Marcin Palade: Dystans dzielący obu kandydatów wcale nie stawia prezydenta na pole position

Liczenie na młody, labilny elektorat Konfederacji jest ryzykowne – przestrzega socjolog przed pochopnym przyznawaniem zwycięstwa urzędującej głowie państwa.


Marcin Palade prognozuje, że pojedynek między Andrzejem Dudą a Rafałem Trzaskowskim będzie bardzo zacięty, mimo że

Śledząc aktywność zwolenników dobrej zmiany można odnieść wrażenie, że brakujące głosy uda się spokojnie uzbierać.

Ocenia, że urzędującemu prezydentowi trudno będzie poszerzyć elektorat.

Andrzej Duda uzyskał podobne poparcie jak PiS w wyborach parlamentarnych. Najbardziej konserwatywni zwolennicy PSL już teraz zagłosowali na Andrzeja Dudę. Liczenie na młody, labilny elektorat Konfederacji jest ryzykowne. Tylko 30% wyborców Bosaka zapowiada, że zagłosuje na Dudę, aż 40% na Trzaskowskiego.

Według opinii rozmówcy Łukasza Jankowskiego prezydenta Dudę poprze ok. 15% wyborców Szymona Hołowni.

Marcin Palade mówi również o spadku frekwencji w grupie najstarszych wyborców. Jej  źródeł upatruje w trwającej epidemii koronawirusa.

Socjolog tłumaczy klęskę Władysława Kosiniaka-Kamysza. Wskazuje, że jego wcześniejsi zwolennicy zdecydowali się poprzeć Szymona Hołownię:

Obok prezesa PSL, największym przegranym wyborów jest Robert Biedroń.

Zdaniem gościa „Popołudnia WNET” Andrzej Duda, aby uzyskać reelekcję, musi „wyjść z butów o nazwie Prawo i Sprawiedliwość”, choć i tak:

II tura będzie plebiscytem poparcia dla rządu Zjednoczonej Prawicy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Halicki: To bardzo dobry wynik Rafała Trzaskowskiego dający szanse na bardzo ostrą i skuteczną walkę w II turze

Andrzej Halicki o wyniku Rafała Trzaskowskiego, wyborcach, których może jeszcze do siebie przekonać i dalszej kampanii w terenie. Jan Grabiec o programie kandydata KO i spotkaniach z wyborcami.

Myślę, że to bardzo dobry wynik Rafała Trzaskowskiego dający duże szanse do naprawdę bardzo ostrej i skutecznej walki w drugiej turze i dużo słabszy wynik Andrzeja Dudy niż można było się spodziewać.

Andrzej Halicki dzieli się swoimi odczuciami na temat wyniku wyborów. Zauważa, że starający się o reelekcję prezydent uzyskał wynik o kilka punktów procentowych mniejszy niż mu dawały sondaże. Dodaje, iż 58% wyborców chce zmienić prezydenta.

Wyborcy Szymon Hołownia, można powiedzieć bardzo podobnie do Rafała Trzaskowskiego diagnozują sytuację. Wyborcy Krzysztofa Bosaka z różnych powodów też chcą zmian i myślę że do nich Rafał Trzaskowski dzisiaj wyciąga dłoń.

Europoseł wskazuje, iż „liczniej niż dotychczas w tych wyborach uczestniczyła młodzież nawet ci którzy po raz pierwszy głosowali”, co jego zdaniem, także jest na niekorzyść urzędującego prezydenta. Obecnie kandydat KO rusza w trasę po kraju, gdzie w mniejszych miasteczkach powiatowych i mniejszych ma przypominać o wadze lokalnych inwestycji, których nie można zaniedbywać na rzecz wielkich projektów centralnych.

Jan Grabiec uważa, że „Andrzej Duda nie ma za bardzo skąd wziąć nowych wyborców w drugiej turze”. Stwierdza, że

Rafał Trzaskowski będzie wiarygodnym kandydatem zarówno dla wyborców Szymona Hołowni, Władysława Kosiniaka-Kamysza i myślę że dla pana Bosaka w dużej mierze też.

O wyborcach kandydata Konfederacji sądzi, że „duża część z nich wybierze jednak bardziej liberalną gospodarkę niż etaty Andrzeja Dudę”. Polityk podkreśla, że program Rafała Trzaskowskiego powstał w dużej mierze w toku dyskusji z wyborcami. Informuje, gdzie dalej wybiera się w trasę Rafał Trzaskowski.

Posłuchaj obu rozmów już teraz!

A.P.

