Studio Białoruskie 23.11.2022: Uładzimir Makiej miał przyjechać do Polski na szczyt OBWE – trzy dni przed zmarł

Audycja prowadzona przez Olgę Siemaszko z Wilna i Pawła Bobołowicza z Warszawy.

26 listopada w wieku 64 lat zmarł nagle Minister Spraw Zagranicznych Białorusi Uładzimir Makiej. Jego śmierć wywołała wiele spekulacji. O to sadzi o Miekieju i jego śmierci sądzi białoruski opozycjonista, dyplomata i wieloletni współpracownik Makieja, Pawieł Łatuszka:

„Dziwny zbieg okoliczności: w systemie MSZ Białorusi trzech ministrów zostało zdymisjonowanych przez dyktatora Łukaszenkę podczas ich udziału w szczytach ministrów spraw zagranicznych OBWE. Uładzimir Makiej miał przyjechać do Polski na szczyt OBWE. Ale nie doczekał się swojego udziału – trzy dni przed zmarł.  Dziwny zbieg okoliczności…”


Olga Siemaszko, szefowa Białoruskiej Redakcji Radia Wnet, przygotowała najświeższe informacje z Białorusi i nie tylko:

  • Więzień polityczny i opozycjonistka Maryja Kalesnikawa trafiła na oddział intensywnej terapii. Została w poniedzialek Jej stan ocenia się jako „stabilnie ciężki”. Wiadomo, że Maryja przebywa w szpitalu w Homlu na oddziale intensywnej terapii. Ta informacja została potwierdzona jej adwokatowi w szpitalu. Niezależny portal Zierkało podał, powołując się na źródła, że kobieta trafiła do szpitala z powodu problemów z żołądkiem. Oficjalnie nie udało się tej informacji potwierdzić. Maria Chomicz, siostra Kolesnikowej, napisała dziś rano, że rodzina Marii chce i ma pełne prawo poznać prawdę o jej stanie zdrowia, przyczynach hospitalizacji i warunkach, w jakich spędziła ostatnie dni w więzieniu. Reżim na Białorusi ponosi pełną odpowiedzialność za zdrowie Marii Kolesnikowej – powiedział rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price. Ambasada USA na Białorusi poinformowała wcześniej, że uważnie monitoruje doniesienia o nagłej hospitalizacji białoruskiej więźniarki politycznej Marii Kolesnikowej.
  • Dziś na wolność ma wyjść 11 osób, które przebywali w więzieniu w „sprawie studenckiej”. Zostali zatrzymani 12 listopada 2020 roku i otrzymali dwa i pół roku więzienia. Już wiadomo, że Alanа Gebremariam  Przedstawicielka Swietłany Tichanowskiej ds. Młodzieży i Studentów jest wolna.
  • Prokuratura Generalna skierowała do sądu sprawę karną przeciwko Alesiowi Bialackiemu, Walantynowi Stefanowiczowi i Władyjowi Łabkowiczowi, którzy przebywają w areszcie od 14 lipca 2021 r. Termin rozprawy nie został jeszcze wyznaczony. Obrońcom praw człowieka grozi od 7 do 12 lat więzienia. Symboliczne będzie, jeśli proces Bialackiego rozpocznie się w dniu, w którym powinien otrzymać Pokojową Nagrodę Nobla. Na uroczystość zaproszono żonę Bialackiego, Natalię Pinczuk. Odbierze nagrodę w jego imieniu.
  • Miński ksiądz Uładzisłau Zawalniuk został dozorcą przy Kościele świętych Szymona i Heleny w Mińsku (tzw. Czerwonym Kościele). Wcześniej prosił o dopuszczenie go do pracy, bo chciał „przynosić korzyść parafii”. Zdjęcia księdza odśnieżającego teren zamkniętego przez reżim kościoła zostały opublikowane na stronie internetowej kościoła. „Czerwony Kościół” jest jedną z najważniejszych świątyń katolickich na Białorusi, jak też symbolem oporu wobec reżimu Aleksandra Łukaszenki. Stoi on przy Placu Niepodległości (dawniej Plac Lenina) w bezpośrednim sąsiedztwie Domu Rządu.  Podczas antyreżimowych protestów w 2020 roku demonstranci wielokrotnie chronili się w nim przed OMONem. To także tam odprawiane były msze za ojczyznę i zabitych przez milicję. 26 września o 4 rano ktoś wybił jedno z witrażowych okien a w środku wybuchł niewielki pożar. Służby pożarnicze z miejsca zapieczętowały obiekt, zakazując wchodzenia do niego nie tylko wiernym, ale też księżom z parafii. Władze zabroniły korzystania z budynku do czasu całkowitego odrestaurowania.
  • 27 listopada 1920 r. na ziemi słuckiej rozpoczęła się próba zbrojnej obrony niepodległości Białorusi. Przez ponad miesiąc lokalni powstańcy skutecznie stawiali opór Armii Czerwonej. Nazywa się to wydarzenie Powstanie Słuckie.  Dzień ten stał się Dniem Pamięci i Dumy narodu białoruskiego. A Białorusini na całym świecie pamiętają wyczyn swoich przodków. Białorusini zorganizowali tego dnia na całym świecie akcje upamiętniające.  W Warszawie taka akcja diaspory białoruskiej odbyła się pod pomnikiem Tadeusza Kościuszki.  Polacy wspierali Białorusinów:

