NYT: Netanjahu zgodził się na sprzedaż broni z USA dla Zjednoczonych Emiratów Arabskich

Po przywróceniu stosunków dyplomatycznych pomiędzy Izraelem a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, premier Netanjahu miał potajemnie zezwolić Amerykanom na sprzedaż uzbrojenia do ZEA.

Wedle doniesień „New York Times”, premier Izraela potajemnie zgodził się na sprzedaż przez Waszyngton sprzętu wojskowego, w tym samolotów F-35 do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, pomimo jego wielokrotnych zapewnień, że nie wyrazi na to zgody.

W zeszłym miesiącu doszło do normalizacji stosunków pomiędzy Izraelem a ZEA i wykonano pierwszy w historii lot komercyjny. Administracja amerykańska dąży do normalizacji stosunków państwa Żydowskiego także z innymi krajami, czego wyrazem była niedawna wizyta Mike Pompeo w Sudanie.

Premier Izraela miał przestać krytykować plany sprzedaży uzbrojenia do ZEA, po sierpniowej wizycie Mike Pompeo w Jerozolimie.

Umowa na sprzedaż broni z USA dla Zjednoczonych Emiratów Arabskich obejmuje myśliwce F-35, drony Reaper,  odrzutowce EA-18G Growler i elektroniczny samolot bojowy, który może zakłócać obronę powietrzną wroga. Jedynym krajem, który jak dotąd posiada odrzutowiec EA-18G Growler jest Australia, jeden z najbliższych sojuszników USA.

Ambasador Izraela w USA, Ron Dermer zaprzeczył, jakoby Netanjahu wyraził zgodę na powyższą umowę zbrojeniową i dodał, że jest przekonany, iż administracja Donalda Trumpa chce utrzymania przewagi militarnej Izraela w regionie Bliskiego Wschodu.

M.K.

Trump kieruje list do liderów Pro-Life prosząc o wsparcie w wyborach: Zyskamy cztery lata na walkę o nienarodzone dzieci

Prezydent Donald Trump skierował list do liderów Pro-Life prosząc o wsparcie w wyborach. Zapowiedział wprowadzenie trzech reform chroniących życie i zakazu finansowania aborcji przez podatników

Prezydent Donald Trump opublikował w czwartek 3 września list skierowany do środowisk pro-life w Stanach Zjednoczonych, w którym przekonuje, że jeśli ponownie zostanie wybrany na drugą kadencje dokona trzech zasadniczych zmian.

Po pierwsze zapowiedział, że będzie wypełniał stanowiska sędziowskie Sądu Najwyższego i niższych stopniem sądów, sędziami respektującymi konstytucje i nie wspierającymi aborcji.

Po drugie, pokona parlamentarną obstrukcję Demokratów w parlamencie i wprowadzi trzy następujące ustawy: Pain-Capable Unborn Child Protection Act (Ustawa penalizująca wykonywanie aborcji przez kobiety znajdujące się w 20 tyg. ciąży), No Taxpayer Funding for Abortion (zakaz finansowania aborcji przez podatników) i Born-Alive Abortion Survivors Protection Act (Ustawa zobowiązująca lekarza do opieki i ochrony nad dzieckiem, które urodziło się, pomimo próby dokonania aborcji).

Po trzecie w całości zaprzestanie finansowania z pieniędzy podatników przemysłu aborcyjnego, takiego jak amerykańska organizacja aborcyjna Planned Parenthood.

Wedle informacji podawanych przez Catolic News Agency, przemysł aborcyjny otrzymuje w USA około 500 mln dolarów rocznie z tytułu kosztów z federalnego systemu opieki zdrowotnej Medicaid. Aktywistka pro-life Lila Rose wskazuje, że w Planned Parenthood dokonuje się każdego dnia 900 aborcji.

Prezydent Donald Trump został skrytykowany uprzednio przez środowiska antyaborcyjne, po tym, jak w opublikowanej 23 sierpnia liście 50. swoich priorytetów, nie uwzględnił punktów dotyczących ochrony życia – doniósł portal Catholic News Agency.

„Z waszą pomocą wygram ponownie wybory i zapewnimy cztery kolejne lata na walkę w okopach o życie nienarodzonych dzieci i ich matek” – napisał Donald Trump.