Lisicki: Musiałby się wydarzyć jakiś kataklizm, żeby kandydat KO zwyciężył w II turze

Przed II turą czeka nas jeszcze więcej tego, co mieliśmy w kampanii do tej pory – mówi redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”.


Paweł Lisicki komentuje wyniki wyborów prezydenckich:

Strata Rafała Trzaskowskiego jest tak duża, że musiałby się wydarzyć jakiś kataklizm, żeby kandydat KO zwyciężył w II turze.

Gość „Kuriera w samo południe” spodziewa się dalszego wzrostu frekwencji wyborczej w II turze. Prognozuje, że na urzędującego prezydenta zagłosuje ok. 60% wyborców Krzysztofa Bosaka.

Bardzo prawdopodobne, że wielu zwolenników Roberta Biedronia w ogóle nie pójdzie na II turę.

Zdaniem rozmówcy Adriana Kowarzyka nowi wyborcy w większości zasilą szeregi elektoratu Andrzeja Dudy. Paweł Lisicki mówi o dramatycznym spadku poparcia dla Władysława Kosiniaka-Kamysza:

Wielu komentatorów uważało, że lider PSL może być groźnym rywalem Andrzeja Dudy. Korzystał na szeregu samobójczych ruchów Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.

W opinii Pawła Lisickiego na Stanisława Żółtka i prof. Mirosława Piotrowskiego głos oddali najmniej zorientowani wyborcy.

Przed II turą czeka nas jeszcze więcej tego, co mieliśmy w kampanii do tej pory. Prezydent Andrzej Duda może teraz poczuć się pewniej, ponieważ wytrzymał natarcie Rafała Trzaskowskiego, którego przez chwilę niósł efekt świeżości.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Bosak: Szanujemy inteligencję naszych wyborców. Nie chcemy być klockiem przekładanym między PiS-em a Platformą

Jakie plany na lato ma Konfederacja ? Jak jej kandydat ocenia swój wynik? Czy poprze kogoś w II turze? Odpowiada Krzysztof Bosak.


Krzysztof Bosak ocenia swój wynik wyborczy zauważając, że Konfederacja stała się trzecią siłą polityczną w Polsce [Szymon Hołownia, który zdobył trzecie miejsce w I turze, nie założył dotąd partii, ani innego ruchu politycznego – przyp red.]. „Czuje się usatysfakcjonowany tym, że

Zdobyłem według exit pollu więcej niż Lewica i PSL razem wzięte”.

Przypomina czasy, kiedy w jego rodzinnym mieście rządziły niepodzielnie SLD i PSL podkreślając, że rywalizował z tymi formacjami politycznymi od początku swej politycznej kariery. Poseł Konfederacji zauważa, że w woj. podkarpackim udało mu się prześcignąć Szymona Hołownię. Odnośnie przekazania poparcia podkreśla, że jego formacja tego nie zrobi:

Szanujemy inteligencję wszystkich naszych wyborców. Nie chcemy być klockiem przekładanym między PiS-em a Platformą. Nasi wyborcy bali się, że wejdziemy w jakieś kupczenie, targi.

Odnosząc się do wypowiedzi Jacka Wilka jeszcze przed I turą wyborów, przypomina, że wypowiedź polityka zachęcająca do głosowania na Rafała Trzaskowskiego nie jest oficjalnym stanowiskiem Konfederacji. Bosak odpowiadając na pytanie o możliwość poparcia w zamian za poparcie postulatów formacji zauważa, że

Przez ostatnie 5 lat nie otrzymaliśmy jako Konfederacja żadnego zaproszenia do rozmów programowych.

Informuje, że Konfederacja ma wiele planów politycznych na wakacje. Jednym z nich jest tworzenie klubów gminnych.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Dr Tomasz Żukowski: Frekwencja 64% jest drugim lub trzecim w dziejach III RP. Część wyborców Hołowni zagłosuje na Dudę

Dr  Tomasz Żukowski o frekwencji w wyborach, tym, co ona oznacza i o głosowaniu wyborców w II turze.


Dr  Tomasz Żukowski mówi, że ostatecznie wyniki wyborów powinny się spłaszczyć. Wyjaśnia, dlaczego grupa wyborców w wieku 60+ była najmniejsza oraz stwierdza, że dwaj najwięksi rywale niezwykle zmobilizowali swój elektorat.  Zauważa odnosząc się do frekwencji według sondaży late poll:

64% to bardzo dobry wynik na podium, trzecie lub drugie miejsce.

