Raport z Kijowa 20.12.2022: „Na Świecie są tylko dwa Kościoły – Kościół Boży i moskiewska cerkiew!”

o. Iwan Rybaruk, proboszcz w cerkwi pw. Narodzenia Przenajświętszej Dziewicy Maryi w Krzyworówni i Pawłowi Bobołowicz

Powiedział Pawłowi Bobołowiczowi o. Iwan Rybaruk, proboszcz w cerkwi pw. Narodzenia Przenajświętszej Dziewicy Maryi w Krzyworówni.

Paweł Bobołowicz i Piotr Mateusz Bobołowicz, podczas kolejnej wyprawy z darami dla Ukrainy, zahaczyli o serce Hucylszczyzny – Żabie (aktulanie Werchowyna) i Krzyworównię. W Krzyworówni spotkali się ze starym znajomym o. Iwanem Rybarukiem, który udzielił krótkiego wywiadu.

o. Iwan Rybaruk:

Krzyworównia już 8 listopada podjęła decyzję, że będzie świętować Boże Narodzenie 25 grudnia. 9 listopada oficjalnie o tym poinformowaliśmy w Internecie. Jako pierwsi na Ukrainie powiedzieliśmy – DOŚĆ! Będziemy świętować razem z całym normalnym światem. Na świecie istnieje tylko dwa kościoły – Kościół Boży i moskiewska cerkiew. Kościół Boży obchodzi 25, a moskiewska cerkiew i wszyscy ci, którzy w głowach swych pozostali postsovieticusami nijak od tego nie mogą odejść. Są albo ogłupieni, albo nie myślą, lub się przyzwyczaili, ale to jest ich problem. A my tak naprawdę będziemy dwudziestego piątego.

Cerkiew pw. Narodzenia Przenajświętszej Dziewicy Maryi w Krzyworówni

Olga Siemaszko, szefowa Białoruskiej Redakcji Radia Wnet i Piotr Mateusz Bobołowicz rozmawiają o wczorajszej wizycie Wołodimira Putina w Mińsku, o jej wynikach i wynikających z niej zagrożeniach.

Olga Siemaszko:

Najbardziej toksyczni ludzi świata spotkali się w Mińsku. Putin przyleciał do Łukaszenki po raz pierwszy od trzech lat, a wcześniej Łukaszenka zwykle latał na zaproszenie prezydenta Rosji. Przed wizytą były obawy, że Putin albo zmusiłby Łukaszenkę do dołączenie Białorusi do Rosji i wysłania armii białoruskiej na pomoc Rosji w wojnie z Ukrainie. Wraz z Putinem do Mińska przybyli minister obrony Rosji Siergiej Szojgu i minister spraw zagranicznych Sergiej Ławrow. Ja i moi koledzy nie mogli sobie przypomnieć tak reprezentatywnej rosyjskiej delegacji. Zastanawiając doszliśmy do analogii z 1996 rokiem, kiedy podobna delegacja przyjechała do Mińska by ratować Łukaszenkę przed impeachmentem. Wczorajsza wizyta jest historyczna pod względem składu delegacja, ale jeśli chodzi o wyniki, tu nie było jakiś sensacji


Paweł Bobołowicz relacjonuje kolejny konwój humanitarny, z którym właśnie udał się na Ukrainę. Konwój ponownie został zorganizowany z inicjatywy Wicemarszałek Sejmu RP, Małgorzatę Gosiewską:

Przemieszczamy się. W tym momencie na uroczyste, w pewnym sensie uroczyste, przekazanie darów, które przyjechały z Polski. Z inicjatywy Wicemarszałek Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej Pani Małgorzaty Gosiewskiej to kolejny konwój humanitarny, który dotarł na Ukrainę. Ten jest wyjątkowy, bo przede wszystkim są to prezenty dla dzieci, dla dzieci żołnierzy, którzy są ranni, dla dzieci tych rodzin, gdzie żołnierze zginęli i dla tych którzy są w niewoli. Kilkaset paczek, w których są i słodycze, są maskotki, trafią do takich rodzin. Taka była prośba strony ukraińskiej, tak widzieli te prezenty od strony polskiej. Zostało to zrealizowane i dzisiaj prezenty zostaną przekazane, ale tradycyjnie oczywiście nie zabraknie też innej pomocy.