Ustawa Pain-Capable Unborn Child Protection Act i Born-Alive Abortion Survivors Protection Act nie zyskały większości w amerykańskim Senacie w lutym tego roku. Podobne ustawy nie przeszły przez Kongres w latach 2015, 2017 i 2018. W 2017 roku Republikanom zabrakło 8 głosów do wymaganej liczby 60 głosów, aby przeprowadzić ustawę bez obstrukcji. Partia Republikańska liczy na korzystniejszy podział mandatów po wyborach w 2020 roku.

„Partia Demokratyczna jednoznacznie popiera aborcję na żądanie, aż do momentu narodzin, a nawet dzieciobójstwo – pozostawiając dzieci na śmierć po nieudanej aborcji. Najlepszym dowodem na to, że Joe Biden popiera to skrajne stanowisko, jest jego poparcie dla finansowania aborcji na żądanie przez podatników. Zmuszanie podatników do płacenia za aborcje to odrażająca postawa, którą trzeba pokonać przy urnie wyborczej” – napisał prezydent USA.

Źródło: donaldjtrump.com/Catholic News Agency

M.K.

Cejrowski: Trump wygra wybory, bo Amerykanie chcą wielkiej Ameryki. Nastąpił najbardziej katolicki moment w historii USA

Wojciech Cejrowski porusza tematy protestów przeciw COVID-19, narodu białoruskiego, bojówkach BLM, kampanii prezydenckiej w USA i najbardziej katolickiego momentu w historii podczas konwencji Trumpa.


Wojciech Cejrowski uważa, że obecnie pandemia COVID-19 to tylko i wyłącznie zjawisko polityczno-społeczne, które powinno zostać zakończone. Protesty pod hasłami zakończenia pandemii instytucjonalnej są jego zdaniem uzasadnione.

Zjawisko pandemii jest w tej chwili wyłącznie zjawiskiem politycznym i jest to skok na prawa obywatelskie.

Podróżnik, odpowiadając na pytanie odnośnie rewizji granic z Białorusią, odcina się od koncepcji przesunięcia granic i przyznania części ziem Polsce. Wskazuje natomiast, że są majątki i zasoby muzealne, które znajdują się na terenie dzisiejszej Białorusi i po II wojnie światowej nie zostały zwrócone prawowitym właścicielom w Polsce.

Nie jestem pewien w 100% czy ta Solidarność ichniejsza (Białorusinów-przp. red.) jest Solidarnością narodową […] Samym Białorusinom mogłoby zależeć na zbadaniu zjawiska czy jesteśmy już narodem po tych latach okupacji sowieckiej.

Przenosząc się do Stanów Zjednoczonych, Wojciech Cejrowski zwraca uwagę, że bojówki Black Lives Matter posługują się cytatami z Marksa i podpalają prywatne biznesy.

Przyjeżdżają aktywiści marksistowscy i wzniecają pożar w miejscu, gdzie była normalna interwencja policji […] Nie pojawia się protest pokojowy, który gwarantują poprawki amerykańskiej konstytucji. Naród ma prawo protestować przeciw każdej władzy ile chce, ale pokojowo. Natomiast jeżeli, protest polega na rozwalaniu miasta, paleniu biznesów, podpalaniu samochód na parkingu […] to nie jest pokojowy protest, tylko burdy i zamieszki.

Gospodarz Studia Dziki Zachód opisuje także konwencje polityczny w USA. Jego zdaniem konwencja Demokratów skupiała się na „graniu w pandemie” i nie cieszyła się zainteresowaniem widzów.

W jakiejś mrocznej norze ustawili ekrany. Ludzie na pustej scenie w dużym odstępie od siebie nie podawali sobie ręki […] Mroczna konferencja, na której wszyscy mówcy mówili, jaka to Ameryka jest okropna i dlatego należy wybrać Joe Bidena […] Ratingi były słabe. Konwencja partii Demokratycznej przegrała w oglądalności z normalnym programem wieczornym na stacji Fox News. To się nie zdarzyło w historii nigdy nikomu.

Z kolei konwencja Republikanów obfitowała nie w wystąpienia gwiazd Hollywood, ale zwykłych Amerykanów, wt.

Przyszedł Kubańczyk, który powiedział jak uciekał z Kuby przed Fidelem Castro, co mnie wzruszyło do prawdziwych łez, kiedy on powiedział: „Ojciec mi spojrzał w oczy i powiedział, że nie ma innego miejsca, do którego można uciec. Tylko Ameryka!”.

Zwieńczeniem kampanii było wystąpienie Donalda Trumpa, który użył Białego Domu jako rekwizytu i dokonał porównania swojej polityki z proponowaną przez jego konkurenta Joe Bidena.

