Krakowskie Przedmieście / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet
Audycji można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy, 101.1 FM w Lublinie.
Goście „Poranka Wnet”:
Dmytro Antoniuk – korespondent Radia Wnet w Ukraina;
Aleks Sławiński– Studio Londyn;
Paweł Rakowski – ekspert ds. Bliskiego Wschodu ;
Grzegorz Milko – sport;
Kazimierz Smoliński– polityk Prawa i Sprawiedliwości;
Audycji można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy, 101.1 FM w Lublinie.
gen. Bogusław Samol- Ukraińcy oszczędzają siły do kontrataku. To dobra taktyka. Do ofensywy przygotowują się też Rosjanie. Pytanie kto uderzy pierwszy i zaskoczy swojego przeciwnika
Charków 2023 r., obchody rocznicy zbrodni katyńskiej, foto: Poland Helps
Ukraińscy żołnierze walczący na froncie pod Bachmutem objęli wartę honorową przy grobach zamordowanych polskich oficerów na cmentarzu w Charkowie.
Jerzy Jurczyński (fundacja Siepomaga, koordynator projektu POLAND Helps) opowiedział o przebiegu charkowskiej uroczystości. Polskim ofiarom stalinowskiej zbrodni oddali hołd: ukraińscy strażacy, medycy wojskowi i żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy. Wartę honorową przy grobach zamordowanych polskich oficerów objęli na cmentarzu w Charkowie ukraińscy żołnierze walczący na froncie pod Bachmutem. Ponadto byli obecni biskup diecezji charkowsko-zaporowskiej Kościoła katolickiego Paweł Honczaruk, biskup Charkowa i Bogoduhowa Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej ojciec Mitrofan, dowódca charkowskiego garnizonu straży pożarnej (DSNS) generał Ołeksandr Wołobujew.
Nasz gość mówił w jak spontaniczny sposób odbyło się wydarzenie:
Żołnierze, którzy na kilka dni przyjechali tutaj do Charkowa i to oni pełnili wartę przy grobach polskich oficerów, a kwiaty przy memoriale złożyli żołnierze ochotniczych jednostek ukraińskich. Także wydaje mi się, że to jest bardzo ważny moment, a co najważniejsze, że zostało to zorganizowane w sposób taki spontaniczny. I rzeczywiście dla Ukraińców tutaj miało to też ogromnie duże znaczenie. Oni chcieli podkreślić, że są wdzięczni za tą pomoc, która tutaj dociera, bo bez tej pomocy Ukraina już dawno by upadła.
Wojciech Jankowski zadał pytanie o rocznicę wołyńską, która będzie już w lipcu:
Myślę, że wszyscy dojrzewamy to do tego rozliczenia się z historią. Ja widzę tutaj jest takie zjawisko bardzo ciekawe, że zwłaszcza na wschodzie Ukrainy widać w niektórych miejscach flagi banderowskie obok flag Unii Europejskich czy nawet flag polskich, dlatego że ta historia gdzieś się zaciera i dla wielu Ukraińców Bandera nie jest kojarzona z działaniami antypolskimi. Dla nich to jest w ogóle nie mają wiedzy o zbrodni wołyńskiej. Dla nich po prostu jest to symbol walki o niezależną, niepodległą Ukrainę. Więc wydaje mi się, że jesteśmy na dobrej drodze, na dobrej drodze. I to jest. To jest chyba jedyny moment, że możemy razem spojrzeć sobie w oczy, pokłonić się tak jak ukraińscy żołnierze – odpowiedział Jerzy Jurczyński.
Ponadto Artur Żak mówił o zbliżających się świętach we Lwowie wiernych kościołów wschodnich.
Dmytro Antoniuk z codzienną korespondencją z Ukrainy. Naświetla najważniejsze wydarzenia ostatniej doby.
Wysłuchaj całej audycji już teraz!
Rosjanie niszczą infrastrukturę krytyczną. Najtrudniejsza sytuacja jest w Charkowie, Zaporożu i Żytomierzu. Mieszkańcy Charkowa nie mają prądu – podaje korespondent Radia Wnet.
Gościem audycja była Karolina Baca-Pogorzelska, która dzień wcześniej wjechała na kilka godzin do Bachmutu, do którego prowadzi już tylko jedna droga.