 


Artur Żak przekazał podziękowania dla Fundacji Solidarności Międzynarodowej i osobiście Prezesowi Rafałowi Dzięciołowskiemu, za dostarczenie agregatu prądotwórczego, który pozwoli Lwowskiej Redakcji Radia Wnet na należyte wykonywanie swojej pracy w trakcie nagminnych braków energii elektrycznej.


Artur Żak w 300 dniu pełnowymiarowej inwazji Rosji na Ukrainę, przedstawił skrót najnowszych wiadomości, które przygotowała, Daria Gordijko:

  • Rosja i Białoruś zgodziły się kontynuować wspólne ćwiczenia wojskowych, a także „wspólnie przeciwstawiać się presji sankcji nieprzyjaznych państw”. O tym powiedział Władimir Putin po wczorajszym spotkaniu z Aleksandrem Łukaszenką w Mińsku. Tymczasem białoruskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że zakończyło przegląd gotowości bojowej sił zbrojnych, która na polecenie Łukaszenki została w trybie pilnym ogłoszona w zeszłym tygodniu.
  • Szef mołdawskich służb specjalnych poinformował o ryzyku rosyjskiej inwazji na początku 2023 roku. Zdaniem Mołdawii realizacja tego scenariusza zależy od rozwoju wydarzeń w wojnie na Ukrainie.
  • Prezydent Wołodymyr Zełeński potwierdził informację, że Rosja otrzymała z Iranu kolejną partię dronów, których użyła 19 grudnia do ataku na Ukrainę. Zauważył, że w sumie tym razem Rosja otrzymała 250 „Shahedów”.
  • Ambasador Stanów Zjednoczonych przy ONZ Robert Wood oskarżył sekretarza generalnego ONZ António Guterresa o „poddanie się rosyjskim groźbom” i niewysłanie urzędników na Ukrainę w celu zbadania dostaw irańskich dronów.
  • Ukraina otrzymała od Amerykańskiej Agencji ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID) 105 sztuk nowego sprzętu infrastruktury energetycznej, o łącznej wartości ponad 100 tys. dolarów. Wkrótce zostanie zainstalowany na jednej ze zniszczonych przez Rosjan podstacji elektrycznej.

Artur Żak zachęca do wsparcia Radia Wnet, jedynego radia, które posiada swoje studia w Bejrucie, Tajpej, Astanie i Medellin. Radia, którego wyróżnikiem jest Redakcja Wschodnia – studia w Wilnie, Lwowie i Kijowie do lat przybliżają słuchaczom wydarzenia z tych ziem, a od 24 lutego, codziennie, sytuację na Ukrainie relacjonują korespondenci i przyjaciele Radia Wnet z całej Ukrainy. Radio, które każdy dzień zaczyna i kończy również programem Radia Unet – w języku białoruskim.

To tylko krótki opis tego co w eterze Radia Wnet można usłyszeć.

Nasze treści są dostępne dla Słuchaczy za darmo. Nie chcemy tego zmieniać. Ale w tworzeniu i rozwoju radia potrzebujemy wsparcia. Dlatego apelujemy do każdego, komu bliskie są wartości i idea Radia Wnet – jeśli nasz słuchasz i oglądasz – wspieraj!

https://zrzutka.pl/wnet


Cała audycja pod poniższym linkiem:

Serdecznie zachęcamy do słuchania „Raportu z Kijowa” na falach Radia Wnet, o 9:30 w każdy poniedziałek, wtorek, czwartek i piątek.


Raport z Kijowa 08.11: „Jestem przekonany, że zmiana władzy w Rosji może się odbyć tylko drogą siłową.”- Ilja Ponomariow

Ilja Ponomariow, fot. Piotr Mateusz Bobołowicz

Ilja Ponomariow, fot. Piotr Mateusz Bobołowicz

Od 4 do7 listopada, w Jabłonej pod Warszawą odbywał się I Zjazd Deputowanych Ludowych Rosji. Zjazd zgromadził deputowanych różnych szczebli oraz osoby sprawujące stanowiska we władzy wykonawczej.

