Jan Bogatko: Niemcy mają wielu „misioznawców” – polityków tak zapatrzonych w Rosję, że nic poza nią nie widzą

Featured Video Play Icon

Jan Bogatko

Korespondent Radia Wnet w Niemczech niemieckich politykach „rozumiejących Rosję” i filosowieckiej przeszłości Olafa Scholza.

Jan Bogatko zauważa, że w Niemczech jest wielu Russlandversteher – rozumiejących Rosję. Politycy niemieccy przez lata bronili swej niegdysiejszej sąsiadki.

Niemcy mają wielu „misioznawców”.

Nasz korespondent przypomina postulaty zostawienia Gruzji samej sobie w 2008 r.

Gerhard Schröder jest dumny z tego, że się go określa jako Russlandversteher.

Czytaj także:

Jan Bogatko: widać, jak słuszne były apele pod adresem Niemiec, aby nie popadały w zależność energetyczną od Rosji

Bogatko zwraca uwagę na przeszłość Olafa Scholza, który jako działacz młodzieżówki SPD zajmował stanowisko prosowieckie.  Późniejszego kanclerza RFN przyjmował wówczas Egon Krenz, sekretarz generalny Socjalistycznej Partii Jedności Niemiec.

Prawicowe media niemieckie nie wyciągnęły Schollzowi jego przeszłości.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Jan Bogatko: Olaf Scholz powinien sobie postawić pytanie, czy ma jeszcze poparcie ze strony swej koalicji

Featured Video Play Icon

Korespondent Radia Wnet w Niemczech o sporach w niemieckiej koalicji rządowej i problemach premier Meklemburgii.

Jan Bogatko stwierdza, że Olaf Scholtz byłby doskonałym kanclerzem w czasie pokoju.

To byłby doskonały kanclerz do przecinania taśm przy otwieraniu czegoś.

Jednak przyszło mu dzierżyć stery niemieckiego rządu federalnego w czasie wojny. Bogatko zauważa, że ostatnio kanclerzowi nic się nie udaje.

Olaf Scholz powinien sobie postawić pytanie, czy ma on jeszcze poparcie ze strony swej koalicji.

Sądzi, że rząd Scholza nie przetrwałby głosowania nad wotum nieufności.

Premier kraju związkowego Meklemburgia-Pomorze Przednie Manuela Schwesig ma problemy, gdyż cały czas optowała za Nord Stream II.

Dzięki Nord Stream II wzmocniła ona swoją pozycję w SPD. Teraz nie może być pewna swego stanowiska.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Jan Bogatko: widać, jak słuszne były apele pod adresem Niemiec, aby nie popadały w zależność energetyczną od Rosji

Korespondent Radia Wnet w Niemczech o niechęci Kijowa do przyjęcia prezydenta RFN, oburzeniu wobec ukraińskiego ambasadora, uzależnieniu energetycznym Niemiec i polskim podejściu do uchodźców.

Jan Bogatko przedstawia reakcję Niemiec na odrzucenie przez Ukrainę propozycji wizyty prezydenta Steinmeiera w Kijowie.

Jest oburzenie oczywiście wielkie w Niemczech, ponieważ Steinmeier został wyproszony z wyjazdu do Kijowa.

Kilkanaście tysięcy osób podpisało się pod wnioskiem o wydalenie ambasadora Ukrainy w Niemczech Andrija Melnyka. Nasz korespondent zauważa, że prezydent Steinmeier zawsze był „hamulcem” działań wymierzonych w Rosję.

Bobołowicz: Ukraińcy obawiają się, że obok formuły Steinmeiera kryje się coś, o czym nie wiedzą

Bogatko wskazuje, że dla Niemców przyjęcie pozycji antyrosyjskiej jest trudne, gdyż tradycyjnie są prorosyjscy.  Jak dodaje, w RFN mieszka półtora miliona późnych przesiedleńców z Rosji. Nasi zachodni sąsiedzi są także uzależnieni energetycznie od Rosji.

Widać, w jaki sposób Niemcy uzależniły się od dostaw gazu i ropy naftowej z Rosji, jak słuszne były zastrzeżenia, przestrogi i apele pod adresem Niemiec, żeby Niemcy nie popadały w tę zależność energetyczną wobec Rosji.

