Kolany: spekulacje na temat jakichkolwiek obniżek stóp procentowych w Polsce są bardzo szkodliwe

Źródło: pixabay.com

Polityka Narodowego Banku Polskiego w ostatnich latach jest kompletną porażką. Inflacja nie wróci do celu przed końcem 2025 roku – wskazuje analityk portalu Bankier.pl.

Decydenci nie powinni patrzeć na obecną sytuację, tylko rozważać scenariusze na 2024 rok i później.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

GUS: Inflacja w czerwcu wyniosła 11,5% r/r. Prof. Krysiak: podchodziłbym ostrożnie do obniżki stóp procentowych

W którym momencie kryzysu jesteśmy? Kolany: polskie banki nie są jeszcze w najgorszej kondycji

Źródło: Oleg Gamulinskiy / Pixabay

Jak wygląda sytuacja polskich banków? O kryzysie polskiej bankowości mówi analityk portalu Bankier.pl.

Polski sektor bankowy ma narastające problemy z kredytami LIBOR-owymi oraz z interwencjami polityków.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Paweł Szałamacha: Nie ma niebezpieczeństwa dla polskich banków. Moim zdaniem ich ocena jest między oceną 4 a 4+

GUS informuje o kwartalnym spadku polskiego PKB. Kolany: nie jesteśmy jeszcze w najgłębszym dołku

Źródło: pixabay.com

Wszyscy wiedzieli, że przełom roku będzie słaby. Reszta roku jest jedną wielką niewiadomą. Scenariusz ożywienia stoi pod znakiem zapytania – mówi analityk portalu Bankier.pl.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Dr Wdzięczak: PKB Ukrainy w rok po agresji rosyjskiej spadł dramatycznie, ale nie tak, jak zakładał Putin

Kolany: inflacja bazowa w Polsce cały czas rośnie. Głównym powodem są czynniki krajowe

Źródło: Oleg Gamulinskiy / Pixabay

Widzimy m.in. podwyżki płac i tzw. wakacje kredytowe, które sabotują politykę pieniężną RPP – mówi analityk portalu Bankier.pl.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Dr Sadowski: dla polityków inflacja nie jest problemem, dlatego nie podejmują wysiłków na rzecz jej ograniczenia

Kolany: poziom stóp procentowych nadal jest śmiesznie niski w stosunku do inflacji

Jeżeli ktoś twierdzi, że stopy procentowe nie mają wpływu na inflację, powinen od razu podpisać apel o rozwiązanie banku centralnego – ocenia analityk portalu Bankier.pl.

Dobrze, że RPP w ogóle wyrobiła się ze swoją decyzją ws. stóp przed północą.

Krzysztof Kolany wskazuje, że Radzie Polityki Pieniężnej potrzebna jest daleko idąca zmiana organizacja pracy; obecny tryb podejmowania decyzji i komunikacji z opinią publiczną świadczy o braku szacunku dla opinii publicznej. Jak zwraca uwagę analityk, RPP funkcjonuje podobnie jak w poprzedniej kadencji.

Większość jej członków to gołębie, głosują tak samo jak prezes Glapiński. Bronią się jak mogą przed podwyżkami jak mogą.

Zdaniem analityka opinia publiczna powinna wyższe stopy procentowe wymusić.  Skoro wiele innych krajów to robi, w Polsce powinno być tak samo.

Jeżeli ktoś twierdzi, że stopy prcentowwe nie mają wpływu na inflację, powinien od razu podpisać apel o rozwiązanie banku centralnego.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Dr Andrzej Sadowski: decyzje Rady Polityki Pieniężnej na inflację nie mają żadnego wpływu

Stopy procentowe bez zmian po październikowym posiedzeniu RPP. Kolany: Rada kapituluje wobec inflacji

Źródło: Oleg Gamulinskiy / Pixabay

Niepodwyższanie stóp procentowych może doprowadzić do wyprzedaży naszej waluty – przestrzega analityk portalu Bankier.pl.

