Swiatosław Pałamar, zastępca dowódcy pułku Azow, informuje, że na miasto co trzy minuty spadają bomby. Rosjanie nie zaprzestają też szturmu na ukraińskie pozycje.
Obrońcy trzymają się resztkami sił. Ludzi trzeba jak najszybciej ewakuować. W tym czasie, kiedy wrzucacie wielkanocne obrazki i cieszycie się rozejmem, w Mariupolu wróg zrzuca bomby na głowy niewinnych dzieci
Żołnierze broniący Mariupola opublikowali komunikat wraz ze zdjęciami. Widać na nich skalę zniszczeń dokonanych przez rosyjskich żołnierzy.
Бог дивиться на місто Марії зверху.
На будинки, мешканців яких вирвали снаряди, мов дітей з материнського лона.
На захисників міста, яке носить ім’я матері його сина.Кажуть: Христос воскрес – воскресне Україна.
Бог бачить Маріуполь зверху.
Чи вистачить його див на воскресіння? pic.twitter.com/Reep09cvXj— АЗОВ (@Polk_Azov) April 24, 2022
K.B.
Źródło: Twitter