Południe Wnet 7 czerwca 2017 roku. Goście: Jadwiga Chmielowska, Leszek Skiba

Głównym tematem rozmowy były emerytury dla działaczy solidarnościowych oraz makroekonomiczne założenia do budżetu na przyszły rok.

Jadwiga Chmielowska– Redaktor naczelna „Śląskiego Kuriera WNET”

 Leszek Skiba – Wiceminister finansów


Prowadzący: Włodzimierz Brewczyński 

Realizator: Karol Zieliński

Wydawca techniczny: Jaśmina Nowak


Część pierwsza:

Jadwiga Chmielowska przypomniała o zmarłym przed kilkoma dniami Tadeuszu Jedynaku – działaczu śląsko-dąbrowskiej Solidarności, sygnatariuszu porozumień jastrzębskich w 1980 r. Jadwiga Chmielowska zwróciła uwagę, że działacze solidarnościowi często żyją na granicy nędzy. Stwierdziła, że kombatanci, osoby walczące w latach 80 powinny mieć emerytury, które pozwolą im na godne życie. Podkreśliła, że jest to do zrealizowania: W tej chwili status działacza niepodległościowego ma około 2.5 tys. osób. Redaktor naczelna mówiła również o likwidacji przemysłu, o Kopalni Krupiński oraz o tym, że o polskie zasoby naturalne na Śląsku walczą już tylko gminy i samorządy. Jadwiga Chmielowska skomentowała stosunki polsko – ukraińskie w kontekście działania moskiewskich sił dezinformacyjnych. Powiedziała m.in., że zarówno polscy jak i ukraińscy ministrowie są wprowadzani w błąd.

Część druga

Leszek Skiba- o makroekonomicznych założeniach do budżetu na przyszły rok.

Ministrowi Tchórzewskiemu zostało 13 dni na opamiętanie się i cofnięcie decyzji o zamknięciu kopalni „Krupiński”

Tchórzewski: węgiel w „Krupińskim” musiałby być transportowany pod ziemią 7 km, a powyżej 5 km to nieopłacalne. Kościuk: minister mówi o innej kopalni i o innym pokładzie. Dlaczego minister kłamie?

Minister energii Krzysztof Tchórzewski bronił w środę 15 lutego słuszności decyzji o przekazaniu kopalni „Krupiński” do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Podczas dyskusji w Senacie, poświęconej nowelizacji tzw. ustawy górniczej, poinformował senatorów, że dwukrotnie zwracał się do instytucji finansowych z pytaniem o możliwość renegocjacji umowy restrukturyzującej zadłużenie JSW, której jednym z elementów jest przeniesienie „Krupińskiego” do SRK. [related id=6617]Jednak odpowiedź banków była odmowna. – Wypowiedzenie tego porozumienia oznaczałoby natychmiastową wymagalność całego zadłużenia – wyjaśnił minister Tchórzewski, przypominając, że JSW wynegocjowała z instytucjami finansowymi odroczenie rozpoczęcia spłat zobowiązań wobec nich o dwa lata oraz wydłużenie spłat w czasie z 5 do 10 lat.

Według ministra, kopalnia „Krupiński”, która w ciągu ośmiu lat przyniosła 970 mln zł strat, była w opinii bankowców i analityków najtrudniejszym elementem, jeśli chodzi o finanse JSW.

Tchórzewski przyznał, że gdyby w kopalnię zainwestować w ciągu trzech lat ok. 300 mln zł, dopłacając w tym czasie do wydobycia kolejne 250 mln zł, byłaby możliwość udostępnienia pokładów węgla, dających szansę rentownego działania. Węgiel ten musiałby być transportowany pod ziemią przez 7 km, choć eksperci z reguły uznają podziemny transport powyżej 5 km za nieopłacalny.

Z takim stanowiskiem ministerstwa nie zgadza się gościa Poranka Wnet, przewodniczący „Solidarności” w KWK „Krupiński”, Mieczysław Kościuk, twierdząc, że minister Tchórzewski mówi o sytuacji zupełnie innej kopalni i innym pokładzie. Według map geologicznych przedstawianych przez stronę społeczną, pokład 405/1, gdzie znajduje się węgiel koksujący, znajduje się w odległości 600 metrów od głównego szybu wydobywczego kopalni „Krupiński”.

Zdaniem przewodniczącego Kościuka, przekazywane przez ministra energii informacje o sytuacji geologicznej i wynikach finansowych „Krupińskiego” są nieprawdziwe. – Załoga została przekonana do tego, że warto bronić kopani „Krupiński”. Trzeba ostro zaprotestować przeciwko wypowiedziom pana ministra Tchórzewskiego, które są konfrontacyjne wobec załogi. Jak minister może kłamać w rozmowach z posłami i senatorami z Prawa i Sprawiedliwości?!

