W tym wydaniu Programu Wschodniego Wojciech Jankowski rozmawia m.in. z politologiem Przemysławem Żurawskim vel Grajewskim na temat sytuacji na arenie międzynarodowej w kontekście ukraińskim.
Prowadzący: Wojciech Jankowski
Realizacja: Eldar Pedorenko
Goście:
Prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski – politolog, Uniwersytet Łódzki;
Artur Żak – dziennikarz „Kuriera Galicyjskiego”;
Sławomir Gowin – dyrektor artystyczny lwowskiego kabaretu „Czwarta rano”;
Prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski o spotkaniu Andrzeja Dudy z prezydentem Ukrainy Włodymirem Zelenskim – prezydent RP zapewnił Zelenskiego o polskim wsparciu dla państwa ukraińskiego, dodając również, iż wspiera euroatlantycką integrację oraz odrzuca koncepcję stref wpływów. Profesor podkreśla, że Polska wspierała Ukrainę już od początku konfliktu z Rosją, a także była w czołówce państw zapewniających wsparcie militarne. Wsparcie polityczne z kolei narasta od 2020 roku, kiedy doszło do utworzenia Trójkąta Lubelskiego. Ukraina potrzebuje wsparcia naszego kraju w dużej mierze w wyniku specyficznego położenia geograficznego – potrzeba współpracy z Polską jest coraz bardziej nagłaśniana oraz widoczna w sondażach. Dotychczasowe rozmowy między Rosją a USA określony został przez Anthony’ego Blinkena jako „wymiana informacji”, do prawdziwych negocjacji natomiast nie doszło – z czym zgadza się profesor. Jak podkreśla, kluczowe na ten moment jest dozbrajanie Ukrainy.
Sławomir Gowin o tym, co słychać w polsko-ukraińskim kabarecie „Czwarta Rano”.
Artur Żak przedstawia porcję najnowszych aktualności z Ukrainy.
Ekspert ds. Rosji z Uniwersytetu Warszawskiego mówi o napiętej sytuacji międzynarodowej i zwiększającym się ryzyku eskalacji na wschodzie Ukrainy.
Dr Michał Patryk Sadłowski mówi o napiętej sytuacji międzynarodowej – zwiększa się ryzyko konfliktu zbrojnego z udziałem Rosji i Ukrainy.
W mojej ocenie ryzyko eskalacji na wschodzie Ukrainy jest duże.
Gość „Kuriera w samo południe” dodaje, że władze rosyjskie wykazują wyraźne zniecierpliwienie i zmęczenie kwestią ukraińską.
Widać wyraźnie, że władze Federacji Rosyjskiej są zmęczone sytuacją, która trwa od 2014 roku.
Na chwilę obecną państwa Zachodu usłyszały żądania Władimira Putina, wśród których dominuje brak możliwości członkostwa Ukrainy w NATO i brak wojsk NATO w tym państwie. Zdaniem eksperta Rosja częściowo osiągnęła swoje zamierzenia.
Rosja częściowo osiągnęła swój cel, bo zachód nie chce ani przyjąć Ukrainy do NATO ani wysyłać tam swoich wojsk.
Popołudnia Wnet można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm oraz w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Białymstoku, Szczecinie, Łodzi i Bydgoszczy.
Prowadzący: Łukasz Jankowski
Realizator: Mikołaj Poruszek
Goście „Popołudnia Wnet”:
Władysław Teofil Bartoszewski – poseł PSL
Maciej Kożuszek – „Gazeta Polska”
Jerzy Bielewicz – finansista
prof. Piotr Grochmalski – Akademia Sztuki Wojennej
Władysław Teofil Bartoszewski komentuje bieżącą sytuację na polskiej scenie politycznej. Jest zdania, że rząd Prawa i Sprawiedliwości znajduje się w fazie dogorywania. Wypowiada się również na temat stanu pandemicznego w Polsce i na świecie, poruszając m.in. temat paszportów covidowych. Zdaniem polityka w wyniku braku odpowiednio wysokiego poziomu wyszczepienia służba zdrowia może nie wytrzymać. Poseł PSL mówi również o sytuacji na rynku energii. Rozmówca Łukasza Jankowskiego podkreśla, że Polska musi szukać alternatywnych źródeł dostaw gazu, aby nie uzależniać się dalej od Federacji Rosyjskiej. Zapewnia również, że w przypadku sytuacji konfliktowej Polska pozostanie lojalna względem Ukrainy.
