Poseł PiS odnosił się również do wystąpienia kanclerza Scholza o zakończeniu II wojny światowej: mamy ewidentnie do czynienia z próbą zafałszowania historii, zresztą bardzo konsekwentną
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Gościem Poranka Wnet był Radosław Fogiel, poseł PiS i przewodniczący sejmowej komisji spraw zagranicznych, który odniósł się do planowanej przez ambasadora Rosji uczczenia zakończenia II wojny światowej w Warszawie:
No to prawdopodobnie będziemy mieli do czynienia albo z prowokacją, albo z liczeniem na prowokacje. Rok temu obrazki obiegły nagłówki całego świata, zdjęcie oblane farbą czy jakimś innym płynem rosyjskiego ambasadora. Rosja próbowała wycisnąć z tego dyplomatycznie i PRowo, ile się dało.
Radosław Fogiel odpowiadał również o możliwości wydalenia rosyjskiego ambasadora z Polski:
Te kanały dyplomatyczne uznajemy, że na bardzo niskim oczywiście poziomie, ale powinny być otwarte, póki jest taka możliwość. A tak jak mówię, wyrzucenie ambasadora to jest bardzo już mocne stanowisko. Zachowujemy sobie to i nie wykluczam, że kiedyś tak się stanie.
Gdyby mnie Pan zapytał jako przechodnia na ulicy, to pewnie bym powiedział, że byłoby lepiej, gdyby wrócił do siebie. Ale mając jednak jakąś wiedzę na temat funkcjonowania relacji międzynarodowych, wiedząc jakie są uwarunkowania dotyczące losu Polaków chociażby w Rosji, to z bólem i z niechęcią, ale jego obecność tu przyjmuję – podkreślił gość Poranka Wnet.
Przewodniczący komisji spraw zagranicznych komentował również słowa niemieckiego kanclerza Olafa Scholza, który z okazji zakończenia wojny podkreślił, że Niemcy też zostały wyzwolone od narodowego socjalizmu: Mamy ewidentnie do czynienia z próbą zafałszowania historii, zresztą bardzo konsekwentną. (…) nie tylko celowo, ale konsekwentnie i to niezależnie, robi to niemieckie państwo, bo robi to kanclerz czy z chadecji, czy z socjaldemokracji. Bo ja przypomnę, że tę samą narrację prowadziła już Angela Merkel, która stawiała Niemcy w jednym rzędzie z krajami, które zostały wyzwolone przez aliantów. Od czego, przepraszam, Niemcy zostały wyzwolone? Od swoich własnych żołnierzy.
Radosław Fogiel / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet
Musimy sformułować dobre prawo, w oczywisty sposób zabezpieczające polskie interesy. Środki z KPO wzmocnią suwerenność i bezpieczeństwo Polski – mówi poseł PiS.
Radosław Fogiel relacjonuje plany obozu rządzącego odnośnie do nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Ocenia, że planowanych zmian nie należy określać mianem reformy. Postuluje, by nie wyolbrzymiać roli Brukseli w formowaniu projektu.
Z K0misją Europejską rozmawialiśmy kierunkowo, a nie o konkretnych zapisach. Ostateczny kształt prawu nadaje polski parlament.
Musimy sformułoeać dobre prawo, w oczywisty sposób zabezpieczające polskie interesy.
Jak podkreśla polityk, pieniądze z KPO są Polsce potrzebne, by zabezpieczyć suwerenność państwa od strony gospodarczej. Zapewnia, że wyrażona przez prezydenta Andrzeja Dudę wola poddania projektu szerokim konsultacjom zostanie uszanowana.
Jest to projekt bazowy; jest za wcześnie by mówić o jego przyjęciu.
Radosław Fogiel / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet
Przewodniczący sejmowej komisji spraw zagranicznych podkreślił, że „nie ma takich środków, które by nas przekonały, że są możliwe działania wykraczające poza ramy konstytucji”.
