dziennikarka radiowa i telewizyjna, absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Marii Curie - Skłodowskiej w Lublinie, a także Wyższej Szkoły Dziennikarskiej im. Melchiora Wańkowicza (specjalizacja radiowa). Radio Wnet to wolność i stan umysłu.
Martyna Gacek-Świecik z Przedstawicielstwa Regionalnego Komisji Europejskiej we Wrocławiu o organizowanym festiwalu z okazji Europejskiego Roku Młodych.
Wysłuchaj całej audycji już teraz!
Martyna Gacek-Świecik opowiada oFestiwalu Kultury Europejskiej, który rozpocznie się 1 lipca. Tematyka tegorocznego festiwalu dotyczy średniowiecza. Miedzy innymi odbędą się animację dla dzieci i młodzieży, a także warsztaty łucznictwa i rękodzieła oraz walki rycerskie.. Na spotkaniach będzie mowa o życiu rycerzy z poprzednich epok i o europejskim dziedzictwie. Nie zabraknie też gier zespołowych i innych różnego rodzaju atrakcji.
Także Martyna Gacek-Świecik przybliża, czym na co dzień zajmuje się przedstawicielstwo Unii Europejskiej we Wrocławiu.
Jesteśmy tak zwanymi uszami i oczami Komisji Europejskiej, która ma swoją siedzibę główną w Brukseli. Polska ma to szczęście mieć dwa przedstawicielstwa: jedno w Warszawie, a drugie właśnie we Wrocławiu. […] Głównie zajmujemy się komunikacją społeczną. Mówimy o programach unijnych dla różnych grup obywateli. Działamy w regionie, ale też np. prowadzimy lekcje europejskie.
Popołudnia Wnet można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm oraz w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Białymstoku, Szczecinie, Łodzi i Bydgoszczy.
Goście „Popołudnia Wnet”:
Michał Hadasik – Scena pod Regałem;
Leszek Gaś – dyrektor Biura Parlamentu Europejskiego we Wrocławiu;
Martyna Gacek-Świecik – przedstawicielstwo Komisji Europejskiej we Wrocławiu;
Leszek Wójcik – Restauracja La Scala;
Marta Wilczyńska – właścicielka restauracji Restauracja La Scala;
Anna Ziubina – działaczka z Ukrainy, muzyk, organizator koncertów dla Ukrainy;
Iwan Tandur – muzyk zespołu Gatunki Zagrożone;
Alicja Konarska – aktorka;
Natalia Naumowicz – brzuchomówca;
Prowadząca: Magdalena Uchaniuk
Realizator: Mateusz Jeżewski, Joanna Rejner
Michał Hadasik opowiada o wrocławskiej kawiarni Literatka. Młodzi artyści przejęli pałeczkę po starszej generacji – zauważa. Artysta opowiada o twórczości Sceny pod Regałem. Grają w całym kraju, a okazyjnie także za granicą.
Martyna Gacek-Świecik o organizowanym we Wrocławiu festiwalu z okazji Europejskiego Roku Młodych. Wydarzenie będzie utrzymana w klimacie średniowiecza.
Anna Ziubina opowiada jak trafiła i zakochała się we Wrocławiu. Grała tu w wielu zespołach. Obecnie zajmuje się organizacją koncertów na rzecz uchodźców z Ukrainy. Działaczka z Ukrainy wspomina początek wojny w jej kraju. Obecnie większość jej rodziny jest pod Winnicą, a ojciec został za granicą separatystycznej republiki. Artystka opowiada o muzyce jaką tworzy w ramach zespołu Mors.
Iwan Tandur z Kijowa opowiada o tym, jak się odnalazł we Wrocławiu i o swej tęsknocie za rodzinnymi stronami. Gość Popołudnia Wnet jest gra na wielu instrumentach oraz śpiewa. Dzieli się swoimi przeżyciami związanymi z wojną. Sytuacja, w której jego przyjaciele giną jest dla niego surrealistyczna.
Lider zespołu Gatunki Zagrożone zauważa, że wielu ludzi wraca na Ukrainę. Inni zaś, jak babcia naszego gościa, wyjeżdżają. Tandur opowiada jak powstał jego zespół. Na perkusji gra jego brat. 2 lipca wystąpią na Festiwalu Kultury Europejskiej na wrocławskim Zamku Grodno.
