Wicepremier ukraińskiego rządu: Trzeba usunąć napięcie w relacjach polsko-ukraińskich i prowadzić dialog

Dzisiaj w Warszawie ma dojść do spotkania wicepremiera ukraińskiego rządu Pawła Rozenki z wicepremierem Piotrem Glińskim. Relacje polsko-ukraińskie komentuje w Radiu Wnet Paweł Bobołowicz.

Według słów ukraińskiego wicepremiera wizyta wynika ustaleń prezydentów Polski i Ukrainy, którzy w grudniu ubiegłego roku spotkali się w Charkowie.

Wicepremier Rozenko przed wizytą stwierdził, że obecnie bardzo ważne jest, by usunąć napięcie w relacjach polsko-ukraińskich , które w ostatnim czasie jest „rozkręcane przez różnie siły polityczne, a szczególnie przez czynniki zewnętrzne”

Jako główny cel Rozenko wskazał konieczność rozpoczęcia dialogu na ten temat ze stroną polską.
Odnosząc się do kwestii uchwalenia nowelizacji, do ustawy o IPN stwierdził, że Ukraina nie może nie zareagować na ostatnie wydarzenia i że oczekiwane są nie tylko wyjaśnienia dotyczące ustawy, ale także jej zmiana.

Według Rozenki nie jest to kwestią, tylko polityki czy historii, a sprawa może dotyczyć praw obywateli Ukrainy, którzy pracują i mieszkają w Polsce, i możliwości ich prześladowania za to, jak stwierdził ukraiński wicepremier „jakieś słowa lub polityczne prześladowania”

Rozenko wyraził przekonanie, że również polska strona powinna mieć chęć uregulowania spornych kwestii.

Tymczasem ze strony internetowej Trybunału Konstytucyjnego możemy się dowiedzieć, że Prezydent Rzeczypospolitej Polski zainicjował postępowanie dotyczące zmian w ustawie o IPN właśnie między innymi w ramach kontrowersyjnych stwierdzeń o „ukraińskich nacjonalistach” oraz stwierdzenia „Małopolska Wschodnia”

Wcześniej sprawę kontrowersyjnych stwierdzeń nowelizacji ustawy omawiał na antenie Radia Wnet profesor Przemysław Żurawski vel Grajewski:[related id=”51097”]

W ukraińskich kinach prezentowany jest wyjątkowy film dokumentalny „MIF” poświęcony życiu ukraińskiego śpiewaka operowego Wasyla Slipaka. Jego kariera od lat 90. dwudziestego wieku była związana z Francją, gdzie był solistą Paryskiej Opery Narodowej. Pomimo mieszkania z dala od Ukrainy Slipak nigdy ze swojej ukraińskości nie zrezygnował, a od początku rewolucji na Majdanie aktywnie organizował wsparcie dla swojego kraju.

Wybitny śpiewak operowy w obliczu rosyjskiej agresji powrócił na Ukrainę, gdzie walczył jako ochotnik. Pierwszy raz pojechał na front w 2014 roku, skąd wrócił do Paryża ranny. W 2015 roku walczył w okolicach Mariupola. 29 czerwca 2016 roku zginął w walkach w okolicach miejscowości Ługańskie w bezpośredniej wymianie ognia.

Film Leoinida Kantera i Iwana Jasniejewa oparty jest o wspomnienia przyjaciół artysty, jego nauczycieli i towarzyszy walki. W filmie są autentyczne zdjęcia z frontu, walk, i ostatnich chwil życia Slipaka.
Przesłanie filmu jest uniwersalne i wykracza poza samą wojnę i pokazanie dramatu rosyjskiej agresji. Film podejmuje pytanie o sens udziału w walkach, narażania życia przez wybitne jednostki, których życie pozo wojną miało znaczenie tak jak w tym przypadku dla kultury całego świata.

Twórcy filmu planują jego pokazy w Europie.
Link do trailera:
https://www.youtube.com/watch?v=BwJfOmrMxN0

Zapraszamy do wysłuchania korespondencji Pawła Bobołowicza.

 

 

Publikacja współfinansowana z projektu „Zapobieganie wywoływaniu napięć w relacji Polski z sąsiadami – StopFake PL” realizowanego przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, będącego zadaniem publicznym współfinansowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP w ramach konkursu „Współpraca w dziedzinie dyplomacji publicznej 2018”,
Publikacje wyrażają poglądy autorów i nie mogą być utożsamiane z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP

 

Kopcińska: Tworzy się nowy rząd, rozmawiamy z Niemcami w ważnym momencie

Dziś rano premier Mateusz Morawiecki udał się z wizytą do Berlina. Cel wizyty oraz najważniejsze poruszane tematy skomentowała przed wylotem rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska.

„To kontynuacja naszych rozmów w ważnym momencie. Tworzy się nowy niemiecki rząd, a na jego czele stanie najprawdopodobniej kanclerz Angela Merkel. Liczymy na to, że ten rząd będzie kontynuował dotychczasową politykę” – powiedziała Joanna Kopcińska.

