Raport z Kijowa 30.11.23 r.: Apelujemy o przerwanie blokady, gdyż uderza ona we współpracę gospodarczą Polski z Ukrainą

Blokada granicy – strajk przewoźników 25.11.2023 r. | fot.: Janek Brewczyński

Czytamy w apelu firm należących do Polsko – Ukraińskiej Izby Gospodarczej.

Izba w kolejnym już apelu wyszczególnia straty polskich przedsiębiorców, ale także wskazuje na kierunki działań do przezwyciężenia impasu:

Zdajemy sobie sprawę, że część polskich przewoźników samochodowych jest rozczarowana sytuacją rynkową i brakiem działań ustępującego polskiego rządu. Uważamy, że postulaty protestujących wymagają spokojnej dyskusji z udziałem administracji rządowych obu państw, wszystkich organizacji zrzeszających przewoźników, niezależnych ekspertów i Komisji Europejskiej. Potrzebujemy rzeczowej dyskusji, wolnej od emocji i politycznych podszeptów towarzyszących tej blokadzie!

 

Paweł Bobołowicz rozmawia z Gościem audycji Jackiem Piechotą, prezesem Polsko – Ukraińskiej Izby Gospodarczej:

Każdy dzień przynosi straty polskim i ukraińskim firmom. Bardziej traci na tym wszystkim polska gospodarka, bo kiedy spojrzymy na strukturę obrotów, ponad 9 miliardów dolarów nasz eksport i około 3,5 miliarda dolarów eksport z Ukrainy, to my tracimy na tym, że nie możemy dostarczyć towarów, produktów. Zrealizować kontraktów handlowych na czas. Więc straty są porażające dla polskiej i ukraińskiej gospodarki, a dla ukraińskiej gospodarki, która w tym momencie nie płaci podatków, bo nierealizowane są kontrakty, to jest osłabienie ukraińskiego państwa, państwa znajdującego się w warunkach wojny. No i na to wszystko jeszcze składa się wiarygodność Polski na arenie międzynarodowej. My zwracamy uwagę na to, że pretendujemy do roli państwa, które będzie stanowiło hub w procesie odbudowy Ukrainy. Do Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu zgłosiło się ponad 3 tysiące polskich firm, które chcą uczestniczyć w procesie odbudowy Ukrainy. Jakim będziemy hubem, jak wiarygodne będzie państwo, które nie jest w stanie zapewnić drożności swojej granicy. Straty są przeogromne po wszystkich stronach. Naturalny sposób tym korytarzem transportowym dla Ukrainy staje się Rumunia, a my tylko i wyłącznie tracimy. Apelujemy o zanieczyszczenie blokady.


Paweł Bobołowicz prezentuje najważniejsze wiadomości z walczącej Ukrainy, które przygotowywała Daria Hordijko.


Dmytro Antoniuk, dogłębnie relacjonuje najistotniejsze doniesienia z ponad 1300 km frontu wojny Rosji z Ukrainą.


Dmytro Antoniuk, przedstawia także list otwarty do przedstawicieli samorządów wojewódzkich, liderów i liderek polskich partii politycznych, przedstawicieli organizacji pozarządowych i humanitarnych, którzy angażują się w obronę praw człowieka oraz wspierają Ukrainę w konflikcie zbrojnym, a także do reprezentantów mediów publicznych i prywatnych, aktywistów i wolontariuszy, który wystosowała Aktywistyczna Wspólnota Ukraińska, Przedstawiciele Ukraińskich Organizacji Pozarządowych oraz przedstawiciele biznesu.


Wspieraj Autora na Patronite


Wysłuchaj całej audycji już teraz!