Politolog przypomina, że wyższa frekwencja była w 1995 r. kiedy w II turze wyborów prezydenckich mierzyli się ze sobą Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski. Ocenia, że jeśli chodzi o głosowanie w II turze to

Podziały wewnątrz wyborców Krzysztofa Bosaka mogą być po połowie. Mniejszość wyborców Szymona Hołowni zamierza głosować na Andrzeja Dudę

Także część głosujących w I turze za Władysławem Kosiniak-Kamyszem może przenieść swój głos na urzędującego prezydenta.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Miziołek: Elektorat Konfederacji może zostać w domu. Siemoniak: Wyborcy K. Bosaka są dalecy od poparcia Andrzeja Dudy

Joanna Miziołek o nastrojach w sztabie wyborczym kandydata Koalicji Obywatelskiej, tym gdzie będzie szukać on nowych głosów oraz Tomasz Siemoniak o kampanii Trzaskowskiego przed II turą.


Joanna Miziołek komentuje nastroje w sztabie wyborczym Rafała Trzaskowskiego. Zauważa, że przewaga Andrzeja Dudy nad swym kontrkandydatem wzrosła w wynikach częściowych względem sondażu  late poll (z 43 i 30% do 45 i 28%). Niemniej jednak trudno będzie pozyskać obecnemu prezydentowi nowy elektorat. Ubieganie się o głosy Konfederatów będzie niezwykle trudne.

Pytanie, czy elektorat Konfederacji nie zdecyduje się zostać w domu.

W nie mniej trudnej sytuacji znajduje się kandydat z ramienia KO. Z informacji, jakie pozyskała dziennikarka od sztabowców Dudy, oczekiwania w obozie prezydenta były realistyczne. Sztab głowy państwa ze swych wewnętrznych sondaży wiedział, że Duda wygra z Trzaskowskim przynajmniej o 10 proc. W drugiej zaś turze liczą na wygraną o dwa-cztery procent.

Tomasz Siemoniak mówi, iż harmonogram kampanijny Rafała Trzaskowskiego jest dopiero kreowany. Trzaskowski będzie docierał tam, gdzie PO liczy na dodatkowe głosy. Wiceprzewodniczący zaznacza, że ich kandydat ma znacznie większe rezerwy wyborców aniżeli Andrzej Duda:

Trzeba zadać pytanie: „czy wynik obecnego prezydenta nie jest sufitem?”.

Stwierdza, że „prezydent Duda nie bardzo ma rezerwy” do których mógłby się odwołać, w przeciwieństwie do kandydata KO, który może ubiegać się o głosy wyborców Szymona Hołowni i Roberta Biedronia. Tymczasem

Wyborcy Krzysztofa Bosaka są dalecy by popierać Andrzeja Dudę.

Posłuchaj obu rozmów już teraz!

K.T./A.P.

Piotr Apel: Władysław Kosiniak-Kamysz ma pomysł na zjednoczenie Polaków. Główni kandydaci tylko o tym mówią

Polityk Koalicji Polskiej mówi o tym, czy prezes PSL jest przegranym tych wyborów, o przyszłości tej formacji. Stwierdza, że ma problem z tym, na kogo zagłosować w II turze.

 

Piotr Apel twierdzi, że Władysław Kosiniak-Kamysz w trakcie kampanii wyborczej dochował wierności swoim przekonaniom:

Nie popadł w pokusę łatwego hejtu politycznego. Nie jest ani wygranym, ani przegranym tych wyborów.

Były parlamentarzysta zapewnia, że prezes PSL dąży do zjednoczenia polskiego społeczeństwa:

Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski też mówili o jedności. Niestety, nic w tym kierunku nie robili.  Polaryzacja polskiej polityki jest tak głęboka, że to ich głównie poparli wyborcy.

Gość Radia WNET mówi, że Koalicja Polska przeanalizuje wynik wyborów, by poszukać szansy na lepsze wyniki w przyszłości.

Łączą nas wartości, idee i pomysł na Polskę. Tutaj nic się nie zmieniło. Dalej będziemy budować Koalicję Polską. Mam nadzieję, że doprowadzimy do nowego politycznego rozdania.

Piotr Apel deklaruje, że politycy Koalicji Polskiej nie będą wskazywać swoim wyborcom, kogo mają poprzeć w II turze:

Wiemy jakim prezydentem był Andrzej Duda, i jakim byłby Rafał Trzaskowski. Osobiście mam duży problem, na kogo zagłosować.

A.W.K.