Głównym warunkiem, który był postawiony przed uczestnikami Zjazdu, był warunek, żeby wszystkie te osoby były przeciwne wojnie na Ukrainie i aneksji Krymu.

W addycji Paweł Bobołowicz prezentuje rozmowę Piotra Mateusza Bobołowicza, z Ilią Ponomariowem, jedną z czołowych postaci tego Zjazdu. Ilia Ponomariow to były deputowany rosyjskiej Dumy, który jako jedyny głosował przeciwko aneksji Krymu w 2014 roku.

Ilia Ponomariow:

„Władza w Rosji zmieni się w wyniku, nie powiem, że jednocześnie, ale w wyniku klęski militarnej na Ukrainie. Myślę, że jest mało prawdopodobne, że najpierw Ukraińcy całkowicie zwyciężą, a dopiero potem coś się zacznie. Myślę, że wszystko będzie się odbywało równolegle. Uważam, że w Rosji będzie równoległe powstanie oddolne i rozłam elit, które będą próbowały uciekać w tej sytuacji. Wszystko to będzie odbywało się oczywiście na tle katastrofalnej sytuacji na frontach. Myślę, że te trzy czynniki zostaną połączone. Tym ważniejsze jest przyspieszenie tego procesu.”.

 

Paweł Bobołowicz wyemitował rozmowę z gościem sobotniego Programu Wschodniego, licealistką Heleną Mazurek, w której opowiedziała o swoje akcji, a także o tym jak się zrodziła chęć pomocy Ukrainie.

Helena Mazurek:

„Tak jak zawsze rodzice mnie zapytali, co chcę dostać na urodziny i po prostu doszłam do wniosku, że nic materialnego o co mogłabym poprosić, nie sprawi mi w tym roku dużo radości, więc nie będę na siłę niczego wymyślała. Później po przemyśleniu sprawy wpadłam na taki pomysł, że po prostu poproszę moich rodziców i najbliższą rodzinę, o pieniądze, które przeznaczę później na pomoc Ukrainie. Sprawa Ukrainy jest dla mnie bardzo bliska. Dlatego skontaktowałem się z moim kolegą z Kijowa, który ma różne kontakty, jakimiś dalekimi krewnymi, którzy też biorą udział w wolontariacie i udało nam się zorganizować kontakt z taką panią, która pomaga uchodźcom wewnętrznym w Ukrainie. Tak poznaliśmy historię pewnego chłopca, który uciekł niedawno ze swoim tatą z Chersonia i dowiedzieliśmy się że 5 letni Iwan w wyniku działań wojennych stracił mamę… Kupiliśmy najważniejsze potrzebne dla niego rzeczy, jakieś ciepłe ubrania na zimę, słodycze, zabawki… Chcę żebyśmy wszyscy dalej pamiętali, że wojna na Ukrainie się nie skończyła i dalej są tam ludzie, którzy potrzebują bardzo dużo pomocy, którzy są zależni od tej pomocy. Szczególnie pokrzywdzone są dzieci i rodziny, które przez wojnę musiały się rozstać, albo po prostu potrzebują tej pomocy, bo inaczej nie mogą nawet uzyskać podstawowych rzeczy do życia.”.

Hanna Mazurek, fot.: Wojciech Jankowski
Helena Mazurek, fot.: Wojciech Jankowski

 

Bezpośrednia Relacja z ukraińskiej stolicy od kijowskiego korespondenta Radia Wnet, Dmytra Antoniuka:

„Dziś w Kijowie sytuacja jest spokojna. Mam prąd, mam ciepłą i zimną wodę. Nie wszyscy mogą korzystać z takich udogodnień. Nawet zapraszam do siebie tych znajomy, którzy są pozbawieni dostępu do tych mediów. Są części miasta, które od dłuższego czasu nie mają dostępu do wody i prądu. Niemniej jednak, władze ogłosiły komunikat, że od dziś będą tylko planowane czasowe odłączenia energii elektrycznej.”.