Studio Lwów 29 XI 2023 r.:

Studio Lwów 29.11.23: Fundacja Zakres pomaga Ukrainie

Gen. Andrzej Kowalski: Donald Tusk kiedy był premierem podpisał współpracę z wywiadem rosyjskim

Fot: twitter Magazynu Śledczego Anity Gargas

Prawdopodobnie bez konsultacji z NATO – dodaje były Szef Służby Wywiadu Wojskowego. Ponadto, gość Poranka Wnet naświetla problemy z nadzorem politycznym nad służbami specjalnymi.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Zobacz także:

Przemysław Czarnek: Szanse Mateusza Morawieckiego na wotum zaufania dla nowego rządu oceniam na 10%

Joanna Miziołek: Wiele osób, które będą w przyszłym rządzie mogłoby mieć zakaz pełnienia funkcji publicznych

Featured Video Play Icon

Fot: Joanna Miziołek, Facebook

Dziennikarka tygodnika Wprost zauważa wciąż narastającą groźbę ze strony Rosji – wymienia incydenty z przeszłości, które powinny być dokładnie zbadane, aby uniknąć powtórzenia błędów.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji już teraz!

Ponadto, Joanna Miziołek zwraca uwagę na konieczność dbania o bezpieczeństwo Polski i unikania zbliżania się do Rosji.

Komisja ds. rosyjskich wpływów została zlikwidowana bo wiele osób, które będą w przyszłym rządzie mogłoby mieć zakaz pełnienia funkcji publicznych – tłumaczy rozmówczyni Krzysztofa Skowrońskiego.

Posłuchaj także:

Rafał Bochenek: chcemy, by komisja śledcza objęła swoją kontrolą również działania służb za rządów PO

Studio Lwów 29.11.23: Fundacja Zakres pomaga Ukrainie

Artur Chasikowski, prezes Fundacji Zakres | fot. archiwum Fundacji Zakres

Artur Chasikowski, prezes fundacji Zakres mówił o działalności organizacji, o pomocy i o tym jaki Polacy i Ukraińcy odbierają kwestię blokady granicy.

Artur Żak zaprezentował 2 część rozmowy (1 cz. była wyemitowana 28 listopada 2023 r.) na temat fundacji Zakres. Jest to organizacja, która od początku inwazji Rosji na pełną inwazji na Ukrainę świadczy pomoc humanitarną zarówno dla ukraińskich obrońców, jak i dla cywili.

Poruszony był między innymi temat blokady granicy:

My jesteśmy w takiej sytuacji, w której musimy wsłuchiwać się też po pierwsze w narrację ukraińskiej stronie, po drugie w osobiste odczucia, ponieważ wśród naszych wolontariuszy również są Ukraińcy, którzy tutaj na miejscu w Polsce pomagają nam w tych transportach, to jest też w ich żywotnym interesie, aby nasza fundacja i podobne organizacje działały jak najlepiej, ponieważ działamy na rzecz ich rodaków, ich państwa, obywateli. – powiedział Artur Chasikowski.

Więc bardzo nas cieszy to zaangażowanie wolontariuszy pochodzenia ukraińskiego, którzy angażują się w pomoc po stronie polskiej. Ale oni też na ten konflikt patrzą w inny sposób. Mam na myśli konflikty między pracownikami, pomiędzy polskimi i ukraińskimi przewoźnikami. Oni to odbierają też w inny sposób i nawet na takim poziomie wolontariatu staramy się wsłuchiwać w te potrzeby i optykę, jaka jest. Prawdopodobnie będziemy w tej materii pomagać po obu stronach granicy – dodał prezes fundacji Zakres


W Warszawie audycję prowadził Wojciech Metody Jankowski.

Wspieraj Autora na Patronite


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Prof. Piotr Grochmalski: mamy sygnał, że Polska osłabła jeżeli chodzi o determinację w rozbudowie armii

Kijów, Ukraina | fot. Paweł Bobołowicz

„Nie ulega wątpliwości, że reset miał miejsce i był on bardzo głębokim procesem” – mówi prof. Piotr Grochmalski z Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

Paweł Łatuszka: po raz pierwszy władze USA prowadzą rozmowy z Zjednoczoną Opozycją Demokratyczną Białorusi

Raport z Kijowa 28.11.23 r.: Po pierwsze formalności, po drugie semantyka, używanie odpowiednich słów i znajomość prawa

Fot. Paweł Bobołowicz

Taką poradę dla wolontariuszy wiozących pomoc humanitarną na Ukrainę udzielił Artur Chasikowski, prezes Fundacji Zakres, która świadczy pomoc od początku pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę.

