Marek Woron: Kryzys pokazał istotne znaczenie kultury organizacyjnej w przedsiębiorstwach

Marek Woron, kanclerz Loży Dolnośląskiej, wiceprezes Zarządu BCC o przedsiębiorcach na Dolnym Śląsku, kulturze organizacyjnej i efektywności pomocy rządowej w czasie pandemii.

Wiceprezes Zarządu BCC Marek Woron zwraca uwagę na znaczenie kultury organizacyjnej w przedsiębiorstwach, która w czasie kryzysu spowodowanego pandemią COVID-19, miała istotne znaczenie dla zachowania miejsc pracy:

Szybkie przejęcie obszarów odpowiedzialności na bazie nowych kompetencji. Szkolenia, kursy błyskawiczne, które pozwoliły pracownikom jak na przykład osobom, które pracowały w serwisie SPA, zająć się sprzątaniem pokoi. To pozwoliło zachować wszystkich pracowników (…) Jeśli kultura organizacyjna jest odpowiednia, to daje to bardzo dobre wyniki i w takich sytuacjach trudnych niezwykle się przydaje.

Kanclerz Loży Dolnośląskiej ocenia, że zaimplementowane przez rząd programy tarcz antykryzysowych posiadały pewne błędy, ale ostatecznie sprawdziły się i pomogły przedsiębiorcom.

To bardzo dobrze, że ta pomoc szybko wpłynęła (…) Oczywiście z mankamentami, bo czynnik strachu, który się pojawił i zdjął nas wszystkich. To zupełnie naturalne. Również tych, którzy te tarcze opracowywali (…), ale ważne jest, że ta pomoc została zorganizowana i zapodana przedsiębiorcom. Dzisiaj efekty są takie, że przedsiębiorcy mają pieniądze, a raporty donoszą, że pojawia się solidna kwota na depozytach firmowych.

Słuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Fogiel: Dla Rafała Trzaskowskiego fakty nie są istotne. Snuje on bowiem swoją fantastyczną wizję

Radosław Fogiel mówi, że jeśli wygra Rafał Trzaskowski, to pociągnie to dramatyczne skutki: „Będziemy mieli trzy lata ciągłej politycznej walki i chaosu” – twierdzi.

Jest to ostatnia prosta kampanii prezydenckiej, w którą wchodzimy na podwyższonych obrotach. Mało czasu zostało do tego, aby przekonać jak największą liczbę wyborców do tego, aby ich głównym wyborem był Andrzej Duda.  Jeśli obecny prezydent nie wygra, czeka nas trzy lata ciągłej politycznej walki i chaosu, bo Rafał Trzaskowski będzie zajmował się tym, aby walczyć z Prawem i Sprawiedliwością – mówi gość Krzysztofa Skowrońskiego.

Trzaskowski zapowiada, że będzie żelazem wypalał wszystko, co zrobił PiS. Zapowiada również komisję do spraw rozliczeń z PiS-em. „Prezydent nie może kontrolować rządu, jedyne co może to korzystać ze swoich prerogatyw, które są negatywne. To zapowiedź ciągłej wojny” – zaznacza.

Andrzej Duda ma już zaplanowaną trasę do ciszy wyborczej. Andrzej Duda będzie aktywny do ostatnich momentów. „Różnica między kandydatami jest niewielka. Każde sto tysięcy głosów ma znaczenie. Jeśli chcemy, aby Duda wygrał, musimy iść i zagłosować w wyborach prezydenckich” – podkreśla.

Radosław Fogiel podkreśla, że wszyscy, którzy popierają obecnego prezydenta należy zmobilizować, ponieważ dzięki temu może wygrać. Nie sądzi, aby odbyła się nowa debata prezydencka. Ta, która ustawowo miała się odbyć, miała miejsce w telewizji publicznej.

Poseł PiS nie potrafi się wypowiedzieć, który z kandydatów ma przewagę w Internecie. W sieci bowiem grasuje wiele botów wdrożonych przez różne podmioty. Niemniej sztab Andrzeja Dudy w mniemaniu Fogla nie musi się wstydzić za liczbę swoich zwolenników i ich działania w Internecie. Ponadto nasz gość przypuszcza, że przed wyborami może nastąpić duży atak na prezydenta w ramach czarnego PR: „Nie zdziwią mnie kolejne brudne ataki” – oznajmia, określając metody negatywnej kampanii Trzaskowskiego jako „żenujące”.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.N./K.T.

