Siemoniak: Rafał Trzaskowski ma ogromny potencjał i na dziś, i na przyszłość

Tomasz Siemoniak o sondażowych wynikach wyborów, nieprawidłowościach przy ich przeprowadzeniu, konflikcie między PO a PiS oraz przyszłości politycznej Rafała Trzaskowskiego.


Tomasz Siemoniak mówi, iż politycy Koalicji Obywatelskiej nadal czekają na ostateczne wyniki wyborów przekazane przez Państwową Komisję Wyborczą. Wiceprzewodniczący największej formacji opozycyjnej oczekuje, że minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz zostanie podciągnięty do odpowiedzialności za to, jak źle zostały przeprowadzone wybory w niektórych krajach. Wskazuje m.in. na kolejkę powstałą w konsulacie w Splicie, gdzie głosowanie przedłużyło się do późnych godzin.

Nieprawidłowości w głosowaniach za granicą było bardzo dużo.

Wystawia to, jak ocenia, świadectwo polskiej służbie dyplomatycznej. Spodziewa się w związku z tym protestów wyborczych. Siemoniak ocenia także genezę konfliktu między PiS a PO. Zauważa, że

Lata rządów PiS nie były latami porozumienia i dialogu.

Przyznaje, że każda partia, także Platforma Obywatelska ma wady i popełnia błędy. Wskazuje, że Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski nie są obciążeni dawnymi sporami, sprzed 2015 r. Politycy ich pokolenia powinni, jak ocenia, patrzeć zamiast tego w przyszłość.

Czy Rafał Trzaskowski może zostać liderem formacji Siemoniaka? Nasz gość zauważa, że

Kampania prezydencka w bardzo dużym stopniu wzmacnia osobę, która została twarzą [naszej partii – przyp. red.] […] Rafał Trzaskowski ma ogromny potencjał i na dziś, i na przyszłość.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Krzysztof Bosak: Apeluję, aby wszyscy wyborcy Konfederacji poszli na wybory

Lider Konfederacji Krzysztof Bosak o stanowisku swojej partii, apelu o udział w drugiej turze wyborów i możliwym utracie elektoratu Konfederacji.

Były kandydat Konfederacji na prezydenta Krzysztof Bosak zaapelował do wszystkich wyborców swojej partii, aby udali do się urn wyborczych, ale nie wskazuje jednoznacznie na kogo powinni oddać głos.

Rzeczywiście prezydent Andrzej Duda publicznie odwołuje się do chrześcijańskich wartości (…) Ubolewam jednak, że przez 5 lat prezydentury, była ta smutna nieskuteczność w wynegocjowaniu czegokolwiek z rządem. Prawo niestety nie zmieniło się w stronę bardziej chrześcijańskim, może za wyjątkiem prawa do wolnych niedziel.

Krzysztof Bosak podkreślał, że nie boi się utraty swoich wyborców ze względu na brak poparcia jednego z kandydatów.

Na pytanie Krzysztofa Skowrońskiego czy jest mu obojętne, kto zostanie przyszłym prezydentem, lider Konfederacji zaprzeczył, ale konsekwentnie odmawiał wskazania na kogo odda swój głos.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Marek Jakubiak: Dziś mamy wybór, który pokaże czyja będzie Polska. Krzysztof Bosak na pewno poprze Andrzeja Dudę

Przedsiębiorca Marek Jakubiak o swoim poparciu dla Andrzeja Dudy, braku wiarygodności kandydata PO i stanowisku Konfederacji w wyborach prezydenckich.


Przedsiębiorca i były kandydat na prezydenta Marek Jakubiak tłumaczy, dlaczego wezwał do zagłosowania na prezydenta Andrzeja Dudę i wskazuje, że wybór w drugiej turze wyborów jest zero jedynkowy.