 

Paweł Bobołowicz i Dmytro Antoniuk rozmawiają o nowej siedzibie Instytutu Polskiego w Kijowie

 

Gościem Pawła Bobołowicza w studiu przy Krakowskim przedmieściu, była Daria Gordijko, członek Wschodniej Redakcji Radia Wnet, która niestrudzenie pracuje nad dostarczaniem najświeższych doniesień zza wschodniej granicy Rzeczpospolitej Polskiej.

Daria Gordijko i Paweł Bobołowicz
Daria Gordijko i Paweł Bobołowicz, fot. Asia Rejner

Paweł Bobołowicz w 258 dniu pełnowymiarowej inwazji Rosji na Ukrainę, przedstawił skrót najnowszych wiadomości, które przygotowała, Daria Gordijko:

  • Rosja uzgodniła z Iranem dostawy rakiet balistycznych. Ukraińskie Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy są przekonane, że mogą zostać użyte przeciwko ukraińskiej infrastrukturze energetycznej.
  • Na Ukrainę przybyły systemy rakiet przeciwlotniczych NASAMS, które są przeznaczone do zestrzeliwania myśliwców, dronów bojowych i pocisków manewrujących. Dotarły także hiszpańskie Aspide — pociski kierowane średniego zasięgu do rażenia celów powietrznych. Jak zauważył prezydent Wołodymyr Zełeński, ochrona ukraińskiego nieba nie jest zabezpieczona w 100%, ale kraj zmierza do tego celu.
  • Ukraina skonfiskowała mienie pięciu strategicznie ważnych przedsiębiorstw, w tym: „Ukrnafta” i „Motor Sicz”. Majątkiem tych firm będzie zarządzało Ministerstwo Obrony Ukrainy.
  • Turcja proponuje przedłużenie funkcjonowania „korytarza zbożowego” o rok. Obecna umowa obowiązuje do 19 listopada.
  • Papież zadeklarował „wielki szacunek dla rosyjskiego humanizmu”, a okrucieństwo, z jakim rosyjskie wojsko działa na Ukrainie, jego zdaniem nie jest charakterystyczne dla narodu rosyjskiego. Ukraińscy dyplomaci powiedzieli, że wystarczy teraz po prostu odwiedzić Ukrainę, aby zobaczyć konsekwencje tego rosyjskiego „humanizmu”.
  • Ukraina rozpoczęła budowę drugiego samolotu „Mrija”, zamiast tego, który został zniszczony przez Rosjan podczas działań wojennych w Hostomelu. Druga „Mrija” jest gotowa w prawie 30 procentach. Koszt budowy szacowany jest na 500 mln euro. Samolot budowany jest w tajnym miejscu.

 

Cała audycja pod poniższym linkiem:

Serdecznie zachęcamy do słuchania „Raportu z Kijowa” na falach Radia Wnet, o 9:30 w każdy poniedziałek, wtorek, czwartek i piątek.

Raport z Kijowa 28.10.22: wicemarszałek woj. lubelskiego Zbigniew Wojciechowski odznaczony przez gen. Walerego Załużnego

Zbigniew Wojciechowski, Wicemarszałek województwa Lubelskiego | fot. Piotr Mateusz Bobołowicz

Za pomoc dla ogarniętej wojenną pożogą Ukrainy, gen. Walery Załużny, naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, odznaczył wicemarszałka Zbigniewa Wojciechowskiego, medalem za zasługi dla pomocy SZU.

Krzysztof Skowroński rozmawia z wicemarszałkiem o odznaczeniu, o pomocy, którą organizuje dla Ukrainy województwo lubelskie, a także o tym jak wyglądało jego zaangażowanie we wsparcie Ukraińców i Rodaków mieszkających za wschodnią granicą przed 24 lutego 2022 r.

