W poniedziałek z niezapowiedzianą wizytą przebywał w Kijowie prezydent Andrzej Duda. Odbyło się spotkanie z Wołodymyrem Zełeńskim i prezydentem Gitanasem Neusedą, który również przybył do stolicy Ukrainy. WJ był w trakcie konferencji prasowej. Andrzej Duda wymienił zagadnienia omawiane w trakcie spotkanie głów państw Trójkąta Lubelskiego. Niezależna – niezależnej. Pod takim hasłem wystąpił w Kijowie zespół Taraka z okazji Dnia Konstytucji Ukrainy. Koncert zorganizował Instytut Polski w Kijowie. Wojciech Jankowski był na miejscu i nagrał rozmowę z dyrektorem Instytutu Polskiego w Kijowie, Robertem Czyżewskim. Tydzień temu pojawiła się informacja o zabójstwie dwóch ukraińskich nastolatków w okupowanym Berdiańsku. Co więcej, tym razem okupacyjne „władze” miasta tego nie ukrywały, ale same przyznały się do zbrodni, nazywając dzieci terrorystami, a ich zabójstwo – likwidacją. Przed śmiercią jednemu z chłopców udało się nagrać wideo.
„Chyba dwóch. To jest śmierć, chłopcy. Żegnajcie! Chwała Ukrainie!”. To chyba ostatnie słowa Tigrana Oganisiana – etnicznego Ormianina, którego najbardziej interesowała historia Ukrainy. Wraz ze swoim przyjacielem Mykytą Changanowem prawdopodobnie stawiali opór okupantom przed śmiercią. Mieli zaledwie 16 lat.
Medialna Inicjatywa Praw Człowieka od prawie roku zajmuje się sprawą nastolatków – prześladowanych przez okupantów za „działalność antyrosyjską”. Analityk organizacji Anastazja Pantelejewa w wywiadzie udzielonym naszej koleżance Darii Hordijko opowiedziała historię chłopców. Chłopcy nie zostali jeszcze pochowani, ciała nie zostały wydane rodzicom. Okupanci wywieźli ich do Melitopola – rzekomo na badania. Obrońcy praw człowieka podejrzewają, że robi się to w celu ukrycia faktu, że chłopcy zostali zabici celnymi strzałami snajperów.
Audycję prowadzi Paweł Bobołowicz.
Wysłuchaj całego „Programu Wschodniego” już teraz!
Wchodzimy w okres bardzo głębokich i gwałtownych przeobrażeń na linii Moskwa-Mińsk – mówi publicysta.
Odpowiedzią NATO na przerzucenie grupy Wagnera na Białoruś musi być dalsze wzmacnianie wschodniej flanki NATO, by nikomu nie przyszły do głowy żadne prowokacje.
„Prigożyn jest częścią Rosji, która walczy za „ruski mir”, przeciwko Ukrainie, jest odpowiedzialny za śmierć wielu Ukraińców. Nie jest to partner do negocjacji z Zachodem”
Pawieł Łatuszka, były ambasador Białorusi w Polsce i wiceszef rządu przejściowego utworzonego przez Swietłanę Cichanouską wskazał, że dowódca Grupy Wagnera nie daje żadnej nadziei na ucywilizowanie Rosji.
Prigożyn jest częścią Rosji, która walczy za „ruski mir”, przeciwko Ukrainie, jest odpowiedzialny za śmierć wielu Ukraińców. Nie jest to partner do negocjacji z Zachodem.
Gość Radia Wnet zapowiedział też działania białoruskiej opozycji:
Członkowie pułku Kalinowskiego zostali zaproszeni na posiedzenie białoruskiej opozycji w związku z sytuacja w Rosji. Wszelkie decyzje podjęte przez przez białoruską opozycję zostaną podjęte dopiero po tym posiedzeniu.
Jan Piekło - były ambasador RP na Ukrainie, fot.Paweł Bobołowicz
Obecna sytuacja w Rosji może bardzo pomóc Ukrainie. W tej rozgrywce ważny jest jeszcze jeden element – strach i desperacja Łukaszenki – mówi były ambasador RP w Kijowie.
O sytuacji w Rosji mówił w programie specjalnym były ambasador RP w Kijowie – Jan Piekło.
Skala buntu jest potężna być może to początek kolejnej smuty, kolejnego rozpadu Federacji Rosyjskiej. To może pomoc w wyzwalaniu Ukrainy.
W ten sposób pucz wojskowy ocenił Jan Piekło:
Widzimy ze Prigożyn nie działa sam. Sytuacja w Rosji może być poważniejsza niż nam się wydaje. To co się dzieje na terytorium samej Moskwy wskazuje ze jest tam zagrożenie
Ambasador zwrócił uwagę na pozycję prezydenta Federacji Rosyjskiej:
Wyraźnie kruszy się władza Putina. Rosja nie ma możliwości powrotu do swojej wcześniejszej pozycji. To koniec pewnej epoki. Rosja jest krajem słabym, co widać i trzeba jej „pomóc” pozostać słabą by pomóc Ukrainie odzyskać spokój.
Flagi Ukrainy i Rosji/Fot. CC0, Public Domain Pictures
Korespondent Radia Wnet na Ukrainie omawia film, w którym gubernator Kraju Chanty-Mansyjskiego Natalia Komarowa prezentuje swoje poglądy na temat wojny.
Nawet wagnerowcy byli w stanie znaleźć nieprawidłowości w wypowiedzi tej pani. Ten film dobrze ilustruje przekaz obowiązujący od dziesięcioleci w Federacji Rosyjskiej.
Widać dążenia do tego, by przedstawić regularną armię jako autora sukcesów pod Bachmutem – mówi wykładowca Akademii Sztuki Wojenne. Omawia też rosyjską koncepcję wykorzystywania agentury w Polsce.