Różnica między Bidenem, a Trumpem została w jednym zdaniu ujęta: „Moja Ameryka to jest Made in America, a Ameryka Bidena to Made in China”.

Wojciech Cejrowski podkreśla, że Donald Trump wygra wybory, bo Amerykanie chcą wielkiej Ameryki.

Każdy kto tu przyjechał wie, że jest to kraj wyjątkowy. Żaden inny kraj na kuli ziemskiej wszystkim ludziom, którzy tu przyjechali nie dał więcej wolności. Nawet niewolnicy dostali tyle wolności, ile nie dostali w innych krajach.

Podróżnik dodaje, że początek konwencji Republikańskiej otworzył kardynał Timothy Dolan, którą zaczął od modlitwy dziękczynnej za Amerykę. Na zakończenie 4. dniowej konwencji Republikanów śpiewak operowy zaśpiewał Ave Maria.

Otwarte było modlitwą kardynała katolickiego i domknięte stricte katolicką modlitwą, której nie odmawiają protestanci. To był najbardziej katolicki moment w historii Ameryki.

Podsumowaniem zmagań obu kandydatów był zerowy wzrost poparcia dla Joe Bidena i wzrost poparcia dla Donalda Trumpa.

Prof. Prokopowicz: Demonstranci dążą do upadku USA. Wielu polityków popadło w paranoję

Profesor Adam Prokopowicz mówi, że w Stanach Zjednoczonych łatwo można być oskarżonym o rasizm. Ocenia, ze w kraju nie ma już pokojowych manifestacji.


Profesor Adam Prokopowicz mówi, że aktualne napięcia w USA mogą w perspektywie 30-40 lat doprowadzić do praktycznego upadku państwa.

Cały światowy system polityczny będzie musiał zostać zmieniony.

Gość „Poranka WNET” wskazuje na różnicę między manifestacjami a „rozróbami”. Ocenia, że w USA mamy do czynienia niemal tylko z tymi drugimi. Profesor Prokopowicz ubolewa nad tym, że każdy zwolennik Donalda Trumpa musi liczyć się z tym, że zostanie nazwany rasistą.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego mówi o „paranoi” niektórych polityków demokratycznych, którzy stoją po stronie środowisk wywołujących zamieszki. Zwraca uwagę, że Kamala Harris, kandydatka na wiceprezydenta u boku Joe Bidena, pochodzi z rodziny nielegalnych imigrantów.

Poruszając temat wyborów prezydenckich prof. Prokopowicz mówi:

Sytuacja nadal jest remisowa. Pewne wątpliwości budzi system wyborczy.

Gość „Poranka WNET” przewiduje, że głosy oddane drogą pocztową mogą przeważyć na korzyść Joe Bidena.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K. T / A.W.K.

Cejrowski: Chiny i Rosję należy traktować tak samo, jak Koreę Północną

Wojciech Cejrowski mówi o nowej doktrynie USA wobec Chin, konwencji wyborczej Partii Demokratycznej, oraz podsumowuje działania prof. Łukasza Szumowskiego na stanowisku ministra zdrowia.


Wojciech Cejrowski wspomina o swoim siedmiokolorowym namiocie w Sopocie, gdzie w przeszłości sprzedawał swoje książki i przedmioty podróżnicze, a z którego to został później wyrzucony.

Wyrzucili mnie na 2 dni przed końcem kontraktu, co oznaczało, że Karnowski oddał mi całą forsę, […]. Uważam, że w zasadzie to była akcja korupcyjna z jego strony, bo podarował mi stanie przez 99% czasu na Monciaku za darmo.

Podróżnik  mówi o zwiększającej się w USA krytyce wobec Google’a i i Facebooka. Obawy budzą monopolistyczne tendencje tych koncernów. Gospodarz „Studia Dziki Zachód” zapewnia, że obecnie przekroczenie granicy USA nie jest obecnie problemem.

Wojciech Cejrowski omawia sytuację epidemiczną w Stanach Zjednoczonych:

Jeżeli chodzi o chińską zarazę to wszystko spada, nawet w  najgorszych stanach.

Poruszony zostaje temat związanej z epidemią COVID-19 zmiany formuły konwencji wyborczej Partii Demokratycznej:

Demokraci sami pozbawili się wielkiego widowiska. To był sztuczny i smutny teatr. Telewidzowie nie chcieli tego oglądać.

