez swoje terytorium.

W wielu białoruskich służbach trwa stan podwyższonej gotowości.  Jeżeli Łukaszenka ulegnie, będzie to dla niego katastrofa.

Dziennikarz wskazuje, że do tej pory białoruski dyktator powstrzymywał się przed tak ryzykownymi krokami; w przypadku agresji spaliłby ostatnie mosty mogące połączyć Białoruś z Zachodem.  Podkreśla, że społeczeństwo na Białorusi  nieprzychylnie patrzy na agresję przeciw Ukrainie.

Wielu Białorusinów ucieka do Polski, krajów bałtyckich i na Ukrainę. Nie słyszymy o wielu wyjazdach do Rosji.

Gość „Kuriera w samo południe” prezentuje swoją najnowszą książkę „Lodołamaczka. Swietłana Cichanouska”. Ocenia, że liderka białoruskiej opozycji, pomimo wielu przeciwności, znakomicie odnalazła się w roli liderki opozycji.

Cichanouska dała milionom Białorusinom nadzieję, której bardzo potrzebowali. […] Łukaszenka już nigdy nie odzyska spokoju wewnętrznego w kraju.

Rozmówca Jaśminy Nowak podkreśla, że od dwóch lat nie można już mówić, że Łukaszenki nie ma kto zastąpić w roli głowy państwa.

Paradoksalnie, Cichanouska daje Łukaszence szansę na przetrwanie Białorusi jako podmiotu prawa międzynarodowego., gdyby chciał się wycofać z koszmaru, jaki zaprowadził przez ostatnie lata. Dyktator ma z kim rozmawiać. Niestety z tego nie korzysta.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Czytaj też:

Białoruska dziennikarka: zakres represji na Białorusi jest ogromny. Łukaszenka bardzo się boi społeczeństwa

Studio Białoruskie – Dr Łukasz Adamski: Putin wywiera ogromną presję na Łukaszenkę

Studio Białoruskie w każdą środę o 9:30.

Najnowsze informacje z Białorusi przedstawia Olga Siemaszko. W programie także wywiad z wicedyrektorem Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego, który mówi o wpływie Putina na Łukaszenkę.

Aleksandr Łukaszenka już od kilku dni znajduje się w Soczi, gdzie spotkał się z Władimirem Putinem.

Dr Łukasz Adamski – wicedyrektor Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego – wypowiada się na temat obecnej relacji łączącej prezydentów Białorusi i Rosji.

Na pewno Putin wywiera na nim ogromną presję. Być może chce zmusić go, by Białoruś formalnie wzięła udziała w wojnie.

Jednak doktor Adamski jest zdania, że dyktator z Mińska nie znajduje  się na przegranej pozycji.

Łukaszenka jest spryciarzem. Wie, że Rosja w dłuższym okresie nie jest w stanie wygrać tej wojny, więc myślę, że może się dobrze targować, bo pozycja Rosji osłabła.

Zdaniem gościa Olgi Siemaszko, Białoruś nie przystąpi do wojny.

Nie można tego wykluczyć. Ja jednak zakładam, że Łukaszenka kolejny raz się z tego wykręci.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

K.K.

Zobacz także:

Studio Białoruskie – wywiad z ambasadorem Polski na Białorusi

Białoruska dziennikarka: zakres represji na Białorusi jest ogromny. Łukaszenka bardzo się boi społeczeństwa

Zwycięstwo Ukrainy dobije reżim miński – mówi Natalia Radina. W rozmowie z Pawłem Bobołowiczem omawia sytuację białoruskiej opozycji. Negatywnie ocenia działalność Swietłany Cichanouskiej.

Natalia Radina komentuje obecne nastroje niepodległościowe na Białorusi. Odwołuje się do protestów sprzed dwóch lat.

To, co widzieliśmy w sierpniu, wrześniu 2020 roku to był pierwszy etap.
Społeczeństwo nadal nie akceptuje Łukaszenki. Na dzień dzisiejszy te protest przyjmuje niejako inne formy. Trzeba dobrze zrozumieć to, że teraz na mieszkańców Białorusi spadła niewiarygodna fala represji.
Dziennikarka wskazuje, dlaczego dyktator wciąż jest przy władzy. Mówi o metodach, jakimi Łukaszenka walczy ze sprzeciwiającymi się jemu ludźmi.
Łukaszence udało się utrzymać przy władzy głównie dzięki pomocy Kremla. Po drugie, dzięki bezprecedensowym uciskom i wykorzystywaniu wszelkich dostępnych narzędzi. Teraz zabijano demonstrantów, w więzieniach wylądowało od trzech do pięciu tysięcy ludzi. Ludzie w więzieniach są torturowani.

Studio Białoruskie – wywiad z ambasadorem Polski na Białorusi

Program Wschodni – ostrzał rakietowy z terytorium Białorusi, odwrót wojsk ukraińskich z Siewierodoniecka – 25.06.2022

Paweł Bobołowicz wraz ze swymi gośćmi komentuje działania Aleksandara Łukaszenki. Opisuje również wydarzenia na froncie wojny ukraińsko – rosyjskiej.

Prowadzi:

Paweł Bobołowicz

Realizacja

Daniel Chybowski

Goście:

Olga Siemaszko – szefowa sekcji wschodniej Radia Wnet

Jurij Banachiewicz – korespondent Ukrinform w Polsce

Roztysław Kuszyna, Bożena Dar – artyści


Olga Siemaszko – komentuje atak rakietowy przeprowadzony przez Rosjan z terytorium Białorusi. Aleksander Łukaszenka zarzeka się, że jego kraj nie jest stroną w trwającym na Ukrainie konflikcie. Udostępnienie swojego terytorium do rosyjskiego ataku burzy jednak tę narrację. Przywódca Białorusi przebywa obecnie w Petersburgu, gdzie spotka się w Władimirem Putinem.