Artur Żak w rozmowie z przedstawicielem Fundacji Zakres, zapytał między innymi o ich doświadczenia w przekraczaniem granicy z pomocą humanitarną, ze szczególnym uwzględnieniem protestu polskich przewoźników.

Artur Chasikowski:

Dobrze, że pan zapytał konkretnie o nas, o nasze doświadczenia, o naszą działalność, bo chciałbym odpowiadać tylko i wyłącznie za siebie. Każdy ma inne doświadczenia na granicy i one są niezwiązane nawet ze strajkiem, który odbywa się w tym momencie. Tylko ja mam osobiste wrażenie, że zależy to bardzo często, po pierwsze od podejścia wolontariuszy, działaczy, a po drugie od podejścia również samych pograniczników, zarówno po polskiej, jak i po ukraińskiej stronie. Zdarza się tak, że te same przejścia graniczne każdy przechodzi w inny sposób, ma swój sposób, inną technikę, inne podejście, innymi dokumentami się posługuje. Niektórzy w ogóle nie robią tego w taki formalny sposób, tylko działają na takich bardziej partyzanckich zasadach. Mówię przede wszystkim tutaj o takich pojedynczych wolontariuszy, jak działających niesformalizowany sposób. Jeżeli chodzi zaś o naszą fundację. Powiem szczerze my w żaden sposób nie odczuliśmy tego, aby w jakikolwiek sposób protest zakłócił nasze działania, nasze przejazdy. W dniu dzisiejszym rozpakowujemy właśnie TIR w Mikołajowie i obwodzie chersońskim, gdzie dojechała nasza pomoc, a w dniu wczorajszym dojechały zaś busy, więc nasze transporty cały czas przekraczają granicę.


Paweł Bobołowicz prezentuje najważniejsze wiadomości z walczącej Ukrainy, które przygotowywała Daria Hordijko.


Dmytro Antoniuk, dogłębnie relacjonuje najistotniejsze doniesienia z ponad 1300 km frontu wojny Rosji z Ukrainą.


Artur Żak i Paweł Bbołowicz rozmawiają o wiceprzewodniczącej Komisji Bezpieczeństwa Narodowego Rady Najwyższej, zastępcy frakcji „Sługa Ludu” Marianie Bezuhłej, która powiedziała, że ​​Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Walerij Załużny, nie przedstawił planu na przyszły rok, w związku z czym dowództwo wojskowe Ukrainy powinno podać się do dymisji.


Wspieraj Autora na Patronite


Wysłuchaj całej audycji już teraz!


Program Wschodni 27 XI 2023 r.:

Raport z Kijowa 27 XI 2023 r.: Przewoźnicy tacy jak ja, walczą o to, żeby mieć dostęp do państwa rynku

Raport z Kijowa 27 XI 2023 r.: Przewoźnicy tacy jak ja, walczą o to, żeby mieć dostęp do państwa rynku

Dyskusja polskich protestujących w Dorohusku ze stroną ukraińską | fot. Piotr Mateusz Bobołowicz

Powiedział jeden z liderów blokady granicy Polski z Ukrainą Piotr Krzyżankiewicz, wiceprezes Zachodniopomorskiego Stowarzyszenia Przewoźników Drogowych.

Piotr Mateusz Bobołowicz prezentuje materiał z zablokowanego przejścia Dorohusk-Jagodzin, który nagrał podczas sobotniego spotkania z protestującymi Serhija Derkacza, wiceministra Ministerstwa Rozwoju Wspólnot, Terytoriów i Infrastruktury Ukrainy.