Krzysztof Bosak: Nasi wyborcy w II turze zdecydują w zgodzie z własnym sumieniem. Politycy Konfederacji nie poprą nikogo

Jesteśmy trzecią siłą polityczną w Polsce i mamy szansę wspiąć się na wyższe miejsce na podium – mówi kandydat Konfederacji na prezydenta.

Jestem zadowolony z  uzyskanego poparcia. Przebicie sondażowych wyników przy tak wysokiej frekwencji jest sukcesem.

Krzysztof Bosak ocenia, że jako kandydat Konfederacji uzyskał kilkaset tysięcy nowych wyborców.

Mam nadzieję, że przyniesie to efekt w kolejnych wyborach parlamentarnych. Konfederacja jest trzecią siłą polityczną w Polsce i ma szansę wspiąć się na wyższe miejsce na podium.

Przewiduje, że sztaby Andrzeja Dudy i Rafała Trzaskowskiego czekają bardzo ciężkie 2 tygodnie.

Politycy Konfederacji będą tłumaczyć w mediach, że nie popierają żadnego z kandydatów. Nasi wyborcy w II turze zdecydują w zgodzie z własnym sumieniem.

A.W.K.

Stanisław Żółtek: Być może zagłosuję na Rafała Trzaskowskiego, ale tylko pod warunkiem, że potwierdzi moje poglądy

Stanisław Żółtek o osiągniętym przez siebie wyniku, tym, co zyskał dzięki startowi w wyborach i o tym, jak postąpi w II turze wyborów.

Stanisław Żółtek mówi co zyskał dzięki swemu startowi w wyborach. Jedną z rzeczy jest „poszerzenie organizacji”, gdyż „wielu nowych ludzi chce współpracować”. Nie żałuje osiągniętego przez siebie wyniku wynoszącego trzy promile. Zauważa, że nie miał na początku pewności czy uda mu się w ogóle zebrać podpisy. Zdradza, co zrobi w II turze. Przypomina, że jak wcześniej mówił obecnego prezydenta zna najlepiej ze wszystkich kandydatów i zagłosowałby na niego, gdyby był niezależnym kandydatem. Za Andrzejem Dudą jednak, jak mówi, stoją Jarosław Kaczyński i PiS. Prezes Kongresu Nowej Prawicy nie wyklucza możliwości zagłosowania na Rafała Trzaskowskiego, jednak niebezwarunkowo:

Być może Rafał Trzaskowski, ale to tylko pod warunkiem pod warunkiem, że niezwykle wyraziście potwierdzi moje poglądy i obowiązek ich realizowania.

A.P.

Marek Jakubiak przed II turą wyborów: Rzecz w tym, żebyśmy nadal stali na wartościach, których zazdrości nam pół Europy

Prezes Federacji dla Rzeczpospolitej jest zadowolony ze swojego wyniku wyborczego. Deklaruje poparcie dla reelekcji Andrzeja Dudy. Mówi o niespełnionych obietnicach Rafała Trzaskowskiego w Warszawie.

 

Jestem zadowolony, że ponad 100 tys. osób postawiło krzyżyk przy moim nazwisku.  Federacja dla Rzeczpospolitej istnieje dopiero 2 miesiące.

Marek Jakubiak mówiże jego kandydatura była pomijana przez zdecydowaną większość mediów. Informuje, że na kampanię wydał zaledwie 25 tysięcy złotych. Prezes Federacji dla Rzeczpospolitej zapowiada, że przed II turą wyborów będzie namawiał do poparcia prezydenta Andrzeja Dudy:

Ja znam pana Rafała Trzaskowskiego z kampanii wyborczej w Warszawie i pamiętam jego obietnice. Gdzie są te żłobki i linie metra?

Jak dodaje były już kandydat na prezydenta:

Trzaskowski to człowiek, który zmienił nazwę alei Lecha Kaczyńskiego na Armii Ludowej, a jako prezydent Polski będzie rekomendował zmianę. Jego bezczelność nie ma granic.

Marek Jakubiak mówi, jaka jest stawka II tury wyborów:

Rzecz w tym, żebyśmy nadal stali na wartościach, których zazdrości nam pół Europy.

Były parlamentarzysta mówi o swoich postulatach gospodarczych:

Likwidacja CIT i wprowadzenie zryczałtowanego podatku przychodowego  –  100 złotych  zarobiłem, złotówkę oddałem i jestem rozliczony.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego ubolewa nad społecznym podziałem na biednych i bogatych:

Polska powiatowa i ściana wschodnia w niczym nie jest gorsza od Warszawy.

A.W.K.