Prof. Konrad Pawłowski, prof. Zdzisław Krasnodębski, Dmytro Antoniuk, Olga Siemaszko – Poranek Wnet – 2 sierpnia 2022 r.

„Poranka Wnet” można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy.

Goście „Poranka Wnet”:

Dmytro Antoniuk – korespondent Radia Wnet na Ukrainie;

prof. Konrad Pawłowski – Instytut Europy Środkowej;

prof. Zdzisław Krasnodębski – socjolog, europoseł PiS;

gen. Bogusław Samol – dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego NATO;


Prowadząca: Małgorzata Kleszcz

Realizator: Mateusz Jeżewski


Dmytro Antoniuk / Fot. ,materiały własne

Dmytro Antoniuk wskazuje, że Rosjanie przerzucają siły z Donbasu i okolic Charkowa pod Chersoń. Dodaje, że najeźdźcy nie mają dużych sukcesów. Rosjanie wzmacniają swoje pozycje w obwodzie zaporoskim. Nasz korespondent mówi, że nie można potwierdzić informacji o użyciu przez Rosjan broni termobarycznej w Ołeniwce.


Rozmowa z powstańcem warszawskim Zbigniewem „Andrzejem” Rylskim na temat obchodów zrywu.


Olga Siemaszko, Iza Smolarek, Alex Sławiński, Kazimierz Gajowy o tym, co donoszą Pierwsze Strony Gazet.


fot. Wikipedia

Prof. Konrad Pawłowski o napięciu w Kosowie, które według rządu w Belgradzie jest autonomiczną częścią Serbii. Kosowo i setka uznających je państw uważa się za niepodległe państwo. Tworzy to okazje do sporów, których ostatnią odsłoną jest kwestia serbskich rejestracji samochodowych w północnym Kosowie.

Prof. Pawłowski mówi, że według badań 80 proc. Serbów przyjmuje rosyjski punkt widzenia na konflikt na Ukrainie. Belgrad formalnie zachowuje w tej sprawie neutralność. Prezydent Vučić zajmuje postawę prorosyjską z powodów pragmatycznych.


Prof. Zdzisław Krasnodębski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Prof. Zdzisław Krasnodębski o sporze z Komisją Europejską. Według unijnych urzędników polski rząd może nie wydać właściwie środków unijnych. KE ocenia, że zmiany w polskiej reformie sądownictwa są niewystarczające.

Europoseł PiS podkreśla, że kłamstwem są twierdzenia jakoby w Polsce sądownictwo nie było niezależna i prawa człowieka były łamane. Narracja taka rozpowszechniana jest niestety przez polityków z Polski.

Prof. Krasnodębski ocenia, że należy zrezygnować z dalszych negocjacji ws. KPO. Wskazuje, że istnieje duża rozbieżność między deklaracjami a działaniami rządu. Rządzący deklarują twardą postawę, ale faktycznie idą na ustępstwa.

Rozmówca Magdaleny Uchaniuk stwierdza, że bez zasady jednomyślności pozbawiamy się prawa weta.


Gen. Bogusław Samol / Fot. Konrad Tomaszewski

Gen. Bogusław Samol o ataku na obóz jeniecki w Ołeniwce. Zauważa, że dla Rosjan pułk Azow zawsze był wojskową i ideologiczną solą w oku. Dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego NATO mówi, że Rosjanie wzmacniają obwód chersoński. Nie chcą pozwolić Ukraińcom na rozpoczęcie kontrofensywy spychającej ich z prawego brzegu Dniepru.

Gen. Samol sądzi, że Moskwa będzie utrudniać, ale nie zablokuje całkowicie transportu zboża z Ukrainy Morzem Czarnym. Wskazuje, że to Turcja kontroluje cieśniny czarnomorskie.

Patryk Dziubek: Lublin nową polską Hiszpanią

Autor wystawy rękodzieła o zaletach życia w Lublinie oraz swoim pobycie w kibucu.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Patryk Dziubek, autor wystawy minerałów i kamieni szlachetnych, opowiada o swoim życiu w Lublinie.