Myślę, że mówimy o dwóch różnych światach i mamy wybór cywilizacyjny (…) Ta wielka dumna Polska właśnie powstaje, przeciwstawiając się temu wszechobecnemu nurtowi unifikacji płci, myślenia z likwidacją państw narodowych włącznie (…) Trzaskowski to jest dziecko Platformy Obywatelskiej, od początku wychowanek Geremka (…) Szaleństwem jest głosować na Trzaskowskiego.

Zdaniem Marka Jakubiaka, kandydat PO jest w stanie obiecać wyborcom wszystko, a nie jest w stanie wskazać źródeł finansowania. Ponadto podkreśla, że w karcie różnorodności podpisanej przez prezydenta Warszawy, są zobowiązania do promowania różnorodności, a przedsiębiorcy, którzy nie podpiszą tej karty-nie otrzymają żadnego zlecenia od miasta Warszawy.

Gość Krzysztofa Skowrońskiego ocenia również stanowisko Konfederacji wobec drugiej tury wyborów:

Ja nie mam wątpliwości, że Krzysztof Bosak zagłosuje na Andrzeja Dudę, tylko nie może tego powiedzieć  (…) Pytam się kolegów Konfederatów (…) Czy nie racją stanu jest dzisiaj oddzielić emocje od wyboru racjonalnego (…) Dzisiaj jest wybór albo prawa albo lewa strona. Dziś mamy czas wyboru, tak jak powiedział śp. Jan Olszewski : Nie chodzi o to jaka Polska będzie, ale czyja Polska będzie.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Dr Żukowski: Polska dzieli się na dwa równe obozy polityczne

Dr Tomasz Żukowski mówi o ostatnich sondażach w trwającej kampanii prezydenckiej. Ocenia również szanse obu kandydatów na urząd prezydenta Polski.

Wyborców jest bardzo wielu. Jest ich około 20 milionów. Frekwencja wyborcza w tych wyborach prezydenckich może być najwyższa w historii III RP – mówi gość „Poranka Wnet”.

Osoby powyżej 60-ciu lat są weteranami pracy. Ci wyborcy są najczęściej gotowi na głosowanie na kandydata prawicy. Różnica pomiędzy pokoleniami i poszczególnymi różnicami wieku nie jest duża. Ludzie najmłodsi chcą rozróżniać się od swoich rodziców i dziadków kontestując rzeczywistość. W pierwszej turze większość zwolenników należała do Hołowni i Bosaka.

Już dziś będziemy znać wszystkie sondaże przed rozstrzygnięciem II tury wyborów. Najważniejsze są sondaże, które pojawią się jako ostatnie. Na ich podstawie ocenia się wiarygodność firm. Ostatnie sondaże są najbliższe rzeczywistości, są one bowiem najbardziej podobne do tych, które pojawią się w nocy z niedzieli na poniedziałek – podkreśla.

Gość Krzysztofa Skowrońskiego szkicuje również polityczny obraz polskiego społeczeństwa. Nasz kraj dzieli się głównie na dwie grupy, obozy polityczne. Ta sytuacja jest niemal niezmienna od lat.

Na podstawie wyników I tury można stwierdzić, że Andrzej Duda ma większe szanse na objęcie urzędu prezydenta. Ponadto obecny prezydent ma szanse zmobilizować większą liczbę wyborców. W wielkich miastach trudno będzie Trzaskowskiemu zmobilizować Polaków, którzy mogą zagłosować w wyborach. Albowiem ten elektorat w większości uczestniczył w I turze. Tak więc nie ma w tych ośrodkach wielkich rezerw.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.N./K.T.