Zbigniew Wojciechowski:

„Za pomoc Ukrainie, pomoc, która teraz jest szczególnie potrzebna, zostałem odznaczony i jestem bardzo dumny. Głównodowodzący wojskami ukraińskimi generał Załużny odznaczył, a medal został mi przekazany przez specjalnie przybyłego do Lublina generała, którego skierował głównodowodzący. Czuję się bardzo zaszczycony, ale czuję się zaszczycony jako przedstawiciel województwa lubelskiego, bo przecież bez pomocy mieszkańców Lubelszczyzny, nie byłbym w stanie tej pomocy udzielać naszym przyjaciołom, naszym braciom Ukraińcom… To jest medal za zasługi za pomoc dla Ukrainy i dla Ukraińców. Wcześniej byłem prezesem stowarzyszenia Wspólne Korzenie. Wspólne Korzenie, czyli mamy tę samą historię, tę samą niemalże powiedziałbym krew polsko-ukraińską przez setki lat, prawie tysiąc lat wspólnego istnienia i wspólnej państwowości.”.

 

Paweł Bobołowicz rozmawia z Wojciechem Pokorą, naczelnym redaktorem Kuriera Lubelskiego, o kontrowersyjnej konferencji „Unia brzeska zwodniczą iluzją zjednoczenia chrześcijan wschodu i zachodu”, którą zorganizowała Prawosławna Diecezja Lubelsko-Chełmska i UMCS.

Wojciech Pokora:

„Wszyscy, z którymi rozmawialiśmy, ze specjalistami, duchownymi i naukowcami, którzy zajmują się tematami Kościołów wschodnich, prawosławia czy Kościoła greckokatolickiego, zwracają uwagę na to, że teza, która została narzucona w tytule konferencji, czyli to, że unia brzeska była, czy jest zwodniczą iluzją zjednoczenia chrześcijan Wschodu i Zachodu, jest nieakceptowalną. Najmocniej wyraził się w tym temacie ksiądz Stefan Batory, proboszcz parafii greckokatolickiej w Lublinie, który powiedział, że to jest teza w duchu ruskiego miru i jest całkowicie nieakceptowalne, żeby dzisiaj mówić o tym, że Unia brzeska zawiodła wiernych którzy przyłączyli się do Kościoła katolickiego obrządku wschodniego.”.

 

Paweł Bobołowicz prezentuje skrót najnowszych wiadomości z walczącej Ukrainy, które przygotowała Daria Gordijko:

  • Wojska rosyjskie przeprowadziły już 4,5 uderzeń rakietowych i ponad 8 tys. nalotów na terytorium Ukrainy. W ciągu dwóch dni okupanci wystrzelili ponad 30 dronów. Powiedział prezydent Wołodymyr Zełeński.
  • Stany Zjednoczone na początku listopada dostarczą Ukrainie pierwszy system NASAMS. Ponadto Waszyngton zacznie szkolić ukraińskie wojsko w zarządzaniu tymi systemami, powiedział szef Pentagonu Lloyd Austin.
  • Pentagon planuje dziś dostarczyć Ukrainie nowy pakiet pomocy wojskowej o wartości 275 milionów dolarów, donosi Associated Press.
  • Putin wygłosił przemówienie w Międzynarodowym Klubie Dyskusyjnym „Wałdaj”. Powiedział, że najbliższe 10 lat będzie „najniebezpieczniejszym” od zakończenia II wojny światowej. Podkreślił też, że upadek Związku Radzieckiego zniszczył równowagę sił geopolitycznych i dodał, że Rosja nie potrzebuje uderzenia nuklearnego na Ukrainę.
  • Rosja zagroziła atakiem na amerykańskie satelity, które pomagają Ukrainie w wojnie. Biały Dom obiecał, że zareaguje „właściwie” na każdy rosyjski atak.
  • Ukraińskie MSZ zwróciło się do policji o zbadanie sprawy „adopcji” chłopca, nielegalnie zabranego z Mariupola, przez rosyjską rzeczniczkę praw obywatelskich Marię Lwową-Belową. Jest to pogwałcenie ukraińskiego ustawodawstwa i Konwencji Genewskiej z 1949 roku.

 

Cała audycja pod poniższym linkiem:

 

Serdecznie zachęcamy do słuchania „Raportu z Kijowa” na falach Radia Wnet, o 9:30 w każdy poniedziałek, wtorek, czwartek i piątek.