Ja nazywam Lublin nową polską Hiszpanią, dlatego że tutaj wszystko się dzieje dużo, dużo wolniej. Życie jest wolniejsze i ma się czas na to, żeby zwrócić na siebie uwagę, np. porozmawiać w autobusie. A nawet jeżeli czujemy się obcy, to ten dystans tutaj, w tej części Polski, jest zmniejszony.

Historia tego miasta jest mocno związana z kulturą żydowską. Ideą wystawy kamieni szlachetnych Patryk Dziubek zainspirował się w izraelskim kibucu. Kibucem jest nazywane spółdzielcze gospodarstwo rolne, w którym ziemia i środki produkcji są własnością wspólną. Gość „Popołudnia Wnet” mówi jak się znalazł w jednym z kibuców i jak wygląda codzienne życie w takim miejscu.

Interesowało mnie życie komunalne i dalej interesuje współdzielenie się wszystkim. To jest też życie utopijne, ta idea kibucu jest bardzo utopijna. Chciałem sprawdzić czy to istnieje. Jest tam kult pracy. Nawet po pracy robi się coś cały czas: ktoś śpiewa albo tańczy, robi rękodzieło, robi artystyczne rzeczy z recyklingu. Zasadniczo kluczowe jest spędzanie czasu razem poprzez pracę.

Czytaj także:

Carnaval Sztukmistrzów w Lublinie

Carnaval Sztukmistrzów w Lublinie

Iwona Kornet o tegorocznej edycji Festiwalu Sztukmistrzów.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Carnaval Sztukmistrzów to festiwal prezentujący sztukę nowego cyrku, akrobatyki i klaunady odbywający się w Lublinie od 2008 roku. Do miasta zjeżdżają wtedy artyści uliczni i mistrzowie sztuki cyrkowej z całego świata, aby prezentować zapierające dech w piersiach spektakle i pokazy. Na ulicach spotkać można połykaczy mieczy, akrobatów czy rozśmieszających do łez buskerów. Wszystko na wyciągnięcie ręki publiczności, która zresztą często jest zapraszana do aktywnego udziału w spektaklach. Niektóre wydarzenia są biletowane i można zobaczyć je w Namiocie Cyrkowym.

Iwona Kornet, koordynatorka festiwalu, zaprasza wszystkich chętnych do wzięcia udziału w wydarzeniach.

 Mamy w naszym programie bardzo zróżnicowaną ofertę tego, co najciekawsze we współczesnym cyrku. Staramy się zawsze zapraszać aktualne rzeczy więc mamy spektakle sceniczne w namiocie cyrkowym na sali teatralnej. Dzisiaj ruszają dwa duże show uliczne: jedno akrobatyczne, w bardzo ciekawej scenografii na placu Litewskim – Jump Cat z Belgii i francuskie trio akrobatyczne.

Program Carnovalu Sztukmistrzów można znaleźć tutaj.

Czytaj także:

Rodzinne spotkanie z historią w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL: 30–31 lipca 2022 r

Marta Mądry, Iwona Kornet, Patryk Dziubek, Agata Turczyn – Popołudnie Wnet z Lublina – 29.07.2022 r.

Popołudnia Wnet można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm oraz w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Białymstoku, Szczecinie, Łodzi i Bydgoszczy.

Goście „Popołudnia Wnet”:

Marta Mądry – artystka i trenerka cyrkowa

Iwona Kornet – koordynatorka Festiwalu Sztukmistrzów

Patryk Dziubek – autor wystawy rękodzieła

Agata Turczyn – współorganizatorka Jarmarku Jagiellońskiego

Marceli Wydra – organizator Highline Festival

Tomasz Piotrowski – żongler

Bartosz Rybczyński – artysta uliczny

Karol Górka – dziennikarz portalu Sport.pl


Prowadząca: Magdalena Uchaniuk

Realizator: Joanna Rejner


Marta Mądry o kulisach pracy akrobatów cyrkowych.


Iwona Kornet o tegorocznej edycji Festiwalu Sztukmistrzów.


Lublin / Fot. Konrad Tomaszewski

Patryk Dziubek o zaletach życia w Lublinie oraz swoim pobycie w kibucu.


Agata Turczyn o zbliżającym się Jarmarku Jagiellońskim. Przyświecać mu będzie tematyka pogranicza.


fot.Katarzyna Anna Kubiak-10

Marceli Wydra o slackliningu.