Wojciech Jankowski wspomina Mirosława Rowickiego, twórcę Kuriera Galicyjskiego

Redaktor Wojciech Jankowski opowiada o Mirosławie Rowickim, twórcy i redaktorze naczelnym „Kuriera Galicyjskiego” we Lwowie, który odszedł 9 lipca 2020 roku. W 2015 roku otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Redaktor naczelny Kuriera Galicyjskiego był orędownikiem polsko-ukraińskiego dialogu i pojednania. W 2018 roku został odznaczony orderem „Za Rozbudowę Ukrainy”. Poznałem Mirka Rowickiego w 2011 roku, w czasie wspólnej trasy Radia Wnet (…) Wtedy byliśmy […]

Redaktor Wojciech Jankowski opowiada o Mirosławie Rowickim, twórcy i redaktorze naczelnym „Kuriera Galicyjskiego” we Lwowie, który odszedł 9 lipca 2020 roku. W 2015 roku otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Redaktor naczelny Kuriera Galicyjskiego był orędownikiem polsko-ukraińskiego dialogu i pojednania. W 2018 roku został odznaczony orderem „Za Rozbudowę Ukrainy”.

Poznałem Mirka Rowickiego w 2011 roku, w czasie wspólnej trasy Radia Wnet (…) Wtedy byliśmy na Ukrainie, na samym końcu dojechaliśmy do Stanisławowa i wtedy poznałem Mirka Rowickiego. Rozpoczęła się współpraca z „Kurierem Galicyjskim” dwutygodnikiem, który ukazuje się na Ukrainie w języku polskim (…) Na Mirka Rowickiego zawsze można było liczyć.

Dziennikarz Jankowski ze smutkiem wspomina, że Mirosław Rowicki był osobą o „takim autorytecie i takiej charyzmie… Mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych, ale w tym wypadku boję się, że tak jest naprawdę. Był też osobą o gołębim sercu (…) Mirek znał się na ludziach i wierzył w ludzi”.

Wojciech Jankowski podkreśla, że Mirosław Rowicki przyjechał na Ukrainę „jako przedsiębiorca, ale jego zamiłowanie do historii, Kresów, ziemi stanisławowskiej i lwowskiej nie pozwoliło mu ograniczać się jedynie do tej pracy. Pragnął stworzyć polską gazetę. Na początku było to „Z grodu Rewery” wydawane w Stanisławowie. Kurier Galicyjski ukazał się po raz pierwszy 15 sierpnia 2007 roku. Od tamtego czasu pismo ukazywało się regularnie. Z czasem rozrosło się do portalu, kanału TV, radia i studia filmowego”.

Piotr Muller: Dochody wielu samorządów wzrosły nawet o 30-40%

Rzecznik prasowy rządu Piotr Muller o manipulacyjnych wypowiedziach Rafała Trzaskowskiego, szpitalach powiatowych i Funduszu Dróg Samorządowych.

Rzecznik rządu Piotr Muller wskazuje, że Polska jest w stanie dobrze przejść przez kryzys spowodowany pandemią, ze względu na harmonijną współpracę rządu i prezydenta. W przypadku, gdyby prezydentem został Rafał Trzaskowski współpraca byłaby utrudniona. Zdaniem rzecznika rządu, świadczą o tym wypowiedzi kandydata PO, w których atakuje rząd i manipuluje danymi, próbując wzbudzać niepokój społeczny:

To jest wręcz niesamowite, w jaki sposób, po raz kolejny, można manipulować swoimi wypowiedziami (…) Sytuacja finansów publicznych jest na bieżąco publikowana zgodnie z przepisami prawa na stronie Ministerstwa Finansów (…) Ja mam wrażenie, że jest to pewien rodzaj schizofrenii. Pan Rafał Trzaskowski mówi, że sytuacja jest zła, a jednocześnie mówi, że da więcej środków finansowych.

Gość porannej rozmowy Radia Wnet odpiera zarzuty o pozostawieniu szpitali samorządowych samych sobie:

Jeżeli coś się złego dzieje w samorządzie, to zazwyczaj winny jest rząd. Pamiętajmy, że większość szpitali powiatowych to szpitale samorządowe (…) Natomiast nakłady na te szpitale w stosunku do kilku lat wstecz wzrosły (…) Warto by poczynić refleksję, czy to jednak nie jest zły gospodarz tego miejsca, który nie radzi sobie z zarządzaniem.