Prof. Andrzej Kisielewicz: Mamy do czynienia z lewicowo-liberalnym eksperymentem. Polska powinna pójść własną drogą

Prof. Andrzej Kisielewicz o kulturowym eksperymencie i wyborcach Konfederacji.


Prof. Andrzej Kisielewicz wskazuje na kluczowy dla przyszłości Polski wybór, z którym do tej pory polskie społeczeństwo nie musiało się mierzyć.

Przed nami są dwie drogi, które prowadzą w całkowicie przeciwstawnym kierunku. To jest absolutny skręt na lewo i dołączenie do eksperymentu liberalno-lewicowej rewolucji (…), a drugie to pójście własną drogą na prawo, zgodnie z tradycją i naszymi wartościami.

Gość „Poranka Wnet” wskazuje na tragizm nadchodzących wyborów prezydenckich, w których zadecyduje losowość frekwencyjna. Analizując strukturę wyborczą Polski, matematyk podkreśla, że Andrzej Duda ma szanse na reelekcję, jeśli uda mu się zmobilizować w większym stopniu swój elektorat:

Ciągle zapominamy, że co najmniej 25% w największych miastach głosuje na Prawo i Sprawiedliwość i Andrzeja Dudę (…) Drugi fakt, który zauważyliśmy to, że o ile we wszystkich segmentach wiekowych frekwencja wzrosła, to jedynym segmentem gdzie nie wzrosła to osoby 60 plus. Być może ten segment się poprawi i to daje nadzieje, że szala się przechyli.

Odnosząc się do wyborców Konfederacji, Prof. Kisielewicza podkreśla, że młodzi ludzie mają bardzo płynne poglądy, a w polityce zawsze osiąga się jedynie część wyznaczonych celów. Gość Krzysztofa Skowrońskiego podkreśla, że elektorat Krzysztofa Bosaka może mieć decydujące znaczenie dla wyborów prezydenckich:

Te 2% wyborców Konfederacji, które otumanione przez liderów Konfederacji np. nie pójdą zagłosować, mogą zadecydować dokładnie o tym, że pójdziemy na lewo.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Ryszard Czarnecki: W poniedziałek obudzę się jako wolny Polak w wolnym kraju i dumny, że Polska wybrała prezydenta Dudę

Europoseł Ryszard Czarnecki o kampanii prezydenta Dudy, frekwencji wyborczej i środkach europejskich dla Polski.

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki uważa, że obóz Rafała Trzaskowskiego „fauluje” w obecnej kampanii wyborczej, a kluczowa dla ostatecznego wyniku może okazać się frekwencja i mobilizacja wyborców.

Gość Krzysztofa Skowrońskiego zaznacza, że mała frekwencja będzie działać na niekorzyść kandydata PO:

Sześć razy wybory rozstrzygały się w drugiej turze. Tylko raz, jeden jedyny raz, wygrał kandydat, który przegrał pierwszą turę-to był rok 2005. Wtedy prof. Lech Aleksander Kaczyński miał stratę tylko 3% do Donalda Tuska. Teraz ta strata wynosi 13% (…) Przy pełnej mobilizacji wygramy te wybory.

Poseł Czarnecki odnosi się również do podziału środków europejskich, które będą dystrybuowane, w ramach funduszu odbudowy podkreślając, że:

Ten pierwotny podział funduszów jest dla Polski niesłychanie korzystny (…) Polska jest na podium w pierwszej trójce beneficjentów. W sumie na trzecim miejscu, jeśli chodzi o nisko oprocentowane pożyczki, na czwartym, jeśli chodzi o środki bezzwrotne (…) jest szansa na utrzymanie tego miejsca, ale walka trwa, bo chodzi o pieniądze. Spadają maski i nikt nie udaje politycznej poprawności (…) Każdy kraj, każde państwo walczy o pieniądze.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Ryszard Czarnecki, dr Jacek Bartosiak, prof. Andrzej Kisielewicz, Radosław Fogiel – Poranek WNET – 8 lipca 2020 r.

