Grzegorz Kita: Jeżeli chodzi o energetykę, Czesi są w sytuacji dobrej i złej

Grzegorz Kita / Fot. Radio WNET

Jakie jest stanowisko prezydenta Zemana ws. ataków Brukseli na Polskę i Węgry? Jaka wygląda czeska sytuacja energetyczna? Czy na południu Odry też są śnięte ryby? Grzegorz Kita z wieściami z Czech.

Prezydent Czech  Miloš Zeman potępił podczas spotkania z ambasadorami ataki ze strony instytucji unijnych na Polskę i Węgry. Wyraził też sprzeciw wobec głosowania większością głosów w Radzie Europejskiej. Grzegorz Kita wyjaśnia, że

Postawa prezydenta Czech jest konsekwentna. Pragnę zwrócić na to uwagę to nie tylko on, ale jego poprzednik bezpośredni Václav Klaus też wyrażał się ostro o polityce Brukseli wobec państw takich jak Polska, Węgry. I obecnie też ten ton jest podtrzymywany.

Czesi są podzieleni w ocenie słów swego prezydenta. Jedni doceniają wzięcie w obronę państw Grupy Wyszehradzkiej. Inni uważają, że Zeman nie powinien bronić państw rozbijających jedność Unii Europejskiej. Publicysta mieszkający w Czechach opowiada o sytuacji energetycznej naszych południowych sąsiadów.

Jeżeli chodzi o energetykę, Czesi są w sytuacji dobrej i złej. Mają energię atomową, ale nie mają łatwego dostępu do gazu.

Trwają rozmowy z Katarem. Czechy podłączyłyby się do południowego gazociągu. Grzegorz Kita mówi o stosunku Czechów do wojny na Ukrainie.

Proukraińska postawa rządu i społeczeństwa czeskiego jest jednoznaczna.

Rozmówca Jaśminy Nowak mówi także o śniętych rybach w Republice Czeskiej.

Czytałem w tamtym tygodniu, że w okolicach Brna też się pojawiły śnięte ryby.

W Czechach wybuchła afera korupcyjna. Może osłabić pozycję rządu w Radzie Europejskiej – mówi Grzegorz Kita

A.P.

Prezydent Andrzej Duda: Dziękuję Prezydentowi Czech za jednoznaczne potępienie agresji rosyjskiej

Prezydent Andrzej Duda / KPRM / Fot. Eliza Radzikowska-Białobrzewska / CC0

Konferencja prasowa Prezydenta RP Andrzeja Dudy i Prezydenta Republiki Czeskiej Miloša Zemana.

Rudyszyn: Rokowania nad stanem zdrowia prezydenta Czech są bardzo złe

Ekspert Instytutu Jagiellońskiego relacjonuje sytuację polityczną w Czechach. Nowy rząd nadal nie jest sygnowany przez prezydenta Miloša Zemana.


Trzecim gościem „Poranka Wnet” jest ekspert ds. Czech Instytutu Jagiellońskiego, Piotr Rudyszyn. Rozmówca Łukasza Jankowskiego pochyla się nad czeskim rządem, który dotąd nie został zatwierdzony przez głowę państwa.

Kwestia nowego rządu w Czechach jest nie do końca pewna, ponieważ nowy rząd nie jest jeszcze sygnowany przez prezydenta – podkreśla nasz gość.

Powodem zaistniałego chaosu powyborczego jest zły stan zdrowia czeskiego prezydenta Miloša Zemana. Według czeskich mediów, Zeman z powodu stanu zdrowia nie jest w stanie pracować. Ze względu na charakter choroby długoterminowa prognoza dotycząca stanu zdrowia prezydenta jest oceniana jako niepewna. Wyklucza to możliwość jego powrotu do pracy w ciągu najbliższych tygodni.

Rokowania nad stanem zdrowia prezydenta Czech są bardzo złe – dodaje Piotr Rudyszyn.