Rzecznik rządu podkreśliła, że głównymi kwestiami poruszanymi podczas rozmów będą „wzajemne relacje gospodarcze, budżet UE w kolejnych latach oraz sprawy dotyczące migracji. Ważnym tematem będzie również bezpieczeństwo, w tym bezpieczeństwo energetyczne”.”[related id=”50704″]

Temat reparacji wojennych pojawi się, „jeśli będzie na to czas i będzie on wywołany”. Podkreśliła, że to kwestia bardzo ważna dla Polski: „Rząd nie zajął się tą sprawą, bo pracuje nad tym zespół parlamentarny, którym kieruje poseł Arkadiusz Mularczyk. Czekamy na zakończenie jego pracy i analizy” – oświadczyła.

Na pytanie, czy będzie nowe otwarcie relacji polsko-niemieckich odpowiedziała: „To otwarcie nie musi być nowe, nie można mówić o nowym otwarciu, można mówić o nowym rządzie. Te relacje były, są i będą dobre” – powiedziała rzecznik rządu.

Joanna Kopcińska podkreśliła, że budżet unijny oraz kwestie praworządności będą przedmiot dzisiejszych rozmów:

„Jeżeli poruszony zostanie temat przyszłego budżetu, to bez wątpliwości premier Morawiecki będzie chciał dowiedzieć się, jakimi instrumentami KE zamierza tę praworządność badać”.

Na zakończenie dodała, iż „budżet unijny ma odpowiadać na potrzeby państw i nie może być instrumentem, który dzieli kraje na lepsze i gorsze; na kraje kategorii A, i kraje kategorii B”.

jn

Pierwsza wizyta Morawieckiego w Niemczech. Spotkanie z Angelą Merkel oraz Konferencja Bezpieczeństwa w Monachium

Prof. Krzysztof Miszczak powiedział, że najważniejszymi poruszanymi kwestiami na spotkaniach będzie: bezpieczeństwo międzynarodowe, UE, budżet unijny oraz współpraca na linii polska-niemcy.

 

„Jest to pierwsza tak ważna wizyta dla Europy środkowo-wschodniej i pierwsza wizyta tak wysokiej rangi polityka po podpisaniu umowy koalicyjnej w Niemczech 7 lutego 2018”.- podkreślił gość Radia Wnet.

Jak dodaje, jest to wizyta trudna, ale bardzo istotna. „Merkel dostaje nowego, dynamicznego i świetnie wykształconego partnera”.

[related id=”48254″]Zdaniem Gościa Radia Wnet w tej współpracy będą poruszane trzy istotne aspekty: kwestie bilateralne, Unia Europejska oraz zagadnienia bezpieczeństwa międzynarodowego. Poza tym poruszane będą tematy przyszłego budżetu unijnego oraz polityki migracyjnej.

Wizyta ta jest szczególnie ważna dla Polski, ponieważ Niemcy są i w przyszłości będą naszym najważniejszym partnerem w kwestiach gospodarczych, innowacji oraz bezpieczeństwa. Niemcom również zależy na dobrej bilateralnej współpracy, gdyż nasz kraj odgrywa coraz większą rolę w regionie.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

jn

 

„Działać sprawnie, odważnie, ostrożnie i milcząco”. Obwód Bielsko AK w planach powstania powszechnego i „Burzy”

Zachowały się raporty dotyczące nie tylko sił własnych AK, ale także materiały wywiadowcze, w których precyzyjnie omówiono siły przeciwnika w poszczególnych obiektach, które zamierzano zaatakować.

Wojciech Kempa

Inspektorat Bielsko Armii Krajowej w początkowym okresie niemieckiej okupacji nie miał szczęścia. Jego sztab targały konflikty personalne, a co gorsza, zdołali doń wniknąć agenci gestapo, czego efektem były zakrojone na szeroką skalę aresztowania, do których doszło jesienią 1942 roku. Wiele kluczowych postaci miejscowej konspiracji trafiło do więzień i obozów koncentracyjnych, a znaczna część ocalałych struktur związała się z Narodową Organizacją Wojskową. Dotyczyło to w szczególności Obwodu Bielsko, większości sił Placówki Kęty, a także niektórych jednostek Obwodu Żywiec. W okolicach Bielska i Białej w AK pozostała jedynie tzw. „siatka Tomaszczyka”, jednakże 18 listopada 1943 roku Andrzej Tomaszczyk został aresztowany przez gestapo. (…)

W trzecim kwartale 1943 roku do AK powróciła część struktur Placówki Kęty, a w czwartym kwartale 1943 roku – zgrupowanie Franciszka Bociana, które wedle stanu na koniec III kwartału liczyło 494 żołnierzy. (…) W roku 1944 przystąpiono do odtwarzania 3 Pułku Strzelców Podhalańskich. (…) Nadto na terenie Obwodu Bielsko formowano oddziały Wojskowej Służby Ochrony Powstania, które były przeznaczone do zadań pomocniczych, w szczególności do służby wartowniczej. (…)

Z dniem 18 czerwca 1944 roku sfinalizowano akcję scaleniową NOW z AK. Dodajmy, że na koniec maja 1944 roku siły NOW w Obwodzie Bielsko liczyły 761 żołnierzy, przy czym już wcześniej wydzielono z nich oddziały z okolic Kęt (w sile ok. 250 ludzi), które w ramach akcji scaleniowej miały zostać włączone do Obwodu AK Oświęcim. Siły Obwodu Bielsko mogły nadto liczyć na wsparcie miejscowych oddziałów Batalionów Chłopskich i Gwardii Ludowej PPS, które w wyniku akcji scaleniowej również weszły w skład AK, ale podlegały bezpośrednio Komendzie Inspektoratu. (…)