Rzecznik rządu Piotr Muller podkreśla, że sytuacja samorządów znacząco się poprawiła, a ich budżety w latach 2015-2019 „zwiększyły przychody z PITu i CITu nawet o 30-40%”. Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego zwraca też uwagę, na rekordowe środki przeznaczone przez PiS na Fundusz Dróg Samorządowych, którego druga edycja została ogłoszona dwa dni temu, a jej budżet to 3 mld złotych.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Sebastian Kaleta: Warszawa jest zarządzana od awarii do awarii

Poseł Solidarnej Polski, wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta o niespełnionych obietnicach kandydata PO, awariach w Warszawie i apelu do liderów Konfederacji.


Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta podkreśla, że Rafał Trzaskowski nie spełnił żadnej swojej obietnicy, do których należały m.in. odbudowa stadionu Skry, darmowe żłobki, budowa obwodnicy śródmiejskiej czy bezpłatne bilety dla licealistów. Zdaniem posła Kalety, kandydat PO nie jest w stanie poradzić sobie z zarządzaniem Warszawą:

Warszawa jest zarządzana od awarii do awarii. Spójrzmy na to, co się dzieje. Była awaria Czajki, rząd musiał pomóc, wręcz wbrew Rafałowi Trzaskowskiemu (…) Mamy sytuację bardzo krytyczną w niemieckiej spółce, która wozi warszawiaków autobusami. Kolejny kierowca spowodował wypadek będąc po zażyciu narkotyków.

Poseł Solidarnej Polski zwraca uwagę, że władze Platformy Obywatelskiej w stolicy nieustannie prywatyzują spółki miejskie, dzięki czemu władze Warszawy „zawsze przy jakiejkolwiek krytycznej sytuacji umywają ręce i twierdzą, że to firmy prywatne i należy to do ich obowiązków”.

Gość Krzysztofa Skowrońskiego apeluje także do elektoratu Konfederacji:

Jestem zaskoczony, że w sytuacji, gdy przeciwnikiem Andrzeja Dudy jest kandydat skrajnie lewicowy, skrajnie liberalny-Rafał Trzaskowski (…) to taka bierna postawa liderów Konfederacji spowoduje, że będą ponosić część odpowiedzialności za otwarcie drzwi skrajnej lewicy do polskich domów (…) Apeluję do wyborców Konfederacji, aby rozważyli za i przeciw, i jednak pozwolili, aby prezydentem była osoba, która wyznaje podobne wartości.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Sebastian Kaleta, Marek Jakubiak, Piotr Müller, dr Tomasz Żukowski, Wojciech Jankowski – Poranek WNET – 10 lipca 2020 r.

Poranka WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 7:07 – 9:15 na: 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu i na www.wnet.fm. Zaprasza Krzysztof Skowroński.

 

Goście „Poranka WNET”:

Marek Jakubiak – prezes Federacji dla Rzeczypospolitej, przedsiębiorca;

Piotr Müller – rzecznik rządu Mateusza Morawieckiego;

Sebastian Kaleta – wiceminister sprawiedliwości;

dr Tomasz Żukowski – politolog;

Wojciech Jankowski – korespondent Radia WNET na Ukrainie.

 


Prowadzący: Krzysztof Skowroński

Wydawca: Józef Skowroński

Realizator: Dariusz Kąkol


 

Sebastian Kaleta krytykuje Rafała Trzaskowskiego za jego kiepską prezydenturę w Warszawie. Przytacza błędy prezydenta Warszawy w jego lokalnej polityce oraz zachęca, aby Polacy w niedzielę zagłosowali na Andrzeja Dudę. Dziwi się także, że zwolennicy Konfederacji mogą zagłosować na Trzaskowskiego.


