Tomasz Wybranowski (1972). Dziennikarz prasowy i radiowy, krytyk i publicysta, poeta i literat. Absolwent polonistyki na UMCS Lublin (specjalność edytorsko – medialna). Pracował w lubelskich rozgłośniach: Centrum, Puls, Top, oraz kieleckim TAK. Był także korespondentem radiowej „Trójki” (1997 – 1999) i Informacyjnej Agencji Radiowej (2008 – 2010; oraz 2016 - 2017). Obecnie dyrektor muzyczny sieci Radia WNET.
Autor pięciu tomików wierszy (ostatnio "Zaklinator" z 2019 roku). Jego wiersze pojawiły się w ponad trzydziestu antologiach (m.in. „Napisać swój świat” Zamość 1995, „Harmonia Dusz” 2011, „Piękni Ludzie” 2012, czy "Antologia Poetów Polskich" 2018). Drukował w prasie polskiej i emigracyjnej (ponad trzydzieści tytułów). Jego wiersze przetłumaczono na angielski, rosyjski, bułgarski i chorwacki.
Od 2005 roku w Irlandii. Na przełomie lat 2005/2006 był redaktorem naczelnym tygodnika „Strefa Eire”, później miesięcznika „Wyspa” (2006 – 2008) i tygodnika „Kurier Polski” (2008 – 2012).
Wydawca i prezenter programów: „Polska Tygodniówka” w dublińskiej rozgłośni NEAR 90, 3 FM (od 7 czerwca 2006 roku ponad 720 premierowych wydań), oraz „Irlandzka Polska Tygodniówka” (obecnie "Studio Dublin") w radiu WNET.
W latach 2014 – 2016 redaktor naczelny i dyrektor TRD – Twojego Radia Dublin (internetowa rozgłośnia dla Polaków na Wyspie).
W latach 2006 – 2012 stały korespondent tygodnika „Przegląd”, dwutygodnika „Praca i Życie za Granicą” (2005 – 2008). Pisywał także dla portalu Interia.pl i wPolityce.pl. Pojawia się w mediach irlandzkich i brytyjskich. Publikował i publikuje recenzje płytowe i wywiady muzyczne w kilku internetowych zaułkach (m.in. PoliszCzart, wNas.pl, Polityce.pl, Kontury.net).
Rozpoczął studia doktoranckie na wydziale Nauk Politycznych UMCS, do których zamierza powrócić. Autor sześciu artykułów naukowych (m.in. UMCS, Uniwersytet Gdański) z pogranicza literatury, mediów i antropologii środków masowego przekazu.
Były dyrektor Polskiego Radia dla Zagranicy. W 2017 roku startował w konkursie na prezesa Polskiego Radia SA i znalazł się w jego finale.
W przygotowaniu szósty zbiór wierszy „JednoCzas” oraz muzyczno – poetycki audiobook „Czuwanie w JednoCzasie” z udziałem muzyków formacji Anima Libera oraz PhotoSonic Orchestra. Pod koniec roku 2020 ukończył swoją pierwszą powieść „Zdychanie głupca” / „Die fool, Die!”, która czeka na premierę.
Piątkowy poranek w sieci Radia WNET należy do Studia Dublin, w którym informacje, przegląd wydarzeń tygodnia i rozmowy. Nie brak dobrej muzyki i ciekawostek z Irlandii. Zaprasza Tomasz Wybranowski.
W gronie gości:
Bogdan Feręc – redaktor naczelny portalu Polska-IE.com, Studio 37
Prowadzenie i scenariusz: Tomasz Wybranowski
Redaktor wydania: Tomasz Wybranowski
Współpraca: Katarzyna Sudak i Bogdan Feręc
Oprawa fotograficzna: Tomasz Szustek
Wydawca techniczny: Aleksander Popielarz
Realizatorzy: Michał Mioduszewski (Warszawa) i Tomasz Wybranowski (Dublin).
W piątkowym Studiu Dublin łączyliśmy się tradycyjnie z Bogdanem Feręcem, szefem najważniejszego portalu irlandzkiej Polonii – Polska-IE.com.
Bogdan Feręc zauważa, że Irlandii wciąż istnieją istotne obostrzenia odnośnie organizacji imprez w barach. Mogą w nich uczestniczyć ci, którzy mają negatywny wynik testu na koronawirusa lub są zaszczepieni. Muszą oni na dodatek nosić maseczki. Obostrzeń tych nie przestrzegali goście na imprezie, którą zorganizował niezależny poseł Michael Healy-Rae. Parlamentarzysta tłumaczył, że jest przeciwnikiem obowiązujących obostrzeń uznając je za bezsensowne.