Tomasz Piotrowski o korzyściach, jakie daje żonglowanie.


Bartosz Rybczyński o swojej aktywności jako artysta uliczny.


Fot. B. Drabik, CC A-S 2.0, Wikimedia.com

Karol Górka komentuje informacje o wymuszonej problemami zdrowotnymi rezygnacji Michała Kwiatkowskiego ze startu w Tour de Pologne.

Generał Władysław Andres i Wielka Droga. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni – zaprasza Dorota Lekka

Kuratorka wystawy „Wielka Droga. Armia Andersa” zapowiada premierę odrestaurowanego filmu „Wielka droga’ , która odbędzie się na Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni oraz wystawę promującą ten film.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Filmoteka Narodowa – Instytut Audiowizualny zaprasza na repremierę odrestaurowanego w tym roku pierwszego polskiego powojennego filmu fabularnego pt. „Wielka Droga” w reż. Michała Waszyńskiego z 1946 r., która odbędzie się 15 września na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni oraz 30 września na Festiwalu Niepokorni Niezłomni Wyklęci. Film, pełen wątków patriotycznych, pokazuje światu udział Polaków w kluczowych wydarzeniach II wojny światowej oraz ich zasługi dla jej zakończenia. Nasycony jest archiwalnymi zdjęciami dokumentalnymi m.in. z bitwy o Monte Cassino. Pokazom filmowym towarzyszyć będzie wystawa plenerowa „Wielka Droga. Armia Andersa” przygotowana w oparciu o materiały archiwalne ze zbiorów Filmoteki Narodowej.

Dorota Lekka podkreśla, że jest to zabytek polskiej kinematografii  i pierwszy pełnometrażowy film fabularny w Polsce.

Niestety jest w Polsce bardzo mało znany, dlatego że pierwsza premiera tego filmu miała miejsce w 1991 roku, a zatem bardzo późno. Czekał na półce 45 lat. Natomiast pierwsza premiera kinowa to był rok 2012. Zatem ten film w zasadzie nie miał swojej należytej premiery i teraz nadchodzi się świetna okazja, dlatego że film przeszedł prace restauracyjne. 

Film przedstawia losy pary narzeczonych rozłączonych wojną: od oblężenia Lwowa w 1939 roku do formowania Armii Andersa w ZSRS poprzez tułaczkę w Iranie, Iraku, Palestynie i Egipcie aż po
kampanię włoską. Istotnym i najbardziej wartościowym elementem filmu są autentyczne zdjęcia dokumentalne, m. in. z bitwy o Monte Cassino, w której bohater filmu – Adam zostaje ranny.

„Wielka Droga” to film mający już ponad 75 lat, jednak dopiero od stosunkowo niedawna znany jest polskiej publiczności. Ekspozycja wystawy towarzysząca filmowi „Wielka Droga. Armia Andersa” podporządkowana została poszczególnym etapom Wielkiej Drogi, począwszy od historii lwowskich Polaków, przez wybuch II wojny światowej,deportacje na Syberię, organizację Polskich Sił Zbrojnych w ZSRS, po Iran, Irak, Palestynę, Egipt, Włochy.

Wraz z żołnierzami i artystami Andersa możemy przemierzyć szlak Wielkiej Drogi, stając się na chwilę świadkami zarówno wielkich, historycznych momentów, jak i zwyczajnej codzienności w zmieniającym się krajobrazie danego kraju – mówi Dorota Lekka.

Czytaj także:

Co słychać? – 27.07.2022 r. – Grzegorz Kapla, Filip Musiał i Jacek Rozenek – prowadzi Katarzyna Adamiak

K.P.

Artur Dziambor – nasza ustawa „Tanie paliwo” zmniejszyłaby ceny na stacjach benzynowych o co najmniej złotówkę na litrze

Artur Dziambor / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Poseł Konfederacji wytyka błędy rządowych ustaw w sprawie węgla. Mówi jaki pomysł na walkę z kryzysem energetycznym ma jego ugrupowanie.

