Biernat: musimy cały czas przypominać o sytuacji więźniów politycznych na Białorusi

Dziennikarz telewizji Biełsat o represjach białoruskiego reżimu oraz kryzysie wywołanym przez Łukaszenkę na granicy z Polską.

Siemaszko: Cyberpartyzanci ujawnili dane oficerów białoruskich służb specjalnych działających na granicy z Polską

Dzięki wyciekowi możliwe będzie nałożenie sankcji personalnych dla ludzi zaangażowanych w forsowanie granicy wraz z migrantami – podkreśla szefowa białoruskiej redakcji Radia Wnet.

Olga Siemaszko komentuje wyciek danych osób zaangażowanych w działania białoruskiego reżimu na granicy z Polską. Cyberpartyzanci ujawnili nazwiska, adresy i wizerunki 220 osób pracujących w siłach specjalnych OSAM.

Dzięki temu będzie można wdrożyć nowe sankcje personalne.

Rozmówczyni Jaśminy Nowak zwraca uwagę, że dzięki cyberpartyzantom na jaw wyszły m.in. okoliczności morderstwa związanego z opozycją artysty Romana Bondarenki. Grupa jest znana również z licznych ataków informatycznych na instytucje państwa. Dzięki informacjom zdobytych w ten sposób można się było dowiedzieć wiele na temat działań władz po zfałszowanych wyborach prezydenckich w sierpniu 2020 r.

Cyberpartyzanci określają swoje działania mianem hakowania etycznego – szkodzącego białoruskim władzom, ale nie ludziom.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Marek Budzisz: Rosja domaga się gwarancji bezpieczeństwa i zmniejszenia obecności NATO w Europie Środkowo-Wschodniej

Członek Strategy & Future o groźbie rosyjskiej agresji na Ukrainę, wsparciu zagranicy dla Kijowa oraz o próbach wykorzystania przez Kreml słabości Zachodu.

Marek Budzisz mówi, iż prawdopodobieństwo wybuchu wojny między Rosją a Ukrainą jest duże. Widoczne jest to po koncentracji rosyjskich sił. Wielu ekspertów sądzi, że Rosją będzie próbowała wywołać prowokację. Aleksandr Łukaszenka zadeklarował pomoc wojskową Władimirowi Putinowi. Brytyjczycy deklarowali wysłanie na Ukrainę formacji żołnierzy specjalnych. Amerykanie mogą wysłać swoich doradców wojskowych.

Niemcy w ogóle nie chcą dostarczać sprzętu wojskowego Ukrainie.

Ekspert ds. wschodnich przypomina, że Paryż i Berlin skrytykowały użycie dronów przez Ukrainę w Donbasie. Wskazuje na rosyjskie naciski na Zachód.

Rosja domaga się gwarancji bezpieczeństwa i zmniejszenia obecności NATO w Europie Środkowo-Wschodniej.

Gość Poranka Wnet odnosi się do sytuacji na granicy. Zauważa, że utrzymujemy na granicy 15 tys. sił operacyjnych do spełniania zadań do których powołana jest Straż Graniczna.

W zasadzie całość naszych wojsko operacyjnych zajmuje się ochroną granicy przed grupą kilku tysięcy imigrantów.

Oznacza to, że w przypadku gdyby polskie wojska były potrzebne do innych zadań, to trzeba byłoby odpuścić ochronę granicy. Tymczasem jak wskazuje Budzisz, długa granica Ukrainy z Rosją jest słabo chroniona. Mogą to wykorzystać imigranci, aby przekraczać granicę rosyjsko-ukraińską, a potem ukraińsko-polską.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego Wskazuje na ambiwalencję Rosji w sprawie konfliktu amerykańsko-chińskiego. Sukcesem Rosji jest bezwarunkowe przedłużenie traktatu New START. Moskwa była gotowa iść na ustępstwa.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Grzywaczewski: jest za wcześnie, by ogłosić sukces na granicy. Putin i Łukaszenka przygotowują się na długofalową wojnę

Pisarz i podróżnik o możliwych scenariuszach rozwoju kryzysu na granicy z Białorusią.