Karolina Baca-Pogorzelska (tygodnik Wprost) mówił o niezdecydowaniu i trudnej do wytłumaczenia postawy mieszkańców Bachmutu. Szacuje się, że około 6 tysięcy ludzi pozostaje w mieście. Wiele osób mieszka w piwnicy, ale nie chcą opuścić miasta. Nasz gość mówił o sześcioletniej dziewczynce, której rodzice nie zgodzili się na ewakuację. Ich dziecko zmarło na zawał serca!
Kolejną niezrozumiała historią, była odmowa rodzina, która uprzednio zgodziła się na ewakuację:
Przyjeżdżają [żołnierze – red.], a tam impreza w najlepsze trwa. Pijana rodzina cała, bo samogon jednak na wojnie potrafią sobie znaleźć. Ewakuować się nie potrafią, ale to potrafią zrobić. I mówią, że oni jednak zmienili zdanie. Oni się nie ewakuują. Stracony czas. Żołnierze narażeni ich na niebezpieczeństwo mogli w tym robić, w tym momencie robić zupełnie inne rzeczy, być bardziej przydatni w innym miejscu.
Artur Żak ze Lwowa omówił wydarzenia z ostatniej doby.
Wojciech Jankowski, który nadawał z Kramatorska, powiedział, że tuż przed audycją było uderzenie w to miasto. Ucierpiał dom mieszkalny.
Charków, kwiecień 2022 r., fot.: Wojciech Jankowski
Wiceminister spraw zagranicznych RP Paweł Jabłoński powiedział Radiu Wnet: Jesteśmy w stanie zatrzymać Rosję i doprowadzić do jej klęski. Powstrzymanie Rosji to warunek trwałego pokoju w Europie.
Paweł Jabłoński, Wiceminister Spraw Zagranicznych RP powiedział w rozmowie z Piotrem Mateuszem Bobołowiczem jak opisałby sytuację w przeddzień rocznicy inwazji rosyjskiej na Ukrainę:
Dziś możemy spojrzeć z pewną satysfakcją, że udało nam się pomóc w tej obronie. Ta wojna jest jeszcze daleka od zakończenia. Wciąż musimy być konsekwentni. Wciąż musimy być gotowi na to, że ta wojna nie skończy się w jedną chwilę, le pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie zatrzymać Rosję i doprowadzić do jej klęski. Powstrzymanie Rosji to warunek trwałego pokoju w Europie.
Olga Siemaszko skomentowała m. in. wizytę Aleksandra Łukaszenki w Chinach. Szefowa białoruskiej redakcji Radia Wnet powiedziała, że wizyta satrapy miała mieć miejsce w drugiej połowie marca, a tymczasem jest zapowiedziana na 27 lutego:
To może świadczyć o tym, że Chiny pilnie potrzebują rozwiązania problemów gospodarczych związanych z zamknięciem granicy polsko-białoruskiej, bo Łukaszenka stworzył z problemy z tranzytem do unii Europejskiej.
Dmytro Antoniuk o wizycie Mateusza Morawickiego w Kijowie:
Ta wizyta jest niezwykle owocna dla nas. Po pierwsze przekazano cztery Leopardy 2 A4. One już są u nas, to było zaskoczeniem, że tak szybko przybyły. Po drugie: premier Polski powiedział, że oprócz Leopardów przekazuje 60 czołgów PT-91. Oprócz tego powiedział Mateusz Morawiecki, że Polska jest gotowa ćwiczyć pilotów z Ukrainy na samolotach F-16, pod warunkiem stworzenia koalicji międzynarodowej, jak był w przypadku Leopardów 2.
W ramach podsumowania pierwszego roku inwazji FR na Ukrainę Wojciech Jankowski, Dmytro Antoniuk i Artur Żak wrócili jeszcze do lutego 2022 roku. Wojciech Jankowski przypomniał korespondencję z Chersonia z listopada 2022 roku, gdy był w miejscu, gdzie 20 godzin wcześniej zginął człowiek od rosyjskiego pocisku.
Jankowski pożegnał słuchaczy stwierdzeniem, że każdy dzień tej inwazji tak wyglądał. Na całym terytorium Ukrainy ginęli cywile.
Charków, kwiecień 2022 r., fot.: Wojciech Jankowski
Wojciech Jankowski i Artur Żak po raz pierwszy od kilku tygodni nadawali razem audycję ze Lwowa z pasażu Krzywa Lipa, czyli w Pasażu Hausmanna.