Na Ukrainę zawieźliśmy 200 t żywności, 12 generatorów prądu i dwa wózki widłowe – mówi prezes fundacji „Kaganek”

Małgorzata Gawecka opisuje działalność prowadzonej przez siebie fundacji. Mówi jak wiele niezbędnych produktów udało się jej dostarczyć na Ukrainę.

Fundacja Świętokrzyskich Kopalni Surowców Mineralnych Kaganek aktywnie włączyła się w pomaganie Ukrainie. Do tej pory udało się jej zrealizować 13 transportów z pomocą humanitarną.

Na Ukrainę zawieźliśmy 200 t żywności, 12 generatorów prądu i dwa wózki widłowe. Wszystko rozwozimy przy pomocy własnych samochodów.

Mówi prezes Małgorzata Gawecka. Wcześniej Fundacji udawało się jeździć na wschód nawet dwa razy w tygodniu. Teraz liczba wyjazdów musiała zmniejszyć się o połowę. Wynika to z braku funduszy. Fundacja aktywnie poszukuje więc firm, które zechciałyby wesprzeć ją finansowo.

Czytaj także:

Udało nam się zakupić już 300 samochodów dla armii – lwowski przedsiębiorca o swojej działalności humanitarnej

K.B.

Jan Krzysztof Ardanowski: nie dostaniemy z Unii pieniędzy na rzecz pomocy uchodźcom z Ukrainy

Featured Video Play Icon

Jan Ardanowski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Były minister rolnictwa mówi o problemie związanym z eksportem ukraińskiego zboża. Odnosi się również do kamieni milowych, które mają zostać zrealizowane w ramach KPO.

Jan Krzysztof Ardanowski odnosi się do tematu Krajowego Planu Odbudowy. Jego zdaniem wymagania stawiane Polsce w ramach tzw. kamieni milowych to próba ćwiczenia Polski.

Największy problem będzie dotyczył interpretowania unijnych przepisów. Nikt w Polsce nie ma pewności, czy zostaną nam wypłacone należne nam pieniądze.

Unia Europejska nie przekaże nam także środków na rzecz pomocy uchodźcom z Ukrainy. Nie jest to jednak jedyny problem, który pojawił się wraz z wojną na wschodzie. Wciąż nie wiemy, jak będzie transportowane ukraińskie zboże.

Nawet gdyby transport kołowy funkcjonował bez żadnych ograniczeń, to przy jego pomocy jesteśmy w stanie wywieźć maksymalnie 15 % żywności. Nie wiem, czemu NATO nie chce zaangażować się w odblokowanie portu w Odessie.

K.B.

Czytaj też:

Dmytro Antoniuk o sytuacji na Ukrainie: Rosjanie spróbują zdobyć cały obwód ługański do 26 czerwca

Program Wschodni – 230 rocznica bitwy pod Zieleńcami, wizyta europejskich liderów w Kijowie, forum w Petersburgu

fot.: Piotr Matusz Bobołowicz, Radio WNET

Paweł Bobołowicz wraz ze swymi gośćmi relacjonuje obchody rocznicy bitwy pod Zieleńcami, komentuje wizytę europejskich przywódców w Kijowie. Mówi również o forum ekonomicznym w Petersburgu.

Gospodarz:

Paweł Bobołowicz

Realizator

Daniel Hybowski

Goście:

Dmytro Antoniuk – korespondent Radia Wnet na Ukrainie

Olga Siemaszko – szefowa białoruskiej sekcji Radia Wnet

Jurij Banachiewicz – korespondent Ukrinform w Polsce

Dr Olga Solarz – etnograf, wolontariusz w obwodzie donieckim


Dmytro Antoniuk – relacjonuje obchody w z okazji 230 rocznicy bitwy pod Zieleńcami. Podkreśla, że jest to wspólne zwycięstwo Polaków i Ukraińców, którzy ramię w ramię walczyli o obronę Konstytucji 3 Maja. Na Ukrainie rocznica ta jest bardzo poważnie traktowana.