Przed nami zima, czyli najbardziej sprzyjający reżimom w Mińsku i Moskwie okres. Nic tak nie ucieszy dyktatorów jak śmierć migrantów, o którą będzie można obwinić Polskę. i Unię Europejską

Tomasz Grzywaczewski przestrzega przed zbyt szybkim ogłaszaniem sukcesu Polski w wojnie hybrydowej wywołanej przez reżim Łukaszenki. Pomimo zmniejszenia naporu na granicę, trzeba się liczyć z tym, że zima będzie sprzyjać planom działającego wraz z Putinem białoruskiego dyktatora.

Częstym elementem taktyki Rosji jest robienie kroku w tył, by następnie zrobić krok lub dwa do przodu. Rosja specjalizuje się w długofalowej wojnie.

Należy być bardzo czujnym wobec prób skompromitowania Polski na arenie międzynarodowej. Skutki tych działań mogą być widoczne dopiero za kilka lat. W opinii eksperta twarda postawa polskich władz była dla Mińska i Moskwy pewnym zaskoczeniem.

Obawiam się, że najpoważniejsze wydarzenia wciąż jeszcze przed nami.

Gość „Popołudnia Wnet” ocenia, że geopolityczne napięcie wciąż rośnie. Jak podkreśla, ochrona granicy jest działaniem również w interesie szantażowanych przez Łukaszenkę migrantów.

Gdybyśmy ulegli, taki los spotkałby jeszcze większą grupę ludzi.

Tomasz Grzywaczewski ubolewa nad tym, że kryzys na granicy uwydatnił podziały istniejące w polskim społeczeństwie. Przypomina, że część mediów kopiowało przekaz białoruskiej propagandy.

Wewnętrznie możemy się nawet nienawidzieć, ale w obliczu takiego zagrożenia konieczne jest minimum konsensusu.

Podróżnik podkreśla ponadto, że coraz bardziej agresywna polityka Putina i Łukaszenki jest skutkiem bardzo uległej polityki Zachodu. Konsekwencje tej słabości ponoszą sąsiedzi Rosji.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Jan Parys: Angela Merkel na każdą agresywną decyzję Putina miała tylko jedno rozwiązanie – przyjmowanie jego warunków

Były minister obrony narodowej o pieniądzach unijnych na rzecz imigrantów po białoruskiej stronie granicy, spolegliwej postawie niemieckiej kanclerz wobec Kremla i dążeniach Niemiec do eurofederalizmu

Jan Parys komentuje doniesienia, że Komisja Europejska przekazuje unijne pieniądze na pomoc imigrantom fundacji kontrolowanej przez Aleksandra Łukaszenkę. Wskazuje, że to kanclerz Niemiec Angela Merkel zaczęła go legitymizować.

Decyzja o tym, żeby wspierać Łukaszenkę zapadła podczas rozmowy pani kanclerz Merkel z Łukaszenką. Wtedy pani Merkel kanclerz Niemiec […] postanowiła dać mu tak zwaną marchewkę, czyli zaproponować coś, czym będzie mógł się pochwalić przed swoim aparatem władzy.

Były minister obrony narodowej zaznacza, że przekazywane środki mogą być rozkradane przez dyktaturę. Dodaje, że Komisja Europejska nie dysponuje własnymi środkami, tylko pieniędzmi państwa członkowskich.

Gdyby rzeczywiście chodziło o pomoc humanitarną to należałoby przekazywać żywność i lekarstwa bezpośrednio do rąk osób potrzebujących, a tymczasem przekazano środki europejskie bez zgody państw Unii Europejskiej.

Gość Kuriera w samo południe krytykuje postawę ustępującej szefowej niemieckiego federalnego rządu wobec Rosji. Ustępstwa wobec Kremla są, jak mówi, nieskuteczne.