26 lipca 1944 roku komendant Inspektoratu „Bagno” wydał wstępny rozkaz do przeprowadzenia akcji „Burza”. W ślad za tym komendant Obwodu Bielsko („Brzemię 86”) wydał rozkaz L.dz. 3/4.8.44, skierowany do komendantów placówek:

(…) Przypominać stale zasady żołnierskich obowiązków: miłość Ojczyzny, karność, odwaga, ścisłe dochowanie tajemnicy wojskowej. Powtarzać stale zakaz zgromadzeń, picia wódki, prowadzenia zapisków, ewidencji itp. Przypominać o obowiązujących przygotowaniach przed wymarszem: zabrania żywności, bielizny, koca, bandaży itp. (…)

W chwili cofania się, dalszego odwrotu wojsk niem. przez nasze tereny przewidziana jest akcja rozbrajania npla według specjalnych rozkazów Kmdta Obwodu. Na tenże okres należy przygotować do akcji oddziały dywersyjne (niszczenie połączeń telef., telegr., komunikacji kolej., niszczenie mostów, urządzanie zasadzek i barykad).

W przypadku wkraczania wojsk sowieckich na tutejsze tereny, walki nie podejmować z nimi; wojska sowieckie winne zastać teren przez nas już opanowany i zabezpieczony.

Wobec możliwości wstrzymania w każdej chwili ruchu kolejowego, należy mieć w pogotowiu własne środki komunikacyjne (sztafety gońców, kolarze, motocykliści) dla szybkiej i sprawnej łączności między Kdą Obwodu oraz między oddziałami (plut., drużyny). (…)

Działać sprawnie, odważnie, ostrożnie i milcząco. Mimo ewentualnych mogących mieć miejsce aresztowań pewnych jednostek naszych oddziałów, względnie innych osób na terenie plac., należy pracę prowadzić energicznie nadal. Powody aresztowań badać, środowiska akcji AK izolować, przedstawić natychmiast dokładne meldunki. W żadnym wypadku ubytek jednostki nie może spowodować przerwy w działaniach nawet na chwilę.

Cały artykuł Wojciecha Kempy pt. „Obwód Bielsko Armii Krajowej w planach powstania powszechnego i »Burzy«” znajduje się na s. 10 lutowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 44/2018, wnet.webbook.pl.

 


„Kurier WNET”, „Śląski Kurier WNET” i „Wielkopolski Kurier WNET” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach WNET w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna „Kuriera WNET” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera WNET” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 36 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Wojciecha Kempy pt. „Obwód Bielsko Armii Krajowej w planach powstania powszechnego i »Burzy«” na s. 10 lutowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 44/2018, wnet.webbook.pl

Repetowicz : Polska nie zamyka się na pomoc i wsparcie dla uchodźców

Witold Repetowicz, dziennikarz i badacz współczesnych konfliktów bliskowschodnich wypowiedział się na temat najnowszych wydarzeń w tym regionie oraz panującej tam sytuacji polityczno-gospodarczej.

Dziennikarz  nawiązał również do stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską a krajami azjatyckimi. Stwierdził, iż wizyta premiera Mateusza Morawieckiego miała duże znaczenie ze względu na kontynuację oraz rozszerzenie współpracy gospodarczej na linii Polska-Azja, a także wspomniał o ważnym aspekcie działań humanitarnych, w tym pomocy dla uchodźców.

Ten drugi aspekt jest tym bardziej istotny, biorąc pod uwagę to iż tematyka pomocy dla uchodźców oraz polityki rządu w tej sferze często bywała i bywa celem ataków na rząd Morawieckiego szczególnie przez państwa zachodnie.

Wizyta premiera pokazała, że Polska nie zamyka się na pomoc i wsparcie dla ludzi zbiegłych ze swoich ojczystych krajów z powodów prześladowań wojennych tylko obrała inną strategię. Warto wspomnieć tu o pomocy finansowej, chociażby 10 mln dolarów dla uchodźców z Syrii.

Dziennikarz wspomina o działaniach największej polskiej organizacji humanitarnej, czyli „Polska Humanitarna”, nawiązując do wcześniejszych ich działań także na terenie Polski w tym pomoc dla około 40 tys. Libańczyków. Działania te zostaną znacznie rozszerzone, o czym mówił Morawiecki także w trakcie wizyty w Libanie. Pomoc niesiona w takiej formie jak czyni to wspomniana organizacja, zdaje być skuteczna. Nietrafiona jest zatem krytyka opozycji jakoby była jedynie „efekciarska”, oparta na finansach i relokacji:[related id=”35720″]

” Tym bardziej dziwi to w świetle tego, że rząd Ewy Kopacz obcinał środki na pomoc uchodźcom” – stwierdzi Repetowicz. Warto nadmienić także że te 10 mln dolarów, które są przeznaczone na pomoc, pozwoli zbudować całe osiedle dla Syryjczyków, oraz zapewnić im odpowiednie warunki bytu.