„Przyszedłem tu, żeby uczcić rocznicę wybuchu Powstania Słuckiego. Dużo się mówi, że Białorusini są zsowietyzowani. Ja chcę podkreślić, że był to zryw niepodległościowy, że Białoruś nie chciała bolszewizmu. Dlatego tutaj jestem” – powiedział jeden z uczestników demonstracji.

  • Białorusini zbierają pieniądze na pomnik Michasa „Jungera” Szawelskiego. Ochotnik zginął w październiku 2022 roku podczas bitwy w obwodzie chersońskim. Michaś miał dwadzieścia jeden lat.  Jakim był białoruski bohater i jak zginął, opowiada o nim bojownik batalionu „Terror” Serafim:

„Jeżeli dobrze pamiętam zginął 10 października w obwodzie chersońskim, w okolicy wsi Bezimienne. Tam od jakiegoś czasu toczyły się walki o wzięcie pewnego miejsca, które było strategiczne dla dalszej ofensywy. Kilka razy próbowano go zdobyć. To był kolejny raz kiedy próbowano go zdobyć. Podczas tego boju wspieraliśmy 35. Brygadę Piechoty Morskiej Zbrojnych Sił Ukrainy. Był tam w tym samym charakterze co zawsze, czyli jako medyk okazywał pomoc medyczną. Próbował się przedostać do rannego żołnierza, żeby mu okazać pomoc i został śmiertelnie ranny – zginął na miejscu. Pochowany został w Winnicy, bo stamtąd miał narzeczoną.”.

Każdy może pomóc Białorusinom w postawieniu pomnika Michasiu. Wszystkie informacje można znaleźć na stronie internetowej naszej białoruskiej redakcji.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Żołnierz batalionu „Terror”: spośród obcokrajowców walczących w szeregach ukraińskich najwięcej jest Białorusinów

Jest całkiem możliwe, że będę musiał walczyć przeciwko wojskom Łukaszenki. Nie jestem w stanie wejść w jego głowę i przewidzieć, czy rzeczywiście je wyśle – mówi Serafin.

Serafin, żołnierz białoruskiego batalionu „Terror”  , mówi o udziale Białorusinów w wojnie rosyjsko-ukraińskiej po stronie Ukrainy.

Moi rodacy są w obronie terytorialnej i ukraińskiej legii cudzoziemskiej.

Gość “Studia Białoruskiego” że wśród obcokrajowców walczących w szeregach ukraińskich najwięcej jest właśnie Białorusinów i Gruzinów. Jak zaznacza, jego służba nie wymaga częstego kontaktu z innymi oddziałami; nie wiąże się też z bezpośrednią walką z wrogiem.

Jest całkiem możliwe, że będę musiał walczyć przeciwko wojskom Łukaszenki. Nie jestem w stanie wejść w jego głowę i przewidzieć, czy rzeczywiście je wyśle.

Rozmówca Pawła Bobołowicza i Olgi Siemaszko relacjonuje, że w obwodzie chersońskim wojska ukraińskie prowadzą bardzo szeroko zakrojone działania

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Oficjalny kanał batalionu Terror znajduje się tutaj.

Czytaj też:

Rusłan Szoszyn: udział w inwazji na Ukrainę byłby wielką katastrofą dla Białorusi. Łukaszenka powinien od tego uciekać