 

Piotr Müller / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Piotr Müller nie przewiduje, że Andrzej Duda przegra wybory i dementuje słowa Rafała Trzaskowskiego, wedle których rząd Prawa i Sprawiedliwości ukrywa realny kształt budżetu państwa. Nasz gość nie zgadza się także z oskarżeniami Trzaskowskiego. Wedle nich PiS nie realizuje swoich obietnic. Minister wymienia szereg reform, które zrealizował obecny rząd. Zachwala także działania rządu w obrębie polityce zdrowotnej. Zarzuca władzom samorządów za złą kondycję niektórych szpitali.


 

Dr Tomasz Żukowski mówi, iż frekwencja w obecnych wyborach może być jedna z najwyższych w przeciągu ostatnich lat. Tłumaczy, dlaczego różne grupy wiekowe głosowały na poszczególnych kandydatów podczas I tury wyborów. Widzi ręce marketingowców w działaniu sztabów Rafała Trzaskowskiego i Szymona Hołowni, co dało im tak duże poparcie społeczne. Podkreśla, że ostatnie sondaże są najważniejsze. Szkicuje również polityczny obraz polskiego społeczeństwa. Nasz kraj dzieli się głównie na dwie grupy. Ta sytuacja jest niemal niezmienna od lat.

Politolog twierdzi, że większe szanse na zwycięstwo ma Andrzej Duda, ponieważ w I turze uzyskał ogromną przewagę nad Rafałem Trzaskowskim. Ponadto obecny prezydent ma szanse zmobilizować większą liczbę wyborców. W wielkich miastach trudno będzie Trzaskowskiemu zmobilizować Polaków, którzy mogą zagłosować w wyborach. Albowiem ten elektorat w większości uczestniczył w I turze. Tak więc nie ma w tych ośrodkach wielkich rezerw.


 

Wojciech Jankowski pod kolumną Zygmunta Augusta w Augustowie

Wojtek Jankowski o Mirosławie Rowickim, który w czwartek zmarł. Był założycielem, wydawcą i redaktorem naczelnym „Kuriera Galicyjskiego”. Informację o śmierci przekazała Fundacja Wolność i Demokracja. Mirosław Rowicki w czasach PRL działał aktywnie w Solidarności. Na Ukrainie przebywał od 2000 roku, gdzie parał się biznesem. Nasz korespondent podkreśla, że śp. Rowicki miał gołębie serce, był szanowany przez Polaków i Ukraińców oraz wykonał ogrom pracy na rzecz Polonii na Ukrainie oraz współpracy polsko–ukraińskiej (w tę działalność włączył się od 2005 r.).


 

Marek Jakubiak / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Marek Jakubiak zachęca do głosowania w II turze wyborów i sądzi, że będzie to decyzja o charakterze cywilizacyjnym. Z jednej strony możemy wybrać Polskę konserwatywną, zaś z drugiej Polskę tęczową, czyli progresywną. Pierwszą wizję kraju reprezentuje Andrzej Duda, a drugą Rafał Trzaskowski. „Prezydent Warszawy dostał teraz inną rolę, ale jest sobą […] Szaleństwem jest głosować na Trzaskowskiego i oczekiwać, że to nie ten Trzaskowski” – mówi Jakubiak. Podkreśla, że jeśli wybierzemy kandydata z ramienia PO, to ten może wprowadzić kartę LGBT, która obejmuje także przedsiębiorców. Wówczas właściciel firmy będzie musiał promować różnorodność seksualną w swoim zakładzie pracy. „Nie chodzi o to, jaka Polska będzie. Chodzi o to, czyja Polska będzie!”.


 

Posłuchaj całego „Poranka WNET”!


 

Bogatko: Niemcy kochają dyskusję pod warunkiem, że wyraża się dokładnie tę samą opinię

Redaktor Jan Bogatko o ingerencji zagranicznych mediów w polskie wybory, materiale niemieckiej ARD o ataku polskich władz na „Die Welt” i dzienniku „Fakt”.