Na sam koniec gość Radia Wnet porównał koszt utrzymania jednego uchodźcy. W Libanie jest on porównywalny z kosztem utrzymania 7-8 uchodźców w Europie, głównie ze względów mieszkaniowych oraz klimatycznych. Zimy w Libanie są bardzo srogie, co skazało wielu ludzi na śmierć poprzez zamarznięcie. Repetowicz obwinia za to także politykę prowadzoną wobec uchodźców przez rządy Ewy Kopacz.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

jn

Ojciec Tadeusz Rydzyk oskarżony przez publicystę „Tygodnika Powszechnego” o sprawstwo dechrystianizacji Polski

Radio Maryja po prostu nie zajmowało się przez lata Kościołem otwartym. Dla Kościoła otwartego zaś Radio Maryja było – również od samego początku – głównym problemem polskiego katolicyzmu.

Henryk Krzyżanowski

Radio Maryja i inne dzieła toruńskiego redemptorysty od początku jego działalności były celem zaciekłych ataków publicystów i duchownych tzw. Kościoła otwartego w Polsce. Są do dziś, czego najnowszym przejawem jest kuriozalny tekst Oskarżam o. Ludwika Wiśniewskiego w „Tygodniku Powszechnym”. Ten wielce zasłużony dominikanin pisze ni mniej, ni więcej, że o. Tadeusz Rydzyk i popierający go katolicy (wśród nich liczni biskupi) są głównymi sprawcami dechrystianizacji Polski. A w jaki sposób? Ponieważ, twierdzi o. Ludwik, to oni wprowadzili do polskiego katolicyzmu wrogość oraz idącą za nią nienawiść. Wrogość i nienawiść w Kościele – słowa-klucze i oskarżenia ciężkie jak młyńskie kamienie.

Uff… Tak się składa, że jestem słuchaczem i czytelnikiem mediów toruńskich od samego ich powstawania. Mogę więc odpowiedzialnie stwierdzić, że w relacjach między, w skrócie, Kościołem toruńskim a Kościołem otwartym istniał od początku daleko posunięty brak symetrii.

W katechezie i publicystyce Radio Maryja po prostu nie zajmowało się przez lata Kościołem otwartym. Co było zgodne ze znanym zawołaniem Ojca Dyrektora „alleluja i do przodu!” oraz realizowaną przezeń nieco staroświecką zasadą ‘o Kościele albo dobrze, albo wcale’.

I tu pojawia się asymetria, bowiem dla Kościoła otwartego Radio Maryja było – również od samego początku – głównym problemem polskiego katolicyzmu. Publicyści i autorytety „otwartych” bez zahamowań uczestniczyli w kolejnych falach ataków na RM. Nie przeszkadzał im wcale sojusz z jawnie antyreligijnymi uczestnikami życia publicznego, traktującymi Kościół jako przeszkodę na drodze do nowoczesności.

Czy w tej kampanii była wrogość i nienawiść? Wrogość na pewno, także pogarda, a czy również nienawiść? Trzeba by zapytać autorów. Jedno jest pewne – owa wrogość i pogarda objawiały się wyłącznie po stronie przeciwników toruńskiego dzieła. Odpowiedzią redemptorystów było ignorowanie napastników.

To wszystko jest smutne, bowiem w Kościele katolickim, czyli powszechnym, jest miejsce i rola do spełnienia dla wszystkich. Zarówno dla katolików otwartych, jak i moherów modlących się z toruńskim radiem. Ale czy ta prawda dotrze kiedyś do o. Ludwika?

Felieton Henryka Krzyżanowskiego pt. „Niesymetryczny Ojciec Dyrektor” znajduje się na s. 2 lutowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 44/2018, wnet.webbook.pl.

 


„Kurier WNET”, „Śląski Kurier WNET” i „Wielkopolski Kurier WNET” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach WNET w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna „Kuriera WNET” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera WNET” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 36 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Henryka Krzyżanowskiego pt. „Niesymetryczny Ojciec Dyrektor” na s. 2 lutowego „Wielkopolskiego Kuriera WNET” nr 44/2018, wnet.webbook.pl

 

Prof. Żurawski vel Grajewski: Ustawa o IPN w zakresie karania za banderyzm jest groteskowa i powinna być zmieniona

Zdaniem profesora reakcja Izraela na ustawę o IPN była powiązana z kwestią reprywatyzacji. Ustawa reprywatyzacyjna powinna zostać odłożona, aby nie kumulować konfliktów z partnerami zagranicznymi.

Z profesorem Przemysławem Żurawskim vel Grajewski, politologiem i historykiem wykładowcą Uniwersytetu Łódzkiego, specjalistą od polityki międzynarodowej i bezpieczeństwa narodowego, rozmawialiśmy o kryzysie dyplomatycznym w relacjach z Izraelem oraz w mniejszym stopniu ze Stanami Zjednoczonymi wokół nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej.

