Program Wschodni: tragiczna sytuacja obrońców Mariupola, Forum Wolnych Narodów Rosji oraz stosunek Białorusinów do wojny

Paweł Bobołowicz wraz ze swymi gośćmi mówi o tragicznej sytuacji osób zamkniętych w zakładach Azowstal. Informuje o stosunku Białorusinów do trwającej na Ukrainie wojny.

Prowadzący:

Paweł Bobołowicz

Goście:

Janina Jakovenko – dziennikarka Radia Wnet

Jurij Banahiewicz – korespondent portalu Ukrinform w Polsce

Olga Siemaszko – korespondenta Radia Wnet na Białorusi

Natalia Panczenko – działaczka Euromajdanu

Krzysztof Skowroński – prezes Fundacji Solidarności Dziennikarskiej

Marcin Rey – administrator facebookowego profilu Rosyjska V kolumna w Polsce


Janina Jakovenko – opowiada o projekcie Obywatel Ukrainy w Polsce. Będzie miał on formę dziesięcioodcinkowego programu emitowanego w językach polskim i ukraińskim. Ma pomóc zaadoptować się w Polsce Ukraińcom.


Jurij Banahiewicz – komentuje sytuację na frontach wojny ukraińsko – rosyjskiej. Podkreśla niskie morale Rosjan. Jego zdaniem w konflikcie na Ukrainie nie zostanie użyta broń jądrowa, ponieważ do przeprowadzenia ataku atomowego nie wystarczy jedynie zgoda Władimira Putina.


Olga Siemaszko – informuje o tym, jak kształtuje się poparcie społeczna na Białorusi dla wojny ukraińsko – rosyjskiej. Jedyna trzecia część obywateli tego kraju staje po stronie Władimira Putina. 60% mieszkańców uważa, że poziom życia przeciętnego Białorusina pogorszy się w wyniku działań wojennych. Co dziesiąty uważa, że mogą się one przenieść na terytorium Białorusi.


Natalia Panczenko – mówi o tragicznej sytuacji osób, w tym dzieci, uwięzionych w zakładach Azowstal. Brakuje im wody i pożywienia, wielu z nich umiera w męczarniach. Członek Euromajdanu ma pretensje do duchowieństwa i organizacji międzynarodowych o niepodjęcie odpowiednich kroków w celu ratowania cywilów i wojskowych z Mariupola.


Krzysztof Skowroński – mówi o Forum Wolnych Narodów Rosji. Wyjaśnia przyczyny zorganizowania konferencji i jej cel.


Marcin Rey – przedstawia sylwetkę ultralewicowego działacza Piotra Ciszewskiego. W ostatnim czasie dużą popularność zyskała jego wypowiedź, w której sugerował, że należy wymordować obrońców Mariupola.

K.B.

 

Gen. Wroński: Stworzyła się pewna linia rozgraniczająca Rosjan i Ukraińców. Inwazja została od tej strony zatrzymana

Były dowódca 1 Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych o niepowodzeniu rosyjskich planów i zatrzymaniu ofensywy najeźdźców.

Gen. Dariusz Wroński zauważa, że do tej pory na Ukrainie infrastruktura krytyczna była atakowana delikatnie.

Jednak najeźdźcy musieli zweryfikować swoje plany. Miejscowości przechodzą z rąk do rąk.

Stworzyła się pewna linia rozgraniczająca, gdzie są Ukraińcy, a gdzie Rosjanie. Daje się zauważyć, że cała inwazja została od tej strony zatrzymana.

Kluczem do operacji obronnej Ukrainy są Donieck, Ługańsk, Mariupol i Chersoń.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Antoniuk: prezydent Zełenski widzi, że wojsko ukraińskie jest silniejsze niż 24 lutego- tak żeby wyzwolić nawet Krym

Krym, morze czarne, Creative Commons CC0, https://pxhere.com

Korespondent Radia Wnet z Ukrainy o sytuacji na froncie i nadziei na wyparcie Rosjan z Krymu.

Wojsko ukraińskie próbuje kontratakować na północny wschód od Charkowa.

Dmytro Antoniuk z wieściami z frontu. Zauważa, że nie ma na razie potwierdzonych informacji o odbiciu okupowanych miejscowości.

Analitycy z Ameryki donoszą, że teraz w tej chwili wojsko ukraińskie ma potencjał, żeby wyzwolić, albo niektóre części obwodu charkowskiego, albo całkowicie obwód charkowski.

Zauważają oni także, że w najbliższych dniach Rosjanie całkowicie zajmą Mariupol.

