Z przewodniczącym Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” rozmawialiśmy o nowej podstawie programowej – Wreszcie wróciliśmy do sprawdzonego systemu nauczania spiralnego, wracamy do nauczaniu przedmiotowego, a nie go jakiś ścieżek między przedmiotowych. Wracamy do pełnego kursu historii, wracamy do czytania całości lektur, a nie tylko fragmentów – podkreślił gość Popołudnia Wnet.
Minister edukacji Anna Zalewska podpisała we wtorek rozporządzenie w tej sprawie. Podkreśliła, że nowa podstawa jest nowoczesna, choć szanuje przeszłość i historię.
[related id=2886]
Podstawa programowa kształcenia ogólnego to rozporządzenie ministra edukacji, w którym jest opisane, co uczeń powinien umieć z danego przedmiotu po danym etapie edukacyjnym. Programy nauczania i podręczniki muszą być z nią zgodne. Nauczyciel ma obowiązek realizacji treści zawartych w podstawie.
Nowa podstawa programowa będzie wprowadzana stopniowo po wejściu w życie reformy zmieniającej strukturę szkół. Pierwsi, od roku szkolnego 2017/2018, zgodnie nią będą się uczyć uczniowie klas I, IV i VII 8-letniej szkoły podstawowej.
– Podstawy programowe, które dziś zostaną podpisane, są nowoczesne, choć szanujące przeszłość i historię – powiedziała Zalewska na konferencji przed złożeniem podpisu pod dokumentem.
Ryszard Proksa ocenił również kierunek działań przewodniczącego Związku Nauczycielstwa Polskiego – Działania Sławomira Bronirza to pompowania niepokojów i próba zradykalizowania nauczycieli. Nie widzimy możliwości większych strajków w edukacji.
ŁAJ/PAP