W związku z rosnącymi cenami węgla, rząd Prawa i Sprawiedliwości chciał je ustawowo uregulować. Zaproponował przedsiębiorcom, że jeżeli będą sprzedawali surowiec za 966,6 zł za tonę, to mogą liczyć na państwowe dopłaty. Niestety rządowe granty nie są w stanie pokryć strat właścicieli składów. Poseł Konfederacji Artur Dziambor uważa całą ustawę za komedię legislacyjną.

To trochę tak, jakby PiS stwierdził, że każdemu Polakowi da najnowszego smartphona. Ustalił jego cenę na 1000 zł. Potem ludzie tłumnie przychodzą do sklepu i dziwią się, że sprzedawcy nie chcą sprzedać taniej niż za 5000 tys. zł. Rząd zaczyna obwiniać właścicieli smartphonów o szkodliwe działanie.

Regulacja cen, ani dopłaty do węgla zdaniem gościa Radia Wnet nie rozwiążą więc kryzysu energetycznego. Jaki jest więc pomysł Konfederacji na uporanie się z nim?

Zaproponowaliśmy trzy ustawy: Prąd bez VAT, Tani węgielTanie paliwo. Ostatnia z wymienionych zakładałaby likwidację opłaty paliwowej i emisyjnej oraz obniżenie do minimum VAT i akcyzy. Dzięki temu paliwo staniałoby co najmniej o złotówkę.

Czytaj także:

Orlen obniży cenę na paliwo! Specjalna promocja na okres wakacji

Rozmówca Magdaleny Uchaniuk odnosi się również do tematu Krajowego Planu Odbudowy. Przypomina, że jego założenia nie powstały w Brukseli, ale w polskich ministerstwach. Zachowanie posłów Zjednoczonej Prawicy, żalących się na Unię Europejską i udających, że prowadzą z nią walkę uważa więc za niepoważne.

W sprawie KPO spory wywołują kamienie milowe dotyczące wymiaru sprawiedliwości. Na ich realizację nie chce się zgodzić Zbigniew Ziobro. PiS mógłby z centrolewicową opozycją przegłosować wszystkie prounijne ustawy, a jednak z jakichś powodów tego nie czyni.

Konfederacja chce powołania komisji śledczej w sprawie śmierci Andrzeja Leppera. Jaki ma w tym cel? Dowiedzą się państwo słuchając całej rozmowy z naszym gościem!

K.B.

Panama Papers. Petersburski muzyk Siergiej Roldugin uznany za słup Putina

Władimir Putin / Fot. kremlin.ru, Wikimedia Commons

Anna Łabuszewska o tym, co łączy dyrygenta z Petersburga z Władimirem Putinem i o śledztwie ws. Panama Papers.

Anna Łabuszewska mówi o przyjacielu Władimira Putina Siergieju Rolduginie. Do niedawna nikt nie zwracał uwagi na wiolonczelistę z Petersburga.

Znajomość z Władimirem Putinem z czasów młodości spowodowała, że znalazł się pod obserwacją dziennikarzy śledczych.

Dziennikarze badali, jak politycy używają rajów podatkowych do ukrywania swych dochodów. Zgodnie z ich ustaleniami niezwiązany z polityką i biznesem  muzyk odegrał rolę w aferze Panama Papers.

Rodugin dokonywał wielkich operacji finansowych z akcjami na przykład takich koncernów jak Rosnieft.

Okazało się, że dyrygent jest chrzestnym córki Putina, uczącym się w szkole KGB z jego starszym bratem. Roldugina oskarża się o robienie za „słup Putina”. Kreml zaprzecza.

A.P.

Antoniuk – w Kijowie mieliśmy 4 alarmy przeciwrakietowe. Co najmniej dwa z nich spowodowane były atakiem z Białorusi

Kijów / Fot. 12019 (CC0, Pixabay.com)

Korespondent Radia Wnet relacjonuje wydarzenia z frontów wojny na Ukrainie. Rosjanie ponownie ostrzelali Kijów. Część rakiet wystrzelono z terenu Białorusi.

Na odcinku Izium – Słowiańsk nieustannie toczą się walki. Ukraińcom udało się odzyskać jedną z miejscowości i umocnić swoje pozycje w tym regionie. Nasi wschodni sąsiedzi odnoszą sukcesy również na południu.

