Dmytro Antoniuk komentuje wczorajszy atak rakietowy na centrum handlowe w Krzemieńczuku. Mówi o sytuacji ukraińskiej armii w Donbasie.
Im dłużej trwa wojna, tym bardziej Rosja staje się brutalna w działaniu. Wczorajszego dnia doszło do wielu ataków rakietowych. Zniszczono między innymi centrum handlowe w Krzemieńczuku zabijając 18 osób.
Mocno ucierpiał też Charków, w którym za cel wzięto sobie centralne dzielnice miasta. Uderzono również na Lisiczańsk. Pociski spadły na osoby czekające w kolejce po wodę.
Mówi korespondent Radia Wnet Dmytro Antoniuk. Wojna trwa w najlepsze, a sytuacja w Donbasie staje się coraz poważniejsza. Rosjanie znajdują się już na południowych obrzeżach Lisiczańska. Odnoszą też sukcesy na północ od Popasnej.
Jeżeli Rosji uda się zdobyć miasto, to zamkną okrążenie wokół Lisiczańka. Po jego zdobyciu Moskwa będzie kontrolowała cały obwód ługański.
Korespondent Radia Wnet komentuje wczorajszy atak rakietowy na Kijów. Opisuje ruchu wojsk w pobliżu Lisiczańska i Bachmutu.
Kijów przez pewien czas pozostawał spokojnym miejscem. To się zmieniło. Wczoraj kilkukrotnie doszło do ataku rakietowego. Ucierpiała dzielnica szewczenkowska. Rakieta spadła tam na m.in na przedszkole. Sytuacja w stolicy Ukrainy znów jest poważna.
O ataku ostrzegły mnie syreny. Ludzie jednak przestali na nie reagować. Trudno się dziwić. Gdybyśmy schodzili do schronów ilekroć usłyszymy syreny, to nasze życie byłoby koszmarem.
Mówi korespondent Radia Wnet Dmytro Antoniuk. Kijów jest ostrzeliwany, jednak główne walki toczą się daleko od niego.
Rosjanie przeprowadzili bezpośredni atak na Lisiczańsk od południa. Zbliżają się również do miasta Bachmut.
Jeśli rosyjskie wojska zdobędą Bachmut, to może dojść do okrążenia ukraińskiej armii. Jest to jedyna sytuacja, która może zmusić nasze siły do odwrotu.
Więcej o sytuacji na froncie dowiesz się słuchając całej rozmowy z naszym gościem!
Jakie konsekwencje będzie miało zabicie gen. Sulejmaniego przez Amerykanów? Czy nieobecność na obchodach wyzwolenia Auschwitz jest porażką prezydenta Andrzeja Dudy? Odpowiada Irena Lasota.
Korespondentka Radia WNET w Waszyngtonie Irena Lasota komentuje międzynarodowe zawirowania po zabiciu przez Amerykanów gen. Sulejmaniego. Mówi o wielkiej niepewności co do przyszłości świata w 2020 roku. Zwraca uwagę na niemerytoryczny charakter dyskusji wokół zabicia irańskiego generała w Stanach Zjednoczonych. Rozmówczyni Krzysztofa Skowrońskiego stwierdza, że zabicie Sulejmaniego na terytorium Iraku było złą decyzją prezydenta Trumpa:
To jest poniżające, to jest traktowanie tego kraju jako miejsca, w którym można robić co się chce.
Irena Lasota mówi, że Iran jest państwem-terrorystą, wymagającym specjalnego sposobu postępowania. przytacza zapowiedzi Iranu, że w przypadku amerykańskiego odwetu za irański atak rakietowy w Iraku zaatakuje Hajfę i Dubaj. Gość „Poranka WNET” omawia komentarze w związku katastrofą samolotu pasażerskiego w Iranie. Media amerykańskie nie chcą się jeszcze wypowiadać na temat przyczyn tragedii.
Rozmówczyni Krzysztofa Skowrońskiego odnosi się do nieobecności prezydenta Andrzeja Dudu na obchodach rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau:
Jest to impreza sponsorowana przez kapitał rosyjski. Prezydent Putin od dawna przygotowywał się, żeby zrobić tam jakieś dobre uderzenie. Jest straszliwie obrażony, że ktoś wypomina mu takie rzecz jak pakt Ribbentrop-Mołotow. Bardzo go boli, że nie został zaproszony na 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej do Warszawy.
Irena Lasota apeluje, by podchodzić do tej sprawy z mniejszym ładunkiem emocji.
Nie podchodziłabym do tego jako do wielkiego zwycięstwa albo wielkiej klęski kogokolwiek.