Poranka WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 7:07 – 9:15 na: 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu i na www.wnet.fm. Zaprasza Krzysztof Skowroński.

 

Goście „Poranka WNET”:

Radosław Fogiel – poseł PiS;

Józef Dziąsko – właściciel Dworu Polskiego Restauracji Królewskiej;

Ryszard Czarnecki – europoseł;

Marek Woron – kanclerz loża dolnośląska Business Centre Club;

prof. Andrzej Kisielewicz – matematyk, przynależał do Solidarności Walczącej jako działacz opozycyjny;

Iwona Solecka – p.o. prezesa Polskiej Grupy Uzdrowisk;

 


Prowadzący: Krzysztof Skowroński

Wydawca: Lech Rustecki

Realizator: Lech Rustecki


 

Ryszard Czarnecki / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Ryszard Czarnecki mówi o wyborach prezydenckich, których II tura odbędzie się już 12 lipca. Europoseł PiS nie wierzy, iż słowa pochwały Rafała Trzaskowskiego wobec śp. Lecha Kaczyńskiego są prawdziwe. Wskazuje na to jego niechęć do wprowadzenia w stolicy ulicy byłego prezydenta. Czarnecki podkreśla, że Andrzej Duda wygra wybory przy dobrej mobilizacji elektoratu obecnego prezydenta.

Nasz gość przedstawia także walkę w krajów UE o środki unijne w związku ze szczytem, który odbędzie się 17-18 lipca. Wydarzenie będzie poświęcone przyszłemu budżetowi UE i funduszowi odbudowy.


 

Iwona Solecka / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Iwona Solecka mówi, iż od czerwca rozpoczęły działalność wszystkie uzdrowiska PGU. Powodem zamknięcia była pandemia koronawirusa. Obecnie kuracjusze mogą być spokojni, gdyż wprowadzono wiele rozwiązań antywirusowych i antybakteryjnych. „Wprowadziliśmy bardzo rygorystyczne zasady higieniczne […]  Mamy nadzieję, że w momencie kiedy nie wyjeżdżamy tak często za granicę, Polacy będą przyjeżdżać do naszych uzdrowisk”. Wszystkie uzdrowiska PGU były objęte tarczami antykryzysowymi: „Mieliśmy dopłaty do ZUS. Rząd bardzo pomógł, aby nasze uzdrowiska przetrwały. Wspiera nas NFZ. Cieszymy się, że możemy wznowić działalność” – podkreśla. Nasz gość wskazuje zalety uzdrowisk.


 

Wrocław – Rynek / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Prof. Andrzej Kisielewicz mówi, iż obecne wybory prezydenckie wskażą, którą drogą cywilizacyjną będzie przemierzał nasz kraj. Albo konserwatywną, albo postępową, czyli liberalno-lewicową. Nie sądzi, aby w przyszłości młodzi ludzie, którzy na dzień dzisiejszy mają idealistyczne poglądy, nie zagłosowali na partie o konserwatywnym, ustabilizowanym światopoglądzie. „Jest pytanie: czy mamy niszczyć tę cywilizację opartą na chrześcijaństwie, czy nie? Cywilizacja genderowska (widoczna w kręgach uniwersyteckich) przypominają czasy marksistowskie. To wygląda na kalkę”.

Matematyk oznajmia, że obecnie dwie tuby propagandowe wpływają na wyborcę. Jedna, mniej szkodliwa, propaganda TVP, która przypomina „czasy gierkowskie”; druga, groźniejsza, pochodząca ze strony mediów, które wspierają opozycję.

Ponadto krytykuje Konfederację i odpowiada, dlaczego mieszkańcy Wrocławia są skierowani w stronę liberalno-lewicową. „We Wrocławiu na plakatach wyborczych widać jedynie jednego kandydata […] A na Andrzeja Dudę głosowało ok. 27-28 proc. mieszkańców miasta. To bardzo dużo ludzi […] W miastach ludzie mają kompleksy […] To pokłosie ostatnich 50 lat komunizacji Polski. Cały czas ten komunistyczny korzeń czujemy” – mówi, dodając, że mieszkańcy dużych miast nadal bezkrytycznie spoglądają na Okcydent.