Jurij Banachiewicz – mówi o tym jak na Ukrainie i poza jej granicami została odebrana decyzja Unii Europejskiej o przyznaniu naszym wschodnim sąsiadom statusu kandydata. Jego zdaniem zintensyfikowany rakietowy ostrzał prowadzony przez Rosjan jest deklaracją, że oni z decyzją UE się nie zgadzają. Rosji nie odpowiada też niepodległość Ukrainy. Wciąż dąży do zajęcia całego terytorium swojego sąsiada. Wojska rosyjskie wyparły Ukraińców z Siewierodoniecka. Ci drudzy wycofali się jednak na bezpieczne pozycje, gdzie będą kontynuować obronę.


Roztysław Kuszyna, Bożena Dar – mówią o swojej działalności artystycznej. Dziś ma mieć miejsce ich koncert.


Dlaczego przyznanie Ukrainie statusu kandydata jest tak ważne? Czy Ukraińcy posiadają wystarczającą liczbę broni? Koniecznie wysłuchaj całej audycji!

K.B.

Zarembiuk: wojna na Ukrainie jest dla Białorusinów wojną Łukaszenki. Dyktator chce pokazać, że ma wpływ na cokolwiek

Dyrektor Domu Białoruskiego w Warszawie o spotkaniu Łukaszenka-Putin i sprzeciwie społeczeństwa białoruskiego wobec udziału armii tego kraju w agresji na Ukrainę.

Dr Maciej Milczanowski: jeżeli Putin upadnie, możliwy będzie przewrót w Mińsku. Białoruś zasługuje na taką szansę

Ekspert ds. bezpieczeństwa o tym, jak agresja rosyjska na Ukrainę może wpłynąć na sytuację Białorusi, oraz o konieczności dalszego zaostrzania antyrosyjskich sankcji.

Dr Maciej Milczanowski wskazuje, że dopiero wojna mogła zweryfikować mit o sile armii rosyjskiej.

To jak nieprawdziwe okazały się wszelkie szacunki, jest jednak szokujące. Rosja oszukała wszystkich. Teraz nie da się już niczego zamaskować.

Ekspert ocenia, że stanowiska Rosji i Ukrainy powoli się zbliżają. Zastanawia się jednak, czy negocjacje toczą się realnie, czy też nie mamy do czynienia z kolejnym blefem Kremla.

Jeżeli jesteśmy światem cywilizowanym, to musimy wprowadzić maksymalne sankcje, bez względu na własne straty. Tylko tak możemy zakończyć wojnę.

Rozmówca Anny Nartowskiej komentuje ponadto wystąpienie prezydenta USA Joe Bidena w Warszawie. Ocenia ją pozytywnie. Jak wskazuje, nie należało oczekiwać z jego strony jakichś cudownych pomysłów.

Osłabienie wypowiedzi nt. Putina było fatalne. Dobrze, że wbrew Blinkenowi Biden się z tych słów nie wycofał.

Gość „Kuriera w samo południe” odnosi się ponadto do kwestii Białorusi. Nie sądzi, by obecnie był możliwy przewrót w Mińsku. Mogłoby do niego dojść po ewentualnym upadku Putina.

Naród białoruski zasługuje na taką szansę.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Olga Siemaszko: Łukaszenka chce znieść zakaz przechowywania na Białorusi broni jądrowej

Aleksandr Łukaszenka i Władimir Putin / Fot. kremlin.ru

Aleksandr Łukaszenka i Władimir Putin / Fot. kremlin.ru

Zastępca redaktora naczelnego białoruskiej redakcji Radia Wnet o współpracy rosyjsko-białoruskiej oraz referendum konstytucyjnym, które Aleksandr Łukaszenka zaplanował na luty.

Olga Siemaszko komentuje ostatnią rozmowę Władimira Putina i Aleksandra Łukaszenki. Białoruski dyktator podziękował za wsparcie Kremla w obliczu sankcji Zachodu. Poprosił o kolejne dofinansowania, na razie bez pozytywnego odzewu.

Putin stwierdził ironicznie, że jego eksperci oceniają stan białoruskiej gospodarki jako dobry.

Rozmówczyni Adriana Kowarzyka zauważa, że w tym momencie trudno stwierdzić, jakie skutki przyniosły sankcje. Kondycję gospodarki państwa poprawia „efekt eksportowy”.

Na luty zaplanowano białorusko-rosyjskie manewry wojskowe oraz referendum konstytucyjne na Białorusi. Łukaszenka chce znieść zakaz przechowywania na Białorusi broni jądrowej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Kuczyński: Putin nieustannie próbuje rozgrywać NATO. Istnieje ryzyko powstanie dwóch kategorii członkostwa w Sojuszu

Ekspert ds. rosyjskich o intensyfikacji dialogu między USA a Rosją oraz o uległości Zachodu wobec Kremla.


Grzegorz Kuczyński komentuje zaplanowaną  na 15 grudnia wizytę asystentki sekretarza Stanu USA w Moskwie.

Chodzi o dogadanie szczegółów porozumienia, które zapewne zawarli Biden i Putin.

Ekspert zwraca uwagę, że przywódcy zachodni prosili Putina o pomoc w negocjacjach z Łukaszenką ws. rozwiązania kryzysu migracyjnego. Rosyjski przywódca stawia swoje warunki.

Ponadto, Putin oczekuje, że NATO nie będzie rozmieszczać broni w krajach granicznych. Ekspert z niepokojem odnotowuje sygnały, wedle których część państw członkowskich NATO chce odciąć pozostałe od uczestnictwa w podejmowaniu decyzji odnośnie relacji z Federacją Rosyjską.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.