Redaktor Jan Bogatko uważa, że niemieckie media zawsze chciały wpływać na wybory w Polsce i nie jest to nic nowego. Na ten przykład gość Krzysztofa Skowrońskiego przytacza wczorajszy materiał zamieszczony przez niemiecki „Tagesschau”, w którym napisano, że Polska krytykuje „manipulatorskie” doniesienia medialne.

Niemcy ubóstwiają dyskusję i kochają dyskusję. Pod jednym warunkiem, że się wyraża dokładnie tę samą opinię i te same poglądy (…) A więc ARD zarzuca, że dokonano ataku na korespondenta „Die Welt”. Podnosi się, że prasa polska przypomniała o tym, jakie straszne rzeczy dzieją się w Polsce, bo prezydent ułaskawia pedofila (…) W Niemczech nikt tego nie zrozumie, bo nie ma tam zagranicznych mediów.

Korespondent podkreśla, że w Niemczech nie dopuszczono do sprzedaży niemieckiej gazety w Kolonii zagranicznemu inwestorowi. Natomiast przekaz gazety „Fakt”, który dotarł do Niemiec, o rzekomym ułaskawieniu pedofila przez prezydenta Dudę, jest podtrzymywany i tylko nieliczni czytelnicy mogli się dowiedzieć o prawdziwym przebiegu tej sprawy.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Wildstein: Trzaskowski jest w ogromnej mierze kreacją marketingową, a jego postać jest płynna

Wielu liberalno-lewicowych ekspertów i polityków wskazuje na Trzaskowskiego jako na osobę, która dobrze się prezentuje i nie dzieli ludzi. Wildstein krytykuje taką retorykę.


Bunt jest kwestionowaniem świata takiego, jakim on rzeczywiści jest. Afirmacja skupia się natomiast na fundamentach rzeczywistości.

W tej kampanii prezydenckiej, Andrzej Duda jest obrońcą pewnego porządku, widoczne jest to w obronie rodziny i kultury tożsamej. Po drugiej strony znajduje się Trzaskowski, który jest rzecznikiem postępu. Prezydent Trzaskowski jest w ogromnej mierze kreacją marketingową, a jego postać jest płynna – mówi gość Poranka Wnet.

Jak dodaje: Właściwie nic nie wiemy o Rafale Trzaskowskim. Jego sztab marketingowy wskazał, aby głosować na kandydata, który jest „ładniejszy”. Nie można dowiedzieć się o jego postulatach, a jedynie o wybiegach reklamowych. 

Demokracja możliwa jest jedynie w niepodległych państwach. Demokracja istnieje dzięki wspólnocie. Rafał Trzaskowski obiecał jedną rzecz mówiąc, że „będzie dobrze”.

Redaktor podkreśla, że wielu liberalno-lewicowych ekspertów i polityków wskazuje na Trzaskowskiego jako na osobę, która dobrze się prezentuje i nie dzieli ludzi. Wildstein krytykuje taką retorykę. Nie zgadza się także, że prezydent Warszawy – podobnie jak krąg Platformy Obywatelskiej – łączy, a nie dzieli ludzi. Ponadto nasz gość ocenia kampanię Andrzeja Dudy. Tak, jak podoba mu się aktywność prezydenta, tak nie spogląda przychylnym okiem ku sztabowi Dudy.

Jesteśmy samotnymi jednostkami wydanymi na łup tym silnym, którzy decydują, co jest naszą kulturą, co będzie nam potrzebne w przyszłości. Wszystko będzie odbywało się w imię wyższej wartości – zaznacza.

„Myślę, że w dłuższej perspektywie zwycięży polska afirmacja. W tej chwili wszystkie sondaże pokazują różnicę błędu statystycznego” – twierdzi rozmówca.

Słuchaj całej rozmowy już teraz!

M.N.