Kontrowersje budzi także postępowanie wicepremiera Leo Varadkara, który mianował swoją koleżankę partyjną na stanowisko przedstawiciela ONZ w Irlandii. Irlandzki polityk krytyką się jednak zdaje nie przejmować zbytnio, choć zaczął ostatnio unikać mediów.
Gościem Tomasza Wybranowskiego jest Paweł Krasowski organizator koncertów „Sonanto”, o których opowiada. Dzieli się także swoimi refleksjami na temat Powstania Warszawskiego.
Pomysłodawca wielu programów koncertowych „Sonanto” Paweł Krasowski jest człowiekiem głęboko związanym z Warszawą. 1 sierpnia jest dla niego szczególną datą, ponieważ artysta od urodzenia mieszka w stolicy. Przez dłuższy czas był związany z Wolą, gdzie w 1944 doszło do eksterminacji mieszkańców dzielnicy.
Mieszkałem w Warszawie (…) tuż koło miejsc, gdzie te dramatyczne wydarzenia się działy. Te wszystkie pomniki, mówiące o tym, że tu zastrzelono kilka tysięcy, tam kilkaset ludzi, ta hekatomba – było to coś, co towarzyszyło mi od dzieciństwa.
Paweł Krasowski uchyla również rąbka tajemnicy przed cyklem koncertów swojej grupy, które nawiązywać będą do Powstania Warszawskiego – opowiada o jednej z piosenek.
Mała dziewczynka z AK” to utwór niezwykle symboliczny, gdyż powstaje tuż po upadku powstania. Tworzą go dwaj powstańcy: Mirosław Jezierski i Jan Krzysztof Markowski – i dedykują wszystkim dziewczętom powstańczej stolicy.
Gość Tomasza Wybranowskiego podkreśla również znaczenie Powstania Warszawskiego oraz pamięci o nim dla obywateli Warszawy i Polski, a także dla twórczości jego grupy, dla której obecność powstańców na koncertach jest zaszczytem i dużym przeżyciem.
Znaczenie Powstania jest tak duże, że wplata się ono w różne elementy naszego życia. Mamy świadomość, że pokolenie powstańców już odchodzi, dlatego bardzo często staramy się za wszelką cenę wyrwać ich, żeby przybyli na nasze koncerty bo są to zawsze nasi goście honorowi na wydarzeniach, które organizujemy w Warszawie i nie tylko.
Gościem Tomasza Wybranowskiego jest Artur Gotz – piosenkarz, aktor. autor koncertu poetyckiego „Wola ’44”, który opowiada o swojej sztuce oraz znaczeniu wydarzeń, których rocznicę dziś obchodzimy.
Powstanie Warszawskie to wydarzenie historyczne, które po dziś dzień wywołuje wśród obywateli dużo emocji, a czasem też kontrowersji. W 77 rocznicę tego tragicznego zrywu Tomasz Wybranowski rozmawia z piosenkarzem, aktorem i autorem spektaklu „Wola ’44” Arturem Gotzem, który jego prawdziwą skalę oraz znaczenie dla mieszkańców zrozumiał dopiero po przeprowadzce do stolicy.
Zacząłem oglądać tablice, rozmawiać z powstańcami oraz z ludnością cywilną, która przeżyła powstanie i zrozumiałem, na czym polega tragedia tego miasta. To był wspaniały czyn, ale trzeba pamiętać, że jednak zginęło 200 tys. ludzi i była to w większości ludność cywilna. 200 tys. w ciągu 63 dni to coś niesamowitego, jest to miasto wielkości Radomia, Torunia, czy Kielc.
Opracowywany przez Artura Gotza poetycki koncert „Wola ’44” nawiązuje do dramatycznych losów mieszkańców Woli, która w 1944 roku była miejscem najbardziej krwawych potyczek. Skala okrucieństwa oprawców po dziś dzień mrozi krew w żyłach, co poświadcza sam autor scenariusza koncertu, dla którego sam proces jego przygotowywania oznaczał konfrontację z intensywnymi emocjami.
Jak pracowałem nad scenariuszem tego koncertu to nie mogłem spać. W dalszym ciągu jest we mnie napięcie, które powinno odejść w dniu jego premiery. Bardzo to przeżywam, bo moim zdaniem to nie do końca była rzeź – rzeź to coś chaotycznego i przypadkowego, natomiast zdaniem moim i wielu historyków to było zaplanowane ludobójstwo.