Wojsko ukraińskie ponownie ostrzelało rosyjskie bazy zaopatrzenia w obwodzie chersońskim. Korzystna sytuacja dla naszej armii panowała niedawno też pod miejscowością Wysokopole, gdzie prawie udało się nam okrążyć ponad 1000 rosyjskich żołnierzy. Niestety manewr się nie udał, gdyż umocnili oni swoje pozycje.

Mówi korespondent Radia Wnet Dmytro Antoniuk. Ukraińcy odnoszą sukcesy w obwodzie charkowskim i na południu, gorzej radzą sobie jednak pod Bachmutem. Rosjanie w tym regionie powoli, ale sukcesywnie posuwają się naprzód. Ponownie ostrzelali również Kijów.

Dzisiaj rano stolica była ostrzeliwana 4 razy. Od 4:30 do 6:30 mieliśmy 4 alarmy przeciwrakietowe. Co najmniej dwa z nich były spowodowane atakiem z terenu Białorusi.

Ukraińska para prezydencka wzięła ostatnio udział w sesji zdjęciowej dla magazynu Vogue. Jak ich decyzja komentowana jest w kraju? Dowiedzą się państwo słuchając całej rozmowy!

K.B

Ekspert do spraw lotnictwa – koreańskie myśliwce będą przystosowane do przenoszenia uzbrojenia współpracującego z F-16

Kpt. Witold Sokół mówi działaniach lotnictwa na frontach wojny na Ukrainie. Komentuje też zakup przez polski rząd koreańskich myśliwców. Jego zdaniem jest to bardzo dobra decyzja.

Liczni komentatorzy zajmujący się wojną podkreślali, że Rosjanie zdominowali strefę powietrzną nad Ukrainą. Od jakiegoś czasu nie słyszymy jednak o większych ruchach lotnictwa. Dowiedzieliśmy się, że strona rosyjska przeprowadziła atak przy użyciu śmigłowców, ale w wyniku błędnych informacji uderzyli na własne pozycje.

Trudno powiedzieć, czy na niebie coś się dzieje czy nie, bo takie informacje nie docierają do strefy publicznej. Ukraińcy nie chcą informować o swoich ruchach i powinniśmy to uszanować.

Mówi kapitan Witold Sokół. Gość Radia Wnet komentuje zakup koreańskich myśliwców. Uważa to za bardzo dobry ruch, gdyż Polska musi uzupełnić swoją flotę powietrzną. Myśliwce poradzieckie coraz mniej nadają się do prowadzenia operacji wojskowych.

W połowie 2023 roku do Polski trafi 12 myśliwców FA – 50 w wersji podstawowej, na których będą szkolić się nasi piloci. Kolejne 36 maszyn będzie już bardziej zaawansowanych technologicznie. Co istotne samoloty FA – 50 są przystosowane do przenoszenia uzbrojenia kompatybilnego z F – 16.

K.B.

Jeżeli Ukraińcy nie są w stanie wygrać tej wojny, to powinni usiąść do rozmów pokojowych – mówi Marek Budzisz

Featured Video Play Icon

Flagi Ukrainy i Rosji/Fot. CC0, Public Domain Pictures

Ekspert do spraw wschodnich komentuje wydarzenia z wojny na Ukrainie. Jego zdaniem naszym wschodnim sąsiadom brakuje ludzi i broni do przeprowadzenia skutecznego kontruderzenia.

Od jakiegoś czasu mówi się o planowanej na sierpień wielkiej ukraińskiej kontrofensywie. Wiele wskazuje jednak na to, że Ukraińcom nie uda odzyskać obszarów utraconych na rzecz Rosji po 24 lutego. Brakuje im do tego ludzi, a dostarczany sprzęt pozwala jedynie na obronę i lokalne przeciwuderzenia.

Jeżeli Kijów nie jest w stanie wygrać tej wojny, to powinien pomyśleć nad rozmowami pokojowymi. Takowe zintensyfikują się na jesieni.

Mówi ekspert do spraw wschodnich Marek Budzisz. Do zawarcia pokoju (a przynajmniej zawieszenia broni) mogą byc zmuszeni równeiż Rosjanie. Wbrew powszechnej opinii sankcje na nich nałożone zaczynają działać, a najsilniej będą odczuwalne w trzecim kwartale tego roku. W tym samym czasie wyczerpią się rosyjskie zapasy.

K.B.