Pani Merkel w ciągu okresu 16 lat sprawowania władzy prawie 30 razy widziała się z Putinem, rozmawiała z nim przez telefon ponad 50 razy i na każdą agresywną decyzję Putina miała tylko jedno rozwiązanie. Mianowicie że ona występuje z propozycją kompromisu, czyli ustąpienia Putinowi, a następnie ten kompromis ogłasza jako wielki sukces, bo rozwiązała trudną sytuację kryzysową na zasadzie przyjmowania warunków Putina.

Jan Parys odnosi się do zawartych umowie koalicyjnej nowego rządu RFN dążeń do federalizacji Europy. Stwierdza, że Niemcy dążą do przeszkszatłcenia Unii Europejskiej w centralnie sterywany organizm z nimi jako siłą dominującą.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Bogatko: na granicę polsko-niemiecką przedarło się ponad 5,5 tys. migrantów. W Niemczech nie nazywa się ich uchodźcami

Korespondent Radia Wnet w Niemczech o napływie migrantów do Niemiec i aktywności dyplomatycznej kancelrz Angeli Merkel.

Jan Bogatko informuje o aktywności policji niemieckiej na granicy z Polską. Przedarło się przez nią ponad 5,5 tysiąc migrantów.

Media podają, że to głównie Afgańczycy, Syryjczycy i Irakijczycy.

Korespondent odnotowuje ponadto zmianę polegającą na tym, że nie określa się tych ludzi mianem uchodźców. Mówi również o rozmowie telefonicznej między Angelą Merkel a Aleksandrem Łukaszenką.

Łukaszenka zapewnił, że Merkel zobowiązała się do otwarcia k0rytarza humanitarnego na granicy polsko-białoruskiej, co postulowała polska totalna opozycja.

Niemiecki minister spraw wewnętrznych zaprzeczył, jakoby miało dojść do takich ustaleń. Jan Bogatko informuje ponadto o rozmowach kanclerz Merkel z przedstawicielamji organizacji pomagających migrantom.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Dr Milczanowski: polska dyplomacja niestety nie mówi jednym głosem ws. kryzysu na granicy z Białorusią

Ekspert ds. bezpieczeństwa mówi o tym, że chwilowe uspokojenie sytuacji na granicy należy wykorzystać na jej umocnienie. Uwypukla konieczność powstrzymania się od antyzachodnich wypowiedzi.

Dr Maciej Milczanowski wskazuje, że kryzys na granicy polsko-białoruskiej chwilowo deeskaluje. Wyraża przypuszczenie, że dialog Zachodem dotyczył nie tylko kwestii zapłaty, ale szerszych kwestii  geopolitycznych.  Jak przewiduje ekspert, działania destabilizujące wschodnią granicę Polski będą prowadzone nadal, jednak  na znacznie mniejszą skalę.

Widzimy, że Rosja będzie chciała wykorzystać kryzys dla swoich celów. Mamy kontrolowane przecieki z Kremla na temat inwazji na Ukrainę.

Chwilowe uspokojenie sytuacji należy wykorzystać na wzmocnienie granicy.

Ekspert omawia ponadto kwestię uruchomienia artykułu 4 traktatu waszyngtońskiego. Zwraca uwagę, że w polskiej dyplomacji istnieje niezgodność opinii odnośnie wykorzystania tego zapisu.

Jeszcze niedawno wiceminister Jabłoński mówił o tym, że umiędzynarodowienie konfliktu jest naszym sukcesem, a na drugi dzień prezydent Andrzej Duda skarżył się, że rozmowy toczą się ponad naszymi głowami. Dla dyplomacji działania propagandowe nie powinny mieć znaczenia, niestety jednak mają.

Ekspert wskazuje na konieczność powstrzymania antyzachodnich wystąpień.  Tłumaczy ponadto sens wezwania o pomoc Frontexu:

Frontex potrzebny jest nam politycznie, niekoniecznie w sensie fizycznej obecności funkcjonariuszy.