 

Piotr Krzyżankiewicz, wiceprezes Zachodniopomorskiego Stowarzyszenia Przewoźników Drogowych:

My nie rozmawiamy w tej chwili o blokowaniu możliwości transportu do Ukrainy. Proszę pana, jeśli jest milion transportów, odbywa się w kierunku Ukrainy, równie dobrze kolega tutaj składał propozycję, że możecie otrzymać 600 tysięcy pozwoleń, 400 tysięcy my. Tak. 30% nam wystarczy jako Polakom, czyli 300 tysięcy pozwoleń dla nas, 700 tysięcy pozwoleń dla was. To jest dobra propozycja. Ona by tak naprawdę zaspokoiła potrzeby państwa ukraińskiego w dziedzinie transportu. Myślę, że jeśli przewoźnicy, tak tacy jak ja walczymy o to, żeby mieć dostęp do państwa rynku, to powoduje, że nie możecie podejrzewać, że automatycznie będą przerwane łańcuchy dostaw, że te transporty nie dotrą. Ktoś dowiezie, Polak dowiezie, spokojnie. Bo dowiozą to i Ukraińcy i w jakiejś części Polacy.

 

Serhij Derkacz, wiceminister Ministerstwa Rozwoju Wspólnot, Terytoriów i Infrastruktury Ukrainy:

Kluczowe kwestie, z którymi przyjechałem to kwestia transportów humanitarnych i niebezpiecznych. To są te 2 pytania , na temat których rozmawialiśmy poprzednio i zapewniliście nas, że takie transporty będą przepuszczane. Otrzymujemy informację, że nie przepuszczacie transportów humanitarnych i niebezpiecznych. Dlatego porozmawiałem z kierowcami, zobaczyłem, że pojazdy z ładunkami niebezpiecznymi stoją. Jeżeli mówicie, że faktycznie przepuszczacie takie pojazdy, to powiadomimy kierowców i oni zaraz tu przyjadą. To jest ta kluczowa kwestia, którą chciałem sprawdzić, porozmawiać i wyjaśnić. Ponieważ dziś jestem w Polsce przejazdem… Kwestie kluczowe to po pierwsze teraz obowiązuje umowa, a po drugie wszystkie swoje postulaty jako polscy przewoźnicy powinniście kierować do polskiego rządu, a nie blokować granicę, ponieważ szkodzi to ludziom i państwom. Nie blokujecie waszą granicę – polską. Szkód doznają ludzie w Polsce i na Ukrainie, ponosimy straty i my, i wy. Szanujemy wasze prawo na protest, lecz aktualnie blokada granicy jest bardzo niekorzystna w kwestii ekonomicznej dla waszego i naszego państwa. Wasze postulaty powinniście kierować do waszego rządu, który ma możliwości komunikowania się z nami, z Unią Europejską i Komisją Europejską. Nie do nas tu dziś zgromadzonych należy taka decyzja. Dziś chciały tylko zapytać o transporty niebezpieczne i ADeEry.

 

Rafał Mekler, lider Klubu Konfederacji Lublin, pełnomocnik woj.lubelskiego Ruchu Narodowego:

Jak będzie temat zezwoleń, to będziemy rozmawiać dalej. W zasadzie to jest pierwszy punkt, taki można powiedzieć punkt zwrotny. Pozostałe postulaty są do spełnienia dopiero w momencie, kiedy uzyskamy przywrócenie pozwoleń. I można powiedzieć, że pierwszy postulat, który jest za pańskimi plecami, on jest jako numer jeden do zrealizowania. Bez niego wszystkie kolejne postulaty tracą sens.