Maciej Kożuszek mówi o sytuacji w Stanach Zjednoczonych i polityce prowadzonej przez Joe Bidena. Coraz głośniej odzywają się osoby sceptyczne względem dalszej prezydentury tego polityka. Zdaniem dziennikarza politykę Bidena względem Rosji i Władimira Putina cechuje duża naiwność.
Jerzy Bielewicz wypowiada się na temat bieżącej sytuacji ekonomicznej w kraju i na świecie. Zdaniem finansisty sytuacja na pogrążonym w kryzysie ekonomicznym rynku całkowicie nie sprzyja wejściu do strefy euro. Gość „Kuriera w samo południe” nie uważa jednak, że strefa euro upadnie – należy bacznie obserwować jej rozwój.
Prof. Piotr Grochmalski o bieżącej sytuacji międzynarodowej, gdzie toczą się rozmowy na linii Stany Zjednoczone – Rosja. Zdaniem gościa „Popołudnia Wnet” Federacja Rosyjska podchodzi do sprawy mniej poważnie niż druga strona, a administracja Bidena jest dość słabo zorganizowana. Gość „Popołudnia Wnet” uważa, że – w przypadku wystąpienia ewentualnego konfliktu – warto wspierać Ukrainę, również militarnie.
Europoseł PO komentuje rozmowy między Amerykanami a Rosjanami w kontekście działań nowego niemieckiego rządu, a także odnosi się do używania przez rząd oprogramowania do szpiegowania.
Andrzej Halicki komentuje rozmowy między Amerykanami a Rosjanami w kontekście działań nowego niemieckiego rządu – zdaniem europosła nie doszło do przełomu.
Nie możemy mówić o przełomie – nie mógł się dokonać bez aktywnego udziału UE.
Według europosła zmiana niemieckiego rządu jest dla Polski wydarzeniem pozytywnym, m.in. z uwagi na sceptycyzm w kwestii gazociągu Nord Stream 2.
Sytuacja w Niemczech poprawia się na korzyść naszych argumentów.
Nasz gość odnosi się również do używania przez rząd oprogramowania do szpiegowania – Pegasusa. Zaznacza, że nie jest to pierwsza tego typu sytuacja. Ponadto dodaje, że funkcjonuje inny system, który – użytkowany niewłaściwie – może stanowić podobne zagrożenie.
To nie pierwszy raz, kiedy słyszymy o niewłaściwym zastosowaniu Pegasusów.
Gościem „Kuriera w samo południe” jest dr Jakub Olchowski – ekspert ds. bezpieczeństwa (UMCS, Instytut Europy Środkowej), który komentuje niedawne pertraktacje między przedstawicielami NATO a Rosją.
Dr Jakub Olchowski komentuje napiętą sytuację geopolityczną na świecie – wciąż brakuje porozumienia między siłami NATO a Federacją Rosyjską. Zdaniem eksperta w tej rozgrywce nie ma miejsca na kompromisy.
Strona, która pierwsza ustąpi – przegrywa. Traci prestiż, a koszty polityczne mogą być duże.
Na chwilę obecną ustąpić nie chce jednak nikt. Doktor przypomina, że z dotychczasowej historii można wyciągnąć wnioski, że brak jakichkolwiek ustępstw po obydwu stronach prowadzi do rezultatów obopólnie niekorzystnych.
Pamiętajmy, że jeśli obydwie strony nie ustąpią to wynik jest zazwyczaj opłakany dla wszystkich.
Gość „Kuriera w samo południe” dodaje, że bieżąca pozycja polityczna obrana przez prezydenta Putina nie pozostawia dużego pola do manewru lub wycofania się. Przewiduje, że będzie on konsekwentny w swoich działaniach.
Putin nie bardzo ma się gdzie cofnąć w tej chwili – jeśli wycofa się ze swojego stanowiska to przegrywa politycznie, a nie zwykł przegrywać politycznie. Z doświadczenia wie, że prowadząc politykę sporów i eskalacji może sporo ugrać.
Rozmówca Anny Nartowskiej uważa, że zagrożenie polityczno-gospodarcze ze strony chińskiej może okazać się istotnym czynnikiem w negocjacjach i przyczynić się do ewentualnych ustępstw ze strony Stanów Zjednoczonych.
Możliwe jest, że USA potrzebuje w pewien sposób Rosji i będą z nimi rozmawiać w kontekście chińskim, ale z drugiej strony nie zdecydują się na osłabienie NATO.
Ekspert wspomina również, że należy odnosić się z pewną rezerwą do zapewnień o niepodejmowaniu przez przedstawicieli NATO decyzji, które mogą zaważyć na sytuacji pojedynczych państw, np. tych ulokowanych w Europie Środkowej.