Zdaniem prof. Żurawskiego vel Grajewskiego nie można było przewiedzieć skali reakcji Tel Awiwu na nowelizację ustawy o IPN: Nie dało się przewidzieć sytuacji na wewnątrz izraelskiej scenie politycznej, a to tam upatrywałbym przyczyny rozpętania całego konfliktu. Nie dało się przewidzieć, że premier Netanjahu znajdzie się pod trzema oskarżeniami. To znaczy zarzutami natury korupcyjnej wobec samego premiera, afery obyczajowej, w jaką zamieszany jest jego syn, oraz oskarżeniami dotyczącymi żony przemienia, która miała bardzo niestosowanie traktować zatrudnionych w domu szefa rządu pracowników.

Fakt, że ta ustawa była konsultowana z ambasadą izraelską i do czasu uchwalenia nie zgłaszano żadnych drastycznych zastrzeżeń, a te zgłaszane zostały uwzględnione, spowodował przyjęcie założenia, że nowelizacja nie wywoła tak silnej reakcji. (…) Przy niskich notowaniach obozu rządzącego nastąpiła polityczna licytacja, kto jest lepszym obrońcom żydowskiej pamięci o Holokauście – podkreślił profesor odnosząc się do radykalnych wypowiedzi izraelskich polityków, pod adresem nowelizacji oraz postawy Państwa i Narodu Polskiego w czasie II wojny światowej.

Prof. Żurawskiego vel Grajewskiego podkreślił, że po wybuchu kryzysu dyplomatycznego, ustawa trzeba było przyjąć: Przy poważnych błędach zawartych w tej ustawie, w sytuacji nacisku międzynarodowego ustawę trzeba było uchwalić, a prezydent musiał ją podpisać.

Jak wskazał profesor część zapisów ustawy o IPN wymaga nowelizacji: Szczególnie część dotycząca kwestii ukraińskich, gdzie mamy taki groteskowy zapis, który mówi o odpowiedzialności za kolaboracje z III Rzeszą w latach 1925-1950, kiedy to państwa funkcjonowało w latach 1933-45. I można wiele takich uchybień pokazać w tej części nowelizacji o IPN.

Przemysław Żurawski vel Grajewski wskazał, że przepisy zawarte w ustawie o IPN: Podważają porządek prawny II Rzeczpospolitej, zawierając absurdalną konstrukcję o zbrodniach ludobójstwa w latach 1925-39, czyli w okresie istnienia Państwa Polskiego. Nie wiem, czy komukolwiek są znane zbrodnie ludobójstwa dokonane na terytorium Rzeczypospolitej w trakcie jej istnienia. Wtedy przestępstwa popełnienie przez obywateli II Rzeczpospolitej, bez względu na ich narodowość, były ścigane zgodnie z zasadami prawnymi, łącznie z zasadą przedawnienia. Te zapisy z punktu widzenia historii są groteskowe.

Kwestia reparacji nie była bezpośrednim powodem reakcji Izraela na nowelizację ustawy o IPN, ale wpłynęło na jej intensywności. Te dwie sprawy się łączą – zaznaczył prof. Żurawski vel Grajewski.

Profesor zaznaczył, że kwestie reparacji powinno się przełożyć na inny termin: Nie należy toczyć wszystkich bitew jednocześnie. Czym innym jest obrona zasad, a czym innych gra taktyczne w zakresie jej obrony. Popierałbym takie prowadzenie tych spraw, aby nie kumulować wszystkich konfliktów w jednym czasie. (…) Z punktu widzenia potrzeb polityki międzynarodowej gra na czas byłaby dobrym ruchem.

Tematem rozmowy była również kwestia polskiej polityki w regionie Bliskiego Wschodu oraz wzajemnych relacji z Berlinem w kontekście toczącego się procesu reformy Unii Europejskiej.

ŁAJ

Podsumowanie 41 wydania Listy WNET Poliszczart. Grupa Hey w wielkim stylu powróciła na miejsce „1”.

Od wielu lat uważamy, że polska muzyka rockowa pomimo ogromnego bogactwa znakomitych autorów tekstów, wykreowała pięcioro wyjątkowo utalentowanych artystów słowa. Owi wirtuozi metafor nie tylko wielokrotnie potrafili przelewać swoje myśli na papier na wysokim poziomie literackim, ale dodatkowo jeszcze je potem zaśpiewać. Z nich wszystkich tylko z Grzegorzem Ciechowskim nie było mi dane nigdy się spotkać. Z pozostałą czwórką nie tylko miałem okazję porozmawiać, ale ich słowa uwiecznić dla potomnych na łamach Muzycznej […]

Od wielu lat uważamy, że polska muzyka rockowa pomimo ogromnego bogactwa znakomitych autorów tekstów, wykreowała pięcioro wyjątkowo utalentowanych artystów słowa. Owi wirtuozi metafor nie tylko wielokrotnie potrafili przelewać swoje myśli na papier na wysokim poziomie literackim, ale dodatkowo jeszcze je potem zaśpiewać.

Z nich wszystkich tylko z Grzegorzem Ciechowskim nie było mi dane nigdy się spotkać. Z pozostałą czwórką nie tylko miałem okazję porozmawiać, ale ich słowa uwiecznić dla potomnych na łamach Muzycznej Podróży, która w dniu 41 Notowania Listy Przebojów Polisz Czart przeżyła ku mej radości swoje milionowe odwiedziny – donosi Sławomir Orwat.