Nasz korespondent zauważa, że Niemcy dziwią się, iż Polacy zmienili podejście do uchodźców.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Bogatko: dla Niemiec najważniejszy jest pokój na Ukrainie, gdyż pozwoliłby on na przywrócenie normalnych relacji z Rosją

Korespondent Radia Wnet o przybywaniu do Niemiec poprzez Ukrainę imigrantów ściągniętych na Białoruś oraz o debacie niemieckich ekspertów nt. wojny na Ukrainie.

Jan Bogatko stwierdza, że na dworzec w niemieckim Zgorzelcu,

Nadjeżdżają pociągi nie tylko z uchodźcami, ale także i z osadnikami, ponieważ trasa białoruska […] funkcjonuje dalej.

Jak mówi, imigranci ściągnięci przez Łukaszenkę obecnie przekraczają granicę z Ukrainą, a następnie podróżują na Zachód jako uchodźcy z Ukrainy. Przybywają oni do Niemiec. Przemytnicy korzystają z usług kurierów z centralnych Niemiec.

Trudna sytuacja na granicach RP. Gumińska: Nie są to uchodźcy wojenni, tylko imigranci zarobkowi

Korespondent Radia Wnet z Niemiec przytacza opinie niemieckich komentatorów.

Stawia się pytanie […] : Czy nastąpi rozbiór Ukrainy?

Sabina Fischer przewiduje, że Rosjanie będą tworzyć na okupowanych przez siebie terenach Ukrainy nowe republiki ludowe. Gustav Gressel przewiduje sytuacja na Ukrainie nie zmieni się do maja. W tym czasie Putin przygotowywać będzie nową ofensywę.

Jan Bogatko: w Niemczech trwa dyskusjami jak zachować się wobec agresora – ustępować mu, czy też z nim walczyć

Korespondent Radia Wnet w Niemczech o tym, jak zmieniło się postrzeganie Rosji i w Niemczech oraz o debacie z tym związanej.

Jan Bogatko wskazuje, że wśród firm, które nie wycofują się z Rosji jest niemiecki Bosch.  U naszych zachodnich sąsiadów trwa dyskusja jak postępować wobec tyrana.

Jak się zachować wobec dyktatora- głaskać go, czy stawiać opór; ustępować mu, czy też z nim walczyć.

Zauważa, że w Niemczech zmieniło się postrzeganie Putina.

Już się nie mówi o Rosji jako o sąsiedzie.

Dawni pacyfiści biją się pierś widząc obrazki takie jak z Mariupola. Nasz korespondent wskazuje na artykuł w Die Welt autorstwa Matthiasa Döpfnera, który deklaruje:

Wstydzę się, że jestem Niemcem.

Döpfner przyznaje, że wychowano go jako pacyfistę. Stwierdza, że to właśnie dzięki „gołębiom” chcącym ustępować dyktatorom, Hitler mógł rozpętać wojnę, „która na końcu zmieniła się w ludobójstwo”.

A.P.

Jan Bogatko: Niemcy od 2014 r. importowali z Rosji gaz i ropę naftową o wartości 170 mld euro

Jan Bogatko

Korespondent Radia WNET w Niemczech o zmianie przekazu niemieckich mediów po rosyjskiej inwazji na Ukrainie.

Jan Bogatko podaje że niemieckie media komentują dzisiaj dwie wizyty zagraniczne. Pierwszą z nich jest podróż byłego kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera do Moskwy

Zakończyła się fiaskiem, jak zresztą zgodnie o tym donosi prasa niemiecka – komentuje.

Odmiennie oceniana jest wizyta premierów Czech, Polski i Słowenii na Ukrainie. Nasz korespondent wskazuje, że Süddeutsche Zeitung zachwyca się nią.

Czytaj także:

 Prof. Makowski: Rosjanie traktują wojnę na Morzu Czarnym jak konflikt wewnętrzny. Blokują morze bez ogłoszenia blokady

Jest to absolutne novum. Jeżeli wymienia się tutaj Kaczyńskiego i wymienia się tutaj Morawieckiego w tym kontekście na pierwszym miejscu i spotkanie nazywa się historycznym to jest to też historyczny zwrot w niemieckich mediach.

Jak wskazuje Bogatko, po ataku Rosji na Ukrainę nastąpiła zmiana narracji. Handelsblatt zauważa, że

Niemcy od 2014 r. importowali z Rosji gaz i ropę naftową o wartości 170 mld euro.

Nasz korespondent dodaje, że:

To w gruncie rzeczy Niemcy sfinansowały wojnę na Ukrainie.

