Borys Tynka: wierzę, że wojska rosyjskie nie umieszczą swoich baz na Wyspie Węży na dłużej

Autor „Przewodnika po Odessie” komentuje ataki rakietowe prowadzone w ostatnim czasie zarówno przez Rosjan, jak i Ukraińców.

Po dłuższym okresie względnego spokoju, Rosjanie znów przystąpili do ostrzału rakietowego na Odessę. Borys Tynka informuje, że szczególnie intensywny ostrzał był prowadzony wczoraj.

Jedna z rakiet trafiła w magazyn żywności. Zginął pilnujący go ochroniarz.

Ukraińcy nie pozostali jednak dłużni. Ostrzelali znajdujące się na Morzu Czarnym platformy wiertnicze (tzw. Wieże Bojka), które niegdyś należały do Ukrainy, lecz po 2014 roku znalazły się w rosyjskich rękach.

Jedna z wież miała podobno służyć Rosjanom do celów wywiadowczych. Oprócz platform wiertniczych ukraińska armia zaatakowała również rosyjską infrastrukturę na Wyspie Węży.

K.B.

Czy Zaporoże pójdzie drogą Krymu? Samozwańczy przewodniczący administracji obwodu zaporoskiego zapowiada referendum

Flagi Ukrainy i Rosji/Fot. CC0, Public Domain Pictures

Wladimir Rogow zapowiedział przeprowadzenie referendum w sprawie przyłączenia obwodu zaporoskiego do Rosji. Miałoby się ono odbyć do końca bieżącego roku.

Zdaniem ukraińskich władz Rosjanom bardzo zależy na kontrolowaniu elektrowni atomowej w Energodarze. Chcieliby wykorzystać jej moc i podpiąć pod swój system energetyczny, tym samym destabilizując ten ukraiński.

Czytaj także:

Zbigniew Stefanik: jakakolwiek aneksja Ukrainy jest bardzo mało prawdopodobna

W realizacji celów Federacji Rosyjskiej mocno pomogłoby kontrolowanie obwodu zaporoskiego. Z tego powodu samozwańczy przewodniczący administracji tego rejonu, współpracujący z Rosją Wladimir Rogow, zapowiedział przeprowadzenie referendum, w sprawie przyłączenia regionu Zaporoża do Rosji. Miałoby ono dojść do skutku najpóźniej do końca roku.

Zakładając nawet pozytywny dla Kremla przebieg głosowania i tak nie kontrolowałby on całego obwodu. Rosjanom wciąż nie udało się bowiem zdobyć jego stolicy, czyli miasta Zaporoże.

Źródło: DoRzeczy

Gen. Skrzypczak: Ukraińcy mają inicjatywę operacyjną. Wciągają Rosjan w teren zurbanizowany, trudny do pokonywania

Featured Video Play Icon

Gen. Waldemar Skrzypczak

Oficer dyplomowany wojsk pancernych o sytuacji na froncie: ukraińskiej inicjatywie operacyjnej, zdobyciu Siewierodoniecka przez Rosjan i taktyce Ukraińców.

Gen. Waldemar Skrzypczak mówi, że Ukraińcy mają inicjatywę operacyjną. Nasz gość mówi, że Ukraińcy wciągają Rosjan w teren zurbanizowany.

Jest to trudny teren do prowadzenia działań wojennych. Rosyjskie zdobycze terytorialne nie są warte ich kosztów. Obrońcy dobrze ufortyfikowali przeszkody wodne. Każda rosyjska przeprawa jest niszczona ogniem ukraińskich dronów i artylerii. Ukraińcom wciąż przy tym brakuje sprzętu.

Czytaj także:

Dmytro Antoniuk: broniliśmy Siewierodoniecka, żeby zadać jak najwięcej strat wojskom wroga i to zrobiliśmy

Były Dowódca Wojsk Lądowych sądzi, że Ukraińcy będą wciągać Rosjan wgłąb Donbasu i kontratakować na innych kierunkach. Ukraińcy uderzają na wchód od Charkowa i na południu.

W tej chwili Ukraińcy moim zdaniem przygotowują się do tej operacji krusząc obronę rosyjską na północ od Chersonia. Jeżeli by się udało obronę rosyjską w tym rejonie przełamać […] to pozwoli to Ukraińcom rozwinąć operację na południe od Chersonia w kierunku na Krym.