Nasi decydenci wychodzą z nieprawidłowego założenia, zgodnie z którym powinniśmy prowadzić taką politykę monetarną, jak kraje rozwinięte

komentuje decyzję Rady Polityki Pieniężnej o pozostawieniu bez zmian stóp procentowych Krzysztof Kolany. Przewiduje, że zakończenie cyklu podwyżek na obecnym etapie będzie miało bardzo negatywne konsekwencje dla Polaków.

W najbliższym czasie nie będzie szans, by uchronić nasze oszczędności przed spadkiem ich siły nabywczej. W Turcji i Argentynie abdykacja banku centralnego z roli strażnika inflacyjnego doprowadziła do hiperinflacji.

Jak ostatnie poczynania RPP wpłyną na kurs złotego? Analityk portalu Bankier.pl również w tej kwestii nie jest dobrej myśli:

Niepodwyższanie stóp procentowych może doprowadzić do wyprzedaży naszej waluty.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Prof. Gatnar: jeżeli RPP teraz podnosi stopy procentowe, to oznacza, że inflacja spadnie najwcześniej za rok

Krzysztof Kolany: Polska gospodarka zmierza w stronę recesji. Pytanie tylko, jak głęboka będzie

Główny analityk Bankier.pl prognozuje możliwe decyzje przyszłego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Krzysztof Kolany zwraca uwagę, że w bieżącej sytuacji ekonomiści przewidują podwyższenie stóp jeden raz o 25 punktów bazowych lub dwa razy po 25. Główny analityk Bankier.pl tłumaczy, że na dany moment dobrego rozwiązania dla złagodzenia skutków kryzysu nie ma: bądź to dostosowywanie swoich decyzji w oparciu o dane, bądź trzymanie się pierwotnych deklaracji.

Rada Polityki Pieniężnej sama się zamotała, przedwcześnie zapowiadając koniec cyklu podwyżek stóp procentowych. Gdyby stopy procentowe zostały utrzymane, bądź podwyższone tylko 25 punktów, to relatywnie ta różnica między nami a największymi gospodarkami świata by się zmniejszyła. Skala zaskoczeń działaniami RPP jest dość duża; tutaj nie ma dobrych decyzji.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego podaje, że polska gospodarka jest obecnie w tzw. stagflacji, czyli sytuacji kiedy podniesione stopy procentowe sprowadzają gospodarkę w stan stagnacji, nie wpływając na wysoką inflację.

Tak naprawdę, formalnie to już jesteśmy z stagflacji, ponieważ mamy na poziomie PKB co najmniej recesję. Polska gospodarka zmierza w stronę recesji. To jest, moim zdaniem, chyba oczywiste dla każdego kto patrzy na dane. Pytanie tylko, jak głęboka będzie ta recesja. Na razie rynkowy konsensus jest taki, że będzie płytka recesja, ale pamiętajmy że jeszcze pół roku temu nikt tej recesji nie zakładał.

Krzysztof Kolany mówi o tym, co jest przyczyną kryzysu. Jest przekonany, że warunkują to nie tylko wpływy zewnętrzne, ale także odziaływanie podwyżek stóp procentowych na rynek kredytowy.

W poprzednich latach boom kredytowy był bardzo niezdrowy dla gospodarki  i ten kurek prędzej czy później trzeba było przykręcić. To się stało stało w tym roku. Natomiast, rynek pracy póki co się nie zachwiał, ale w najbliższych miesiącach może się to zmienić.

Główny analityk Bankier.pl uważa, że ten problem dotyczy nie tylko polskiej gospodarki, ale i całej Europy.  Ponadto, zapowiada znaczne zmiany w ustawie budżetowej na 2023 r.

Czytaj także:

Dr Jarosław Sachajko: wieś jest naturalnym miejscem, gdzie mogą powstawać odnawialne źródła energii

Krzysztof Kolany: Powoli zbliżamy się do szczytu inflacji. Na horyzoncie widzimy już recesję

Główny analityk portalu Bankier.pl o inflacji, perspektywie recesji, bezrobociu i sytuacji na rynku mieszkaniowym oraz o działaniach banków centralnych.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego mamy za sobą pierwszy miesiąc w którym płace realnie spadały. Jak zauważa Krzysztof Kolany, możemy mieć do czynienia ze zmianą fazy cyklu koniunkturalnego. Dotąd widzieliśmy inflacyjne spowolnienie wzrostu gospodarczego. Obecnie zbliżamy się powoli do szczytu inflacji.