Wojciech Cejrowski ocenia, że motywem kampanii Demokratów jest jedynie nienawiść do prezydenta Trumpa. Relacjonuje wywiad głowy państwa w Fox News:

Trump powiedział, że USA muszą się odciąć od Chin. To nowa amerykańska doktryna. Będą postępować tak samo jak z ZSRR w latach 80.  Wtedy nie handlowało się z wrogiem.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” odnosi się otrucia Aleksieja Nawalnego:

To zwyczajowe postępowanie państwa komunistycznego.

Wojciech Cejrowski przypomina:

Zarówno w Rosji, jak i w Chinach są obozy śmierci. Należy te państwa traktować tak samo, jak Koreę Północną.

Zdaniem podróżnika prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin dąży do rozszerzenia wpływów „aż do Łaby”.

Podróżnik komentuje zły stan Puszczy Białowieskiej. Winą obarcza Unię Europejską i ustępliwość polskich władz wobec organów unijnych. Postuluje. by zaprzestać ograniczania emisji CO2:

Dwutlenek węgla jest substancją naturalną.

Jak dodaje Cejrowski:

Oceany wywarzają znacznie więcej tlenu niż Amazonka.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” komentuje dymisję ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego:

Powinien być już dawno wywalony na zbity pysk. Jego działania nie miały podstaw naukowych.

Wojciech Cejrowski mówi również o konieczności bojkotu konsumenckiego podmiotów prowadzących działalność antychrześcijańską i promującą LGBT.

Poruszony zostaje również temat sytuacji na Białorusi. Wojciech Cejrowski ocenia, że wyciągnięcie tego kraju ze strefy wpływów Kremla jest niemożliwe.

Budzik: Walcząc o chrześcijańską i konserwatywną Amerykę, walczymy także o Polskę

Rasizm i próba różnicowania ludzi ze względu na kolor skóry jest genialnym powodem, żeby wprowadzić chaos w mniejszych miejscowościach – mówi Sławomir Budzik.


Sławomir Budzik, szef Radia DEON Chicago, który był gościem Tomasza Wybranowskiego w Studiu 37 Dublin, mówił o sytuacji przedwyborczej w USA komentując zamieszki w miasteczku Kenosha.

Dumny tata, szef Radia DEON Chicago Sławomir Budzik i drugi następca tronu Jakub. Fot. arch. rodzinne państwa Budzików.

Kenosha to miasteczko 100 tys., które zlokalizowane jest w stanie Wisconsin, ale blisko granicy z Chicago. Z racji położenia i korzystniejszych cen nieruchomości i wynajmu mnóstwo mieszkańców, w tym Polaków, przeprowadziło się do tego miasteczka by dojeżdżać stamtąd do pracy w Chicago.

Miasto słynie z bardzo popularnych galerii handlowych oraz inwestycji. Kenosha to przedsionek Chicago, który tętni życiem i sercem mieszkańców Chicago.

W Kenoshy od niedzieli trwają zamieszki, które wybuchły po tym, gdy policja postrzeliła Afroamerykanina, 29-letniego Jacoba Blake’a. Dziś granica pomiędzy obydwoma miastami została wyraźnie zaznaczona. Wszystkie granice w momencie, kiedy wjeżdża się na teren powiatu Kenosha zostały zamknięte. Znajdują się tam opancerzone samochody oraz wiele jednostek policyjnych.

Całe miasto jest zablokowane, dlatego że policja obawia się, że ci, którzy jeszcze niedawno dewastowali Chicago, przeniosą się naszego miasteczka – zaznacza.

Jak dodaje szef Radia DEON: To, co dzieje się w mieście Kenosha związane jest z wyborami prezydenckimi, które mają odbyć się 3 listopada w Stanach Zjednoczonych. Wprowadzenie chaosu do miast ma sprawić, aby mieszkańcy poczuli się niepewnie, co w konsekwencji ma wpłynąć na ich decyzję wyborczą.

Sławomir Budzik twierdzi, że rasizm i próba różnicowania ludzi ze względu na kolor skóry jest dobrym powodem, żeby wprowadzić chaos w małych miasteczkach.

Okazuje się, że Ci, którzy czują się zagrożeni, mają głębokie przekonanie, że są bezkarni. Stąd pojawia się zachowanie poszczególnych osób w stosunku do policjantów. Większość Amerykanów ma szacunek do prawa, natomiast Afroamerykanie nie mają poczucia, że trzeba żyć zgodnie z prawem i szanować służby bezpieczeństwa. „Są oni poza zawiasem prawa” – podkreśla.