 

Radosław Fogiel / Fot. Sejm RP, Wikimedia Commons (CC BY 2.0)

Radosław Fogiel mówi, że jeśli wygra Rafał Trzaskowski, to pociągnie to dramatyczne skutki: „Będziemy mieli trzy lata ciągłej politycznej walki i chaosu […] Będzie torował drogę Platformie Obywatelskiej […] To zapowiedź ciągłej wojny”. Andrzej Duda ma już zaplanowaną trasę do ciszy wyborczej. Fogiel podkreśla, że wszyscy, którzy popierają obecnego prezydenta należy zmobilizować, ponieważ dzięki temu może wygrać. Nie sądzi, aby odbyła się nowa debata prezydencka. Ta, która ustawowo miała się odbyć, miała miejsce w telewizji publicznej.

Poseł PiS nie potrafi się wypowiedzieć, który z kandydatów ma przewagę w Internecie. W sieci bowiem grasuje wiele botów wdrożonych przez różne podmioty. Niemniej sztab Andrzeja Dudy w mniemaniu Fogla nie musi się wstydzić za liczbę swoich zwolenników i ich działania w Internecie. Ponadto nasz gość przypuszcza, że przed wyborami może nastąpić duży atak na prezydenta w ramach czarnego PR: „Nie zdziwią mnie kolejne brudne ataki” – oznajmia, określając metody negatywnej kampanii Trzaskowskiego jako „żenujące”.


 

Marek Woron mówi że na ten moment Polska w skuteczny sposób walczy z kryzysem gospodarczym jako skutek pandemii koronawirusa. Cieszy się, że prędko ruszyły pomocowe programy rządu, dzięki czemu nasza gospodarka jest w niezłej kondycji. Następnie przedstawia dolnośląski biznes: „Wielu przedsiębiorców działa tutaj dobrze. To branże informatyczne i funkcjonujące na wielu obszarach mp. przemysł metalowy”. Negatywnie ocenia obecne kampanie wyborcze, w których brak jest deliberowań, debat.


 

Józef Dziąsko przedstawia dzieje kamienicy, w której znajduje się Dwór Polski Restauracja Królewska. Miejsce znajduje się na ul. Rynek 5 we Wrocławiu. Budynek sięga dawnych wieków i w pamięci ma ogrom zdarzeń, które wydarzyły się we Wrocławiu na przestrzeni setek lat.


 

Posłuchaj całego „Poranka WNET”!


 

Jacek Gąsieniec: Ratownicy KGHM to elita światowego ratownictwa górniczego

Ratownik górniczy Jacek Gąsieniec opowiada o najtrudniejszych akcjach ratowniczych, wyszkoleniu, kadrach i procedurach ratownictwa górniczego.

Ratownik górniczy Jacek Gąsieniec opowiada o najtragiczniejszym roku w ratownictwie górniczym w 2016 roku.

Najtrudniejsza akcja była 29 listopada 2016 roku (…) 8 ofiar śmiertelnych, w tym mój kolega, dlatego utknęło mi to w pamięci. Przede wszystkim bardzo duży obszar, który był pod zawałem. To, co zawsze ludziom się wydaje, że najbezpieczniejszym miejscem w kopalni są komory maszyn ciężkich. W tym przypadku to było złudne poczucie bezpieczeństwa, bo w tych komorach zginęło wówczas najwięcej osób.

Gość Krzysztofa Skowrońskiego posiadający 21-letni staż w ratownictwie górniczym zwraca uwagę, że fundamentem są ratownicy, którzy pracują na co dzień pod ziemią w kopalniach, dzięki czemu są doskonale zaaklimatyzowani i znają środowisko.

Dyżurują w trzy lub 5-osobowych zastępach. Jeżeli jakiekolwiek zdarzenie następuje pod ziemią, to w pierwszej kolejności jadą wozem bojowym (…) z kierownikiem drużyny, z mechanikiem wozu bojowego i specjalistą z jednostki.

Ratownik Jacek Gąsieniec podkreśla, że jednostka jest świetnie wyszkolona i stanowi elitę światowego ratownictwa górniczego. Zaznacza też, że polskie ratownictwo górnicze ma bogate doświadczenie w międzynarodowych akcjach ratowniczych zdobyte m.in. w Turcji czy Armenii. Jednak obecnie polskie jednostki nie biorą już udziału w tego rodzaju misjach.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Palade: Ostatnie dni kampanii jeszcze bardziej podzielą i spolaryzują społeczeństwo

Marcin Palade mówi, iż dwie paradebaty prezydenckie nie zmieniły nic w wyścigu wyborczym. Obecnie walka trwa o pięć bądź siedem procent obywateli niezdecydowanych.