Jeśli Ukraińcy dodatkowo uderzą ze strony Zaporoża, to Rosjanom będzie grozić okrążenie. Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego wskazuje, że

Sądzi, że wojna potrwa jeszcze wiele miesięcy. Rosjanie będą chcieli utrzymać zdobyte tereny, a Ukraińcy je odbić.

Dmytro Antoniuk: mamy nadzieję że za jakiś czas będzie już przełom w tej wojnie

Korespondent Radia Wnet z Ukrainy o sytuacji na froncie i rozmowach dyplomatycznych.

Jak stwierdza Dmytro Antoniuk, wygląda na to, że ukraińskie wojsko rozpoczyna kontrofensywę. Toczą się walki w Siewierodoniecku. Ostrzeliwane są okolice Charkowa.

Ukraińskie siły odepchnęły wroga od najważniejszej trasy w obwodzie ługańskim prowadzącej od Doniecka i Ługańska do Bachmutu. Nasz korespondent mówi także o działaniach dyplomatycznych.

Czytaj także:

Prof. Bohdana Honczarenko: nasze dzieci w szkołach w Mariupolu będą słuchać głupot od Rosjan

Antoniuk sądzi, że rokowania z Rosjanami można prowadzić tylko pod warunkiem, że wstrzymają oni ogień. Jak przypomina,

Zełenski powiedział, że całkowitym zwycięstwem dla Ukrainy będzie wyzwolenie wszystkich okupowanych terenów łącznie z Krymem i Donbasem […], ale sukcesem będzie powrót do statusu quo który był przed 24 lutego.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Dmytro Antoniuk, Jaroslav Kurfürst, Laurynas Kasčiūnas, Czesław Okińczyc – Poranek Wnet – 27 maja 2022 r.

„Poranka Wnet” można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy.

Goście „Poranka Wnet”:

Dmytro Antoniuk – korespondent Radia Wnet na Ukrainie;

Olga Siemaszko – szefowa redakcji wschodniej Radia Wnet;

Jaroslav Kurfürst – pełnomocnik ministra spraw zagranicznych Czech ds. Partnerstwa Wschodniego;

Czesław Okińczyc – założyciel Radia znad Wilii;

Laurynas Kasčiūnas – poseł na Sejm Republiki Litewskiej;

Zoltan Justin Narodowe Muzeum Banatu


Prowadzący: Krzysztof Skowroński

Realizator: Mateusz Jeżewski


Dmytro Antoniuk opowiada o transporcie pomocy humanitarnej do Czarnobyla. Po drodze nasz korespondent zatrzymał się w Borodziance, zniszczonej przez wroga. Antoniuk wyjaśnia jak wygląda sytuacja na froncie. Trwają walki w regionie Donbasu. Problemem jest przewaga rosyjska w sprzęcie.

Olga Siemaszko mówi o przygotowaniach Białorusi do obrony przed rzekomym zagrożeniem ze strony Polski, Litwy i Ukrainy. Sądzi, że Ukraina powinna ostrzec Mińsk, że jeśli będzie wysyłał białoruski sprzęt wojskowy na Ukrainę, to będzie on niszczony.

Dmytro Antoniuk o proponowanej przez Kijów wymianie jeńców. Rosjanie chcą osądzić żołnierzy pułku Azow. Rosjanie przerzucają ciężki sprzęt z Krym do obwodu chersońskiego.


Nagrany wywiad z pełnomocnikiem ministra spraw zagranicznych Czech ds. Partnerstwa Wschodniego Jaroslavem Kurfürstem. Był on pracownikiem czeskiej ambasady, gdy Władimir Putin zaczynał swoją prezydenturę.

Nasz gość mówił na temat Partnerstwa Wschodniego.

Kurfürst mówił o możliwości przyjęcia Ukrainy do Unii Europejskiej. Odniósł się do stwierdzenia francuskiego ministra ds. europejskich, który powiedział, że Ukrainę czeka jeszcze 15-20 lat, zanim zostanie członkiem UE.

 Nasz rozmówca przyznał, że proces ten nie będzie krótki. Spodziewa się, że lata, które dzielą Ukrainę od członkostwa w UE to dwucyfrowa liczb, która, jak ma nadzieję, będzie zaczynać się od jedynki.

Minister mówił także o stosunkach rosyjsko-chińskich.