 

Muniek Staszczyk. Fot. Monika S. Jakubowska
Krzysztof Grabowski. Fot. Marek Jamroz.

– Te teksty bez muzyki po prostu nie są pełne. One są sobą tylko wtedy, kiedy są zawarte i opakowane w piosence. Ja nie piszę wierszy, ja pisze piosenki. powiedział Grabaż, kiedy zadałem mu pytanie, czy czuje się bardziej poetą, czy człowiekiem sceny.

Inny „stały i nierdzewny” Muniek Staszczyk wspomina:

– Zacząłem pisać teksty jeszcze w liceum. Miałem bardzo dobrego polonistę śp. pana Mariana Kucharskiego. Tak zwany Maniek – dosyć srogi facet i mocno – że tak powiem – „trzymał za jaja”. Byłem dosyć niesforny, natomiast z polskiego udało mi się napisać najlepszą maturę w szkole. 

 

W podobnym tonie wypowiada się Kazik Staszewski, lider, tekściarz nieśmiertelego Kultu, na moją wątpliwość, czy artysta nie jest już dziś tak groźny dla rządzących jak kiedyś:

Ja bym nie przeceniał siły sprawczej muzyki. Czasami nawet żartuję sobie, że znam tylko jedną piosenkę, która była siłą sprawczą, żeby zmienić system polityczny. Było to w Portugalii podczas Rewolucji Goździków w 1974 roku, kiedy to sygnał piosenki Zeca Afonso – Grândola, Vila Morena kazał obalić dyktaturę następcy Salazara – Caetano.

Katarzyna Nosowska. Fot. Monika S. Jakubowska.

– Trudno mi ująć to procentowo. Oba źródła inspiracji w zależności od sytuacji uważam za cenne – odpowiedziała mi natomiast Kasia Nosowska na pytanie, czy w jej tekstach więcej jest własnych przeżyć, czy też bardziej inspirują ją rozmowy z ludźmi.

Po raz pierwszy w historii Polisz Czart pierwsza czwórka to absolutnie najwięksi żyjący poeci rocka, bo przecież gdyby nie przedwczesna śmierć Grzegorza Ciechowskiego, jestem przekonany, że Republika byłaby na czołowych pozycjach tej Listy od pierwszych jej notowań. Jeśli jeszcze dodać do tego panteonu teksty utworów Dezertera, Organka, Sztywnego Pala Azji, Meli Koteluk, Voo Voo, Korteza i Gaby Kulki, otrzymujemy zestaw, który każe mi poczuć dumę, że nasza Lista rzeczywiście skupia w sobie to wszystko, co w polskiej muzyce rockowej jest najbardziej wartościowe i wyrafinowane.

 

Metafora głośniejsza od krzyku

 

Marek Andrzejewski i Janusz Radek od wielu tygodni przyzwyczaili nas już do swojej podwójnej obecności w TOP 20, a znakomity poziom tekstów ich songów jak i ich interpretacji sprawia, iż przychodzi mi coraz częściej do głowy szalony pomysł, aby namówić kiedyś czołowe postaci obu tych pozornie odległych od siebie światów – rockowego i poetyckiego do wymienienia się swoimi wybranymi piosenkami.

Marek Andrzejewski. Fot. Dominik Witosz.

Po co? Aby zrealizowali od nowa w taki sposób, aby powstały z tego zupełnie nowe dzieła, które z pewnością udowodniłyby, że szczególna wrażliwość ich twórców, jak i wykwintność używanych przez nich metafor niezależnie od stylistycznego rodowodu pozwala im wszystkim na dodarcie do niemal każdego szanującego wysoki poziom artystyczny odbiorcy muzyki, niezależnie od etosu, z którego jego muzyczna edukacja się wywodzi.

Przy okazji potwierdzenia wysokich od tygodni notowań wspomnianych dwóch gigantów Krainy Łagodności, cieszy mnie ogromnie wysoki debiut jednego z największych śpiewających poetów Mirosława Czyżykiewicza, którego obecność w naszym zestawieniu podnosi jego wartość od razu o kilka poziomów w górę.

 

„Związek to pracochłonne ognisko, zawiłość, w której chce się być blisko, ale miłość choć przepali wszystko, niepielęgnowana zamienia się w popiół” powiada w swojej piosence L.U.C. z towarzyszeniem zaproszonych znakomitości i jako jedyny tym razem przedstawiciel sceny hip-hopowej broni tezy, że piosnki traktujące o związkach uczuciowych stanowią nieodzowną część pogmatwanych ścieżek życia ludzkiego i są dla wielu z nas albo (jakże niestety często) mądrościami po szkodzie, albo też (co brzmi już znacznie lepiej) rodzajem terapii oczyszczającej przed kolejnym uczuciowym podejściem.

 

Ja i Ty to więcej niż myślisz!

 

Z przykrością odnotowuję brak na naszej Liście amerykańskiej kapeli braci Kiszka – Greta Van Fleet. Jak widać poziom ich popularności pomimo znakomitego warsztatu instrumentalnego i barwy wokalu do złudzenia przypominającej głos samego Roberta Planta jeszcze nie gwarantuje od lat ustalonej pozycji Scorpionsów, którzy już chyba na dobre zadomowili się w naszej zabawie.

Krzysztof Toczko – pARTyzant.