Marta Wilczyńska o założeniu restauracji La Scala. Wyjaśnia skąd się wziął pomysł na to, żeby otworzyć lokal z włoskim jedzeniem. Opowiada o swoich ulubionych miejscach we Włoszech. Zdradza, jakie są jej ulubione włoskie potrawy.
Alicja Konarska wyjaśnia czym jest burleska. Jej ojczyzną jest Francja. Do Polski burleska przybyła stosunkowo niedawno. Aktorka Natalia Naumowicz opowiada o swoim brzuchomówstwie. Szykuje się do występu w MamTalent. Michał Hadasik o występie na ll Festiwalu Kultury Europejskiej. Wstęp na wydarzenie jest wolny. Alicja Konarska tłumaczy, jak będzie wyglądał pokaz burleski.
Dziennikarz i krytyk filmowy opowiada o Dyskusyjnym Klubie Filmowym oraz o Dolnośląskim Centrum Filmowym.
Radio Wnet jest we Wrocławiu. W poniedziałkowe popołudnie Magdalena Uchaniuk rozmawiała z Adamem Krukiem. Krytyk filmowy opowiada o Dyskusyjnych Klubach Filmowych.
To kluby, w których ogląda się filmy najwyższej jakości. Często z udziałem eksperta. Potem odbywają się dyskusje.
W stolicy Dolnego Śląska funkcjonuje także publiczna instytucja, której działalność skupia się na kinematografii.
Dolnośląskie Centrum Filmowe to fantastyczna instytucja samorządowa, która mieści się w dawnym Kinie Warszawa.
Adam Kruk zapowiada kulturalne wydarzenie, które w najbliższych dniach odbędzie się w jednym z wrocławskich parków.
7 lipca w parku Staszica pokarzemy klasykę polskiego kina – film „Szczęśliwego Nowego Jorku”. Będą także angielskie napisy, by każdy spacerujący po Wrocławiu mógł go obejrzeć.
Popołudnia Wnet można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm oraz w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Białymstoku, Szczecinie, Łodzi i Bydgoszczy.
Goście „Popołudnia Wnet”:
Paulina Dziąsko – Hotel Restauracja Dwór Polski
Józef Dziąsko – założyciel Dworu Polskiego
Paweł Drygas – muzyk, perkusista, „Czasoprzestrzeń” Wrocław, WroffLove Festival, Centrum ds. Katastrof i Klęsk Żywiołowych Tratwa
Adam Kruk – krytyk filmowy, DCF
Monika Piechaczek – śpiewaczka sopran, koncerty Katedra u Marii i Magdaleny
Michał Hadasik – Scena pod Regałem
Prowadząca: Magdalena Uchaniuk
Realizator: Mateusz Jeżewski, Joanna Rejner
Józef Dziąsko opowiada dzieje Dworu Polskiego we Wrocławiu.
Paulina Dziąsko relacjonuje, jak wyglądał powrót wrocławskiego Dworu Polskiego do normalnego funkcjonowania po pandemicznych lockdownach, W obiekcie przeprowadzono remont. Gość „Popołudnia Wnet” opowiada ponadto o tym, jak intensywne życie toczy się latem na wrocławskim rynku.
Rozmowa z Meksykaninem mieszkającym we Wrocławiu.
Paweł Drygas o idei i rozwoju Wrofllove Festival. Ponadto o pomocy dla osób poszkodowanych przez rosyjską agresją na Ukrainę.
Adam Kruk o Dolnośląskim Centrum Filmowym i zbliżającym się festiwalu w Karlovych Varach.
Monika Piechaczek o cyklu koncertów we wrocławskiej katedrze Kościoła polskokatolickiego.
Michał Hadasik o zbliżającym się festiwalu piosenki na Scenie Pod Regałem.
Publicysta „Wszystko co najważniejsze” komentuje wyniki wyborów parlamentarnych we Francji.
Emmanuelowi Macron’owi udało się uzyskać w parlamentarnych wyborach 245 posłów. Zdaniem dr. Jana Śliwy jest to porażka obecnie urzędującego prezydenta. Może ona wynikać z jego zbyt małego zaangażowania w sprawy wewnętrzne Francji.
Wizyta na Ukrainie może robić wrażenie w Polsce, ale nie nad Sekwaną. Francuzi zarzucają swojemu prezydentowi, że sprawy wewnętrzne kraju są jedynie odskocznią od polityki międzynarodowej.