W związku z patową sytuacją, według kierownictwa czeskiego Senatu, opinia lekarza umożliwia rozpoczęcie procedury związanej z artykułem 66. konstytucji. Mechanizm otwiera furtkę do czasowego lub stałego pozbawienie funkcji urzędującego prezydenta. Jednak w tym przypadku obie izby parlamentu Czech musiałyby wydać zgodną decyzję. Wówczas obowiązki prezydenta przechodzą na premiera, przewodniczących Izby Poselskiej i Senatu. Procedura winna zostać zakończona do 8 listopada.

Czesi wcale nie są przekonani, że ten chaos powyborczy szybko się zakończy – przyznaje ekspert Instytutu Jagiellońskiego.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Piotr Rudyszyn: prezydent Czech nie jest zdolny do spełniania swej funkcji

Przedsiębiorca, ekspert Instytutu Jagiellońskiego o powyborczej sytuacji w Czechach, którą komplikują niejasności odnośnie stanu zdrowia prezydenta Miloša Zemana.

Piotr Rudyszyn relacjonuje sytuację powyborczą w Czechach. Prezydent Miloš Zeman nie desygnował jeszcze kandydata na nowego premiera. Zapowiedział przy tym, że misję tworzenia rządu odda dotychczasowemu premierowi  Andrejowi Babišowi. Zdaniem eksperta wyłanianie rządu może potrwać nawet do wakacji. Traci na tym Polska, gdyż

Jak ocenia Piotr Rudyszyn, prezydent Zeman jest zasłużony dla państwa czeskiego. Sądzi, że należy mu się szacunek. Dodaje, przy tym, że ze względu na stan zdrowia

Rudyszyn informuje, że policja wszczęła śledztwo w sprawie możliwości sfałszowania podpisu prezydenta na dokumencie zwołującym pierwsze posiedzenie parlamentu nowej kadencji.

Tutaj są bardzo duże wątpliwości, czy te podpisy zostały wykonane ręką prezydenta Zemana. Jego byli i obecni współpracownicy podważają do tego stopnia dokument, który miał rzekomo podpisać pan Zeman.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego podkreśla, że w chwili obecnej urzędujący premier Babiš walczy o wszystko. Wskazuje, że jest on oskarżony o wyłudzenie kilkunastu milionów złotych dotacji, pranie brudnych pieniędzy, unikanie opodatkowania i ukrywanie majątku.

 Piotr Rudyszyn wyraża przekonanie, że zmiana rządu w Pradze pomoże w rozwiązaniu konfliktu wokół kopalni Turów.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Petrilak: nowy czeski rząd będzie bardziej skłonny do zawarcia kompromisu z Polską ws. Turowa

Czeski dziennikarz nie wyklucza, że proces formowania gabinetu zakończy się na początku przyszłego roku.

Vladimir Petrilak relacjonuje sytuację powyborczą w Czechach. Komisja wyborcza zatwierdziła wyniki, teraz czeka jedynie na protesty.

Na razie wiadomo o dwóch incydentach, które nie mogły mieć wpływu na ostateczny rezultat.

Jak informuje, w niedzielę premier Babiš nie wyszedł do dziennikarzy, by skomentować spotkanie z  prezydentem Milošem Zemanem. Rozmowa zaplanowana na godzinę trwała 40 minut.

Kalendarz powyborczy jest zawieszony w związku z chorobą prezydenta Zemana. W czasie spotkania z premierem Zeman nie mógł mówić.

Publicysta mówi ponadto o zarzutach wobec czeskiego premiera oraz o wyborczej porażce komunistów.

Babiš może mieć kłopoty we Francji i Stanach Zjednoczonych; pojawia się podejrzenie prania pieniędzy. Zeman raczej nie pytałby o Pandora Papers, gdyż preferuje go jako kandydata do dalszego sprawowania funkcji premiera.

W parlamencie, po raz pierwszy od 1989 r. nie ma żadnej formalnie lewicowej partii. Komuniści po raz pierwszy od swojego powstania – wyjąwszy okres II wojny światowej – nie przekroczyli progu wyborczego.

