Dmytro Antoniuk: Istnieje groźba otoczenia Lisiczańska. Wróg ma też potężny przyczółek na drodze do Bachmutu

Zniszczony dom w Charkowie / Fot. Dmytro Antoniuk, Radio Wnet

Korespondent Radia Wnet z Ukrainy o sytuacji na froncie.

Dmytro Antoniuk o porannym ostrzale Odessy.

W porannym ataku rakietowym na Odessę zginęło 10 osób, a 14 zostało rannych.

Na froncie, ciężka sytuacja jest pod Lisiczańskiem. Rosjanie podchodzą do miasta od strony zachodniej. Atakują także od strony Popasnej.

Istnieje groźba otoczenia Lisiczańska. Wróg ma też potężny przyczółek w drodze na Bachmut.

Szczególnie ciężkie walki są na południe od Iziumu, nad rzeką Doniec.

Wróg próbuje przeć na Słowiańsk od północy.

Ukraińcy nacierają na Połochy, będące na skrzyżowaniu dróg. W obwodzie chersońskim siłom ukraińskim udało się utrzymać wyzwoloną Potiomkinę.

W obwodzie chersońskim wróg próbował kilkakrotnie kontratakować, ale nie miał sukcesów.

Czytaj także:

Rosjanie wycofują się z Wyspy Wężowej

Nasz korespondent informuje, że ukraińskie lotnictwo działa obecnie w obwodzie ługańskim, co wcześniej było rzadko spotykane.

Wojsko ukraińskie próbuje nacierać na Chersoń od strony Mikołajowie; aktywnie działa tam lotnictwo Ukrainy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Jakub Stasiak: Pomoc humanitarna jest słaba, żeby nie powiedzieć żadna. Po prostu brakuje kurierów

Fot.Ukraina, Donbas/Pixabay

Dziennikarz o podróży na Donbas, pomocy humanitarnej i sytuacji w regionie.

Jakub Stasiak opowiada o swojej wizycie na Donbasie. Odwiedzili Słowiańsk i Siewierodonieck.

Zmierzaliśmy w stronę Siewierodoniecka. Dotarliśmy na miejsce. Widok był naprawdę druzgoczący.

Na miejscu przekazali pomoc humanitarną. Starali się przekonać miejscowych do opuszczenia z nimi z miasta. Szło to opornie.

Kwitana: Potrzebne są medykamenty. Dużo rzeczy nie mamy w aptekach

Wszyscy ci, którzy zostali do tej pory nie są za bardzo skłonni ku temu, żeby miasto opuszczać.

Wynika to z tego, że ich krewni nie chcą wyjeżdżać. Dzieje się tak, mimo że ludzie ci żyją w piwnicy. Na dodatek jest problem z dostawami pomocy humanitarnej.

Pomoc humanitarna jest słaba, żeby nie powiedzieć żadna.

Wywieźli z miasta trzy osoby. Zmierzają teraz z ewakuowanymi w stronę miasta Dniepr (daw. Dniepropetrowsk).

A.P.

Margareta Bondarenko: od 24 lutego wspieramy Obronę Terytorialną Ukrainy

Uchodźca ze Słowiańska o organizowanej w Warszawie pomocy dla Ukrainy.

Margareta Bondarenko wyjaśnia w jaki sposób wspiera obrońców Ukrainy.

Od 24 lutego wspieramy Obronę Terytorialną Ukrainy.

Dostarczają żołnierzom sprzęt wojskowy, medyczny oraz leki i jedzenie. Pochodząca ze Słowiańska uchodźca mówi o sytuacji w jej mieście.

Wiem, że strzelają. Moja babcia mówi, że codziennie słyszy jak strzelają rakiety.

Rozmówczyni Łukasza Jankowskiego mówi o swym pobycie w Polsce.

Mam w Warszawie zespół ludzi, którzy pomagają Ukrainie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Małgorzata Gosiewska: Rosja nie wycofuje się z działań wojennych. Próbuje sprowokować Ukrainę tak, jak wcześniej Gruzję

Wicemarszałek Sejmu komentuje wycofanie się rosyjskich wojsk znad granicy ukraińskich oraz podsumowuje swoją wizytę na Ukrainie.

Widziałam miejscowości opuszczone, w których nie toczy się życie- zniszczone domy.

Małgorzata Gosiewska podsumowuje swoją wizytę na Ukrainie. Zobaczyła w niej jak Słowiańsk, Mariupol i inne zniszczone w czasie działań wojennnych miasta, które teraz odżywają, choć konflikt się nie skończył.

Ta sztuczna granica porozbijała rodziny.

Wicemarszałek Sejmu mówi także o tych, którzy są po drugiej stronie granicy. Wskazuje, że wierzyli oni w Rosję i w to, że pomoże ona im funkcjonować. Jednak zamiast tego

Jedyne co im daje Rosja to wojna.

Na terenach separatystycznych republik panuje bieda i bandyterka. Ukraina zaś rozwija się lepiej lub gorzej. Gosiewska, odnosząc się do wycofania się wojsk rosyjskich spod granic ukraińskich ocenia, że nie jest to koniec.

Gość Poranka Wnet wskazuje, że Kijów musi zweryfikować swoje sojusze i zobaczyć od kogo płynie wsparcie.

Małgorzatę Gosiewską czeka na Ukrainie jeszcze spotkanie z rodzinami ludzi przebywających w rosyjskiej niewoli. Nie wiadomo, co się z nimi dzieje i gdzie są. Rozmówczyni Łukasza Jankowskiego kontynuuje temat wsparcia dla Ukrainy na forum międzynarodowym.

 Polityk komentuje także sytuację w polskim Sejmie. Krytykuje nadużywanie wniosków formalnych przez opozycję.

Trzymajmy się zasad, trzymajmy się prawa. Nie róbmy spektakli na mównicy, tylko normalnie pracujmy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Paweł Bobołowicz: Ukraina zaproponowała żeby następne spotkanie doradców grupy normandzkiej odbyło się na linii frontu

Paweł Bobołowicz o wizycie Małgorzaty Gosiewskiej na wschodzie Ukrainy, sytuacji na granicy ukraińsko-rosyjskiej i posiedzeniu doradców grupy normandzkiej.


Paweł Bobołowicz przedstawia sytuację na granicy ukraińsko-rosyjskiej. W najbliższych dniach ma się znaleźć około 120 tys. rosyjskich żołnierzy. Tymczasem trwa wizyta wicemarszałek Sejmu na Ukrainie. Nasz korespondent przypomina, że Małgorzata Gosiewska odwiedziła ukraińską strefę przyfrontową już w 2014 r.

Wtedy rozpoczęło się opracowanie raportu o zbrodniach rosyjskich popełnionych na Donbasie i wiem, że marszałek ma plan, żeby tę właśnie pracę kontynuować. Ten raport dotyczący zbrodni został przekazany do trybunału w Hadze

Parlamentarzyści mają odwiedzić Mariupol. Wizytować oni będą miasta przyfrontowe, takie jak Słowiańsk.

Bobołowicz informuje, że na Ukrainie czuje się atmosferę wojny. Warunki rozejmu po raz kolejny złamali separatyści.

Kijów zaproponował nowe ustalenia ws. ataków snajperskich. Pojawiła się propozycja, aby kolejne spotkanie doradców formatu normandzkiego odbyło się w strefie przyfrontowej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.