Prof. Roman Dyczkowski: Obrona Mariupola to zarówno tragedia i duma dla Ukrainy

Antoniuk wskazuje na słowa prezydenta Zełenskiego, który stwierdził, że nie będzie pokoju bez odzyskania Krymu.

Oznacza to, że prezydent Zełenski czuje się już silniejszy i widzi, że wojsko ukraińskie jest o wiele silniejsze w porównaniu do 24 lutego, […] żeby wyzwolić, deokupować nawet Krym.

Korespondent mówi, że nie ma oficjalnych informacji o ciężkim sprzęcie, a jedynie pogłoski. Mówi także o trudnej sytuacji gospodarczej na Ukrainie.


A.P.

Budzisz: ofensywa rosyjska przebiega bardzo powoli. Ukraińcy mogą przeciąć linie zaopatrzenia najeźdźcy koło Izjuma

Ekspert ds. wschodnich analizuje sytuację na froncie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Jak wskazuje, na poszczególnych kierunkach układa się ona bardzo różnie.

Marek Budzisz omawia sytuację na froncie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Jak stwierdza, armia Putina nie osiąga założonych celów, a na niektórych kierunkach musi się przygotowywać do odwrotu.

Ekspert zwraca uwagę, że położenie Ukraińców mocno rożni się w zależności od miejsca, w najbardziej dramatycznej sytuacji są w obleganym i broniącym się ostatkiem sił Mariupolu.

Jak ocenia, rozmówca Łuksza Jankowskiego, Ukraina ma poważne szanse na odparcie rosyjskiej agresji.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Czytaj też:

Olga Siemaszko: w ramach ćwiczeń na Białorusi zauważono ruch sprzętu wojskowego w kierunku granicy Litwy i Ukrainy

Prof. Roman Dyczkowski: Obrona Mariupola to zarówno tragedia i duma dla Ukrainy

Historyk, wykładowca na Uniwersytecie w Dnieprze analizuje ruchy wojsk obu stron konfliktu. Mówi o bohaterstwie ukraińskich żołnierzy broniących Mariupola.

Profesor Roman Dyczkowski komentuje sytuację na froncie. Zwraca uwagę, że Rosjanie bardzo mocno rozciągnęli swoje siły na odcinku od Mikołajewa do Krzywego Rogu, co bardzo utrudnia im walkę.

Widoczne jest już zmęczenie po obu stronach konfliktu. Wojna pozycyjna i brak wyraźnych postępów, zarówno ze strony Ukrainy, jak i Rosji, wyraźnie deprecjonuje siłę bojową armii.

Wykładowca na Uniwersytecie w Dnieprze mówi również o bohaterstwie obrońców Mariupola. Pomimo nieustannego ostrzału rakietowego i bombardowań, pułk Azow wciąż broni powierzonego sobie miasta.

Rosjanie są zdeterminowani, by do 9 maja odnieść jakikolwiek sukces. Ściągnęli do Mariupola znaczne siły. Przeciw nim walczy ok. 4 tyś. żołnierzy, którym brakuje wody i amunicji.

K.B.

Dmytro Antoniuk: Wróg wdarł się do Azowstalu. Według doniesień zrobił to przy pomocy zdrajcy – byłego pracownika zakładu

Mariupol/ Źródło: https://twitter.com/sladowski79

Korespondent Radia Wnet na Ukrainie o sytuacji na froncie i terenach okupowanych przez Rosjan.

Znów uderzono w infrastrukturę kolejową.

Dmytro Antoniuk mówi o rosyjskich bombardowaniach. Rosjanie ostrzelali most kolejowy w Dnieprze.

To jest strategicznie bardzo ważny most, którym […] dostarczamy to, co potrzebne dla frontu na Donbasie.

Nasz korespondent donosi o sukcesach ukraińskiej kontrofensywy. Wyraża nadzieję, że w obwodzie charkowskim uda im się wyprzeć najeźdźców z powrotem do granicy.

Pod Charkowem została wyzwolona kolejna mała miejscowość.

Według doniesień ukraińskie wojska używają już amerykańskich haubic.

Andrzej Potocki: zdobycie Mariupola to jedyne osiągnięcie, na jakie stać Rosjan przed 9 maja

Antoniuk wskazuje, że najbardziej dramatyczna jest sytuacja w Mariupolu.

Zauważa, że Rosjanie nie pozwalają na wywożenie z zakładów rannych ukraińskich żołnierzy, wbrew prawu międzynarodowemu.