Gdyby debaty się nie odbyły, to nie byłoby to odebrane gorzej przez potencjalnych wyborców. Od początku towarzyszy nam forma prowadzenia kampanii skupionej na ukazaniu kontrkandydata w złym świetle. Ostatnie dni kampanii jeszcze bardziej podzielą i spolaryzują społeczeństwo – mówi gość „Poranka WNET”.

Wynik obydwu kandydatów jest na poziomie ok. 45 proc. Oznacza to, że osoby niezdecydowane rozstrzygną, kto zostanie prezydentem. Milion niezdecydowanych osób rozkłada się równomiernie. Rafał Trzaskowski ma w pełni świadomość, że odniesienie sukcesu na obszarach wiejskich jest absolutnie poza jego zasięgiem, jest natomiast zdecydowanym faworytem w dużych miastach. Cały czas waha się liczba osób, którzy nie wezmą udziału w głosowaniu. Badania pokazują, że wyborcy Szymona Hołowni w nie mniej niż 5% będą głosować na Andrzeja Dudę. Rafał Trzaskowski może wygrać w większości województw, tym samym przegrywając wybory.

Marcin Palade sądzi, że w II turze może przystąpić nawet kilkaset tysięcy wyborców, którzy nie głosowali w I turze. Gdyby tak się stało, Andrzej Duda ma większe szanse na zwycięstwo. Ponadto nasz gość mówi, że nawet milion Polaków, którzy uczestniczyli w I turze mogą nie uczestniczyć w II.

„Wybór miast do paradebat nie był przypadkowy. Trzaskowski wybrał Leszno. Była to próba przechylenia szali na swoją korzyść w miastach wojewódzkich. Końskie natomiast to miejscowość, którego elektorat mógłby pomóc Andrzejowi Dudzie. Obecny prezydent nie walczy o wyborców wielkich miast, ponieważ koszt pozyskania jednego zwolennika jest nieproporcjonalny do zaangażowania kandydata” – zaznacza.

Większość z Polaków ma prawo czuć się zmęczonym. Jest to bardzo długa kampania, przedłużająca się z powodu koronawirusa. 12 lipca to rozstrzygnięcie w ramach podsumowania 30-lecia III RP – twierdzi rozmówca.

Słuchaj całej rozmowy już teraz!

M.N./K.T

Radosław Stach: Srebro to produkt uboczny, ale pomaga w wyniku finansowym KGHM

Wiceprezes KGHM ds. produkcji Radosław Stach o kondycji KGHM w trakcie pandemii, procesie wydobywczym miedzi i srebra.

Wiceprezes KGHM ds. produkcji Radosław Stach ocenia, że spadki cen miedzi na świecie były istotne, ale ostatecznie ich poziom jest znacznie lepszy, niżeli prognozowali analitycy. Na pytanie redaktora Skowrońskiego o przebieg procesu pozyskiwania miedzi, przedstawiciel KGHM opisuje proces produkcyjny:

Nazywamy to potocznie-miasto podziemne. Króciutka podróż, zjeżdżamy klatką, wsiadamy do Land Rovera (…) w tym miejscu, gdzie dojedziemy, są wielkie maszyny, które wydobywają rudę miedzi. Transportują ją na przenośniki taśmowe, potem z powrotem do szybu na górę i cały proces technologiczny trwa.

Gość „Poranka Wnet” wskazuje, że w ciągu jednego dnia, kopalnia KGHM wydobywa 100 tys. ton rudy miedzi z kopalń. Produktem ubocznym jest natomiast srebro, którego Polska jest zależna od wydobycia od pierwszego do trzeciego co do wielkości producenta srebra.

Wiceprezes Radosław Stach podkreśla, że KGHM International posiada wiele aktywów zagranicznych, ale:

Najważniejszym naszym aktywem jest Chile. Nie Kanada, ale Ameryka Południowa jest dla nas największym i najważniejszym projektem. Jeśli chodzi o Amerykę Północną to mamy tam małe projekty i na tę chwilę są rentowne.