Mamy deklarację „nic o was bez was” lecz praktyka pokazuje, że jest trochę inaczej.
Dyplomata, były ambasador RP w Gruzji i na Ukrainie komentuje bieżącą sytuację geopolityczną na świecie, skupiając się na trwających rozmowach między siłami NATO a Rosją.
Jerzy Marek Nowakowski ocenia, że żądania rosyjskie wobec Zachodu są obelżywe. Jak wskazuje, Kreml traktuję politykę jako wojnę, w przeciwieństwie do państw NATO.
Chodzi im o to aby rozbić NATO, rozbić UE a w w Europie Środkowej stworzyć taką „pustynię bezpieczeństwa”.
Zdaniem gościa „Popołudnia Wnet” Rosjanie zachowywali się tak, jak jak dyplomacja sowiecka za czasów Wiaczesława Mołotowa – na tak postawione warunki Europa musiała odpowiedzieć jednoznacznie negatywnie.
Zachód nie miał innego wyjścia jak im powiedzieć, żeby zapomnieli o tych żądaniach.
Według dyplomaty potwierdzenie zamiarów Federacji Rosyjskiej mogą stanowić bieżące wydarzenia w Kazachstanie, w których od pewnego czasu udział biorą również siły rosyjskie.
Rosjanie udowodnili o co im chodzi wkraczając wojskowo do Kazachstanu reaktywując coś, co kiedyś nazywało się doktryną Breżniewa.
Zdaniem rozmówcy Łukasza Jankowskiego w tak napiętej sytuacji geopolitycznej rozsądnym rozwiązaniem byłoby zwiększenie obecności militarnej NATO na terytoriach granicznych.
Logicznym zachowaniem byłoby wzmocnienie obecności sił wojskowych NATO na jego wschodniej flance.
Gość „Popołudnia Wnet”, komentując sytuację w Kazachstanie porównuje ją do matrioszki.
Mamy do czynienia z czymś na kształt matrioszki – jedną warstwą jest niezadowolenie społeczeństwa, drugą wojna planów, a trzecią oddziaływanie Rosji.
W opinii naszego gościa w ciągu 1o lat Rosja pogrąży się w głębokim kryzysie, a poprzedzi go okres bardzo agresywnej polityki.
Rosjanie mają w tym momencie 10 lat do kryzysu. Jeśli chcą sobie poukładać otoczenie tak, jak sobie wyobrażają to muszą to zrobić teraz. (…) Nasz interes jest taki, aby spokojnie doczekać do okresu, kiedy będą słabi.
Przewodniczący sejmowej komisji spraw zagranicznych m.in. o rozmowach amerykańsko-rosyjskich w Genewie, czy relacjach Rzeczpospolitej z państwami środkowoeuropejskimi.
Marek Kuchciński komentuje rozmowy amerykańsko-rosyjskie w Genewie. Ocenia, że Moskwa podeszła do nich naiwnie.
Kreml przyjął postawy Bidena i jego administracji z przesadną naiwnością.
Polityk wskazuje na konieczność wspólnego działania przez Zachód na rzecz powstrzymania kremlowskiego imperializmu – jednocześnie zaznacza, że możliwości Federacji Rosyjskiej względem państw zrzeszonych w NATO są ograniczone.
Jeśli weźmiemy pod uwagę możliwości, jakie Rosja ma wobec NATO, to nie są one duże.
Poruszony zostaje ponadto temat relacji z państwami środkowoeuropejskimi. Zdaniem gościa „Popołudnia Wnet” w regionie coraz bardziej widoczna jest chęć współdziałania.
Kierunek na wzmocnienie współpracy państw w Europie Środkowej i wspieranie prozachodniego kierunku na Ukrainie, w Gruzji czy w Mołdawii jest niezwykle ważny.
Grunt jest w społecznościach i elitach tych państw, rozumiejących potrzebę współpracy.
Rozmówca Łukasza Jankowskiego odnosi się również do sytuacji w koalicji Zjednoczonej Prawicy.
Nie sądzę, by należało przeceniać znaczenie konfliktów występujących w obozie ZP.
Popołudnia Wnet można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm oraz w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Białymstoku, Szczecinie, Łodzi i Bydgoszczy.
