Bogatko: Niemcy bardzo boją się zimy. Dlatego wyprawa kanclerza byłego kanclerza Schroedera do Moskwy jest tak ważna

Featured Video Play Icon

Jan Bogatko

Korespondent Radia Wnet z Niemiec o wizycie byłego kanclerza Niemiec w Moskwie i krytyce kierowanej wobec obecnego.

Jan Bogatko zauważa, że niemieckie media krytykują kanclerza Olafa Scholza. Jest krytykowany za powolność w przekazywaniu broni Ukrainie. Wśród niemieckich ekspertów przekonujących o potrzebie przyśpieszenia tego procesu jest gen. Heinrich Brauß.

Gen. Heinrich Brauss mówi, że Zachód musi szybko dostarczyć więcej broni, ponieważ Putin ma dalekosiężne plany.

Jeżeli Niemcy nie uporają się z kryzysem energetycznym, może dojść tam do dużych protestów – mówi dr Sławomir Ozdyk

Były kanclerz Gerhard Schroeder wybrał się do Moskwy. Socjaldemokraci chcą wyrzucić go z partii. Nasz korespondent zauważa, że Niemcy boją się zimy.

Dlatego też wyprawa kanclerza byłego kanclerza Schroedera do Moskwy na rozmowy, być może z Putinem, jest taka ważna.

A.P.

Jan Bogatko o atakach niemieckiej prasy na Polskę: jej zdaniem Ukraińcy w Polsce są poniewierani

Featured Video Play Icon

Fot. MichaelGaida / Pixabay.com (CC Public Domain)

Korespondent Radia Wnet w Niemczech przytacza opinie niemieckiej prasy na temat sposobu, w jaki w naszym kraju traktuje się uchodźców.

Jan Bogatko: niektórzy zarzucają Polsce, że się miesza w wewnętrzne sprawy Niemiec

Featured Video Play Icon

Jan Bogatko

Korespondent Radia Wnet w Niemczech o występie polskiego wiceministra spraw zagranicznych Szymona Szynkowskiego vel Sęka w niemieckim talk-show.

Jan Bogatko komentuje wystąpienie polskiego wiceministra spraw zagranicznych Szymona Szynkowskiego vel Sęka w programie „Maischberger”niemieckiej telewizji ARD.

Wszystkie programy Sandry Maischberger są w Niemczech bardzo popularne. Ogląda je prawie każdy i wyrabia sobie opinię o polityce, o świecie.

Polski polityk skrytykował rozmowy telefoniczne kanclerza Olafa Scholza i prezydenta Emmanuela Macrona z Putinem. Stwierdził on, że to absolutnie bezsensowne. Uwiarygadniają one jedynie Putina. Słowa Szynkowskiego vel Sęka spotkały się z reakcją niemieckich mediów.

Niektórzy zarzucają Polsce zgoła, że się miesza w wewnętrzne sprawy Niemiec.

Czytaj także:

„Die Welt”: Niemcy zawodzą w swoim spotkaniu z historią; w momencie, kiedy decyduje się przyszłość Europy

W programie mówiono także o sankcjach wobec Rosji.

Jest potrzebna polityczna presja, aby codziennie przypominać Putinowi, że dopuścił się zbrodni i że jego kraj będzie izolowany.

A.P.

Jan Bogatko: wszyscy wybrali sobie Gerharda Schroedera jako tego, na którego można zrzucić swoje grzechy

Featured Video Play Icon

Jan Bogatko / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Korespondent Radia Wnet w Niemczech o problemach byłego kanclerza RFN.

W związku z wojną na Ukrainie wszyscy wybrali sobie Gerharda Schroedera jako tego, któremu można w jakiś sposób dołożyć i swoje grzechy zwalić na niego.

Jan Bogatko zauważa, że Gerhard Schroeder służy obecnie za chłopca do bicia. Choć były kanclerz zapracował na to, to nie jest on jedynym, któremu można zarzucić robienie interesów z Kremlem.

 Manuela Schwesig też jest bardzo prorosyjska. Ona bardzo cieszyła się z projektu Nord Streamu 2 zresztą podobnie jak swego czasu Olaf Scholz.