Artur Gotz podkreśla również fakt, iż temat tragicznych wydarzeń, które rozegrały się 77 lat temu na ulicach warszawskiej Woli jest marginalizowany przy okazji obchodów rocznicy Powstania Warszawskiego – nie poświęca mu się wystarczającej uwagi.
Chcę mówić o Rzezi Woli dlatego, że odnoszę wrażenie, że od wielu lat jest to temat zupełnie marginalizowany. Wszyscy wiedzą o tym wydarzeniu, lecz uznają je za sprawę drugorzędną. Chcę podkreślić, że jest to sprawa ważna nie tylko dla dzielnicy i dla Warszawy, lecz także dla całej Polski.
Wszystkich zainteresowanych zapraszamy na koncert „Wola ’44”, który odbędzie się 5 sierpnia 2021 roku w Ogrodzie Społecznym Wolskiego Centrum Kultury przy ulicy Działdowskiej 6 o godzinie 19.
Piątkowy poranek w sieci Radia WNET należy do Studia Dublin, w którym informacje, przegląd wydarzeń tygodnia i rozmowy. Nie brak dobrej muzyki i ciekawostek z Irlandii. Zaprasza Tomasz Wybranowski.
W gronie gości:
Agnieszka Słotwińska – właścicielka „My Little Craft World” w Cork,
Prowadzenie i scenariusz: Tomasz Wybranowski
Redaktor wydania: Tomasz Wybranowski
Współpraca: Katarzyna Sudak i Bogdan Feręc
Oprawa fotograficzna: Tomasz Szustek
Wydawca techniczny: Nina Nowakowska, Aleksander Popielarz, Andrzej Karaś
Realizatorzy: Michał Mioduszewski (Warszawa) i Tomasz Wybranowski (Dublin).
Pierwszym gościem programu była Agnieszka Słotwińska – duch sprawczy i właścicielka marki My Little Craft World.
Mówiliśmy śladach kultu katolickiego w Irlandii z czasów, gdy był on zakazany przez brytyjskie protestanckie władze. Agnieszka Słotwińska opowiada także o innych ciekawych miejscach w Cork.
27 lipca upłynęło 40 lat od krajowej premiery filmu Andrzeja Wajdy „Człowiek z żelaza”. Wyreżyserowany „na zlecenie stoczniowców” obraz otrzymał dwa miesiące wcześniej Złotą Palmę festiwalu w Cannes.
W audycji „Lato w Ustce” Sławomir Orwat, Konrad Mędrzecki i Tomasz Wybranowski rozmawiają o 40. rocznicy polskiej premiery „Człowieka z żelaza” Andrzeja Wajdy. Jak komentuje gospodarz audycji, lipcowa premiera miała niebagatelne znaczenie dla procesów świadomościowych polskiego społeczeństwa:
Czterdzieści lat temu ten film został udostępniony naszemu społeczeństwu, które było wówczas jeszcze w stanie totalitarnego zniewolenia – mówi Sławomir Orwat.
Redaktor opisuje również zagraniczną premierę filmu, która odbyła się dwa miesiące wcześniej na 34. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes. Wówczas obraz jednego z najwybitniejszych polskich reżyserów został nagrodzony Złotą Palmą oraz Nagrodą Jury Ekumenicznego:
Na festiwalu w Cannes „Człowiek z żelaza został tak entuzjastycznie przyjęty przez krytyków, którzy przyznali mu pierwszą w historii Polskiej kinematografii Złotą Palmę. Francuski krytyk Michel Perez uznał film Wajdy za kamień milowy w historii sztuki filmowej, wskazując na brak dystansu czasowego między wydarzeniami historycznymi a ich realizacją filmową – podkreśla redaktor.
Z kolei Konrad Mędrzecki dzieli się z słuchaczami licznymi ciekawostkami na temat słynnego filmu. Mówi m.in. o ostatniej scenie, w której pojawia się postać granego przez Mariana Opanię redaktora. Postać tę miał grać wcześniej Zbigniew Zapasiewicz, lecz ostatecznie aktor odmówił, ponieważ stwierdził, iż rola nie jest dla niego. Scena ta stała się ostatecznie zwieńczeniem całego obrazu. Co więcej, zdaniem redaktora Sławomira Orwata przepowiedziała rychłe nadejście stanu wojennego:
Andrzej Wajda opowiadał, że trzykrotnie zmieniał koncepcję i montował film naprzemiennie z tą sceną i bez niej – opowiada Konrad Mędrzecki.
Zdaniem Tomasza Wybranowskiego, dużo lepszym filmem od „Człowieka z żelaza” była pierwsza część tzw. trylogii robotniczej Wajdy – „Człowiek z marmuru”.