Gościem Popołudnia Wnet był Radosław Fogiel, były rzecznik Prawa i Sprawiedliwości, który podkreślił, że w ramach rozmów z Komisja Europejską, cały czas jest miejsce i przestrzeń na kompromis:
Nie będzie nawet rozmowy o czymkolwiek co by wykraczało poza ramy konstytucyjne, ale w ramach konstytucyjnych jest miejsce na kompromis, na próbę porozumienia
Zdaniem gościa Popołudnia Wnet środki europejskie nie mają przemożnego wpływu na dynamikę rozwoju Polski:
Myślę, że przekonanie większości Polaków jest takie, że warto po te środki sięgać. My też tak uważamy. Jakkolwiek faktem jest, że udział środków europejskich w polskim PKB i ich wpływ na rozwój polskiej gospodarki oraz udział w inwestycjach jest dzisiaj mniejszy, niż kiedy wchodziliśmy do Unii.
Bardzo dobry prezes TVP zakończył swoją misję, zastąpi go nie gorszy – mówi rzecznik Prawa i Sprawiedliwości. Następcą Jacka Kurskiego został Mateusz Matyszkowicz.
W TVP będziemy mieli do czynienia z ciągłością poprzedzoną nowym otwarciem.
zapowiada Radosław Fogiel. Ocenia, że kadencja Jacka Kurskiego przyniosła wiele sukcesów, m.in. rozwój Teatru Telewizji i powstanie TVP World. Wyraża przekonanie, że Mateusz Matyszkowicz będzie kontynuował drogę w kierunku wytyczonym przez poprzednika. Co czeka Jacka Kurskiego po odejściu w TVP? Rozmówca Łukasza Jankowskiego zapewnia, że:
Jacek Kurski może się sprawdzić w różnych rolach, nasze środowisko polityczne jakoś zagospodaruje jego talenty.
Poruszony zostaje również temat reparacji za szkody wyrządzone przez Niemcy podczas II wojny światowej. Radosław Fogiel ocenia, że opozycja sprowadza temat ad absurdum, oczekując od rządu natychmiastowy efekt, podczas gdy inne państwa, m.in. Grecja, negocjowały reparacje przez wiele lat.
Profesor Zbigniew Rau, szef polskiej dyplomacji, udał się dzisiaj do Birmingham, gdzie przewodniczy spotkaniu Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.
Otworzy on sesję komitetu do spraw politycznych i Bezpieczeństwa, która będzie poświęcona agresji Rosji na Ukrainę oraz kryzysowi humanitarnemu. Polska liczy na przyjęcie rezolucji potępiającej atak Rosji na Ukrainę, którego projekt został przygotowany przez nasz kraj.
Podczas wizyty zaplanowano również spotkania z przewodniczącą Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE Margaretą Cederfelt oraz z polskimi parlamentarzystami.
Głównym zadaniem Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE, powstałego w 1992 roku, jest ułatwianie dialogu międzyparlamentarnego, umacnianie bezpieczeństwa, a także współpraca w trzech wymiarach: polityczno-wojskowym, gospodarczo-ekologicznym oraz humanitarnym.
Delegację Sejmu i Senatu RP reprezentować będą Barbara Bartuś – przewodnicząca delegacji, Agnieszka Pomaska – wiceprzewodnicząca delegacji, Joanna Lichocka, Radosław Fogiel, Rafał Adamczyk oraz Grzegorz Bierecki.
W sobotę podczas sesji otwierającej, głos zabrał szef ukraińskiej delegacji Mykyta Poturajew, który podziękował wszystkim krajom pomagającym jego rodakom w obliczu rosyjskiej agresji.
Widziałem setki Polaków pomagających Ukraińcom na warszawskich dworcach. Dziękuję polskim przyjaciołom, braciom, siostrom (…) Osobiście jestem wdzięczny wszystkim krajom, ale doceńmy te ogromne wysiłki podjęte w szczególności przez kraje sąsiadujące z Ukrainą.
Margareta Cederfelt w swoim wystąpieniu podkreśliła:
Zwracam się do naszych drogich przyjaciół z delegacji ukraińskiej […] Jesteśmy z wami i będziemy nadal bronić waszego prawa do życia w pokoju.
Podczas inauguracyjnego posiedzenia, mówcy potępili inwazję Rosji na Ukrainę i zaapelowali o zakończenie wojny. W sesji nie biorą udziału przedstawiciele Rosji oraz Białorusi
Radosław Fogiel / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet
Zastępca rzecznika prasowego PiS o sprawie KPO, trasie Jarosława Kaczyńskiego po kraju, rosnącej inflacji, rozwoju gospodarczym i Konfederacji.
Radosław Fogiel odnosi się do kwestii akceptacji Krajowego Planu Odbudowy przez Komisję Europejską. Wierzy, że opozycji nie uda się storpedować porozumienia z Brukselą. Zwraca uwagę na wywiad byłego RPO Adama Bodnara.
.@radekfogiel w #PopołudnieWnet: Z jednej strony mamy ludzi, którzy chcą władzy, żeby spełniać czyjeś zachcianki. Z drugiej frakcję prawicową, suwerennościową #RadioWnet
Zastępca rzecznika prasowego PiS podkreśla, że pieniądze z KPO Polakom się po prostu należą. Polska jest w stanie poradzić sobie i bez nich, choć nie jest to scenariusz, który by rząd zakładał.
Jarosław Kaczyński ma odwiedzić 94 miejscowości. Gość Popołudnia Wnet odnosi się do rosnącej inflacji. Zauważa, że rząd korzysta z tych narzędzi, jakie ma obniżając podatki. Jak dodaje, inflacja ma przyczyny zewnętrzne, jak rosyjska agresja na Ukrainę.
Fogiel przyznaje, że tarcze antycovidowe też miały swój udział w inflacji. Podkreśla przy tym, że rząd skierował do gospodarki nowe pieniądze, aby ratować miejsca pracy.
Doprowadzone to zostało, aż do absurdu, czego przykładem jest Grzegorz Braun goniący byłego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego w ramach „obywatelskiego zatrzymania”.
.@radekfogiel w #PopołudnieWnet: W sprawie zabójstwa na Nowym Świecie politycy Konfederacji próbowali bez dowodów grać kartą ukraińską. Widać, że Polacy tego nie akceptują #RadioWnet
Popołudnia Wnet można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm oraz w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Białymstoku, Szczecinie, Łodzi i Bydgoszczy.
Zbigniew Stefanik – korespondent polskich mediów we Francji
Prowadzący: Łukasz Jankowski
Realizator: Mateusz Jeżewski, Kaja Bezzubik
Radosław Fogiel / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet
Radosław Fogiel odnosi się do kwestii akceptacji Krajowego Planu Odbudowy przez Komisję Europejską. Wierzy, że opozycji nie uda się storpedować porozumienia z Brukselą. Zwraca uwagę na wywiad byłego RPO Adama Bodnara.
.@radekfogiel w #PopołudnieWnet: Z jednej strony mamy ludzi, którzy chcą władzy, żeby spełniać czyjeś zachcianki. Z drugiej frakcję prawicową, suwerennościową #RadioWnet
Zastępca rzecznika prasowego PiS podkreśla, że pieniądze z KPO Polakom się po prostu należą. Polska jest w stanie poradzić sobie i bez nich, choć nie jest to scenariusz, który by rząd zakładał.
Rozmówca Łukasza Jankowskiego mówi o planowanej trasie polityków PiS po kraju.
.@radekfogiel w #PopołudnieWnet: W sprawie zabójstwa na Nowym Świecie politycy Konfederacji próbowali bez dowodów grać kartą ukraińską. Widać, że Polacy tego nie akceptują #RadioWnet
Dr Szymon Kardaś / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET
Dr Szymon Kardaś wskazuje na zmianę w polityce Unii Europejskiej wobec importu energii z Rosji. Przed wojną podobnie radykalne działania jak są obecnie podejmowane nikomu się nie śniły. Z unijnego embarga na rosyjską ropę został wyłączony rurociąg Przyjaźń, na który przypada trzecia część importu. Jego południowa nitka przebiega przez Słowację, Czechy i Węgry.
.@szymonkardas w #PoranekWnet: Rada Unii Europejskiej powinna wypracować taki kształt ostatecznych przepisów, aby nie doszło do zaburzenia wspólnego rynku #RadioWnet
Należy wypracować mechanizmy, które zniwelują przewagę krajów, które będą kontynuować sprowadzanie ropy z Rosji. Jednym z nich może być zakaz reeksportu surowca z FR. Chodzi o to, aby np. węgierski Mol nie wykorzystywał przewagi konkurencyjnej wynikającej z korzystania z tańszej rosyjskiej ropy.
Ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich odnosi się do możliwości rozszerzenia embarga na gaz. Zauważa, że część państw z góry odrzuca taką możliwość. Komisja Europejska przedstawiła plan zakładający całkowitą rezygnację z importu gazu z Rosji do 2027 r.
.@szymonkardas w #PoranekWnet: W Unii Europejskiej są kraje związane długoterminowymi umowami gazowymi, jak Niemcy, Austriacy, czy Francuzi #RadioWnet
. @szymonkardas w #PoranekWnet: Jeśli chodzi o gaz, nie ma klimatu, żeby rozmawiać o sankcjach. Jest klimat, żeby rozmawiać o długoterminowej rezygnacji z rosyjskich surowców #RadioWnet
Rozmówca Łukasza Jankowskiego wskazuje, że w przypadku zamrożenia konfliktu na Ukrainie, państwa europejskie mogą „zapomnieć” o planach rezygnacji z rosyjskiego gazu.
Jan Olendzki podsumowuje wizytę w Sofii. Ze stolicy udali się do Błagojewgradu w historycznej Macedonii.
Prof. Rafał Chwedoruk / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET
Prof. Rafał Chwedoruk komentuje trasę polityków PiS po Polsce. Wskazuje, że dla mobilizacji wyborców szczególnie ważny jest kontakt bezpośredni. Formacji rządzącej potrzebna jest mobilizacja elektoratu. Dotąd sukcesy wyborcze Zjednoczonej Prawicy odbywały się w warunkach nadzwyczajnie dużej, jak na polskie warunki, frekwencji wyborczej. Politolog UW wskazuje, że możliwości przyciągnięcia nowych wyborców są ograniczone.
prof. Rafał Chwedoruk w #PopołudnieWnet: wybory w Polsce to rywalizacja o grono paręset tysięcy osób #RadioWnet
Prof. Chwedoruk sądzi, że do istotnych zmian może dojść kiedy gros wyborców stanowić będą osoby urodzone po roku 1989 r. Odnosi się do spadającego poparcia Konfederacji w sondażach. Zauważa, że w sytuacjach kryzysowych tracą mniejsze partie. Zauważa przy tym, że może ona zyskać głosy niektórych sfrustrowanych kryzysem wyborców.
Gość Popołudnia Wnet odnosi się do sytuacji w Platformie Obywatelskiej. Wskazuje, że Rafał Trzaskowski może liczyć na lepsze postrzeganie za oceanem ze względu na swe liberalne poglądy. Na dodatek Donald Tusk kojarzony jest z Angelą Merkel, co nie działa na jego korzyść. Były premier może utrzymać swą polityczną pozycję dzięki kontroli nad partią.
Damian Ratka mówi o zakupach wozów bojowych dla polskiej armii. Mówi się o kupnie wozów koreańskich.
.@DRatka1 w #PopołudnieWnet: siły zbrojne Stanów Zjednoczonych, co jest zrozumiałe z ich punktu widzenia, nie są chętne dzielić się swymi technologiami z sojusznikami #RadioWnet
Jak zauważa redaktor Nowej Techniki Wojskowej, amerykański Land-Lease zakłada pieniądze nie tylko dla samej Ukrainy, ale także dla państwa wspierających ją. Oznacza to, że możemy dostać od Amerykanów fundusze na zakup ich sprzętu.