„Media kreują amerykańską rzeczywistość. Większość mediów krytykuje Donalda Trumpa poprzez to mieszkańcy Stanów Zjednoczonych są zmanipulowani” – mówi.

Bardzo wiele osób będzie popierać Donalda Trumpa, co więcej sądzę, że obecny prezydent wygra z dużą przewagą nad swoim kontrkandydatem. Joe Biden będzie jednym z najbardziej nieprzewidywalnych polityków w Stanach Zjednoczonych. Mam nadzieję, że nikt nie będzie chciał, aby ten kraj przeszedł w środowiska lewicowe – twierdzi rozmówca Tomasza Wybranowskiego.

Wysłuchaj całej rozmowy Tomasza Wybranowskiego ze Sławomirem Budzikiem już teraz! Tutaj:

 

 

Kożuszek: Joe Biden jest faworytem wyborów. Trump zaliczył kilka poważnych wpadek. Kryzys obnażył jego wady charakteru

„Sleepy Joe”, koronawirus i BLM. Maciej Kożuszek o słabościach obydwu kandydatów na prezydenta i tym, co będzie ważne w kampanii.


Maciej Kożuszek wskazuje na Joe Bidena jako na faworyta wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych w 2020 r. Powodem możliwej przegranej Donalda Trumpa, obecnego prezydenta USA, jest jego zarządzanie w czasie koronakryzysu.

Trump zaliczył kilka poważnych wpadek. Ten kryzys obnażył jego wszystkie wady charakteru.

Pandemia bowiem, jak twierdzi szef działu świat tygodnika „Gazeta Polska”, obnażyła jego wszelkie wady. Prezydent wdawał się w utarczki słowne z dziennikarzami. W sytuacji, gdy ludzie umierali, wyglądało to niepoważnie.

Dziennikarz odnosi się do ksywki jak przylgnęła do kontrkandydata urzędującego prezydenta- „sleepy Joe”. Byłemu wiceprezydentowi zdarza się gubić wątek w trakcie przemówień. Nawet jak nie zalicza wpadek, to widać, że mówi wolniej.

Odnosi się do śmierci Jacoba Blacka, który został siedmiokrotnie postrzelony przez policję w plecy. Liberalne media uznały od razu, że działania policjantów wobec czarnego mężczyzny były nieuprawnione, choć ten nie współpracował z zatrzymującymi go funkcjonariuszami i mógł mieć coś w rękach [strzelający policjant krzyczał, by rzucił nóż]. Kożuszek podkreśla, że ważna będzie rywalizacja o białych wyborców.

Zbyt silny romans z Black Lives Matter i uznawanie ślepo tych wszystkich zamieszek [przez Joe Bidena], gdzie dochodzi do wydarzeń niewyobrażalnych może mu odebrać głosy centrum.

Wobec tego zauważalna jest zmiana postawy kandydata Demokratów. Łagodzi retorykę po to, aby zdobyć głosy wyborców centrowych, od których zależy fotel prezydencki w Białym Domu.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Cetliński: W wyniku pożarów w Kalifornii zginęło już 8 osób. Niektórzy ignorują zalecenia i próbują ratować swoje domy

Paweł Cetliński opowiada o pożarach trawiących kalifornijskie lasy, otworzeniu tam i problemach z dostępem do wody wśród mieszkańców Kalifornii oraz wyborach prezydenckich w USA.


Polak mieszkający w Kalifornii, Paweł Cetliński mówi o zmaganiach Amerykanów z ogniem, który trawi obszar 400 hektarów lasów na zachodnim wybrzeżu. Susza i pożary w tym regionie są częste, ale rozmiar pogorzeliska w tym roku jest znaczący, a jego powodem było uderzenie pioruna.

Czuć cały czas zapach spalenizny w powietrzu. Władze zalecają zalecanie w domach. Niektórzy ludzie próbują ignorować te polecenia ewakuacji i ratować swoje domy […] W moim regionie zmarło 8 osób. Jest znak nadziei, bo codziennie podawane są informacje na ile procent udało się opanować ten pożar. Na dzień dzisiejszy mamy 20% w Kalifornii i ciągle się zwiększa.

Gość Popołudnia Wnet wskazuje, że gubernator Kalifornii zdecydował o otworzeniu wszystkim tam, aby nie wyschły rzeki, przez co 20 mln osób zmaga się teraz z brakiem dostępu do wody.

