Prof. Jerzy Robert Nowak: Moja wizja Olszewskiego nie jest pomnikowa. Szereg rzeczy robił za wolno [VIDEO]

– Moja wizja Olszewskiego nie jest tak spiżowa i pomnikowa. Pomimo tego, że robił wszystko w duchu obrony polskiej niepodległości, wiele rzeczy realizował za wolno – mówi prof. Jerzy Robert Nowak.

Prof. Jerzy Robert Nowak w Poranku ocenia rządy byłego premiera Jana Olszewskiego, nie szczędząc mu ani słów pochwały, ani krytyki. Pozytywnie wyraża się o programie jego rządu opublikowanym w 1991 r. i dzianiach w duchu obrony polskiej niepodległości. Za najbardziej doniosły krok polityka uważa jednak jego energiczny sprzeciw w maju 1992 r. wobec prób przeforsowania przez Lecha Wałęsę i Krzysztofa Skubiszewskiego pozostania Rosjan w bazach wojskowych w Polsce, który przypieczętował jego dymisję. Gość Poranka nie ma z kolei najlepszego zdania o tempie pracy byłego premiera, który według niego szereg rzeczy robił za wolno.

Profesor mówi również o tym, jak Jan Olszewski został wspomniany w węgierskiej prasie. Stwierdza, że podkreślano w niej głównie jego rolę opozycjonisty i niepodległościowego premiera. Pozostając na gruncie rozmów o tym kraju, gość Poranka zaznacza, że z powodów małej popularności opozycji praktycznie nie odbywają się protesty przeciwko rządom Viktora Orbána. Ponadto chwali on reformy węgierskie, które uznaje za o wiele głębsze niż te przeprowadzane w Polsce.

Profesor odnosi się także do konferencji „Nowa Polska Szkoła Historii Zagłady”, która będzie mieć miejsce w dniach 21-22 lutego w Paryżu. Sądzi on, że dokonano stronniczego wyboru mających brać w niej udział prelegentów, wybierając jedynie tych, którzy podkreślają udział Polaków w mordowaniu Żydów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.K.

Prof. Andrzej Nowak: Trudno będzie usunąć z ludzi nienawistne urojenia TVN, Onetu.pl i Lisa – wykonawców Ruchu 4 czerwca

Gościem Poranka WNET jest profesor Andrzej Nowak. Wspomina on Jana Olszewskiego oraz komentuje dla nas najnowsze wydarzenia polityki międzynarodowej.


Profesor Andrzej Nowak mówi o działaniach lustracyjnych Jana Olszewskiego na początku lat 90. Przypomina, że wówczas postkomunistyczne media poprzez stygmatyzowanie rządu Porozumienia Centrum po raz pierwszy w naszym kraju zaczęły zarządzać emocjami obywateli.

Nowak komentuje też próby powrotu Donalda Tuska, obecnie przewodniczącego Rady Europejskiej, do polityki krajowej. Historyk sugeruje, że taka decyzja związana jest z końcem kariery byłego premiera w Brukseli, zwłaszcza po ostatnim poście na Tweeterze o „specjalnym miejscu w piekle” dla osób bez pomysłu na bezpieczne przeprowadzenie Brexitu. Butny styl polityka doprowadził do utracenia przez niego wizerunku w polityce międzynarodowej. Najlepiej widać to na przykładzie jego zachowania podczas procesu wychodzenia Wielkiej Brytanii z UE, a dokładnie sposobu, w jaki prowadził negocjacje. Ponadto mówi, jaką winno Prawo i Sprawiedliwość przyjąć strategię przed wyborami.

„PiS powinien się starać się zasypywać podziały, ignorować nierzeczywistość w której żyje opozycja, przedstawiać prawdę co się udało zrobić dla społeczeństwa w 3 lata i co nie udało się zrobić poprzednim ekipom przez 30 lat. Odwoływać się do osiągnięć, nie do emocji”.