Dyrektor muzyczny naszej stacji, z wykształcenia historyk literatury pochylił się nad kompozycją filmowego dzieła, które jego zdaniem rozpisane jest niczym klasyczna grecka tragedia:
To przede wszystkim filmowa, klasyczna grecka tragedia. W pierwszej scenie Maja Komorowska, tak jak w pieśni wejściowej chóru – tzw. paradosie – czyta wiersz Czesława Miłosza „Nadzieja” – przytacza dziennikarz i poeta.
Zapraszamy do wysłuchania podcastów z obu rozmów!
Tutaj do wysłuchania opowieść Tomasza Wybranowskiego o tym, że z perspektywy 40 lat od premiery „Człowieka z żelaza” Polacy, jako naród nie nauczyli się wiele i nie wyciągnęli właściwych wniosków.
W tym wydaniu audycji także o walce z gangami w Chicago, brytyjskiej aplikacji covidowej i marihuanowej turystyce w Macedonii Północnej.
Paweł Bobołowicz informuje, że Waszyngton doszedł do zgody z Berlinem ws. budowy Nord Stream II. W zamian za zgodę Stanów Zjednoczonych na dokończenie niemiecko-rosyjskiego rurociągu Niemcy mają pomóc Ukrainie w rozwijaniu nieemisyjnych źródeł energii. Ukraińscy ministrowie podkreślają, że budowa rurociągu przypadła na czas po agresji Rosji na ich kraj. Projekt niemiecko-rosyjski nie był konsultowany z państwami Europy Środkowej i Wschodniej, w których interesy jest on wymierzony.
Bartłomiej Florczak przynosi wieści z Florydy, gdzie kobieta została aresztowana za zostawienie swojego dziecka w zamkniętym samochodzie.
Kazimierz Gajowy wskazuje na strącenie syryjskiej rakiety zestrzelonej między Libanem a Syrią przez Izrael. Spadła ona w Libanie, nie robiąc nikomu krzywdy.
O. Paweł Kosiński z Chicago wskazuje na różne reakcje na motu proprio papieża Franciszka. Zauważa, że Benedykt XVI pozwolił na stworzenie ordynariatu dla przechodzących na katolicyzm pastorów anglikańskich, aby mogli oni zostać księżmi katolickimi.
Adrian Kowarzyk informuje o spadku cen ropy w wyniku porozumienia największych jej światowych producentów. Tymczasem Komisja Europejska chce rozszerzyć opłaty za emisję CO2 na transport, co oznaczać będzie wzrosty cen benzyny. Kształt unijnych propozycji będzie jeszcze konsultowany.
Sławomir Budzik informuje, że w Chicago trwa akcja konkwiskowaty broni. Wiąże się to ze zwiększoną przestępczością z użyciem broni palnej. W walkę z gangami zaangażować się mają agenci federalni.
Alex Sławiński i Iza Smolarek mówią o nowej aplikacji NHS, która informuje użytkowników o kontakcie z osobą zarażoną SARS-Cov-2. W jej wyniku 600 tys. osób zostało wyłączonych z życia przez samoizolację wobec zetknięcia się z kimś zarażonym.
Liliana Wiadrowska informuje o ograniczeniach w Słowenii. W lokalach nie będzie można będzie odtwarzać muzyki. W Macedonii Płn. mówi się o rozwijaniu turystki konopnej. Od 2016 r. legalna jest tam medyczna marihuana.
Piotr Banach, założyciel zespołu Hey, w rozmowie z Tomaszem Wybranowskim o muzyce, festiwalu w Jarocinie oraz o trudnych do zaakceptowania zmianach.
Piotr Banach mówił o początkach swojej kariery muzycznej oraz festiwalu w Jarocinie. Ocenił, że wydarzenie zmieniło swój charakter i nie można go porównywać z edycjami z lat 80.
To nie jest ten sam Jarocin, który był kiedyś, ale ja też nie jestem tym samym Piotrkiem Banachem, którym byłem kiedyś – mówił.
Kiedyś festiwal cechowała różnorodność.
To był festiwal subkultur. Tam była publiczność punkowa, metalowa, rastafarianie itd. (…) Teraz tego nie ma, nie widzi się subkultur pod jarocińską sceną.
Piotr Banach nawiązał także do zmian, jakie zaszły nie tylko w środowisku muzycznym, ale również mentalności społecznej. Wskazał, że nastąpiła redefinicja wartości, z którymi się utożsamiał.
Jestem wychowany w innej epoce. Na moich, ostatnia dekada to był okres rozpadania się świata, który znałem i rozumiałem – podkreślił.
Nie widzę progresu, tylko regres. Może to etap przejściowy – dodał.