Czytaj także:

Jan Bogatko: Niemcy mają wielu „misioznawców” – polityków tak zapatrzonych w Rosję, że nic poza nią nie widzą

Nasz korespondent przypomina drogę Schroedera na szczyt. Zauważa, że teraz współpracownik rosyjskich koncernów został objęty sankcjami. Grozi mu konfiskata majątku. Nie pracował zaś w Gazpromie, czy Rosniefcie dla idei.

A.P.

Jan Bogatko: Niemiecka pomoc wojskowa dla Ukrainy nie jest bezwarunkowa. Na czymś Niemcy muszą zarabiać

Jan Bogatko

Korespondent Radia Wnet w Niemczech o polityce Berlina i Brukseli wobec Kijowa w obliczu rosyjskiej agresji.

Jan Bogatko zauważa, że Unii Europejskiej zależy na pokoju, a nie na zwycięstwie Ukrainy.

Niemcy stawiają Ukraińcom warunki otrzymywania pomocy.

Czytaj także:

Dmytro Antoniuk: Charków dzisiaj wygląda tak, jak Kijów na początku marca

Korespondent Radia Wnet w Niemczech informuje, że do unijnego budżetu ma wejść nowy program pomocy wzorowany na pomocy postcovidowej. Pieniądze na ten fundusz mają pochodzić ze zwiększonych składek unijnych. KE mówi o potrzebie przeprowadzenia reform.

Jeśli Ukraina chce wejść do Unii Europejskiej to, jak zauważa Bogatko, „musi to zrobić z całym dobrodziejstwem inwentarza”.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Jan Bogatko: Niemcy mają wielu „misioznawców” – polityków tak zapatrzonych w Rosję, że nic poza nią nie widzą

Featured Video Play Icon

Jan Bogatko

Korespondent Radia Wnet w Niemczech niemieckich politykach „rozumiejących Rosję” i filosowieckiej przeszłości Olafa Scholza.

Jan Bogatko zauważa, że w Niemczech jest wielu Russlandversteher – rozumiejących Rosję. Politycy niemieccy przez lata bronili swej niegdysiejszej sąsiadki.

Niemcy mają wielu „misioznawców”.

Nasz korespondent przypomina postulaty zostawienia Gruzji samej sobie w 2008 r.

Gerhard Schröder jest dumny z tego, że się go określa jako Russlandversteher.

Czytaj także:

Jan Bogatko: widać, jak słuszne były apele pod adresem Niemiec, aby nie popadały w zależność energetyczną od Rosji

Bogatko zwraca uwagę na przeszłość Olafa Scholza, który jako działacz młodzieżówki SPD zajmował stanowisko prosowieckie.  Późniejszego kanclerza RFN przyjmował wówczas Egon Krenz, sekretarz generalny Socjalistycznej Partii Jedności Niemiec.

Prawicowe media niemieckie nie wyciągnęły Schollzowi jego przeszłości.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Jan Bogatko: Olaf Scholz powinien sobie postawić pytanie, czy ma jeszcze poparcie ze strony swej koalicji

Featured Video Play Icon

Korespondent Radia Wnet w Niemczech o sporach w niemieckiej koalicji rządowej i problemach premier Meklemburgii.

Jan Bogatko stwierdza, że Olaf Scholtz byłby doskonałym kanclerzem w czasie pokoju.

To byłby doskonały kanclerz do przecinania taśm przy otwieraniu czegoś.

Jednak przyszło mu dzierżyć stery niemieckiego rządu federalnego w czasie wojny. Bogatko zauważa, że ostatnio kanclerzowi nic się nie udaje.

Olaf Scholz powinien sobie postawić pytanie, czy ma on jeszcze poparcie ze strony swej koalicji.

Sądzi, że rząd Scholza nie przetrwałby głosowania nad wotum nieufności.

Premier kraju związkowego Meklemburgia-Pomorze Przednie Manuela Schwesig ma problemy, gdyż cały czas optowała za Nord Stream II.

Dzięki Nord Stream II wzmocniła ona swoją pozycję w SPD. Teraz nie może być pewna swego stanowiska.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Jan Bogatko: widać, jak słuszne były apele pod adresem Niemiec, aby nie popadały w zależność energetyczną od Rosji

Korespondent Radia Wnet w Niemczech o niechęci Kijowa do przyjęcia prezydenta RFN, oburzeniu wobec ukraińskiego ambasadora, uzależnieniu energetycznym Niemiec i polskim podejściu do uchodźców.