Na horyzoncie widzimy już recesję. Być może już się w niej znaleźliśmy.

Główny analityk portalu Bankier.pl zauważa, że to, czym jest recesja, nie jest takie oczywiste.

Wśród ekonomistów nie ma zgody co do tego, jak definiować recesję.

W Europie uznaje się, że tzw. techniczna recesja jest wówczas, gdy przynajmniej dwa kwartały z rzędu mamy spadek produktu krajowego brutto względem poprzedniego kwartału. Gość Kuriera Ekonomicznego zauważa, że Polska miała „mocno napompowane” PKB w IV kwartale zeszłego roku i w I kwartale br. 

Niemal na pewno będziemy na minusie w trzecim kwartale i to już nam daje tę techniczną recesję.

W Stanach Zjednoczonych recesję określa się zaś w stosunku do rynku pracy. Pod tym względem nie oczekujemy recesji w Polsce.

Na polskim rynku pracy powoli kończy się przegrzana koniunktura.

Kolany zauważa, że mamy bardzo niskie bezrobocie. Stwierdza, iż obecnie mamy do czynienia z unormowaniem się sytuacji. Odnosi się także do stanu rynku nieruchomości.

Rozgrzany rynek mieszkaniowy zderzył się ze ścianą w postaci coraz wyższych stóp procentowych. Kryzys w tym sektorze dopiero się zaczyna.

Wzrost stóp procentowych wszędzie na świecie zabija aktywność na rynku nieruchomości. Mało kto ma w obecnych warunkach zdolność kredytową. W reakcji na to deweloperzy będą ograniczać podaż mieszkań, aby utrzymać swe marże.

Czytaj także:

Dr Andrzej Sadowski: Inflacja jest złem takim jak wojna. Rząd i RPP powinny zwalczać ją w sposób skoordynowany

Kolany odnosi się do zapowiedzi podwyższenia stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny. Zauważa, że

Realnie, stopy procentowe są wciąż ujemne.

Podkreśla, że zarówno EBC, jak i amerykańska Rezerwa Federalna, są spóźnione o rok, jeśli chodzi o podwyższanie stóp procentowych. Działania tych dwóch banków centralnych przekładają się na politykę prowadzoną przez polską Radę Polityki Pieniężnej.

RPP nie prowadzi niezależnej polityki. Robi to na co im pozwoli Fed i EBC.

A.P.

Kolany: FED, EBC i NBP przespały właściwy moment na podwyżkę stóp procentowych. Możliwe, że już teraz jesteśmy w recesji

Główny analityk portalu Bankier.pl o inflacji, podnoszeniu stóp procentowych i prawdopodobnej recesji.

W środę 8 czerwca Rada Polityki Pieniężnej ma podjąć decyzję ws. stóp procentowych Jak mówi Krzysztof Kolany, ekonomiści przewidują podwyżkę o 0,75 punktu procentowego- do 6 proc. Zauważa przy tym, że Rada lubiła ostatnio zaskakiwać analityków.

We wszystkich podręcznikach ekonomii można przeczytać, że polityka monetarna państwa powinna być nudna i przewidywalna. Zostało to zachwiane w 2008 r.

Główny analityk portalu Bankier.pl wskazuje, że obecnie niepewność jest bardzo wysoka. Ekonomiści przewidują, że

Zbliżamy się do końca cyklu podwyżek stóp procentowych.

W zależności od prognozy przewidywane stopy procentowe wyniosą do jesieni br. od 6,5 do 8,5 proc. Kolany ocenia, że amerykańska Rezerwa Federalna, podobnie jak Europejski Bank Centralny i Narodowy Bank Polski przespała właściwy moment na podnoszenie stóp procentowych. Należało zacząć je podnosić najpóźniej wiosną zeszłego roku. Tymczasem rozpoczęto to rok później.