Prowadzący: Łukasz Jankowski
Realizatorka: Kaja Bezzubik/Mateusz Jeżewski
Goście „Popołudnia Wnet”:
Piotr Arak – dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego
Andrzej Pawluszek – korespondent PAP w Amsterdamie
Krzysztof Wojczal – prawnik
Jerzy Karwelis – dziennikarz, autor bloga „Dziennik Zarazy”
Piotr Arak mówi o skutkach Polskiego Ładu. Zaznacza, że jest to dopiero czas pierwszych transakcji według nowego systemu. Z ulg mogą korzystać głównie przedstawiciele klasy średniej. Gość „Popołudnia Wnet” uważa, że polskie społeczeństwo nie jest dobrze zorientowane w kwestiach podatkowych – jasność przekazywania informacji mogłaby jego zdaniem ulec poprawie. Zdaniem eksperta jedynym problemem polskiej ekonomii na chwilę obecną jest inflacja – w 2022 roku, jak przewiduje, może ona wynieść około 7 procent. Wpłynie to m.in. na wysokość kredytów. W spektrum działań, które, zdaniem dyrektora PIE, mogłyby pomóc w walce z inflacją, są m.in. wyregulowanie cen, zastosowanie mechanizmów obniżających podatki, czy subsydiów pieniężnych dla gospodarstw domowych. Rozmówca Łukasza Jankowskiego uważa, że dopłaty bezpośrednie dla osób poszkodowanych tzw. szokiem energetycznym byłyby zbyt ryzykownym zabiegiem dla kondycji finansowej kraju.
Andrzej Pawluszek o walce z pandemią w Holandii oraz niedawnych zamieszkach w Amsterdamie. W ciągu tygodnia planowane jest otwarcie części szkolnictwa. W państwie od pewnego czasu obowiązuje całkowity lockdown, co wzbudza gwałtowne reakcje wśród części społeczeństwa – niedawno miała miejsce demonstracja obywateli sprzeciwiających się obostrzeniom. Gość „Popołudnia Wnet” relacjonuje, że część z nich zachowywała się w sposób agresywny – niektórzy z protestujących posiadali broń bez uprawnień. Korespondent wspomina, że informacja o zamieszkach została pominięta przez większość mediów głównego nurtu.
Krzysztof Wojczal o nadchodzących dniach szczytów międzynarodowych, które dotyczyć będą relacji między Wschodem, a Zachodem. Zdaniem prawnika żądania Władimira Putina wydają się być dla NATO jak i dla USA nieakceptowalne. Uważa, że Stany Zjednoczone będą starały się grać na zwłokę, a muszą pokazać się jako lider sił Zachodu oraz gwarant międzynarodowego bezpieczeństwa. Przewiduje, że Rosjanie mogą szukać porozumienia z Waszyngtonem i z Berlinem. Zdaniem gościa „Popołudnia Wnet” niewykluczony jest kompromis, w którym Putin sprzedawałby wiele surowców energetycznych na zachód i zachowałby kapitał. Prawnik uważa, że konflikt zbrojny jest na chwilę obecną – mimo napięcia – dość daleką perspektywą, z uwagi na ograniczoną skalę aktywności rosyjskiej na Ukrainie.
Jerzy Karwelis mówi o bieżącej sytuacji pandemicznej w kraju i na świecie – rozpowszechniają się coraz bardziej inwazyjne społecznie metody walki z pandemią Covid-19. Zdaniem publicysty największym zagrożeniem jest wprowadzenie obowiązkowych szczepień, które jako pierwsza planuje Austria. Zdaniem gościa „Popołudnia Wnet” odporność społeczeństwa uległa obniżeniu poza sezonem grypowym. Rozmówca Łukasza Jankowskiego dodaje, że wirus w wariancie omikron rozpowszechnia się bardzo szybko, lecz nie może być bezpośrednia przyczyną zgonów. Zwraca uwagę na nieoczywiste statystyki – jak mówi: „im więcej jest zaszczepień, tym więcej jest zakażeń” – coraz więcej osób zaszczepionych przegrywa walkę z covid-19. Dziennikarz poddaje w wątpliwość również oficjalną liczbę zgonów spowodowanych koronawirusem – jak zaznacza, dane mogą być fałszowane. Karwelis mówi również o pandemicznym strachu, który był napędzany i intensyfikowany przez media. „Jest to nieustanny horror w odcinkach” – mówi, podkreśliwszy, że strach często napędza ciekawość, a ludzie lubią się bać. Przewlekły strach rodzi jednak na dłuższą metę stany depresyjne.
Gościem „Poranka Wnet” jest prof. Krzysztof Miszczak – politolog SGH, który dokonuje podsumowania 2021 roku w polityce międzynarodowej oraz komentuje niedawne rozmowy na linii USA-Rosja.