Olga Siemaszko – opisuje działania Swietłany Cichanoskiej. W najbliższych dniach wystąpi ona przed Radą Europejską. Szefowa białoruskiej sekcji Radia Wnet mówi również o forum ekonomicznym w Petersburgu. Doszło na nim do tarć między Władimirem Putinem a prezydentem Kazachstanu Tokajewem. Ten drugi publicznie stwierdził, że nie uznaje niepodległości donbaskich republik ludowych.

Olga Siemaszko przybliża również postać Wiktora Babaryki, który swego czasu rywalizował z Aleksandrem Łukaszenką o fotel prezydenta Białorusi. W tym momencie znajduje się w więzieniu.


Jurij Banachiewicz – komentuje wizytę przywódców 4 europejskich państw w Kijowie. Jego zdaniem jest ona przełomowa, gdyż zmieniła sposób patrzenia na trwająca wojnę zachodnich polityków. Korespondent Ukrinform w Polsce zaznacza, że na ten moment niemożliwe są jakiekolwiek rozmowy pokojowe z Rosją, gdyż ta kontroluje około 20% ukraińskiego terytorium. Rosjanie znani są z historii z tego, że niechętnie opuszczają obce terytoria.


Dr Olga Solarz – relacjonuje swój pobyt w obwodzie Donieckim. Mówi czym żyją ukraińscy żołnierze i co najbardziej motywuje ich do walki.


Jeżeli chcesz wiedzieć więcej, o tym co dzieje się za naszą wschodnią granicą, koniecznie wysłuchaj już teraz całej audycji!

Korespondent Ukrinform w Polsce – Porozumienia Mińskie były absurdalne

Czernihów/Fot. Dmytro Antoniuk/Radio Wnet

Jurij Banachiewicz opisuje jak na Ukrainie odbierana jest niedawna wizyta przywódców europejskich państw w Kijowie. Zastanawia się nad przyczynami wojny, upatrując ich m.in w Porozumieniach Mińskich.

Ukraińska prasa wizytę liderów politycznych Francji, Rumunii, Niemiec i Włoch ocenia jako przełomową. Zachodni politycy zmienili bowiem swoje zdanie w sprawie przyznania Ukrainie statusu kandydata do Unii Europejskiej. Wciąż z ich padają jednak propozycje prowadzenia pokojowych rozmów z Rosją. Zdaniem korespondenta Ukrinformu w Polsce, Jurija Banachiewicza, nie są one na ten moment możliwe.

Rosja kontroluje w tym momencie 20% ukraińskiego terytorium. Wiadomo, że gdzie Rosjanie wejdą, tam prędko stamtąd nie wyjdą. Rozpoczęcie w tym momencie rozmów pokojowych byłoby dla rządu w Kijowie uznaniem utraty części ziem.

Ukraina musi więc walczyć. Potrzebuje do tego jednak ciężkiego sprzętu. Jeżeli państwa Zachodu będą zwlekać z jego dostawą, to Rosjanie powiększą swoją przewagę. Jurij Banachiewicz zastanawia się również nad przyczynami trwającego na Ukrainie konfliktu. W jego mniemaniu na obecny stan rzeczy mocno wpłynęły Porozumienia Mińskie.

Co jest nie tak z Porozumieniami Mińskimi? Czy zdaniem Ukraińców Andrzej Duda powinien pojawić się wraz z resztą przywódców w Kijowie? Dowiesz się słuchając całej rozmowy z naszym gościem!

K.B.

Czytaj też:

Gen. Skrzypczak: Nie można powiedzieć, że Ukraina przegrywa wojnę. Na froncie toczy się walka o zdobycie przewagi

Dmytro Antoniuk po wizycie zagranicznych liderów w Kijowie: Ukraina zostanie kandydatem do Unii Europejskiej

Featured Video Play Icon

Korespondent Radia Wnet komentuje wizytę liderów 4 państw (Francji, Niemiec, Włoch i Rumunii) w Kijowie. Opisuje ruchy wojsk na frontach wojny ukraińsko – rosyjskiej.