Zdaniem naszego rozmówcy, to niemiecki kapitał wpływa na postanowienie Ministerstwa Energii o zamknięciu kopalni „Krupiński”.

[related id=7339 side=left]

Mieczysław Kościuk podważył również wyliczenia ministra energii dotyczące wpływu likwidacji kopalni na kurs akcji całej Jastrzębskiej Spółki Węglowej. – Minister przekonuje, że wartość akcji JSW wzrosła po zapadnięciu decyzji o likwidacji KWK „Krupiński”. A kiedy spojrzymy kursy akcji jastrzębskiej spółki, to wyraźnie zobaczymy, że po grudniowym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy, gdzie ogłoszono decyzję o likwidacji „Krupińskiego”, doszło do spadku ich wartości o prawie 10 złotych.

Za pierwszy kwartał wyniki JSW wyniosą najprawdopodobniej około jednego miliarda złotych zysku netto. Więc jak się mają niezbędne wydatki inwestycyjne w KWK „Krupiński”, szacowane na wysokość 200 milionów złotych, do wyników finansowych całej spółki? A trzeba pamiętać, że „Krupiński” jest kopalnią, która najszybciej może rozpocząć fedrowanie nowych podkładów węgla koksowego w całej jastrzębskiej spółce – podkreślił nasz rozmówca.

ŁAJ

17 dni do zamknięcia kopalni „Krupiński”: Górnicy protestują i jadą na Wawel. Ekspert domaga się niezależnego audytu

– Wystarczyłyby dwa tygodnie, żeby przeprowadzić audyt wykazujący, że „Krupiński” może generować 500 mln zysku netto rocznie – w Poranku Wnet powiedział Krzysztof Tytko, ekspert ds. górnictwa.

Gość Krzysztofa Skowrońskiego rozwinął koncepcję przeprowadzenia audytu. [related id =”5474″]- Sugerujemy, żeby przewodniczącym zespołu audytowego został prof. Krystian Probierz, a w jego skład wszedł członek ministerstwa energii i przedstawiciel zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej, a także, żeby na etapie tworzenia biznesplanu każdy z członków komisji zaakceptował prawdziwość i wiarygodność uzyskanych w wyniku audytu danych.

Nie ma w JSW, ani w Polskiej Grupie Górniczej, bardziej perspektywicznej kopalni od „Krupińskiego – podkreślił Krzysztof Tytko, argumentując, że do 2030 r. zakład może przynieść 5 mld. złotych zysku.

Gościem Poranka Wnet był również Mieczysław Kościuk, przewodniczący Solidarności przy KWK „Krupiński”. Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego opowiedział o protestach załogi zakładu, a także o mszy na Wawelu zamówionej przez nią w intencji zachowania Krupińskiego.

Mieczysław Kościuk: Przeprowadzimy dziś lub jutro strajk ostrzegawczy w KWK „Krupiński”. Będzie to akcja dwugodzinna

– Mnie nie pozostało nic innego, jak pójść do załogi górniczej i wszcząć akcję strajkową polegającą na powstrzymaniu się od pracy. Zrobię to dziś bądź jutro – mówił Mieczysław Kościuk w Poranku Wnet.

Jak poinformował w porannym programie Radia Wnet Mieczysław Kościuk, przewodniczący NSZZ Solidarność w KWK „Krupiński”, kopalnia zamierza wszcząć dwugodzinny strajk w czwartek bądź w piątek: – Będzie to strajk ostrzegawczy. Przeprowadzimy go na wszystkich zmianach. Jesteśmy w sporze z zarządem, więc mając protokół rozbieżności, mamy uprawnienia do zorganizowania akcji strajkowej – powiedział.

[related id=”6060″]

Kościuk zaznaczył, że strajk ma być informacją dla ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego o chęciach „obrony przez górników pokładu węgla koksowego”, który stanowi ważną część majątku narodowego.

[related id=”5924″ side=”left”]

W Poranku Wnet głos zabrał również Jarosław Grzesik, przewodniczący górniczej Solidarności, który podkreślił rolę węgla koksowego na rynku surowców wydobywczych w Polsce. „Krupiński” znajduje się na bogatych w węgiel koksowy złożach: – Musimy się zastanowić, czy stać nas na zrezygnowanie z tych złóż, których stale jest deficyt. To typ węgla, do którego nie potrzeba żadnego wysiłku, żeby go sprzedać, i to w korzystnej cenie. Jako państwo powinniśmy dbać o te złoża – tłumaczył.