Partię Macrona czeka teraz trudne zadanie. Do osiągnięcia większości w parlamencie brakuje jej aż 44 posłów. Chętnych do koalicji jednak brakuje.
Obecnemu prezydentowi zostaje sojusz z Republikanami. Może też spróbować podebrać posłów koalicji utworzonej przez Melenchona, która wkrótce może się rozpaść.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z naszym gościem!
Zniszczenia wojenne na Ukrainie | Fot. P. Bobołowicz
Reżyser przebywające obecnie w Mikołajowie opisuje ukraińską ofensywę oczyma żołnierzy. Mówi o sytuacji humanitarnej w Chersoniu i jego okolicach.
Ukraińcy prężnie działają w celu odbicia Chersonia z rąk rosyjskich. Na front dotarły amerykańska artyleria, która mocno pomaga w zdobywaniu kolejnych pałaci ziemi.
Ofensywa ukraińska jest na pewno wolniejsza, niż chcieliby tego sami Ukraińcy. Są oni jednak przekonani, że uda im się zdobyć miasto.
Mówi reżyser Mateusz Lachowski. Zaznacza, że sytuacja humanitarna w Chersoniu nie jest zła. Mieszkańcy mają zapewnioną żywność, trochę gorzej z wodą. Dużej gorzej wygląda sytuacja w wioskach w pobliżu Mikołajowa. Tam brakuje wszystkiego.
Poseł Konfederacji tłumaczy, dlaczego przyjęcie Krajowego Planu Odbudowy jest jego zdaniem porażką rządu. Wyjaśnia, jak kamienie milowe mogą w negatywny sposób wpłynąć na funkcjonowanie naszego kraju.
Wielu ekspertów przejawia zadowolenie z powodu przyznania Ukrainie statusu kandydata do Unii Europejskiej. Robert Winnicki uważa jednak, że jest to jedynie mało znaczący gest, a nasi wschodni sąsiedzi jeszcze długo nie znajdą się w UE.
W państwach takich jak Holandia czy Francja musi odbyć się referendum w sprawie poszerzenia Unii o duży kraj. Większość Francuzów jest takiemu procesowi przeciwna. Nikt też nie przyjmie do UE państwa, w którym aktualnie toczy się wojna i ma nierozwiązany spór graniczny.
Obecność w europejskiej wspólnocie nie musi przynosić samych korzyści. W Polsce już pojawiają się głosy, że wprowadzenie kamieni milowych (warunek otrzymania pieniędzy z KPO) przyniesie nam wiele szkód, których nie zrekompensują środki z funduszu odbudowy. Podobnego zdania jest gość „Poranka Wnet”
Za co mielibyśmy otrzymać pieniądze? Za to, że rząd PiS zgodził się, aby Unia Europejska zaciągała wspólny dług w imieniu wszystkich państw członkowskich i mogła wprowadzać wspólne podatki. Jest to kolejna odsłona eurofederalizmu Rząd Morawieckiego skapitulował przed Brukselą.
Poseł z ramienia Konfederacji podkreśla również, że oburzenie posłów Solidarnej Polski nad kamieniami milowymi jest jedynie grą polityczną.
Jan Ardanowski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet
Były minister rolnictwa mówi o problemie związanym z eksportem ukraińskiego zboża. Odnosi się również do kamieni milowych, które mają zostać zrealizowane w ramach KPO.
Jan Krzysztof Ardanowski odnosi się do tematu Krajowego Planu Odbudowy. Jego zdaniem wymagania stawiane Polsce w ramach tzw. kamieni milowych to próba ćwiczenia Polski.
Największy problem będzie dotyczył interpretowania unijnych przepisów. Nikt w Polsce nie ma pewności, czy zostaną nam wypłacone należne nam pieniądze.
Unia Europejska nie przekaże nam także środków na rzecz pomocy uchodźcom z Ukrainy. Nie jest to jednak jedyny problem, który pojawił się wraz z wojną na wschodzie. Wciąż nie wiemy, jak będzie transportowane ukraińskie zboże.
Nawet gdyby transport kołowy funkcjonował bez żadnych ograniczeń, to przy jego pomocy jesteśmy w stanie wywieźć maksymalnie 15 % żywności. Nie wiem, czemu NATO nie chce zaangażować się w odblokowanie portu w Odessie.