W drugiej części rozmowy Dmytro Antoniuk opisuje sytuację na terenach zajętych przez Rosjan. Podkreśla, że reżim Putina chciał zrobić powtórkę łagrów dla nieposłusznych mieszkańców terenów okupowanych. Mieszkania w miejscowościach okupowanych przez Rosjan są oddawane ludziom lojalnym wobec okupantów.

A.P.

Andrzej Potocki: zdobycie Mariupola to jedyne osiągnięcie, na jakie stać Rosjan przed 9 maja

Publicysta ocenia, że wojska Putina radzą sobie na Ukrainie bardzo słabo, nawet w Donbasie, gdzie rzucili największe siły.

Andrzej Potocki analizuje sytuację na froncie wojennym. Ocenia, że szanse Rosji na osiągnięcie jakiegokolwiek poważniejszego sukcesu przed 9 maja są niewielkie. Publicysta uwypukla bohaterstwo obrońców Mariupola, których oporu najeźdźca nie jest w stanie złamać już od ponad 2 miesięcy.

Według gościa „Popołudnia Wnet” Rosjanom nie idzie nawet w tych miejscach, gdzie rzucili największe siły. Andrzej Potocki wskazuje, że Kreml musi się liczyć z tym, że zaatakowane zostaną terytoria rosyjskie.

Coraz większe dostawy broni umożliwiają Ukraińcom odzyskiwanie inicjatywy na niektórych kierunkach.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Czytaj też:

Gen. Bogusław Samol: Wojna prowadzona przez Rosjan jest bez sensu. To wyczerpywanie sił

Antoniuk: rosyjskich ostrzałów rakietowych na Ukrainie można się spodziewać gdziekolwiek i kiedykolwiek

Солдат ВСУ на блокпосту под Харьковом в субботу 25.03.2022.Фото Мариенко Андрея

Korespondent Radia Wnet na Ukrainie omawia trudną sytuację na froncie wojny wywołanej przez Federację Rosyjską. Wskazuje, że wojsko ukraińskie potrzebuje kolejnych dostaw broni.

Dmytro Antoniuk o funkcjonowaniu w Kijowie i sytuacji na froncie wojennym. Przyznaje, że jest ona trudna, jednak Ukraińcy wciąż mają nadzieję na odparcie wroga. Liczą też na kolejne dostawy broni. Ponadto, korespondent Radia Wnet porusza kwestię działań władz ukraińskich na rzecz uratowania cywilów z Mariupola.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Czytaj także:

Borys Tynka: zobaczyłem na własne oczy, że żołnierze Federacji Rosyjskiej boją się nawet martwych

Dmytro Antoniuk: jesteśmy wściekli i zdeterminowani, aby walczyć o swój kraj

Wściekłość, determinacja i zjednoczenie narodu ukraińskiego oraz rosyjskie plany zajęcia południa Ukrainy. Korespondent Radia Wnet o sytuacji na Ukrainie w 60. dniu rosyjskiej „operacji specjalnej”.

Dmytro Antoniuk w 60. dniu nowej rosyjskiej agresji na Ukrainę. Podkreśla, że zjednoczyła ona podzielony politycznie naród ukraiński.

Wspomina pierwsze dni po 24 lutego. Mówi, że strach z pierwszych chwil zmienił się we wściekłość.

Program Wschodni: sytuacja na froncie w Donbasie, zrujnowany Mariupol oraz polska pomoc uchodźcom z Ukrainy

Korespondent Radia Wnet przedstawia sytuację na froncie. Rosjanie chcą zająć całe wybrzeże ukraińskiego państwa, aż do granicy z separatystycznym Naddniestrzem. Podkreśla, że trzeba odblokować Mariupol.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Tragiczna sytuacja w Mariupolu. Na miasto co trzy minuty spadają bomby

Mariupol Źródło: https://twitter.com/sladowski79

Ukraiński Pułk Azow opublikował zdjęcia z lotu ptaka pokazujące skalę zniszczenia Mariupola. Pomimo trwających prawosławnych świąt wielkanocnych, w mieście wciąż trwają walki.

Swiatosław Pałamar, zastępca dowódcy pułku Azow, informuje, że na miasto co trzy minuty spadają bomby. Rosjanie nie zaprzestają też szturmu na ukraińskie pozycje.

Obrońcy trzymają się resztkami sił. Ludzi trzeba jak najszybciej ewakuować. W tym czasie, kiedy wrzucacie wielkanocne obrazki i cieszycie się rozejmem, w Mariupolu wróg zrzuca bomby na głowy niewinnych dzieci

Żołnierze broniący Mariupola opublikowali komunikat wraz ze zdjęciami. Widać na nich skalę zniszczeń dokonanych przez rosyjskich żołnierzy.

K.B.

Źródło: Twitter