Kościuk odniósł się również do środowego programu w TVP 1 „Magazyn śledczy Anity Gargas”, gdzie głównym tematem był wpływ polityki energetycznej rządów Platformy Obywatelskiej na likwidację „Krupińskiego”. Przewodniczący stwierdził, że liczne zaniedbania ze strony PO spowodowały kontynuację decyzji politycznych przez ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego.

Zabawa barbórkowa w 2013 r. w KWK „Krupiński” z udziałem władz PO oraz Donalda Tuska to ostatnia zabawa w kopalni. Polegała ona na przypieczętowaniu, w moim przekonaniu, powszechnej aprobaty tego, co miało się wydarzyć później, czyli likwidacji zakładu wydobywczego. […] PO przygotowała grunt pod likwidację, a pan minister Tchórzewski uwierzył w plan [poprzedniego rządu – red.] i kontynuuje ich program – powiedział w Poranku Wnet Mieczysław Kościuk.

Toczy się walka o przetrwanie kopalni „Krupiński” – pozostało już tylko 23 dni do planowanego terminu zamknięcia

Polski nie stać na utrzymanie „Krupińskiego”, który przyniósł w ostatnich latach prawie miliard zł. strat – wbrew ustaleniom Radia Wnet mówił nam minister energii Krzysztof Tchórzewski.

 

Minister przedstawiał niekorzystne perspektywy dalszej pracy kopalni: – W „Krupińskim” planowane były kolejne cztery lata straty, około 300 mln koszt budowy nowych korytarzy do problematycznego węgla, którego nikt nie widział, a badano je punktowo – odległość między wierceniami wynosiła 1 km. Po drugie, trzeba by wydać 250 mln na dotacje do obecnego wydobycia. W sumie byłby to więc koszt 550 mln.

 

[related id=”5897″]
Po to, żeby można było w sposób cywilizowany, bez zwalniania załogi zmniejszyć zatrudnienie oraz po to, żeby uzyskać efekty ekonomiczne takie, żeby JSW stanęła na nogi – i żeby podpisali się pod tym także wierzyciele, nie było wyjścia, wszyscy wskazali, że „Krupiński” jest najsłabszy. Potwierdzili to wszyscy eksperci, którzy razem z Instytutem Górniczym i Akademią Górniczo-Hutniczą – wszyscy wskazywali na to, że „Krupiński” powinien zostać odsunięty od wydobycia – przekonywał minister energii.

 

Pracownice Krupińskiego przyjechały do premier Szydło

 

– Jest niedosyt, bardzo duży, miałyśmy nadzieję, że pani premier do nas wyjdzie, chociaż odbierze od nas tę petycję. Niestety, nie znalazła dla nas czasu – mówiła Radiu Wnet jedna z uczestniczek delegacji.

 

 

[related id=”5924″]
Pomyślałyśmy, ze skoro głos górników nie dociera tam, gdzie ma docierać, to może kobietom się powiedzie. 
Nasze rozmówczynie nie kryły rozgoryczenia postawą rządu Beaty Szydło. – Z wielką radością i satysfakcją przyjęłyśmy wyniki wyborów parlamentarnych w roku 2015. W naszej gminie PiS dostał ponad 50% głosów, wierzyliśmy w zapowiedzi, że pod rządami tej partii kopalnie w Polsce nie będą zamykane, chyba że zabraknie im złóż.

 

 

 

O próbie zainteresowania prezesa Kaczyńskiego sytuacją w „Krupińskim” mówił w Poranku Wnet Mirosław Kościuk, przewodniczący Solidarności KWK Krupiński.

 

 

Zaproszenie do kopalni „Krupiński” dla prezesa Kaczyńskiego doręczyłem dzisiaj do biura prezesa PiS – mówił rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego.
– Kobiety były rozczarowane brakiem spotkania z panią premier. A przecież jesteśmy mieszkańcami tego samego regionu. Pani premier wielokrotnie przedstawiała swój stosunek do górnictwa i kopalń – i był to stosunek jednoznacznie pozytywny – komentował Mirosław Kościuk.

AA

 

Pracownice i żony górników z „Krupińskiego” jadą do premier Szydło z petycją w obronie kopalni. Posłuchaj relacji z busa

– Chciałabym się dowiedzieć, czemu podjęto decyzję o likwidacji kopalni – powiedziała jedna z ponad 50 kobiet (pracownic oraz żon górników z kopalni „Krupiński”), jadących do premier Beaty Szydło.