Dmytro Antoniuk komentuje wczorajszą wizytę zagranicznych liderów w Kijowie. Ukraina dostała zapewnienie, że jej wniosek o kandydaturę do Unii Europejskiej zostanie zaakceptowany. Emmanuel Macron zapowiedział, że Francja dostarczy ukraińskiej armii 20 wozów bojowych. Jest to o tyle ważne, że:

Na wschodzie ginie codziennie od 100 do 200 ukraińskich żołnierzy. Olaf Scholz zapewniał, że Niemcy wspierają i będą wspierać Ukrainę na wszelkie sposoby. Mario Draghi zapowiedział, że jego kraj zrobi wszystko, by odbudować ją po wojnie.

Walki na froncie są bardzo zacięte. Jeżeli chcesz wiedzieć, w których regionach tryumfują Rosjanie, a gdzie zwycięstwa odnoszą Ukraińcy, koniecznie wysłuchaj całej rozmowy z naszym gościem!

Czytaj też:

Ekspert do spraw bezpieczeństwa: dołączenie Finlandii i Szwecji do NATO, to gigantyczne wzmocnienie Sojuszu

Paweł Kukiz: jeżeli nie zostaną wprowadzeni sędziowie pokoju, nie będę dalej głosować z PiS-em

Featured Video Play Icon

Lider Kukiz15 wyjaśnia jak powinna zmienić się pomoc udzielana Ukrainie przez Polskę. Tłumaczy, jakie warunki musi spełnić PiS, aby móc dalej liczyć na jego wsparcie w głosowaniach.

Paweł Kukiz uważa, że powinniśmy zmienić sposób pomagania Ukrainie. Zamiast działać poprzez centralne instytucje, polskie władze powinny współpracować z organizacjami pozarządowymi lub kontaktować się bezpośrednio z dowódcami okręgów wojskowych. W ten sposób lepiej odpowiemy na aktualne potrzeby ukraińskich żołnierzy.

W celu rozwijania współpracy polsko – ukraińskiej niezwykle ważne jest również wyjaśnienie kwestii historycznych. Zdaniem Pawła Kukiza jest na to miejsce nawet w obecnej sytuacji.

Gość Radia Wnet mówi o swojej przyszłości w sejmie. Nie wie, czy wystartuje w kolejnych wyborach. Zależne jest to od tego, czy PiS wywiąże się ze złożonych obietnic. Dotyczą one m.in uchwalenia sędziów pokoju, czy wprowadzenia zmian w dostępie do broni i amunicji.

Czy w tej kadencji sejmu dojdzie zo zmiany ordynacji wyborczej? Co Paweł Kukiz sądzi o postawie części polityków Konfederacji? Koniecznie przesłuchaj całej rozmowy z naszym gościem!

K.B.

B9 – Jaroslav Nad’: Polska robi naprawdę fantastyczną robotę pomagając Ukrainie

Featured Video Play Icon

Jaroslav Nad'/Fot. Piotr Bobołowicz, Radio Wnet

Minister obrony narodowej Słowacji podkreśla istotną rolę Paktu Północnoatlantyckiego w zachowaniu bezpieczeństwa w Europie. Opisuje jak rozwijają się wzajemne relacje polsko – słowackie.

Jaroslav Nad’ cieszy się, że w związku z sytuacją panującą na wschodzie Europy, jego kraj jest członkiem NATO. Jego zdaniem Władimir Putin nie odważy się zaatakować Sojuszu, należy jednak zachować czujność. Słowacki minister obrony narodowej ma nadzieję, że Rosja przegra wywołaną przez siebie wojnę.

Czytaj także:

B9 – Ambasador Polski na Słowacji: społeczeństwo słowackie patrzy na Rosję nieco inaczej niż polskie

Pomóc w zwycięstwie Ukraińcom mogą m.in. dostawy sprzętu, czy broni. Gość Radia Wnet chwali Polskę właśnie za wsparcie udzielane wschodnim sąsiadom. Odnosi się również do kwestii współpracy polsko – słowackiej, także na polu wojskowym.

Zaciekawił Cię temat rozmowy? Koniecznie wysłuchaj jej w całości!

K.B.