Paweł Cetliński zwraca uwagę, że Demokraci wykorzystują pandemię koronawirusa i trudną sytuację gospodarczą do politycznych ataków na Donalda Trumpa. Konserwatywni wyborcy są przeświadczeni o tym, że obecny prezydent USA ma szansa na reelekcję, ale będzie to niezwykle trudny i zacięty bój.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Właściciel TikToka pozwie Stany Zjednoczone, a wietnamska firma pozwie TikToka

Chiński start-up ByteDance zapowiada pozwanie amerykańskiej administracji, która chce go zmusić do sprzedaży TikToka. Tymczasem wietnamska firma VNG zarzuca aplikacji naruszenie praw autorskich.

Zgodnie z wydanym przez prezydenta Donalda Trumpa rozporządzeniem ByteDance ma sprzedać TikTok amerykańskiej firmie do 12 listopada (po wydłużeniu terminu z 15 września), albo aplikacja zostanie zakazana na terytorium USA. Od decyzji amerykańskiej głowy państwa chiński start-up zamierza odwołać się do sądu. Jak firma stwierdziła w cytowanym przez Reuters oświadczeniu:

Aby upewnić się, że rządy prawa nie są odrzucone i że nasza firma oraz użytkownicy są traktowani sprawiedliwe, nie mamy wyjścia tylko zakwestionować zarządzenie władz na drodze sądowej.

Przejęciem TikToka zainteresowane są Microsoft i Oracle. O aplikację rywalizować mogą także amerykańscy inwestorzy w firmę ByteDance.

Tymczasem w Wietnamie firma VNG pozywa TikTok w związku z wykorzystaniem przez aplikację fragmentów piosenek. Zgodnie z przytoczonym przez Reuters dokumentem sądowym:

VNG żąda, by TikTok usunął wszystkie fragmenty muzyczne wziętych z Zing records zarówno z aplikacji, jak I ze strony oraz wynagrodzenia za szkody w wysokości ponad 221 miliardów dongów [ponad 35 mln zł- przyp. red.].

A.P.

Budzik: Chicago jest miastem zdewastowanym. Idzie drogą Detroit

Do niedawna we władzach Chicago obowiązywała narracja, że wszystko co robią Afroamerykanie jest dobre, a ich kradzieże są uprawnioną restytucją – mówi szef radia Deon.

 

Sławomir Budzik, szef Radia DEON Chicago, mówi o sytuacji przedwyborczej w USA w kontekście epidemii koronawirusa.

Trwa wojna prezydenta Trumpa z demokratycznymi gubernatorami.

Rozmówca Tomasza Wybranowskiego wyraża opinię, że sondaże mowiące o bardzo dużej przewadze Joe Bidena nie są prawdziwe. Jak dodaje:

W USA nie ma realnej kampanii wyborczej, kandydaci nie mogą spotykać się z wyborcami.

Sławomir Budzik, dziennikarz Radia DEON w Chicago. Fot. arch. Sławomira Budzika.

Sławomir Budzik odnotowuje zahamowanie przyrostu osób bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych:

To bardzo dobra wiadomość dla Donalda Trumpa.

Szef Radia Deon zwraca również uwagę na spadek poparcia dla Partia Demokratycznej w Chicago. Poruszony zostaje również temat stosunków polsko-amerykańskich:

Temat relokacji wojsk na flance wschodniej jest obecny zarówno w dużych, jak i małych mediach.

Mieszkaniec Chicago omawia również politykę rządzących miastem Demokratów:

Obecna administracja jest najgorsza w historii. Mówi się, że Chicago może się stoczyć tak samo jak Detroit.

W Chicago często mają miejsce chuligańskie rozboje i kradzieże ludności czarnoskórej:

Do niedawna władze nie reagowały. Obowiązywała narracja, że wszystko co robią Afroamerykanie jest dobre, a ich kradzieże są uprawnioną restytucją.

Sławomir Budzik relacjonuje, że centrum Chicago jest pozbawione turystów i niemal całkowicie wymarłe.

Miasto jest odcięte i zdewastowane. Ludzie się wyprowadzają, zostali głównie Afroamerykanie. Sytuacja jest smutna i trudna.

Jak dodaje Sławomir Budzik:

Nie wierzę w zapewnienia władz Chicago, że naprawią sytuację w mieście.

Wysłuchaj całej rozmowy Tomasza Wybranowskiego ze Sławomirem Budzikiem już teraz!

Tutaj do wysłuchania jedna z korespondencji Sławomira Budzika z roku 2019: