Zalewska: Dotychczas żaden rząd nie zrobił więcej dla nauczycieli niż obecna Rada Ministrów [VIDEO]

W Poranku WNET minister Anna Zalewska m.in. o konflikcie na linii Ministerstwo Edukacji – Związek Nauczycielstwa Polskiego


Anna Zalewska, gość Poranka WNET  opowiada na antenie o działaniach Ministerstwa Edukacji Narodowej na rzecz poprawienia sytuacji nauczycieli, którzy narzekają na wysokość swoich wynagrodzeń. Minister przypomina, że jej resort w przeciągu trzech ostatnich lat poprawił sytuację pedagogów.

Związek Nauczycielstwa Polskiego nie wierzy słowom Zalewskiej i wzywa do ogólopolskiego protestu. Zalewska odpowiada: – Rozumiem i popieram postulaty nauczycieli i obiecuję poprawę warunków pracy i podwyższenie pensji – mówi.

Więcej w porannej audycji Radia WNET. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!

 

Minister Zalewska: Najtrudniejszy rok szkolny już za nami. A w tym roku wprowadzimy kolejny etap reformy

Anna Zalewska pozytywnie ocenia efekty reformy edukacji, oraz opowiedziała o wyzwaniach i problemach jakie stoją przed ministerstwem edukacji w przyszłym roku szkolnym.

 

Początek roku szkolnego 2017/2018. Premier: polska szkoła ma być nowoczesna, ale też czerpać z tradycji narodu polskiego

Reformę edukacji wprowadzamy po to, by polska szkoła była szkołą ambitną, otwartą, nowoczesną, ale też taką, która czerpie z tradycji i kultury polskiego narodu – mówiła premier Beata Szydło.

Premier Szydło rozpoczynając rok szkolny 2017/2018 w Dobrzechowie k. Strzyżowa na Podkarpaciu zapowiedziała, że pensje nauczycieli wzrosną w ciągu trzech lat o 15 proc. Pierwsza podwyżka ma nastąpić 1 kwietnia 2018, druga – 1 stycznia 2019, trzecia 1 stycznia 2020.

W swoim wystąpieniu premier mówiła o wprowadzanej reformie edukacji. Zgodnie z nią w obecna struktura szkół będzie stopniowo zmieniana. Docelowo będzie obejmować: 8-letnią szkołę podstawową, 4-letnie liceum, 5-letnie technikum, 3-letnią szkołę branżową I stopnia, 2-letnią szkołę branżową II stopnia. Zmiany zaczynają się wraz z nowym rokiem szkolnym 2017/2018 – uczniowie, którzy w czerwcu skończyli VI klasę zamiast do I klasy gimnazjum poszli do VII klasy. Ruszyły też szkoły branżowe I stopnia, które wchodzą w miejsce zasadniczych szkół zawodowych.

Podczas inauguracji roku szkolnego premier podkreśliła, że uczniowie wracają z wakacji do „nieco innej szkoły”, niż ta, którą żegnali w czerwcu.

„Dzisiaj rozpoczynamy nowy rok szkolny i rozpoczynamy też reformę oświaty” – powiedziała Szydło, zaznaczając, że zmiany w edukacji były konsultowane z samorządowcami, pedagogami, środowiskami oświatowymi, ekspertami i rodzicami. „I tym wszystkim państwu, którzy braliście udział w tych konsultacjach, zgłaszaliście swoje uwagi, chcę za to bardzo serdecznie podziękować” – dodała szefowa rządu.

Przekonywała, że rząd wprowadza obecną reformę po to, by „sprostać wyzwaniom współczesności, by polska szkoła była szkołą ambitną, otwartą, nowoczesną”, ale też szkołą, która czerpie z tradycji i kultury polskiego narodu; szkołą, która dobrze przygotowuje młodzież i dzieci do wyzwań, które przed nimi stoją” – powiedziała Szydło. „Po to przygotowaliśmy właśnie reformę, która taką dobrą szkołę dla naszej młodzież dzisiaj otwiera” – zaznaczyła szefowa rządu.

Premier podkreśliła, że polska szkoła dzięki reformie „będzie szkołą, w której każdy musi znaleźć równe szanse bez względu na to, skąd pochodzi, gdzie mieszka, jakie są możliwości materialne jego rodziców”. „Każdy ma prawo do tego, aby zdobyć jak najlepsze wykształcenie w polskiej szkole, które będzie realizowało jego marzenia, ale też będzie spełniało oczekiwania i realizowało plan, który młody człowiek zakłada na swoją drogę życiową i będzie wykorzystywało jego talenty” – zaznaczyła premier.

Jak mówiła, największym kapitałem jest młodzież i dzieci. „Naszym obowiązkiem dorosłych, ludzi odpowiedzialnych za oświatę, za państwo, za samorządy, za lokalne wspólnoty jest inwestować jak najlepiej właśnie w dzieci i młodzież, by ten największy kapitał, którego nic nie zastąpi, żaden pieniądz, żadne dobra materialne, pięknie się rozwijał, wzrastał i przynosił jak najlepsze owoce”.

W swoim wystąpieniu premier podkreśliła, że szkoła branżowa, wykształcenie, dobry zawód, to jest to, co powinno być w edukacji stawiane na pierwszym miejscu. Jak mówiła szkoła branżowa ma wyjść naprzeciw oczekiwaniom pracodawców, ale „ma też przede wszystkim dać Polsce, polskiej gospodarce, nam wszystkim, dobrych fachowców, ludzi o najwyższych umiejętnościach, najlepszych kwalifikacjach, którzy będą potrafili nie tylko realizować swoje cele zawodowe, ale będą również przyczyniali się do budowania nowoczesnej gospodarki, będą odkrywali nowoczesne technologie i będą konkurowali z najlepszymi na świecie”.

„Mam nadzieję, że w polskiej szkole, w dobrej szkole, będą realizowane te ambicje, te marzenia i wszystkie plany młodych ludzi, że ta szkoła spełni oczekiwania polskich rodziców i że wreszcie stanie się ona miejscem, w którym będą pracować ci najlepsi, ci, którzy będą marzyć o tym, żeby przyjść do zawodu nauczycielskiego” – zaznaczyła Szydło. Dodała, że zawód ten „jest misją, jest zawodem trudnym”, ale „nie ma takiej możliwości, żeby nie było nauczycieli”. „Dlatego musimy dbać o to i pamiętać, że dobra kadra pedagogiczna jest polskiej szkole niezwykle potrzebna. I to jest jeden z priorytetów, który przed sobą postawiliśmy” – powiedziała.

Premier zapewniła, że rząd wywiążę się ze wszystkich zobowiązań, które zostały złożone przy przygotowaniu reformy.

„Chcemy, by w szkołach była pełna opieka medyczna dla polskich dzieci” – podkreśliła szefowa rządu. Nauczyciele, jak mówiła, muszą wiedzieć, że trudna misja, która wypełniają jest doceniana i że w ich zawodzie można realizować swoje plany, marzenia i ambicje.

„Zostały zaplanowane podwyżki wynagrodzeń – w ciągu trzech lat wynagrodzenia nauczycieli wzrosną o 15 proc.”- zapowiedziała Beata Szydło. „Pierwsza podwyżka będzie na początku drugiego kwartału 2018 r., 1 kwiecień pierwsza transza 5 proc. podwyżki; kolejna 1 styczeń 2019 i ostatni etap 1 styczeń 2020” – podała.

Premier podkreślała, że reforma oświaty była przygotowywana od początku pracy rządu PiS. Dziękowała wszystkim zaangażowanym we wdrożenie reformy – dyrektorom szkół, nauczycielom, rodzicom, kuratorom, samorządom.

Zapewniła też, że „będą dodatkowe środki, żeby ta reforma została dokończona”. „W tym roku zaplanowaliśmy ponad 300 mln dodatkowo w subwencji, w przyszłym roku to będzie ok. 150, a w 2019 – ponad 200 mln” – zapowiedziała.

Premier podkreślała także zaangażowanie minister Anny Zalewskiej w przygotowanie reformy, podziękowała „za jej determinację, upór, za bardzo często trudne z ministrem finansów, z całym rządem, dyskusje”.

Minister Zalewska: szkoła podstawowa „w każdym dowolnym miejscu Rzeczpospolitej ma być taka sama”

Minister Zalewska podkreśliła, że szkoła podstawowa „w każdym dowolnym miejscu Rzeczpospolitej ma być taka sama, ma być tak samo wyposażona i ma być tak samo dobrze przygotowany nauczyciel kształcący dziecko” – podkreśliła.

„Będziemy wspierać nauczycieli. Będziemy umożliwiać im doskonalenie zawodowe – stanie się ono obowiązkowe. Jednocześnie będziemy wspierać nauczycieli, tak by pracowali również dla systemu – szkoła nie może być bez pedagoga szkolnego, szkoła nie może być bez doradcy zawodowego, czy doradcy metodycznego. Do 2019 r. w szkole te wszystkie zawody się pojawią” – zapowiedziała minister edukacji narodowej podczas uroczystej ogólnopolskiej inauguracji rok szkolny 2017/2018.

„Od stycznia 2018 r. rozpoczynamy doskonalenie zawodowe dla nauczycieli” – zapowiedziała. „Chcemy, aby obowiązywał krajowy program doskonalenia zawodowego. W połowie września nauczyciele, związkowcy, samorządowcy będą uczestniczyć w dyskusji na temat założeń tego programu” – wyjaśniła.

Mówiąc o doskonaleniu nauczycieli wskazała na edukację włączającą. „Potrzebujemy edukacji włączającej (…). Każde dziecko ma realizować swoje ambicje, swoje zamierzenia. Dla każdego dziecka musimy nauczyć się uczenia tego dziecka. Edukacja włączająca to nic innego jak wsparcie dziecka ze specjalnymi potrzebami. Ono ma być w szkole, a my dorośli cierpliwie musimy się tego uczyć” – zaznaczyła.

Przypomniała, że w przygotowanym przez MEN projekcie ustawy o finansowaniu zadań oświatowych znalazła się propozycja zmian w Karcie Nauczyciela. Zgodnie z nią określone zostanie pensum dla szkolnych psychologów, pedagogów i logopedów. Ma ono wynosić maksymalnie do 22 godzin w tygodniu bezpośredniej pracy z dziećmi; obecnie nie ma ono określonego wymiaru. „Tak też potraktowaliśmy nauczyciela wspomagającego” – dodała Zalewska.

Zalewska podkreśliła, że nowe podstawy programowe kształcenia ogólnego, które są bardzo nowoczesne, dają wolność nauczycielowi. „To nauczyciel zbuduje program w zależności od tego, jaką będzie miał grupę, z jakim dziećmi będzie pracował, jakie będą ambicje tych dzieci, ich potrzeby” – powiedziała. Stąd – jak zaznaczyła – wymóg, by każdym przedmiocie 20 proc. poświęcić na pracę projektami.

„Chcemy wspierać szkołę, by stawała się coraz bardziej nowoczesna” – zadeklarowała minister. Przypomniała, że obecnie tylko 20 proc. szkół ma szerokopasmowy internet, 25 proc. gimnazjów i 18 proc. szkół podstawowych ma gabinety przyrodnicze. Dlatego – jak poinformowała – w 2018 r. ogłoszony zostanie program „Laboratorium”, po to w ciągu dwóch lat powstały takie gabinety. Dodała, że unowocześnieniu szkoły służą też programy mające na celu dostęp do szerokopasmowego internetu w szkołach oraz program „Aktywna tablica”.

W związku z setną rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości, minister edukacji narodowej Anna Zalewska ogłosiła w poniedziałek, że rok szkolny 2017/2018 będzie „Rokiem dla Niepodległej”. Od kilku lat MEN nadaje hasła kolejnym latom szkolnym, zwracając uwagę na kwestie, które w danym roku powinny być priorytetem. Miniony rok szkolny 2016/2017 był „Rokiem Wolontariatu”.

Inaugurację rozpoczęła msza św. w intencji uczniów i nauczycieli. Przewodniczył jej ordynariusz rzeszowski biskup Jan Wątroba. W homilii przypomniał postać bł. Natalii Tułasiewicz, nauczycielki, która w marcu 1945 r. zginęła w niemieckim obozie koncentracyjnym w Ravensbrueck. Jego zdaniem, jej postawa może być wzorem dla współczesnych nauczycieli.

„Niech bł. Natalia Tułasiewicz wyprosi także obfite owoce rozpoczętej reformy szkolnej. Prośmy przez nią, aby podjęty trud władz oświatowych i całego rządu Rzeczpospolitej zakończył się wielkim sukcesem dla dobra polskiej szkoły; uczniów i wychowawców” – podkreślił hierarcha.

PAP/MoRo

Południowa Audycja Wnet – z Ministerstwa Edukacji Narodowej. Rozmowy z odznaczonymi przez minister Annę Zalewską

Relacja z uroczystości odznaczenia medalami Komisji Edukacji Narodowej uczestników protestu głodowego z 2012 roku przeciw redukcji programu historii w szkołach ponadpodstawowych.

Anna Zalewska – minister edukacji narodowej;

Leszek Jaranowski – inicjator protestu głodowego w 2012 r. działacz opozycji czasów PRL;

Jan Karandziej – hutnik, działacz antykomunistycznej opozycji w okresie PRL;

Jadwiga Chmielowska – redaktor naczelna „Śląskiego Kuriera Wnet”.


Prowadzący: Andrzej Abgarowicz

Realizator: Karol Zieliński


Jadwiga Chmielowska i jej goście o proteście głodowym przeciw ograniczeniu programu historii w polskich szkołach. Nasi rozmówcy mówili też o pożądanym kierunku projektowanej podstawy programowej nauczania czteroklasowym liceum.

Ministerstwo Edukacji Narodowej poinformowało, że samorządy są gotowe na wprowadzenie reformy edukacji

98% rad powiatów i 95% gmin przygotowało już projekty uchwał dostosowujących sieci szkolne do reformy oświaty. Prawie wszystkie z zaopiniowanych dotychczas projektów kuratoria oceniły pozytywnie.

Zgodnie z przepisami wprowadzającymi prawo oświatowe, samorządy muszą przyjąć uchwały ws. nowej sieci szkolnej do końca marca. Wcześniej jednak uchwały muszą zaopiniować kuratorzy. Jak powiedział wiceminister edukacji Maciej Kopeć, do tej pory kuratoria zaopiniowały 64% otrzymanych projektów uchwał, w tym prawie wszystkie pozytywnie.[related id=”3890″ side=”left”]

Podczas konferencji prasowej minister edukacji Anna Zalewska odniosła się też do zapowiadanych strajków przeciwko reformie edukacji. 10 marca strajkować będą rodzice, którzy chcą tego dnia pozostawić swoje dzieci w domach, a 31 marca nauczyciele zrzeszeni w ZNP.

Minister powiedziała, że ws. strajku nauczycieli to nie MEN jest stroną, a dyrektorzy szkół. Odnosząc się do strajku rodzicielskiego, stwierdziła: „To są decyzje rodziców. Dzień bez polskiej szkoły to zły dzień”.

PAP/lk

Zalewska: Zmiana systemu edukacji zapewni miejsca pracy dla nauczycieli. Pozostaną darmowe podręczniki

– Wydawcy od początku z nami współpracują i przed wakacjami podręczniki będą – mówiła Anna Zalewska. Z ministerstwem współpracuje także ZNP, który wielokrotnie opowiadał się przeciwko tej reformie.

Od 1 września zaczyna się pięcioletni okres przekształceń w systemie edukacji, który między innymi likwiduje gimnazja, wydłużając czas nauki w szkole podstawowej i średniej: – Jest sporo miejsc, w których toczą się dosyć burzliwe dyskusje, ale my te miejsca mieliśmy już dawno zdiagnozowane dzięki 1500 spotkań – powiedziała Anna Zalewska.

Zapytana o możliwe pułapki stwierdziła, że ministerstwo cały czas monitoruje zmiany i jeżeli wydarzy się coś nieprzewidzianego, to nastąpi poprawa: – Jesteśmy przy samorządowcach, jesteśmy przy nauczycielach.

Odpierając zarzuty o masowe zwolnienia, zaznaczyła: – Przekształcenia dają szanse na dodatkowe zatrudnienia. Uczniowie w klasie szóstej przechodzą tym samym zespołem do klasy siódmej, czyli jeżeli jest średnio 19 dzieci w klasie szóstej, to tyle samo będzie w klasie siódmej. Natomiast zawsze, gdy była klasa 1 gimnazjum kumulowano te dzieci.

Anna Zalewska podkreśliła, że do nowej podstawy programowej będą przygotowane darmowe podręczniki: – To jest 16 podręczników, wydawcy od początku z nami współpracują, przed wakacjami podręczniki będą.

Czy w podstawie programowej znalazło się miejsce dla muzyki, plastyki, filozofii, łaciny, gry w szachy? Jak zostaną zmienione zasady awansu zawodowego nauczycieli? Jak wygląda etap zmian w edukacji Polonii?

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy
WJB

Poranek Wnet 22 lutego 2017 – Anna Zalewska – minister Edukacji Narodowej, Michał Kurtyka – wiceminister Energii

Nie będzie zwolnień nauczycieli w związku z reformą. Mamy duży budżet, również na wzbogacenie edukacji podstawowej min. o szachy, muzykę, programowanie – w Poranku Wnet mówiła minister Anna Zalewska.

prof. Waldemar Paruch – politolog doradca Marszałka Sejmu

Dominiki Kolorz – Przewodniczący Solidarności region Śląsko-Dąbrowski;

Tomasz Latos – poseł PiS

Piotr Witt – korespondencja z Paryża

Anna Zalewska – minister Edukacji Narodowej

Michał Kurtyka – wiceminister Energii

 


Prowadzący: Krzysztof Skowroński

Wydawca – Łukasz Jankowski

Realizator: Andrzej Gumbrycht

Wydawca Techniczny: Andrzej Abgarowicz


 

Część pierwsza:

Waldemar Paruch o nadchodzących obradach sejmu, podczas których rozpatrywany będzie wniosek o odwołanie marszałka Kuchcińskiego w kontekście wydarzeń z 16 grudnia zeszłego roku.

 

Część druga:

Ryszard Czarnecki z Kijowa o Ukrainie w trzecią rocznicę Majdanu. Nasz gość przedstawia obraz rozczarowania i zniszczonej jedności środowisk prozachodnich w tym kraju.


Część trzecia: 

Tomasz Latos o nadchodzącej reformie służby zdrowia. Wiceprzewodniczący sejmowej komisji zdrowia przedstawił główne niedostatki obowiązującego systemy, a także podstawowe kierunki rządowych zmian.


Część czwarta: 

Piotr Witt o nadchodzących wyborach prezydenckich we Francji i tradycjach politycznych w tym kraju.


Część piąta: 

Anna Zalewska o przygotowaniach do reformy edukacji i ogromnym wyzwaniu logistycznym, jakim jest jej wdrażanie. Minister odniosła się do najbardziej drażliwych kwestii, takich jak ewentualne zwolnienia nauczycieli i przejście obecnych szóstoklasistów na kolejny etap edukacji.

Część szósta: 

Michał Kurtyka o podstawach i uzasadnieniu koncepcji rozwoju motoryzacji elektrycznej w Polsce.

 

 

Posłuchaj całego Poranka

Minister Anna Zalewska z poparciem Nauczycielskiej Solidarności w kwestii kształtu nowej podstawy programowej

Było bardzo duże zainteresowanie, jeśli chodzi o środowisko nauczycielskiej podstawą programowa i generalnie jesteśmy „za” – powiedział w Popołudniu Wnet Ryszard Proska lider nauczycielskiej „S”

Z przewodniczącym Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” rozmawialiśmy o nowej podstawie programowej – Wreszcie wróciliśmy do sprawdzonego systemu nauczania spiralnego, wracamy do nauczaniu przedmiotowego, a nie go jakiś ścieżek między przedmiotowych. Wracamy do pełnego kursu historii, wracamy do czytania całości lektur, a nie tylko fragmentów – podkreślił gość Popołudnia Wnet.

Minister edukacji Anna Zalewska podpisała we wtorek rozporządzenie w tej sprawie. Podkreśliła, że nowa podstawa jest nowoczesna, choć szanuje przeszłość i historię.

[related id=2886]

Podstawa programowa kształcenia ogólnego to rozporządzenie ministra edukacji, w którym jest opisane, co uczeń powinien umieć z danego przedmiotu po danym etapie edukacyjnym. Programy nauczania i podręczniki muszą być z nią zgodne. Nauczyciel ma obowiązek realizacji treści zawartych w podstawie.

 

Nowa podstawa programowa będzie wprowadzana stopniowo po wejściu w życie reformy zmieniającej strukturę szkół. Pierwsi, od roku szkolnego 2017/2018, zgodnie nią będą się uczyć uczniowie klas I, IV i VII 8-letniej szkoły podstawowej.

Podstawy programowe, które dziś zostaną podpisane, są nowoczesne, choć szanujące przeszłość i historię – powiedziała Zalewska na konferencji przed złożeniem podpisu pod dokumentem.

Ryszard Proksa ocenił również kierunek działań przewodniczącego Związku Nauczycielstwa Polskiego – Działania Sławomira Bronirza to pompowania niepokojów i próba zradykalizowania nauczycieli. Nie widzimy możliwości większych strajków w edukacji.

 

ŁAJ/PAP

Anna Zalewska Minister Edukacji Narodowej podpisała nową podstawę programową dla ośmioletniej szkoły podstawowej

– Jednocześnie uczymy odpowiedzialności za język, za kulturę języka, uczymy dyskusji, odpowiedzialności za słowo – podkreśliła minister edukacji Anna Zalewska, opisując nową podstawę programową

 

Nowa podstawa będzie obowiązywała od 1 września 2017 r. w 8-letniej szkole podstawowej. Podstawa programowa będzie wprowadzana stopniowo po wejściu w życie reformy zmieniającej strukturę szkół. Jako pierwsi, od roku szkolnego 2017/2018, uczyć się zgodnie z nią będą uczniowie klas I, IV i VII szkoły podstawowej.

Podstawa programowa kształcenia ogólnego to rozporządzenie ministra edukacji, w którym opisane jest, co uczeń powinien umieć z danego przedmiotu po danym etapie edukacyjnym. Jest bazą do pisania programów nauczania i podręczników. Nauczyciel ma obowiązek realizacji treści zawartych w podstawie.

Minister zaznaczyła, że w nowej podstawie wolność jej realizacji jest oddana nauczycielowi. – Na każdej lekcji, na każdym przedmiocie można i trzeba pracować projektem, by wzmacniać te kompetencje, na których nam bardzo zależy – mówiła minister Zalewska – Oprócz wiedzy młody człowiek powinien współpracować, powinien odpowiadać nie tylko za siebie, ale też za koleżankę, za kolegę, za wspólnotę, za grupę – podkreśliła szefowa MEN.

Będziemy uczyć przedmiotowo, wzmacniając wiedzę, powtarzając wiedzę, dając czas na rozwój młodemu człowiekowi – mówiła o nowej podstawie szefowa MEN – Jednocześnie mówimy o tym, że podkreślamy rolę wychowawczą w szkole. W preambule, która mówi o wszystkich podstawach programowych, wskazujemy na wychowanie, na tolerancję, na szacunek i na godność człowieka – dodała minister Anna Zalewska podczas uroczystości podpisania nowej podstawy programowej.

Przypomniała, że już od klas 1-3 dzieci mają uczyć się podstaw programowania, wzmocniona ma być matematyka, poprzez m.in. podstawy gry w szachy – Przedmiotów z nauk przyrodniczych mamy w systemie o ponad 105 godzin więcej, informatyki 70 godzin – podkreśliła Zalewska.

Założenia reformy spotykają się z ostrą krytyką opozycji oraz części środowisk nauczycielskich, z przewodniczącym Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomirem Broniarzem na czele.

Zdaniem przewodniczącego ZNP – Ministerstwo Edukacji Narodowej nie ma żadnego pomysłu na polską edukację, nie ma żadnego pomysłu na polską szkołę, poza tendencją do maksymalnego jej upolitycznienia i to jest efekt, przed którym Związek Nauczycielstwa Polskiego ostrzega.

Broniarz powiedział, że konieczna jest dyskusja o tym, co zdarzy się, jeśli reforma edukacji wejdzie w życie, a także o tym, co powinno się zdarzyć, by można było mówić o szkole otwartej i autonomicznej; z nauczycielami, którzy nie będą bali się represji ze strony MEN, komisji dyscyplinarnych i kuratorium.

Zdaniem przewodniczącego Broniarza ministerstwo edukacji powinno mieć jak najmniejszy wpływ na powstawania podstaw programowych – Chcielibyśmy także rozmawiać o tym, jakie treści programowe powinny być wkomponowane w system edukacyjny, łącznie z zamiarem wyjęcia podstawy programowej z kompetencji polityków. Tym powinni się zajmować, tak jak w wielu krajach, instytucje niezależne, nieuwikłane w doraźne przepychanki polityczne, niezależne od polityków tej czy innej opcji – powiedział Sławomir Broniarz.

 

ŁAJ/PAP