Pracownice KWK „Krupiński” oraz żony górników z likwidowanej kopalni wręczą we wtorek szefowej Rady Ministrów Beacie Szydło petycję w obronie swojego zakładu wydobywczego. Krzysztofowi Skowrońskiemu udało się podczas Poranka Wnet nawiązać połączenie telefoniczne z autokarem, którym jechały kobiety związane z kopalnią, oraz szef NSZZ „Solidarność” w KWK „Krupiński”, Mieczysław Kościuk.

[related id=”5474″]

Jedna z kobiet jadących na spotkanie z premier stwierdziła, że chciałby zadać  Beacie Szydło pytanie o cel zamknięcia kopalni, posiadającej ogromne złoża wydobywcze. Spodziewa się, że szefowa Rady Ministrów odpowiedziałaby wprost na jej pytanie: – Myślę, że jeśli takie pytanie padnie, premier nie odpowie pokrętnie, ale liczę na szczerą odpowiedź. Tu nie chodzi tylko o pracowników KWK „Krupiński”, ale i o firmy okołogórnicze. Jeśli one upadną, wiele osób straci pracę – mówiła.

Natomiast Mieczysław Kościuk powiedział, że decyzja o likwidacji jednej z najbardziej przyszłościowych kopalni jest dla niego zupełnie niezrozumiała. Podczas wywiadu dla Radia Wnet wyraził obawę, że na zamknięciu kopalni mogą skorzystać kraje Europy Zachodniej.

„Bruksela” ma w tym interes. Chce wykazać, że polskie górnictwo samo się podda. Mają kapitał, więc stwarzają sobie dogodne warunki, za unijnym przyzwoleniem, żeby w przyszłości stać się posiadaczem polskiego węgla – podkreślił.

Ponadto wyraził pogląd, że polskie górnictwo powinno być poddane gruntownej rewitalizacji, ponieważ, jak zauważył, obecnie wprowadzane są wyłącznie zmiany kosmetyczne. Jego zdaniem potrzebne jest powołanie komisji rządowej w sprawie oceny i wdrożenia planu odnowy górnictwa.

 

 

K.T.

Baca-Pogorzelska: Minister Tchórzewski nie pozostawia złudzeń co do likwidacji Kopalni Węgla Kamiennego „Krupiński”

– Minister Krzysztof Tchórzewski uważa, że obrona KWK „Krupiński” to lobbing – powiedziała Karolina Baca-Pogorzelska i podkreśliła, że w tym wypadku słowo to zostało użyte w negatywnym kontekście.

Żony górników KWK „Krupiński” mają nadzieję spotkać się dzisiaj z premier Beatą Szydło. Dziennikarka „Gazety Prawnej” przypomniała podobną sytuację z roku 2014, gdy podjęto decyzję o likwidacji KWK „Kazimierz Juliusz”: – Wtedy do Warszawy przyjechały żony górników na spotkanie z panią premier Ewą Kopacz. Tyle tylko, że to pani premier zaprosiła te żony górników na rozmowy. Tu sytuacja jest odwrotna, to żony górników KWK „Krupiński” chcą prosić o spotkanie.

[related id=”5192″]Zapytana przez Krzysztofa Skowrońskiego o przyczyny zmian w zarządzie JSW, Baca-Pogorzelska powiedziała: – Prezes został odwołany przez radę nadzorczą na wczorajszym posiedzeniu. Z moich informacji wynika, że w Jastrzębskiej Spółce Węglowej był potężny konflikt personalny. Od dawna decyzje były podejmowane głosami 1 do 4, czyli prezes kontra wiceprezesi.

Natomiast jeżeli chodzi o zarzuty korupcyjne dla byłego już wiceprezesa, który wczoraj podał się do dymisji, to nie jest nowość. On te zarzuty ma od kilku lat, a kilka tygodni temu akt oskarżenia w sprawie tzw. afery klejowej wpłynął do sądu – kontynuowała.

Zapytana, czy wierzy, że uda się uratować KWK „Krupiński”, stwierdziła, że wczorajszy wywiad z ministrem Tchórzewskim nie pozostawia złudzeń. Powiedział on, że KWK „Krupiński” musi zostać zlikwidowana. Zobacz więcej.