Artur Żak przybliżył wydarzenia z ostatniej doby. Ponadto przypomniał akcję zbierania pieniędzy dla dziecka polskiego żołnierza, które cierpi naradką chorobę i trudną do wyleczenia. Czasu na drogą terapię jest niewiele. Tymczasem lwowscy Polacy zbierali pieniądze na kurację po kościołami i zebrali 15 tysięcy złotych, co w warunkach wojennych jest dużym poświęceniem.
Franek jest synkiem polskiego żołnierza z 21 Brygada Strzelców Podhalańskich, który uczestniczył w szkoleniach ukraińskich żołnierzy w ramach Polskiej Grupy Zadaniowej. U Frania zdiagnozowano SMA w wieku 7 miesięcy, więc z tego powodu do refundacji w Polsce się nie kwalifikuje. Dziecko obecnie waży 11 kg, a lek, który może zabezpieczyć mu życie podawany jest tylko do 13 i pół kg wagi dziecka. Kwota, która jest potrzebna na zorganizowanie terapii przekracza 10 000 000 zł. Rodzicom udało się zabrać, niemal połowę, ale pozostało jeszcze bardzo dużo, a czasu coraz mniej
Prosimy też Naszych Słuchaczy w Macierzy i na całym świecie o wpłatę na leczenie małego Frania:
Ksiądz Wojciech Stasiewicz, dyrektor Caritas-Spes w Charkowie mówił o akcji Rodzina Rodzinie, o wierze w czasie wojny, gdy obok zła, jest widoczne również dobro i o cerkwi moskiewskiej.
W trakcie, gdy była emitowana rozmowa z księdzem z Charkowa, w kierunku tego miasta Rosjanie wypuścili kolejne uderzenie S-300. Cztery rakiety uderzyły w przedsiębiorstwo przemysłowe.
Jakub Stasiak z Bachmutu:
Ostrzały trwały całą noc, ale nie uderzały w centrum. Każdego nowego dnia obserwujemy nowe zniszczenia. Większość budynków została już doświadczona ostrzałami. Nasz korespondent przyznał, że ostatnia doba była spokojniejsza od poprzednich.
Ks. Wojciech Stasiewicz, dyrektor charkowskiego Caritas-Spes, fot.: Wojciech Jankowski
Ks. Wojciech Stasiewicz, dyrektor charkowskiego Caritas-Spes opowiadał o wojnie dobra ze złem w czasie wojny, o tym jak ludzie radzą sobie z tą wojną i o fatalnych następstwach tej wojny dla dzieci:
Te dzieci są zestresowane, głodne relacji, emocji, ponieważ są w stresie, dużo adrenaliny im towarzyszy. Jąkają się. Moczą w nocy. Te dzieci bardzo się zmieniły, bardzo wydoroślały. To widać po ich twarzach – ta dziecięcość została im odjęta.
Caritas-Spes zajmuje się między innymi pomocą humanitarną wszystkim ofiarom tej rosyjskiej agresji, w tym dzieciom z charkowskich osiedli. Ksiądz Wojtek z wolontariuszami starają się stworzyć warunki w czasie spotkań, by w zabawie i w kontaktach z innymi rówieśnikami, mogły pozbyć się traumy wojny i ciężkich ostrzeliwań ich domów.
Kto z Państwa, chciałby pomóc, prosimy o wpłaty na konto:
PARAFIA RZYM.-KAT. PW. ŚWIĘTEJ RODZINY
PKO BP
Nr rachunku: PL 57102031760000570202740934
SWIFT: BPKOPLPW
Artur Żak („jedyny stały, lwowski element audycji”) z Wojciechem Jankowski rozmawiali o intensywnym ostrzale Charkowa: Wieczorem, 7 lutego z Biełgorodu poleciało w kierunku Charkowa od godz. 23 od 6 do 10 rakiet S-300. Wojciech Jankowski, który przebywa w Charkowie, powiedział, że słyszał maksymalnie 6 wybuchów. Wedle Oleha Syniehubowa, szefa Wojskowej administracji Wojskowej 4 z nich uderzyły z zakłady przemysłu cywilnego, zarejestrowano również eksplozje w centralnym parku miasta. Wiadomo o jednej ofierze śmiertelnej.
Roman, wolontariusz w charkowskim Caritas-Spes opowiadał, czemu zdecydował się na pracę wolontariacką.
Artur Żak i Wojciech Jankowski zaprosili słuchaczy do obejrzenia krótkich filmików publikowanych w kanale YT
Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na użycie plików cookies. więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.