Zdradził swoje przewidywania odnośnie końca wojny. Jest nastawiony optymistycznie.

Wobec blokady ukraińskich portów mówi się o możliwości wystąpienia głodu w krajach globalnego Południa. Jak mówił Kurfürst,


Laurynas Kasčiūnas mówi o reakcji Sojuszu Północnoatlantyckiego na rosyjską agresję na Ukrainę. Podkreśla, że trzeba zwiększyć obecność wojsk Sojuszu na flance wschodniej. Litewskie cele i plany będą przedstawione na najbliższym szczycie NATO w Madrycie.

Poseł na Sejm Republiki Litewskiej odnosi się do Białorusi. Zauważa, że dla Mińska ważniejsze było inwestowanie w policję tłumiącą opór społeczny niż w wojsko. Demonstracje białoruskiego wojska w pobliżu litewskich granic Wilno traktuje jako prężenie muskułów.



Czesław Okińczyc krytykuje Henry’ego Kissingera za jego słowa na temat Ukrainy. Podkreśla, że Rosja powinna być tak upokorzona, żeby nie mogła powtórzyć swojej agresji na Ukrainę. Cieszy się z pomocy jakiej udzielają Ukrainie państwa naszego regionu, Skandynawia oraz Stany Zjednoczone i Zjednoczone Królestwo.



Jan Olendzki prezentuje rozmowę, którą przeprowadził z historykiem Narodowego Muzeum Banatu Zoltanem Justinem. Justin przedstawił genezę węgierskiej nazwy Temeszwaru i wyjaśnił jak miasto rozwijało się za Andegawenów. Timișoara trafiła  w XVI w. w ręce Turków. Wzmocnili oni fortyfikacje miasta i założyli w nim szkoły koraniczne. W murach miasta mieszkali muzułmanie i żydzi, a chrześcijanie poza nimi. W XVIII w. miasto zdobyli Habsburgowie, którzy zburzyli turecką twierdzę i rozpoczęli przebudowę miasta w stylu austriackim. Po I wojnie światowej Timișoara znalazła się w granicach państwa rumuńskiego. W XX w. Timișoarę opuścili miejscowi Niemcy, a na ich miejsce sprowadzili się Rumuni.

Rozmówca Jana Olendzkiego mówił także o budowie Vii Capratii.

Dmytro Antoniuk: Moskale mają 20-krotną przewagę w sprzęcie pancernym

Korespondent Radia Wnet na Ukrainie o trudnej sytuacji na froncie.

Dmytro Antoniuk zauważa, że dzisiaj, w rocznicę śmierci płk. Witolda Pileckiego, jest Międzynarodowy Dzień Bohaterów Walki z Totalitaryzmem. Mówi o sytuacji na froncie, która jest trudna.

Czytaj także:

Antoniuk: Rosjanie chcą zamknąć w pierścieniu 10 tys. ukraińskich żołnierzy. Z niecierpliwością czekamy na ciężki sprzęt

Najeźdźcy notują postępy na froncie donbaskim. Mają oni znaczną przewagę w sprzęcie ciężkim, artylerii i w powietrzu.

Nasz korespondent nie traci jednak nadziei.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Antoniuk: prezydent Zełenski widzi, że wojsko ukraińskie jest silniejsze niż 24 lutego- tak żeby wyzwolić nawet Krym

Krym, morze czarne, Creative Commons CC0, https://pxhere.com

Korespondent Radia Wnet z Ukrainy o sytuacji na froncie i nadziei na wyparcie Rosjan z Krymu.

Wojsko ukraińskie próbuje kontratakować na północny wschód od Charkowa.

Dmytro Antoniuk z wieściami z frontu. Zauważa, że nie ma na razie potwierdzonych informacji o odbiciu okupowanych miejscowości.

Analitycy z Ameryki donoszą, że teraz w tej chwili wojsko ukraińskie ma potencjał, żeby wyzwolić, albo niektóre części obwodu charkowskiego, albo całkowicie obwód charkowski.

Zauważają oni także, że w najbliższych dniach Rosjanie całkowicie zajmą Mariupol.

Prof. Roman Dyczkowski: Obrona Mariupola to zarówno tragedia i duma dla Ukrainy

Antoniuk wskazuje na słowa prezydenta Zełenskiego, który stwierdził, że nie będzie pokoju bez odzyskania Krymu.