WJB

Południe Radia Wnet 3 marca 2017 – Prof. Tomasz Grosse, Marcin Roszkowski, dr Maria Giedz, Tomasz Wybranowski

Prof. Tomasz Grosse – europeista UW, ekspert CA KJ; Marcin Roszkowski – prezes Instytutu Jagiellońskiego, ekspert w dziedzinie energetyki; Dr Maria Giedz – dziennikarka, specjalistka w tematyce kurdyjskiej; Tomasz Wybranowski – Radio Wnet; Prowadzący: Łukasz Jankowski Realizator: Karol Zieliński Część pierwsza: Marcin Roszkowski o stanie i perspektywach polskiej energetyki.   Część druga: Prof. Tomasz Grosse […]

Prof. Tomasz Grosse – europeista UW, ekspert CA KJ;

Marcin Roszkowski – prezes Instytutu Jagiellońskiego, ekspert w dziedzinie energetyki;

Dr Maria Giedz – dziennikarka, specjalistka w tematyce kurdyjskiej;

Tomasz Wybranowski – Radio Wnet;


Prowadzący: Łukasz Jankowski
Realizator: Karol Zieliński


Część pierwsza:

Marcin Roszkowski o stanie i perspektywach polskiej energetyki.

 


Część druga:

Prof. Tomasz Grosse o prawdopodobnych kierunkach ewolucji Unii Europejskiej.

 


Część trzecia:

Tomasz Wybranowski o problemach warszawskiego Muzeum Techniki.

 


Część czwarta:

Dr Maria Giedz o wizycie przywódcy irackiego Kurdystanu w Turcji.

 

Szef Solidarności KWK „Budryk”: Trzeba zrewidować plan restrukturyzacji JSW zakładający likwidację kopalni „Krupiński”

Teraz jest hossa, można podejmować działania korygujące plany, zamiast się utwierdzać w przekonaniu, że to, co się zrobiło 29 sierpnia 2016, musi być wprowadzane –mówił w Poranku Wnet Andrzej Powała.

 

Szef Solidarności kopalni „Budryk” mówił o sytuacji w spółce. – Prognozy cen węgla są dobre, JSW będzie mogła spłacić całe zadłużenie i wejść z gotówką netto w połowie tego roku w związku z tym powinna nastąpić korekta planu dotyczącego kopalni „Krupiński”.

 

[related id=”5192″]

Zdaniem naszego gościa, zamykanie „Krupińskiego” pozbawione jest długoterminowego uzasadnienia ekonomicznego. – Kopalnia „Krupiński” jest najlepiej zdiagnozowaną kopalnią w całej spółce – dwa zespoły, które nad nią pracowały, wykazały, że w ciągu dwóch-trzech lat może zacząć przynosić zyski, aż do 2030 r. Zainwestowanie 300 mln zł spowoduje, że do 2030 r. ta kopalnia przyniesie zysk około 1,5 mld złotych.

 

 

– Apeluję do politykówzwłaszcza PiS-u, którzy szli do wyborów z hasłem, że nie będą likwidować kopalń. Jedynie pani poseł Izabela Kloc włączyła się aktywnie w obronę „Krupińskiego” – przypomniał nasz gość.
AA

Geolog i senator PiS prof. Krystian Probierz: Nigdy bym się nie podpisał pod decyzją o likwidacji kopalni „Krupiński”

Złoża w „Krupińskim” pozwalają na dziesiątki lat funkcjonowania kopalni. Nie mogę się zgodzić z takim traktowaniem naszych zasobów. To nasze wspólne bogactwo – mówił prof. Probierz w Poranku Wnet.

 

W tej kopalni znajduje się około 13% całych zasobów Jastrzębskiej Spółki Węglowej – węgle koksowe w kopalni „Krupiński” są najlepiej dostępne. Nie rozumiem tej decyzji. Według mojej wiedzy nie ma kopalni trwale nierentownej, ale też nie ma kopalni trwale rentownej – w gospodarce występują cykle koniunkturalne, a górnictwo jest niezwykle na nie czułe – stwierdził rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego.

 

[related id=”4243″]
Prof. Krystian Probierz należał do zespołu ekspertów oceniającego stan złóż w „Krupińskim”. – Z całą stanowczością potwierdzam, że złoża w kopalni „Krupiński” występują. Według ostatnich danych jest tam 722 mln zasobów bilansowych, natomiast najlepiej rozpoznanych zasobów przemysłowych mamy 73 mln ton, co zostało stwierdzone ponad wszelką wątpliwość – powiedział nasz gość.

 

 

Według senatora Probierza w tym złożu, jak powiedział – według wszelkich znaków na niebie i ziemi – występują węgle koksowe, tylko i wyłącznie. Według Polskiej Normy jest to najwyższej jakości węgiel koksowy typu 34 i 35.