Muzyk mówił również o remoncie swojego domu i swoich obserwacjach pandemicznej rzeczywistośi.
Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy z Piotrem Banachem!
Juliusz Erazm Bolek mówi, że poezja pozwala spojrzeć na świat z innej perspektywy niż ta codzienna trywialna.
W porannej audycji redaktor (ale i poeta) Tomasz Wybranowski i poeta Juliusz Erazm Bolek rozmawiają o poezji. Nasz gość zastanawia się m.in. nad pytaniem dlaczego potrzebna jest ludziom poezja:
To najprostsze i najtrudniejsze pytanie. Większość ludzi jakoś obywa się bez niej, więc może to nie jest jakiś produkt pierwszej potrzeby. A może jest produktem pierwszej potrzeby, ale nie wszystkich stać na korzystanie z tego produktu – rozmyśla poeta.
Juliusz Erazm Bolek opowiada o swoim spojrzeniu na poezję. Literat zaznacza, że dla niego najistotniejszy jest aspekt zmiany perspektywy, jaki wnosi w jego życie ta dziedzina sztuki:
Poezja przede wszystkim pozwala spojrzeć na świat z innej perspektywy, z której na co dzień nie patrzymy. I skłania do refleksji – podkreśla Juliusz Erazm Bolek.
Na koniec wywiadu poeta czyta słuchaczom jeden ze swoich utworów. Wiersz poświęcony jest duchowi poezji:
Poezja jest dobra, bo poezja to produkt naturalny, postały z najlepszych słów wyselekcjonowanych w procesie natchnienia (…)
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z Juliuszem Erazmem Bolkiem!
Eligiusz Komorowski opowiada o powiacie pilskim i jego charakterystyce. Nasz gość odpowiada również na pytanie, czy w polityce lokalnej można spotkać się z patologiami np. nepotyzmem czy sitwą.
Powiat pilski zajmuje szóste miejsce pod względem jakości i tempa rozwoju według najnowszych rankingów Związku Powiatów Polskich. W czwartkowym „Poranku Wnet” starosta Piły, Eligiusz Komorowski, mówi o swoim powiecie oraz o środowisku polskich samorządowców:
O tyle jest to istotne i miłe, że ten ranking jest wielowarstwowy, wielokryteriowy. Oceniany jest np. stan ochrony środowiska w danym powiecie, ale też takie twarde dane np. kwota pozyskanych środków zewnętrznych, kwota inwestycji, działania usprawniające zarządzanie – opisuje samorządowiec.
Rozmówca Tomasza Wybranowskiego komentuje zmiany, które nastąpiły w Pile na przestrzeni ostatnich lat. Zaznacza, że zostały one zauważone we wspomnianym rankingu:
Wśród powiatów (…) największych w Polsce zajęliśmy szóste miejsce, czyli kolejny skok o kilka miejsc, ponieważ rok wcześniej byliśmy poza pierwszą dziesiątką – przyznaje nasz gość.
Ponadto, starosta Piły przybliża słuchaczom charakter polityki samorządowej. Opisuje również przypadek politycznej patologii na tym szczeblu, a także tłumaczy, dlaczego cieszy się ze swojej bezpartyjności:
Znam kilka konkretnych przykładów, gdzie niestety zmuszeni byliśmy reagować na pewne działania (…), które odbiegały od etosu dr. Judyma. (…) Ja mam akurat to szczęście, że jestem samorządowcem bezpartyjnym – podkreśla Eligiusz Komorowski.
„Poranka WNET” można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 7:07 – 9:00 na: 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku i 98.9 FM w Szczecinie.
Goście „Poranka WNET”:
Eligiusz Komorowski – starosta pilski;
Juliusz Erazm Bolek – poeta;
Piotr Banach – założyciel zespołu „Hey”, muzyk i kompozytor.
Prowadzący: Tomasz Wybranowski
Realizator: Zuzanna Hejnar (Warszawa), Tomasz Wybranowski (Dublin)
Eligiusz Komorowski opowiada o powiacie pilskim i jego charakterystyce. Nasz gość odpowiada również na pytanie, czy w polityce lokalnej można spotkać się z patologiami np. nepotyzmem czy sitwą.
Juliusz Erazm Bolekmówi, że poezja pozwala spojrzeć na świat z innej, niecodziennej perspektywy.
Studio Olimpijskie w Radiu WNET!
Piotr Banach o początkach swojej kariery muzycznej oraz festiwalu w Jarocinie. Wydarzenie zmieniło charakter i nie można go porównywać z edycjami z lat 80. Muzyk mówi również o remoncie swojego domu.