Oznacza to, że prezydent Zełenski czuje się już silniejszy i widzi, że wojsko ukraińskie jest o wiele silniejsze w porównaniu do 24 lutego, […] żeby wyzwolić, deokupować nawet Krym.

Korespondent mówi, że nie ma oficjalnych informacji o ciężkim sprzęcie, a jedynie pogłoski. Mówi także o trudnej sytuacji gospodarczej na Ukrainie.


A.P.

Dr Adam Eberhardt: Nie czeka nas rozejm. Będzie próba połykania Ukrainy po kawałku

Dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich o stosunkach rosyjsko-chińskich oraz o celach rosyjskich i tym, co oznaczałby dla Ukrainy rozejm.

Dr Adam Eberhardt mówi, że pytanie brzmi jak dalece Chiny będą wspierać Rosję wobec swej rywalizacji z USA, a o ile będą unikać sankcji z tym związanych. Stwierdza, że Rosjanie chcą uzyskać korytarz lądowy między Donbasem a Krymem.

Czytaj także:

Paweł Lisicki: Mówienie o przegranej Rosji jest przedwczesne. Kreml gra na przeczekanie

Podkreśla, że Kijów nie zgodzi się na żaden rozejm. Pozwoliłby on bowiem Rosji na kontynuowanie destabilizacji Ukrainy.

A.P.

Paweł Lisicki: Mówienie o przegranej Rosji jest przedwczesne. Kreml gra na przeczekanie

Featured Video Play Icon

Redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy” o szansach Ukrainy na zwycięstwo, legitymizacji reżimu Putina i ograniczonej skuteczności zachodnich sankcji.

Paweł Lisicki sądzi, że Ukraina ma szansę wyprzeć Rosjan z terytoriów, które zajęli oni po 24 lutego. Zauważa, że taka opcja oznaczałaby upadek reżimu Putina w Rosji. Sądzi więc, że powrót do stanu quo ante jest możliwe, ale mało prawdopodobne.

To oznaczałoby tak naprawdę przyznanie się Rosji do porażki.

Wskazuje, że rosyjski system władzy legitymizuje się zwycięstwami militarnymi.

Przewiduje, iż Putin będzie mógł po upadku Mariupola przedstawić zdobycie korytarza lądowego z Donbasu na Krym jako swój sukces. Nie wyklucza przy tym, że Rosjanom może się nie udać nawet zdobyć Mariupola. Lisicki zauważa, że zdaniem części specjalistów,

Być może […]  celem tej obecnej akcji armii rosyjskiej jest zdobycie terenów aż do Dniepru.

Nie wiadomo, czy będzie miała miejsce próba zajęcia Odessy. Jak stwierdza redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”, nie można powiedzieć, że Rosja przegrała już wojnę na Ukrainie. Odnosi się do zachodnich sankcji na Rosję.

Sankcje […] nałożone przez Zachód […] spełniają bardzo ograniczoną rolę ze względu na bliskie relacje między Rosją a Chinami i coraz bliższe relacje między Rosją a Indiami.

Rosja straty poniesione na Zachodzie powetują sobie na Wschodzie, współpracując z Chinami i Indiami.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Antoniuk: Część miejscowości obwodu chersońskiego jest już wyzwolona. W Chersoniu wojsko spodziewa się zwycięstwa

Dmytro Antoniuk o sytuacji na froncie wojennym i morale armii i społeczeństwa ukraińskiego.

Dmytro Antoniuk donosi, że noc w Kijowie minęła względnie spokojnie. Wciąż tragiczna jest sytuacja w Mariopolu.

Został zniszczony jedyny most prowadzący do Czernichowa, broniącego się przed Rosjanami. W obwodzie dnietropietrowskim przeprowadzono skuteczną kontrofensywę. Rosjan wyparto także z części obwodu chersońskiego.

Nasz korespondent podejmuje także temat rozmów pokojowych. Według niepotwierdzonych informacji prezydent Zełenski miał przekazać notatkę dla swojego rosyjskiego odpowiednika.

Antoniuk żałuje, że prezydent Zełenski poinformował o warunkach strony ukraińskiej media rosyjskie, a nie krajowe. Sądzi, że Ukraińcy nie zagłosują nad rezygnacją z Donbasu i Krymu.

A.P.