Natomiast stała obecność goszczącego w naszym TOP 20 pARTyzanta oraz świetny debiut szczecińskiej formacji NIKT cieszy mnie ogromnie, bo są to – używając metafory – dwie nasze jaskółki czyniące nadzieję na wiosnę, czyli odwilż w skostniałym pod niewidzialną lodową skorupą bezdusznym świecie polskiego rynku muzycznego. On to, za sprawą przeróżnego typu zasiekami i niewidocznym drutem kolczastym zaciekle niczym cerber broni dostępu do wyższych sfer popularności wykonawcom nie będącym pod łaskawą opieką wielkich wytwórni i wiodących czynników medialnych.

Od lat czekam z utęsknieniem na pokoleniową zmianę myślenia. Czkamy też na oddolne odrodzenie się rockowego świata kapel szkolnych i garażowych, które bez oderwania przez ich zabiegane środowisko choć na chwilę wzroku od „jutubowej”rzeczywistości i wyjścia z domów po to, aby chociaż przez godzinę przeżyć zapomnianą ostatnimi laty i anachroniczną już dla wielu interakcję typu widz – artysta zwaną potocznie koncertem, nie stworzy ani atmosfery, ani tym bardziej niezbędnej dla istnienia takiej sceny subkultury, która być może w końcu choć na chwilę wyłączy te swoje cudowne smartfony i przeniesie spojrzenia na domagające się tego od dawna zastępy młodych artystów.

Grupa Dezerter. Robert Matera, pierwszy od prawej.

Wszak Robal z Dezertera na piątym miejscu naszej listy przestrzega:

„Oni nas śledzą, bo się na to zgodziliśmy , podsunęli nam umowy i je podpisaliśmy. Teraz w świetle prawa, z naszym przyzwoleniem, monitorują cały świat czyniąc go więzieniem…”

Sławomir Orwat & Tomasz Wybranowski

 

A oto pierwsza „50” 41 wydania Listy Polskich Przebojów WNET: Poliszczart. Link do głosowania tutaj: http://wnet.fm/poliszczart-2/

Wyniki 41 Notowania Listy Listy PoliszCzart – 9 lutego 2018

Radio WNET 87.8 FM – godz. 19:30 – 22:00

Prowadzą: Sławomir Orwat i Tomasz Wybranowski

 

1          6          +5       11       Hey – 2015

2          7          +5       11       Kult – Opowiadam się za miłością

3          10       +7       6          T. Love – Marta Joanna od Aniołów

4          3          -1        7          Strachy Na Lachy – Co się z nami stało

5          24       +19     5          Dezerter – Paradoks

6          1          -5        10       Organek – Mississippi w ogniu

7          2          -5        5          pARTyzant  – Kenopsja

8          18       +10     8          Sztywny Pal Azji – Luxtorpeda

9          16       +7       7          Scorpions – Tainted Love

10       5          -5        8          Mela Koteluk – Melodia ulotna

11       20       +9       8          Voo Voo – Słowa pożegnania

12       4          -8        11       Marek Andrzejewski – Kiedykolwiek

13       8          -9        5          Marek Andrzejewski – Ballada o Czarnym Wtorku

14       15       +1       2          Kortez – Pierwsza

15       45       +30     4          L.U.C ft. K. Prońko, K2, Mesajah – W związku z tym

16       –           –          N         Nikt – Przeciwko wszystkim

17       9          -8        12       Janusz Radek – Nie mów, że dotyk

18       –           –         N         Mirek Czyżykiewicz – Wieniczka

19       17       -2        5          Janusz Radek – Manekin start

20       26       +6     3          Gaba Kulka – Niejasności

21       37       +16     6          Riverside – The Depth Of Self  Delusion

22       27       +5       4          Mikromusic – Synu

23       14       -9        10       Joa Kołaczkowska & Blues Flowers – Blues o Zenonie L.

24       11       -13      13       Agnieszka Truszczyńska – Niekochanie

25       47       +22     7          Hetman – Czarny chleb i czarna kawa

26       28       +2       5          Gienek Loska Band – Pieśń emigranta

27       39       +12     2          Closterkeller – Kolorowa Magdalena

28       29       +1       8         Kabanos feat. Zacier – Balony

29       12       -17      11        Farben Lehre – Wolność

30       –           –        N         Nika Boon – Moje serce

31       43       +12     7          Piotr Woźniak – Tango Mortale

32       25       -7        5          Piotr Selim – W rytmie bolera

33       22       -11      3          Tabu – Kasia

34      49       +15     2          Ukeje – Stan nieważkości

35       35        –         7          Kasia Moś – Charlene

36       31       -5        4          Lubelska Federacja Bardów – Kowalski, jako taki

37       34       +3       11       Old Breakout – Modlitwa

38       40       +2       4        Eltron John – Since

39        32       -7        3        Jan Kondrak – Miłości mej pierwszej

40          –        –         N        Curcuma – Ziemia niczyja

41        33       -8        5         GrubSon & BRK Gruby Brzuch – Szansa

42       23       -19      2          Maleo Reggae Rockers – Nie Mów Nie

43       21       -22      6          Paweł Domagała – Opowiem Ci o mnie

44       –           –         N         Fallen Outcast – Dont Tell Mama

45       44       -1        13       Piotr Selim – Specjalista od wzruszeń

46       30       -16      7          Paweł Szymański – Mija czas

47       13       -34      3          Klub Zdesperowanych Romantyków – Dopóki serce bije

