Janusz Saryusz-Wolski / Fot. European People's Party, Wikimedia Commons (CC BY 2.0)
Eurodeputowany PiS mówi o osłabieniu złotówki, kontroli mediów i zmianach w budżecie UE. Rozmowa dotyczy również braku wsparcia dla Ukrainy.
Posłuchaj całej rozmowy już teraz!
Jacek Saryusz-Wolski sugeruje, że osłabienie złotówki może być manipulacją mającą przekonać Polaków do przyjęcia euro, pomysłowi, któremu większość Polaków jest przeciwna. Ponadto, gość „Poranka Wnet” ostrzega również, że Unia Europejska planuje wprowadzić wiele zmian w 7-letnim budżecie, które mogą prowadzić do likwidacji Unii Europejskiej, takiej jaką ją znamy. Istnieje obawa, że te zmiany doprowadzą do stworzenia zcentralizowanego superpaństwa pod niemiecką hegemonią.
Dr Piotr Naimski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet
Zdaniem byłego posła PiS rząd Donalda Tuska doprowadza do naruszenia prawa. Ponadto, naświetla decyzje dotyczące energetyki jądrowej i jej wpływ na przyszłość kraju.
Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!
Piotr Naimski porównuje obecną sytuację z kluczowymi momentami w historii Polski, odwołując się do walki o wolność słowa w latach 80. i poruszając kwestie związane z kontrolą mediów publicznych, łamaniem prawa i zagrożeniami dla suwerenności państwa.
Dyrektor Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej mówi o obecnych relacjach Polski z Węgrami i sytuacji w Unii Europejskiej. Zaznacza, że Węgry popierają polskie stanowisko ws. centralizacji UE i KPO.
Posłuchaj całej audycji już teraz!
Ponadto, gość Poranka Wnet omawia wizytę ministra spraw zagranicznych Polski w Budapeszcie, która miała na celu omówienie sprawy centralizacji UE.
Patryk Jaki / Fot. Patryk Matyjaszczyk, Wikimedia Commons
Eurodeputowany Suwerennej Polski, który stracił immunitet jako europoseł, relacjonuje, że debata w tej sprawie trwała 45 sekund i przebiegła w wesołej atmosferze.
Wysłuchaj całej audycji już teraz!
To częsty obraz instytucji europejskich, które dążą do stworzenia nowego państwa europejskiego na podstawie traktatów i manifestów komunistycznych – mówi gość „Poranka Wnet”.
Ponadto, Patryk Jaki wyjaśnia, że istnieje możliwość, że traktat zostanie przegłosowany na nadchodzącej sesji w Strasburgu, co oznaczałoby koniec roli Parlamentu Europejskiego. Następnie trafiałby on do Rady Europejskiej, gdzie większościowa decyzja przegłosowałaby traktat przy współpracy z Niemcami. Jaki mówi, że istnieje pewna możliwość, aby zwołać konferencję i konwent w celu ustalenia szczegółów traktatu, a następnie musiałby się odbyć proces ratyfikacji we wszystkich państwach.
Jednak Jaki zauważa, że istnieją dwie furtki, na których przeciwnicy polityczni mogą próbować skorzystać, aby uniknąć wymogu zgody dwóch trzecich polskiego sejmu. Pierwsza to zmiana podstawy prawnej, która umożliwi uniknięcie wymogu dwóch trzecich większości. Druga to ustawa lizbońska, która mówi, że jeśli traktaty nie zostaną ratyfikowane w ciągu dwóch lat w danym kraju, trafiają z powrotem do Rady Europejskiej. Jaki uważa, że w przypadku przyjęcia interpretacji, że traktat może być przegłosowany większością zwykłą, nie będzie innego wyjścia niż ogłoszenie referendum.