Czytaj także:

Gen. Waldemar Skrzypczak: Ukraińcy uzyskują przewagę na wybranych kierunkach

Bogatko informuje, że dzisiaj w Berlinie będzie debatować niemiecki gabinet na temat wojny na Ukrainie. Szczegóły poznamy po południu.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Jan Bogatko: Niemcy obawiają się sankcji wobec Rosji. Boją się, że ich skutkiem będzie recesja

Jan Bogatko

Korespondent Radia Wnet w Niemczech o obawach Niemców w związku z odpowiedzią Zachodu na rosyjską agresję na Ukrainę.

Jan Bogatko zauważa, że mówiono o ataku Rosji na Kijów. Tymczasem

Doszło do tzw. małej agresji. Przecież pamiętam słowa Bidena, który mówił, że jeżeli oni trochę naruszą to i  sankcje będą takie trochę.

Wskazuje, że Niemcy obawiają się recesji na skutek sankcji wobec Rosji. Nasi sąsiedzi mają problem energetyczny. Po rezygnacji z energii z węgla i atomu, Niemcy mogą być zdane tylko na gaz. A ten płynie z Rosji.

Jan Bogatko: Rosjanie mają najlepszą dyplomację na świecie. Liczą na uznanie wszystkich swych roszczeń terytorialnych

Featured Video Play Icon

Jan Bogatko

Korespondent Radia WNET w Niemczech o spotkaniu niemieckiego kanclerza Olafa Scholtza z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Jan Bogatko wskazuje, że z rozmowy przywódców Rosji i Niemiec wiele nie wynikło, mimo że

Mówiono znacznie dłużej niż zakładano.

Korespondent zauważa, że Władimir Putin chce rozmawiać z Francją, Niemcami i USA, ale już mniej z Wielką Brytanią.

Rosjanie mają najlepszą dyplomację na świecie.

Moskwa liczy na uzyskanie zgody na zatrzymanie zajętych przez siebie terytorium.

Niemcy wysyłają żołnierzy na Litwę, a na Ukrainę hełmy. Berlin robi wszystko, aby Kijów nie dołączył do NATO.

Jan Bogatko: podejście w Niemczech do Rosji zaczyna się zmieniać, w dużej mierze pod wpływem polityki Warszawy

Jan Bogatko

Korespondent Radia Wnet w Niemczech o spotkaniu Trójkąta Weimarskiego i stosunku Niemiec do Rosji.

Jan Bogatko komentuje spotkanie Trójkąta Weimarskiego. Zauważa, że na konferencji po nim

Jedyny polityk, który mówił coś konkretnego to był prezydent Duda a pozostali mówili obiegowe hasła.

Jak mówi nasz korespondent, napięcie na linii Moskwa-Kijów jest niewygodne dla Berlina. Niemieckie społeczeństwo i partie polityczne czują sympatię do Rosji.

Scholz zabierając głos na konferencji prasowej w Berlinie wczoraj wieczorem nie wymienił z nazwy Nord Stream 2. To słowo kompletnie nie padło.

Ostatnio stosunek do Moskwy zaczyna się w RFN zmieniać. Rolę w tym, jak mówi Bogatko, ma polityka Warszawy.

A.P.

Bogatko: Niemcy nie zgodzą się na eksport broni na Ukrainę. A Niemcy żyją przecież z handlu bronią

Featured Video Play Icon

Jan Bogatko

Korespondent Radia Wnet w Niemczech o dążeniach Berlina do utrzymania poprawnych relacji z Moskwą mimo napięcia wokół Ukrainy.

Jan Bogatko wskazuje, że niemiecki MSZ „ma twardy orzech do zgryzienia” jeśli chodzi o stosunki Rosji z Ukrainą i Niemcami. Jak podkreśla,

Niemcom bardzo zależy na tym, aby stosunki z Kremlem były bardzo, bardzo poprawne. Wszystkie bez wyjątku partie polityczne w Niemczech są prorosyjskie i prorosyjskimi były.

Minister Annalena Baerbock nie zgadza się na eksport broni na Ukrainę. Nasz korespondent zauważa, że Niemcy nie mają problemu ze sprzedażą broni państwom „kontrowersyjnym”, takim jak Egipt. Ocenia, że kanclerz Olaf Scholz nie ma ws. polityki wobec Rosji wyrobionego zdania.

Co prawda wspomina czasem, że jeżeli Rosja nie zmieni swojego agresywnego nastawienia wobec Ukrainy, to można się zastanowić, czy wejdzie do eksploatacji nowa rura Nord Stream 2.