Więcej w porannym wydaniu Radia WNET

mf

Bochwic (członek KRRiT): Czy Olszewski był masonem? Nie. Jednak zdaje się, że część osób z jego otoczenia już tak

– „Masoneria”, której członkiem był Olszewski, była przykrywką do działalności konspiracyjnej po zamknięciu „Klubu Krzywego Koła”, który wyrwał się władzy spod kontroli – mówi Teresa Bochwic.

Teresa Bochwic, członek KRRiT, opowiada o powiązaniach zmarłego w czwartek byłego premiera Jana Olszewskiego z wolnomularstwem. Na swoim blogu na platformie naszeblogi.pl obszernie cytuje wywiad-rzekę przeprowadzony z politykiem przez Ewę Polak-Pałkiewicz. W opublikowanej w formie książki rozmowie pt. „Prosto w oczy” były premier dokładnie mówi o swoich powiązaniach z lożą masońską.

Gość Poranka wyjaśnia, że masoneria, której członkiem był Olszewski, powstała w 1961 r. po zamknięciu przez władze niewygodnego dla nich „Klubu Krzywego Koła”. Członkami rozwiązanego ugrupowania byli przede wszystkim ludzie dobrze wykształceni, mający za sobą doświadczenie albo powstania warszawskiego, albo walki w Armii Krajowej, a niekiedy będący więźniami w czasach stalinowskich. Chcieli oni wyzwolić Polskę od panującego ówcześnie ucisku i zmodernizować ją.

Po zamknięciu klubu jego grupa zarządcza i czołowi działacze zorganizowali niby-masonerię, która miała służyć im do kontynuacji swojej działalności. Taka forma organizacji pozwoliła na organizowanie zebrań i odczytów pomimo realnego ich zakazu. Bochwic uważa, że część członków tego ugrupowania wstąpiła później do prawdziwej masonerii.

Członek KRRiT odnosi się również do zarzutów o upartyjnienie telewizji publicznej. Stwierdza, że nie mają one podstaw, a ona sama jest ogromnie wielostronna. Mówi, że niekiedy można było odnieść wrażenie, że dojście do władzy Prawa i Sprawiedliwości niczego w niej nie zmieniło. Co więcej, telewizja przechylała się czasem zdecydowanie na rzecz kręgów dziś opozycyjnych.

Gość Poranka nie pozostaje jednak całkowicie bezkrytyczny wobec publicznego nadawcy. Jest zdania, że podaje on zbyt mało informacji o pracach rządu i parlamentu oraz że mógłby przekazywać także regularną informację prezydenta.

Pełny tekst artykułu Teresy Bochwic znajdziesz klikając TUTAJ.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.K.

Zmarł były premier Polski Jan Olszewski. Miał 89 lat

Polityk odszedł w czwartek wieczorem w warszawskim szpitalu, gdzie przebywał nieprzytomny od kilku dni. Był szefem polskiego rządu od końca 1991 r. do czerwca 1992 r. roku.

Jan Olszewski jako młody człowiek działał w Szarych Szeregach, był również uczestnikiem Powstania Warszawskiego.

Był działaczem opozycyjnym i obrońcą w procesach politycznych. Jako adwokat reprezentował w procesach politycznych działaczy „Solidarności” i organizacji wolnościowych. Bronił m.in. Zbigniewa Romaszewskiego i innych twórców i uczestników Radia „Solidarność”, Zbigniewa Bujaka, Lecha Wałęsy i Jacka Kuronia. Za obronę studentów, którzy organizowali manifestacje antyrządowe został zawieszony w prawach wykonywania zawodu. Był oskarżycielem posiłkowym w procesie morderstwa bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

Pod koniec lat 80. współtworzył Komitet Obywatelski przy Przewodniczącym NSZZ „Solidarność”. Uczestniczył w obradach Okrągłego Stołu jako ekspert ds. reformy prawa i sądów.

W 1991 r. został premierem rządu, jednak stracił stanowisko podczas pamiętnej „nocy teczek”. Zanim wycofał się z polityki był doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a w 2007 r. szefem komisji weryfikacyjnej WSI. W 2009 roku został odznaczony Orderem Orła Białego. Był również członkiem Kapituły tego orderu.

Od lat chorował na serce. Zmarł w wieku 89 lat.