48       46       -2        4          Remi & Falko – Świąteczna Piosenka

49       41       -8        2          Taraka feat. Bohdan Łazuka – Chłopcy Jaskiniowcy

49       42       -7        5          Agnieszka Truszczyńska – The Morning

50       –           –         N         Teksasy – Tak kręci się świat

50       –           –         N         K.N.O.W – Dark Inside

 

 

Pierwsza porażka obozu Dobrej Zmiany. Polską nie można rządzić jednoosobowo, jak chciałby tego Jarosław Kaczyński

Może się okazać, że w całym Prawie i Sprawiedliwości, podobnie jak w Sodomie, znajdziemy tylko jednego sprawiedliwego, w osobie Jarosława Kaczyńskiego. A cała reszta kręci na boku swoje prywatne lody.

Jan Kowalski

Po niespodziewanie szerokiej, ale jednak pozytywnie przyjętej przez „rynki” rekonstrukcji rządu, w maszynie dobrej zmiany dał się słyszeć wyraźny zgrzyt. Za sprawą pisowskiego senatora Koguta, którego głowa właśnie miała trafić pod topór sprawiedliwości ludowej. O dziwo, nie trafiła. A przynajmniej zyskała odroczenie, bo z 60 senatorów Prawa i Sprawiedliwości (nie licząc Koguta) tylko połowa posłuchała stanowczego głosu prezesa Kaczyńskiego i głosowała za aresztowaniem Senatora. (…)

Po pierwsze, okazało się, że Polską nie da się rządzić jednoosobowo, na rozkaz, jak chciałby tego Jarosław Kaczyński. Porażkę tego wojskowo-rewolucyjnego myślenia obserwowaliśmy już w starciu z prezydentem Dudą.

Po drugie, okazało się również, że Prawu i Sprawiedliwości nie udało się zebrać 10 000 fachowych i uczciwych ideowców – według planu Prezesa, jeszcze z początku lat dwutysięcznych, potrzebnych do uzdrowienia naszego państwa. (…)

Głosy dochodzące z różnych regionów kraju zdają się potwierdzać aktywność Senatora jako pewnego rodzaju normę środowiskową.

Za mało myślimy o Biblii, tej księdze wszelkiej mądrości. Bo przecież może się okazać, że w całym Prawie i Sprawiedliwości, podobnie jak w Sodomie, znajdziemy tylko jednego sprawiedliwego, w osobie Jarosława Kaczyńskiego. A cała reszta kręci na boku swoje prywatne lody.

Przecież, pomyślcie tylko, mając takie możliwości, nie chcielibyście ukręcić niczego dla siebie? (…) Tam, gdzie w grę wchodzą pieniądze, należy zastosować zupełnie inną formułę niż indywidualna uczciwość.

Mam nadzieję, że do podobnej konkluzji, po wielu latach trudnych doświadczeń, dojdzie również obóz Dobrej Zmiany z jej wodzem, Jarosławem Kaczyńskim, na czele.

Cały artykuł Jana Kowalskiego pt. „Pierwsza Porażka Obozu Dobrej Zmiany” znajduje się na s. 4 lutowego „Kuriera WNET” nr 44/2018, wnet.webbook.pl.


„Kurier WNET”, „Śląski Kurier WNET” i „Wielkopolski Kurier WNET” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach WNET w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna „Kuriera WNET” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera WNET” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 36 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Jana Kowalskiego pt. „Pierwsza Porażka Obozu Dobrej Zmiany” na s. 4 lutowego „Kuriera WNET” nr 44/2018, wnet.webbook.pl

Program Wschodni 10 lutego 2018r. Goście: Dorota Skrzypek, Wioletta Kowalczuk, Maciej Kożuszek, prof Krzysztof Jasiewicz

Głównym tematem Programu Wschodniego była pomoc dla Polaków na Białorusi, polityka zagraniczna Rosji oraz sowiecka okupacja Kresów po 17.IX .1939r.

Dorota Skrzypek– Wicekurator Mazowiecki

Wioletta Kowalczuk -Nauczycielka języka polskiego z Grodna i wolontariuszka fundacji „Kresy w potrzebie – Polacy Polakom”;

Maciej Kożuszek- Dziennikarz;

Prof. Krzysztof Jasiewicz– Historyk, pracownik Instytutu Studiów Politycznych PAN;


Dorota Skrzypek i Wioletta Kowalczuk mówiły o akcji  „Paczka” i o pomocy dla Polaków na Białorusi;

Maciej Kożuszek mówił o polityce zagranicznej Rosji oraz o sytuacji w Europie środkowo-wschodniej;

Prof. Krzysztof Jasiewicz mówił o tym, jak różne grupy narodowościowe zareagowały na sowiecką okupację Kresów po 17 IX 1939r. , oraz o stosunkach polsko-żydowskich;


Prowadzenie: Antoni Opaliński
Realizacja: Andrzej Gumbrycht

Wydawca: Jaśmina Nowak


Całość: