Kukiz: Stefan Michnik, bandzior pierwszego sortu, wyssał z mlekiem matki zbrodniczy komunizm niosący śmierć [VIDEO]

Paweł Kukiz, lider ruchu Kukiz‘15 komentuje skandaliczne wypowiedzi polityków żydowskich na temat Polski, historię zbrodni komunistycznych oraz zbliżające się wybory do Parlamentu Europejskiego

Paweł Kukiz uważa, iż tego typu wypowiedzi prowokują antysemityzm w Polsce i służą temu, aby w przyszłości wyłudzić od Polski pieniądze za roszczenia żydowskie. Jak zaznaczył polityk, dziś rano ciężko było mu się pohamować przed zamieszczeniem wpisu na Facebooku, że z całą pewnością to Stefan Michnik i reszta mu podobnych „wypiła z mlekiem matki komunizm”, niosący ze sobą śmierć i pożogę.
Jak dodaje polityk, Stefan Michnik, oraz wielu innych bolszewickich pracowników UB, to morderca polskiej inteligencji i bandzior pierwszego sortu, który nie poniósł na swoje czyny żadnej odpowiedzialności:

Michnik mieszka spokojnie w Szwecji. Szwedzi ostatnio odmówili jego wydania pod polski wymiar sprawiedliwości. Zastanawiam się, czy nie zastosować działań Mosadu, który sprowadził Eichmanna z Ameryki Południowej do siebie a następnie go powiesił – mówi.

Lider ugrupowania Kukiz’15 przyznaje, że metody, którymi posługują się tacy kłamcy jak np. Mike Pompeo, amerykański sekretarz stanu, który podczas konferencji prasowej po spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych Jackiem Czaputowiczem wychwalał Francka Bleichmana – stalinowskiego oprawcę, czy Andrea Mitchell, amerykańska dziennikarka, która stwierdziła, że powstańcy z getta warszawskiego walczyli przeciwko „polskiemu i nazistowskiemu reżimowi”, należy przejąć po to, aby forsować nimi prawdę.
Kukiz uważa również, że rząd polski powinien dziennikarkę NBC News wydalić z naszego kraju jeszcze podczas konferencji bliskowschodniej. Dodaje, iż w piątek złoży do Ministerstwa Spraw Zagranicznych wniosek, żeby Israela Katza – który ostatnio zaatakował kłamliwie nasz naród – uznać za persona non grata. Deputowany odnosi się również do wyborów do Parlamentu Europejskiego.

Zapraszam do wysłuchania całej rozmowy.

JN

Adam Michnik na spotkaniu w wiedeńskim teatrze roztaczał obraz wtórnego skomunizowania Polski pod rządami PiS

Michnik nawiązał do obecnych rządów w Polsce. Mówił, że PiS jest tak samo toksyczny, jak komuniści, a język mediów przypomina mu dawną propagandę – w Poranku Wnet relacjonowała z Austrii Anna Katana.

– Wczorajsze spotkanie, zorganizowane w jednej z sal należących do państwowego Burgtheatre, prowadził Martin Pollock – austriacki pisarz i publicysta, który studiował między innymi w Polsce i tam też poznał redaktora Michnika. Pan Pollack przedstawił Adama Michnika jako największego intelektualistę i opozycjonistę w Polsce oraz człowieka, który nigdy nie był polonocentryczny – relacjonowała mieszkająca w Wiedniu rozmówczyni Krzysztofa Skowrońskiego.

[related id=”8284″]

Na pytania dotyczące czasów komunizmu w Polsce, pan redaktor Michnik odpowiadał wymijająco i nie odwoływał się do własnych przeżyć z okresu powojennego w naszym kraju – zauważyła nasza rozmówczyni.

W kontekście Smoleńska, redaktor Michnik powiedział, że „Jarosław Kaczyński sam sobie wyprał mózg” w związku z tą sprawą, że wskutek wielokrotnego powtarzania kłamstwa o zamachu, uwierzył w nie on sam i wielu Polaków – kontynuowała Anna Katana.

Wszystko to sprawiało wrażenie przygnębiające, tym bardziej, że takie uwagi o Polsce padały za granicą. Mam nadzieję, że przynajmniej część widzów pomyśli, że skoro rozmowa miała miejsce w teatrze, to nie odbywała się na poważnie – zakończyła nasza rozmówczyni.