Gość „Kuriera w samo południe” przewiduje, że proces formowania nowego czeskiego rządu może zakończyć się nawet na początku przyszłego roku. Zdaniem dziennikarza:

Nowa ekipa rządowa będzie bardziej skłonna do kompromisu z Polską w sprawie Turowa. Na razie najlepiej negocjacje zawiesić.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Wybory w Czechach. Dr hab. Bajda: Andrej Babiš nie ma szans, by pozostać na stanowisku premiera

Politolog wskazuje, że wybory zakończyły się klęską lewicy. Partia komunistyczna nie przekroczyła progu wyborczego pierwszy raz w historii.

Dr hab. Piotr Bajda komentuje wyniki wyborów w Czechach. Najwięcej głosów otrzymała koalicja centroprawicowa, wyprzedzając ruch premiera Andreja Babiša. Jak zauważa ekspert:

Dużym zaskoczeniem w Czechach jest to, że żadna partia lewicowa nie weszła do parlamentu. Po prawej stronie widać satysfakcję, że zakończył się pewien etap postkomunizmu.

Ekspert wyraża przekonanie, że dojdzie do zmiany premiera, mimo iż prezydent Miloš Zeman to właśnie Babišowi zamierza powierzyć misję stworzenia rządu:

Politolog podkreśla, że  w najoptymistyczniejszym scenariuszu obecnemu szefowi rządu zabraknie 9 głosów w parlamencie. Rozmówca Anny Nartowskiej odnosi się ponadto do kwestii Turowa. Ocenia, że nie jest to obecnie priorytet w polityce czeskiej, a rozwiązanie sporu zależy od aktywności strony polskiej.

Czesi uważają, że jest to nasz problem, nie ich.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Šustrová: Premier Czech, Andrej Babiš nie przejmuje się demonstracjami i zapowiada, że nie ustąpi przed presją ulicy

Kto i dlaczego bierze udział w największy demonstracjach w Czechach od 1989 r. i jaka panuje na nich atmosfera? Odpowiada  czechosłowacka dysydentka, Petruška Šustrová.


Petruška Šustrová mówi o potężnej demonstracji Czechów przeciwko rządom Andreja Babiša. W Pradze zebrało się nawet 250 tys. obywateli. To największy protest w tym kraju od czasu aksamitnej rewolucji z 1989 roku – pisze Reuters. Manifestanci przyszli z transparentami głoszącymi między innymi: „Babiš do kosza”, „Prosimy, ustąp. Mamy co robić”, „Czeski wybór: Babiš albo przyszłość” czy „Pięknie sobie nawarzyłem”.

Dla najwyższego prokuratora, u nas jest zastępca stanu, żeby był jakiś termin, żeby nie był mianowany dożywotnio, tylko np. na 10 lat, na jakiś termin.

Powodami demonstracji jest zmiana na stanowisku szefa MSW, którym została Marie Benešová. Protestujący obawiają się, że proponowana reforma sądownictwa jest zagrożeniem dla jego niezależności. Rozmówczyni Poranka WNET nie widzi w tej reformie takiego ryzyka. Nowa minister została powołana wkrótce po tym, jak prokuratora ogłosiła możliwość ścigania obecnego premiera. Sama Benešová ogłosiła, że nie zamierza odwoływać naczelnego prokuratora i że to ściganie jej nie dotyczy.

[Premier – przyp. red. ] absolutnie się nie przejmuje […] On powiedział, że nie będzie się wyrażał, że jest demokracja i niech ludzie powiedzą, co mają na sercu. Nie widzi powodu do tej demonstracji, dlatego że to co chcą realnie demonstranci – reformy czy niepodległości justycji to już jest zaproponowane, że pani minister sprawiedliwości jest pierwsza, która przedłożyła projekt tej reformy i według niego wszystko jest w porządku.

Jak wskazuje Šustrová, premier nie przejmuje się demonstracjami i zapowiada, że nie ustąpi „presji ulicy”. Poza premierem i nową minister na demonstracjach krytykowany jest także prezydent Czech Miloš Zeman, za swoją prorosyjskość. Zdaniem dysydentki prezydent „jest większym problemem niż premier”. Nie można powiedzieć czy demonstracje są prawicowe, czy lewicowe, gdyż popiera je z jednej strony prawicowa opozycja — Obywatelska Partia Demokratyczna (ODS), a z drugiej Czeska Patia Piratów, którą prawicą trudno nazwać.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.