Rozmówca Anny Nartowskiej dodaje, że nie można liczyć na jeden głos Europy w sprawie trwającego kryzysu.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Czartoryski: Straż Graniczna uzyska nowe kompetencje, będzie dopuszczać dziennikarzy na obszar przygraniczny

Poseł PiS o zapisach nowej ustawy o ochronie granicy.

Arkadiusz Czartoryski stwierdza, że nagminne próby nielegalnego przekraczania granicy polsko-białoruskiej powoduje konieczność ustalenia nowych zasad funkcjonowania na obszarze przygranicznym. Zapewnia, że bezpieczeństwo granicy da się pogodzić z normalnym funkcjonowaniem okolicznych mieszkańców. Zdaniem rozmówcy Krzysztofa Skowrońskiego dobrze radzą sobie z zagrożeniem.

Nowo uchwalona ustawa pozwala na dostęp dziennikarzy do strefy stanu wyjątkowego na ściśle określonych zasadach. Polityk PiS zaznacza, że utrudnianie pracy funkcjonariuszom od strony polskiej jest czymś, na co nie możemy sobie pozwolić. Wjazd na obszar przygraniczny możliwy będzie po uzyskaniu akredytacji.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Zalewska o szczycie klimatycznym w Glasgow: to, czego się najbardziej obawialiśmy, nie przeszło

Eurodeputowana PiS informuje, że w Szkocji nie zaakceptowano najgroźniejszych dla polskiej gospodarki pomysłów. Komentuje ponadto sytuację związaną z kryzysem na granicy polsko-białoruskiej.

Anna Zalewska relacjonuje, że na szczycie klimatycznym w Glasgow nie udało się przekonać reszty świata do ambitnych koncepcji UE. Na koniec obrad przyjęto bardzo „rozwodnione” konkluzje. W trakcie spotkania zaprezentowano dane, z których wynika, że Polska nie jest dużym emitentem CO2.


Eurodeputowana ubolewa nad tym, że nikt nawet nie próbuje umożliwić polemiki z poglądem, zgodnie z którym zmiany klimatu odpowiada człowiek. Poruszony zostaje ponadto temat pakietu Fit for 55.

Gość „Popołudnia Wnet” wypowiada się ponadto na temat kryzysu na granicy z Białorusią. Krytycznie ocenia rozmowę kanclerz Niemiec Angeli Merkel z Aleksandrem Łukaszenką. Ubolewa nad niekonstruktywną postawą opozycji parlamentarnej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Gen. Roman Polko: Poziom bezczelności Łukaszenki przeraża. Ci, którzy ulegają jego narracji, muszą oprzytomnieć

Były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego postuluje zwiększenie aktywności UE i NATO w obliczu kryzysu na granicy polsko-białoruskiej.


Generał Roman Polko podkreśla, że na granicy polsko-białoruskiej rozwija się wojna hybrydowa. Jak mówi:

Łukaszenka tworzy bojówki z grup migrantów, […] gra na emocjach […], zapowiada że będzie tych ludzi uzbrajał.  Poziom bezczelności tego terrorysty i handlarza ludźmi przeraża.

Były szef BBN przestrzega, że nie możemy czekać na wystrzały. Ubolewa nad tym, że Władimir Putin przejmuje inicjatywę i dyktuje warunki przy powolnych działaniach NATO i UE. Jak mówi rozmówca Katarzyny Adamiak:

Moim zdaniem nie powinniśmy się poddawać temu szantażowi, a wsparcie naszych sojuszników powinno mieć bardziej wymierną formę.

W opinii gen. Polko ogromną zasługą Straży Granicznej jest to, że nie uległa naciskom na wpuszczenie migrantów, gdy było ich na granicy znacznie mniej niż obecnie. Gość „Magazynu Wnet” ubolewa nad brakiem spójności przekazu po polskiej stronie.

Niestety, V kolumna w Polsce uległa narracji Łukaszenki i nadal ją podtrzymuje. Mam nadzieję, że ci, którzy przeszkadzają służbom, w końcu oprzytomnieją. Muszą zrozumieć, że granica – aby była bezpieczna – musi być chroniona.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.