Możliwe, że już teraz jesteśmy w recesji.

Podobna sytuacja, w której banki centralne będą podnosić stopy procentowe ze względu na inflację przy słabnącej aktywności gospodarczej ostatni raz miała miejsce w 1971 r.

Nie jesteśmy w stanie zwiększyć podaży niektórych dóbr.

Ekonomista zwraca uwagę, że statystyki były napompowane przez akumulację zapasów. Producenci produkowali na magazyn.

Rząd wydaje jak szalony pieniądze, które wcześniej pożyczył. Nie wydaje się, żeby ta polityka została w krótkim czasie zatrzymana.

Obecnie konsumencie zaczynają ograniczać zakupy, bo ich nie stać, aby kupować towary po wyższych cenach.

Czytaj także:

Prof. Gatnar: jeżeli RPP teraz podnosi stopy procentowe, to oznacza, że inflacja spadnie najwcześniej za rok

Rozmówca Łukasza Jankowskiego stwierdza, że mamy do czynienia z przywracaniem gospodarki do normalnego stanu. Ostatnie dwa lata stanowiły ogromną przewagę konsumpcji nad oszczędnościami.

Recesja przywróci gospodarce równowagę. Tak, by mogła się ona rozwijać w kolejnych latach.

A.P.

Kolany: Gospodarką sterują banki centralne i państwa. Reset będzie szedł w kierunku rządów bardziej totalitarnych

Główny analityk portalu Bankier.pl o Wielkim Resecie, likwidacji gotówki, przyczynach rosnących nierówności społecznych i o tym, czemu nie mamy już kapitalizmu.


Krzysztof Kolany wskazuje, że w Stanach Zjednoczonych, czy Azji lockdownów już dawno nie ma, a gospodarka tych krajów „od dawna pędzi”. Wskazuje, że zamknięcie krajów przyśpieszyło zmiany takie jak digitalizacja, czy przenoszenie działalności do sieci.

Ustrój gospodarczy, który mamy teraz ma niewiele wspólnego z kapitalizmem.

Główny analityk portalu Bankier.pl wskazuje na ingerencję banków centralnych i rządów w rynek. Przyznaje, że nierówności majątkowe rosną. Ocenia, że jest to efekt polityków banków centralnych po kryzysie 2008 r.

Banki centralne poprzez politykę zerowych stóp procentowych i tego, jak to się mówi, drukowania pieniędzy, czyli ilościowego poluzowania, sprawiają, że ceny akcji nieruchomości idą w górę. To zwiększa wycenę majątku tych najbogatszych. Natomiast rynek pracy  pozostawał przez lata w kiepskiej formie. Dochody najmniej zarabiających rosły słabo. Rosła zaś inflacja, przez co ich dochody były jeszcze mniej warte. Kolany wyjaśnia, że mówiąc o rosnącym rozwarstwieniu społecznym trzeba brać pod uwagę system monetarny. Nierówności majątkowe zaczęły rosnąć po upadku systemu Breton Woods w latach 70. Richard Nixon postanowił o odejściu od powiązania dolarów ze złotem.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego odnosi się do Wielkiego Resetu. Jak mówi, w ciągu ostatniego roku przekonał się do poglądu, że

To będzie reset stronę systemu znacznie mniej liberalnego, znacznie mniej wolnościowego. Mówiąc wprost, w kierunku rządów bardziej totalitarnych.

Nathan Mayer Rothschild powiedział, że kontrolę ma  „ten, kto kontroluje pieniądz”. Z tego powodu

Od lat trwa celowa walka z gotówką.

Chodzi o to, aby zlikwidować możliwość runu na bank. Gość Popołudnia WNET zauważa, że są kraje, w których nie ma żadnych limitów dla transakcji gotówkowych. W Polsce są ograniczenia dla osób prawnych.

Nie ma jeszcze na szczęście globalnego rządu.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.