Jan Bogatko przedstawia reakcję Niemiec na odrzucenie przez Ukrainę propozycji wizyty prezydenta Steinmeiera w Kijowie.

Jest oburzenie oczywiście wielkie w Niemczech, ponieważ Steinmeier został wyproszony z wyjazdu do Kijowa.

Kilkanaście tysięcy osób podpisało się pod wnioskiem o wydalenie ambasadora Ukrainy w Niemczech Andrija Melnyka. Nasz korespondent zauważa, że prezydent Steinmeier zawsze był „hamulcem” działań wymierzonych w Rosję.

Bobołowicz: Ukraińcy obawiają się, że obok formuły Steinmeiera kryje się coś, o czym nie wiedzą

Bogatko wskazuje, że dla Niemców przyjęcie pozycji antyrosyjskiej jest trudne, gdyż tradycyjnie są prorosyjscy.  Jak dodaje, w RFN mieszka półtora miliona późnych przesiedleńców z Rosji. Nasi zachodni sąsiedzi są także uzależnieni energetycznie od Rosji.

Widać, w jaki sposób Niemcy uzależniły się od dostaw gazu i ropy naftowej z Rosji, jak słuszne były zastrzeżenia, przestrogi i apele pod adresem Niemiec, żeby Niemcy nie popadały w tę zależność energetyczną wobec Rosji.

Nasz korespondent zauważa, że Niemcy dziwią się, iż Polacy zmienili podejście do uchodźców.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Bogatko: dla Niemiec najważniejszy jest pokój na Ukrainie, gdyż pozwoliłby on na przywrócenie normalnych relacji z Rosją

Korespondent Radia Wnet o przybywaniu do Niemiec poprzez Ukrainę imigrantów ściągniętych na Białoruś oraz o debacie niemieckich ekspertów nt. wojny na Ukrainie.

Jan Bogatko stwierdza, że na dworzec w niemieckim Zgorzelcu,

Nadjeżdżają pociągi nie tylko z uchodźcami, ale także i z osadnikami, ponieważ trasa białoruska […] funkcjonuje dalej.

Jak mówi, imigranci ściągnięci przez Łukaszenkę obecnie przekraczają granicę z Ukrainą, a następnie podróżują na Zachód jako uchodźcy z Ukrainy. Przybywają oni do Niemiec. Przemytnicy korzystają z usług kurierów z centralnych Niemiec.

Trudna sytuacja na granicach RP. Gumińska: Nie są to uchodźcy wojenni, tylko imigranci zarobkowi

Korespondent Radia Wnet z Niemiec przytacza opinie niemieckich komentatorów.

Stawia się pytanie […] : Czy nastąpi rozbiór Ukrainy?

Sabina Fischer przewiduje, że Rosjanie będą tworzyć na okupowanych przez siebie terenach Ukrainy nowe republiki ludowe. Gustav Gressel przewiduje sytuacja na Ukrainie nie zmieni się do maja. W tym czasie Putin przygotowywać będzie nową ofensywę.

Jan Bogatko: w Niemczech trwa dyskusjami jak zachować się wobec agresora – ustępować mu, czy też z nim walczyć

Korespondent Radia Wnet w Niemczech o tym, jak zmieniło się postrzeganie Rosji i w Niemczech oraz o debacie z tym związanej.

Jan Bogatko wskazuje, że wśród firm, które nie wycofują się z Rosji jest niemiecki Bosch.  U naszych zachodnich sąsiadów trwa dyskusja jak postępować wobec tyrana.

Jak się zachować wobec dyktatora- głaskać go, czy stawiać opór; ustępować mu, czy też z nim walczyć.

Zauważa, że w Niemczech zmieniło się postrzeganie Putina.

Już się nie mówi o Rosji jako o sąsiedzie.

Dawni pacyfiści biją się pierś widząc obrazki takie jak z Mariupola. Nasz korespondent wskazuje na artykuł w Die Welt autorstwa Matthiasa Döpfnera, który deklaruje:

Wstydzę się, że jestem Niemcem.

Döpfner przyznaje, że wychowano go jako pacyfistę. Stwierdza, że to właśnie dzięki „gołębiom” chcącym ustępować dyktatorom, Hitler mógł rozpętać wojnę, „która na końcu zmieniła się w ludobójstwo”.

A.P.