Zbigniew Stefanik o podejściu Francji do kwestii obronności Europy. Odnosi się do pomocy dla Ukrainy. Jak stwierdza, może być tak, że państwa Europy Zachodniej nie mogą wspierać bardziej Ukrainy sprzętem, bez szkody dla własnej obronności. Rozmówca Jaśminy Nowak wskazuje na rosyjskie wpływy w Afryce. Kreml ma również wpływy na Bałkanach.
Komisja Europejska podjęła decyzję o przyznaniu wsparcia finansowego krajom najbardziej pomagającym uchodźcom z Ukrainy. Państwa mają otrzymać do podziału 248 mln. euro.
Fundusze mają trafić do pięciu krajów Unii Europejskiej: Polski, Węgier, Rumunii, Słowacji i Czech. Już teraz pojawiają się głosy, że kwota zaproponowana przez KE jest zupełnie nieadekwatna do potrzeb państw zmagających się z problemem uchodźców. Zdanie to podziela Radosław Fogiel.
W porównaniu do potrzeb ta kwota jest zdecydowanie za mała. Nie wiem, czy pokrywa koszty choćby tygodniowego utrzymania uchodźców w Polsce.
Wicerzecznik prasowy Prawa i Sprawiedliwości przypomina, że Turcja, która swego czasu również zmagała się z kryzysem migracyjnym, otrzymała od Unii Europejskiej dużo większe środki, nie będąc przecież jej członkiem.
Zastępca rzecznika prasowego PiS o sobotnim spotkaniu europejskich prawicowych partii w Warszawie, stosunku francuskich polityków do Rosji i sporze z Komisją Europejską o reformę sądownictwa.
Radosław Fogiel komentuje ostatni szczyt europejskich prawicowych partii w Warszawie. Do stolicy Polski przybyli przedstawiciele takich partii jak hiszpański Vox, Akcja Wyborcza Polaków na Litwie, a także francuskie Zjednoczenie Narodowe, włoska Liga i Bracia Włosi. Jak mówi Fogiel, utworzenie wspólnej frakcji w Parlamencie Europejskim nigdy nie było celem spotkania:
Ta konkluzja była przedwczesna i oczekiwania były przedwczesne.
Strona polska i węgierska dementowały jakoby finałem konferencji miałoby być powołanie nowej wspólnej frakcji. Do tego, jak mówi rozmówca Łukasza Jankowskiego, droga jeszcze daleka.
Na pewno chcemy, aby prawica była w Europarlamencie silniejsza.
Na spotkaniu nie było mowy o stosunku do Rosji. Za to mówiono o kryzysie na unijnej granicy. Uczestnicy w pełni rozumieli sytuację na polsko-białoruskiej granicy. Zastępca rzecznika prasowego PiS przyznaje, że większość francuskich polityków ma słabość do Rosji. Podkreśla, że polski rząd odrzuca pojęcie rosyjskiej strefy wpływów.
Rosyjska strefa wpływów kończy się na granicach Rosji.
Odnosi się także do sporu z Unią Europejską o warunkowość przyznawania funduszy unijnych. Stwierdza, że premier Mateusz Morawiecki zgodził się na kontrolę wydatkowania tych ostatnich pod kątem tego, czy są przeznaczane na to, na co powinny. Polska, jak zaznacza, nie ma z tym problemów. Poseł PiS podkreśla, że obecność Polski w Unii Europejskiej jest korzystna, ale nie oznacza zgody na rozkazywanie nam przez Brukselę.
Nie będziemy podejmować żadnych decyzji pod dyktat Komisji Europejskiej. […] Nie możemy wisieć u klamki KE w zamian za pieniądze.
Wskazuje, że sędziowie TSUE bawili się na imprezie Europejskiej Partii Ludowej. Pokazuje to poziom niezależności unijnego Trybunału od brukselskich elit. Fogiel zaprzecza jakoby likwidacja Izby Dyscyplinarnej była ustępstwem wobec Komisji.
Nie będziemy likwidować Izby Dyscyplinarnej dlatego, że ktoś sobie tego życzy.
Jak wyjaśnia, Izba się nie sprawdziła. Jej likwidacja jest częścią reformy sądownictwa.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.P.
Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na użycie plików cookies. więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.