Prof. Krzysztof Miszczak dokonuje podsumowanie 2021 roku w polityce międzynarodowej. Zaczyna od komentarza dotychczasowej prezydentury Joe Bidena – politolog uważa, że nie wypracował on sobie dotychczas mocnej pozycji.
Nie jest to mocny prezydent Stanów Zjednoczonych.
Profesor odnosi się również do mających miejsce niedawno rozmów na linii Władimir Putin – Joe Biden. Twierdzi, że obrót spraw zaczyna coraz bardziej sprzyjać pierwszemu z polityków.
Uważam, że jest to powolne osiąganie celów politycznych Putina. USA pozwoliła Rosji na rozmowy ws. bezpieczeństwa w Europie – tego nie było od czasów Jałty. (…) To są niedobre sygnały dla bezpieczeństwa Europy.
Rozmówca Łukasza Jankowskiego porusza także temat coraz bardziej istotnej roli Chin w polityce międzynarodowej – na chwile obecną pełnią one rolę wnikliwego obserwatora, który zyskuje również na znaczeniu jako potencjalny partner strategiczny.
Chiny wyczekują, co się tutaj wydarzy. Staja się tzw. „pewnym sojusznikiem”.
Gość „Poranka Wnet” wskazuje, że na chwilę obecną wśród światowych potentatów najmniej imponująco wygląda pozycja USA.
Szef Gabinetu Prezydenta RP wypowiada się na m.in. temat sytuacji więźniów politycznych na Białorusi, sytuacji politycznej na Ukrainie, czy relacji między Rosją a Stanami Zjednoczonymi.
Paweł Szrot wypowiada się na temat niezwykle trudnej sytuacji więźniów politycznych na Białorusi, wśród których znajdują się m.in. Andrzej Poczobut, czy Andżelika Borys. Uwolnienie takich osób, przy bieżącej, zaostrzającej się polityce Łukaszenki względem Polski, staje się zadaniem coraz bardziej skomplikowanym. Mimo to rząd RP nie poddaje się.
Na Białorusi jest prawie tysiąc więźniów politycznych. Polityka rządu Białorusi względem Polski bardzo się zaostrzyła. Obecnie te sprawy są bardzo trudne. Andrzej Duda w dalszym ciągu wzywa Aleksandra Łukaszenkę do uwolnienia tych osób.
Gość „Poranka Wnet” mówi też o sytuacji na wschodzie Ukrainy. Pod granicą naszego sąsiada stacjonuje rosyjskie wojsko – jest obawa, że nastąpi akt agresji ze strony rosyjskiej. Minister nawiązuje również do niedawnych żądań, jakie wystosowała Rosja wobec USA, za cenę sojuszu – uważa, że jest to forma propagandy i nie przypuszcza, aby administracja Joe Bidena miała na nie odpowiedzieć.
Nie przypuszczam, żeby administracja Bidena na takie działania propagandowe odpowiedziała. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie: czy jest to gra polityczna, czy ma to na celu osiągnięcie zysków stricte militarnych.
Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego twierdzi, że Polska powinna postawić na zdecydowanie wsparcie wschodniego sąsiada. Wspomina, że sama Ukraina coraz przychylniej spogląda na tego typu wsparcie sojusznicze Rzeczpospolitej.
Trzeba postawić na działania ofensywne, polegające na wsparciu Ukrainy, która jest pod presją. Chodzi tu głównie o wsparcie militarne, polityczne i wywiadowcze.
Szef Gabinetu Prezydenta RP wypowiada się również na temat gazociągu Nord Stream II – uważa, że jest to inwestycja dalece niekorzystna dla wielu państw. Komentuje również kwestię wzrostu cen energii – zwłaszcza gazu.
Niedobrze, że ten gazociąg powstał – to inwestycja nie tylko z punktu widzenia Europy Wschodniej, ale też Niemiec. Dobrze natomiast, że gaz nie płynie, bo jest to element nacisku na Federacje Rosyjską w stronę dezeskalacji tej sytuacji.
Gaz jest drogi z powodu spekulacji na tle politycznym podmiotów, które go wydobywają.
Ponadto Szrot komentuje możliwość wprowadzenia nowych obostrzeń pandemicznych. Według szefa gabinetu prezydenta obecna strategia przekonywania do szczepień jest najlepszym modelem walki z pandemią.
Rząd w tym momencie nie ocenia, że ostre lockdowny doprowadzą do poprawy sytuacji epidemicznej.