Na pytanie o opłacalność budzącej kontrowersje inwestycji w Kanadzie, wiceprezes KGHM oświadczył, że:

Uważam, że inwestycja była dobra. Natomiast, faktycznie jak ona zostanie zakończona na etapie projektu zakończenia finansowania, wtedy będziemy mogli podliczyć wszystkie środki i powiedzieć sobie, czy to był dobry ruch, czy nie, ale to jeszcze nie jest ten moment.

Słuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Adamczak: Żelazny most jest najbardziej monitorowanym obiektem na świecie

Marcin Adamczak opowiada o budowie przez KGHM Polska Miedź S.A. największym i jednocześnie najlepiej monitorowanym zbiorniku poflotacyjnym w Europie.

Żelazny most to obiekt unieszkodliwiania odpadów wydobywczych. Jego zadaniem jest zagospodarowanie odpadów z procesu technologicznego, produkcja wody na potrzeby procesu rotacji oraz zagospodarowanie nadmiaru wód kopalnianych.

Jest to bardzo ważny obiekt w samym procesie technologicznym. Do obiektu trafia 32 mln ton odpadów rocznie. Następnie odpady są składowane – mówi gość „Poranka WNET”.

W tej chwili na jedną tonę odpadu płynie 5 ton wody. Ta woda z powrotem wraca do procesu, a jej nadmiar jest odprowadzany do Odry wodociągami. Wszystko jest zgodne z decyzjami wodno-prawnymi.

Jak podkreśla: Żelazny most jest najbardziej monitorowanym obiektem na świecie. Służy to głównie celom związanym z bezpieczeństwem. Monitorujemy ewentualne przesunięcia zapór, aby nie stworzyć niebezpieczeństwa dla otoczenia.

Obiekt nosi taką nazwę, ponieważ znajduje się w obrębie miejscowości, która nazywa się Żelazny Most. Obiekt główny ma 1400 ha powierzchni. Żelazny Most w ciągu dwóch lat wzrośnie z 1,4 tys. do 2 tys. hektarów.

Słuchaj całej rozmowy już teraz!

M.N.

Michał Dworczyk: Oskarżenia Rafała Trzaskowskiego o zły stan finansów państwa są kompletnie niewiarygodne

Szef KPRM Michał Dworczyk o nieudanej próbie organizacji debat prezydenckich, braku wiarygodności kandydata PO i kondycji finansowej państwa.


Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk krytycznie odnosi się do prób rozbijania spotkań z prezydentem Andrzejem Dudą przez zwolenników i bojówkarzy Platformy Obywatelskiej.

To, co charakterystyczne, tam nie ma żadnych postulatów programowych. Tam jest czysta agresja i chęć zaatakowania kandydata na prezydenta Andrzeja Dudy.

Gość Krzysztofa Skowrońskie uważa, że wiarygodność Rafała Trzaskowskiego jest wątpliwa ze względu na brak spójności i odpowiedzialności za słowa.

Jeżeli jednego dnia kandydat (Trzaskowski-przyp. red.) mówi, że 500 plus to rozdawnictwo. Kilka miesięcy później, że to ważny program, który warto kontynuować. Jeśli jednego dnia mówi, że obniżenie wieku emerytalnego to błąd, że nie stać na to państwa. Parę miesięcy potem opowiada, że to świetna decyzja i zawetuje każda próbę podnoszenia wieku emerytalnego (…) Czy ktoś może w to uwierzyć?

W porannej rozmowie szef KPRM podkreśla również aktywne włączenie się premiera Morawieckiego w kampanie na rzecz reelekcji prezydenta Dudy. Minister dementuje także pogłoski o rzekomym złym stanie finansów publicznych państwa.

Powtórzę po raz trzeci. Są to kompletnie niewiarygodne słowa. Sytuacja finansów publicznych poprawiła się w ciągu ostatnich 5 lat w sposób zasadniczy (…) Między innymi dzięki uszczelnieniu systemu podatkowego (…) Oskarżenia Rafała Trzaskowskiego w tej sprawie są naprawdę puste.

Słuchaj całej rozmowy już teraz !

M.K.