 

Protestujący deklarują, że transporty humanitarne, militarne i te niebezpieczne o klasyfikacji ADR, są przepuszczane, nie mniej jednak Piotr Mateusz Bobołowicz, który w ten weekend był na kilku przejściach granicznych i obserwował systuację, ma nieco odmienne zdanie:

Tak jak Państwo słyszeli na koniec, nawet organizatorzy protestu przyznali, że te transporty ADR jednak stoją w kolejkach. Te cysterny widziałem, one rzeczywiście stoją. Byłem też świadkiem przepuszczania, bo o każdej pełnej godzinie jest przepuszczana określona liczba samochodów. Sytuacja tutaj bardzo różni się to, co widziałem, od tego, co słyszałem, ponieważ teoretycznie miały być przepuszczane po trzy samochody. Miała być zwiększona liczba. Pierwotnie był to jeden samochód na godzinę. Teraz trzy. Z czego mają być wyłączone ta pomoc humanitarna, ma być wyłączone te ADR-y i, świeża żywność, żeby nie stała i nie psuła się w tych samochodach. Natomiast to nie jest prawda, bo ja widziałem przejazd trzech samochodów o godzinie 10 i wtedy rzeczywiście przejechały tylko te samochody, przejechały tylko trzy samochody, z czego dwa miały świeżą żywność, a jeden to był samochód z innymi towarami. Więc ten argument nie pokrywa się z tym, co widziałem. Tak samo dotyczy to cystern. Cysterny również są przepuszczane tylko o pełnych godzinach i tylko w ramach tego limitu trzech samochodów. Tutaj policja pozwala na dojazd do protestujących, protestujący przepuszczają, protestujący sami sprawdzają papiery i niektórzy sprawdzają dokumenty przewoźników i niektóre samochody zatrzymują, twierdząc, że to nie jest pomoc humanitarna, że ona nie przejedzie, że te dokumenty są fałszywe.

Blokada granicy – strajk przewoźników 25.11.2023 r. | fot.: Janek Brewczyński

Paweł Bobołowicz rozmawia na temat blokady granicy i transportów humanitarnych z Rafałem Roszkiewiczem, prezesem Stowarzyszenia Pogoń Ruska:

Jak mówiłem, to nieszczęście. Stałem TIR-em, który był wypełniony rzeczami dla szpitala w Zaporożu. No i stałem dość długo i protestujący nie chcieli nas przepuścić. Nie sprawdzali nam ani papierów, ani zawartości. Po prostu powiedzieli, że jeżeli TIR, to nie przejedziemy i na tym skończyła się rozmowa. Chodziło o to, że jak powiedziałem, że mam tutaj TIR-a, mam cały wypełniony paletami ze sprzętem medycznym i czy mnie puszczą? i powiedzieli, że nie, po prostu nie, jeżeli TIR to musi stać i tyle. Nie było nawet propozycji, żeby sprawdzili, bo ja słyszałem, że niektórzy przejeżdżają, bo pokazują dokumenty, otwierają tego TIR-a, pokazują, że pomoc humanitarna jest tam przepuszczalnie, więc w naszym przypadku tak nie było. W końcu pojechaliśmy na inne przejścia graniczne i tam usłyszeliśmy, że jeżeli to jest pomoc humanitarna, możemy przejechać. Następny mój transport, który jest, nie pojechał TiRem, tylko w busach. Przejechał bez problemu, ale z tego co słyszę, teraz nawet busy mogą mieć problemy na granicy. Więc planujemy następny wyjazd, ale mocno się zastanawiam czy nie przejechać przez węgierską granicę.


Wspieraj Autora na Patronite


Wysłuchaj całej audycji już teraz!


Program Wschodni 25 XI 2023 r.:

Program Wschodni 25.11.23: Blokada granicy uderza też w polską gospodarkę

Raport z Kijowa 24 XI 2023 r.: O blokadzie zapomnimy, a my polscy przedsiębiorcy, będziemy nadal odrabiać straty

Granica polsko-ukraińska / Fot. Wikimedia Commons

Powiedział Gość audycji Szymon Waszczyn Prezes Zarządu, MIĘDZYNARODOWEGO STOWARZYSZENIA PRZEDSIĘBIORСÓW POLSKICH NA UKRAINIE, w rozmowie z Pawłem Bobołowiczem i Arturem Żakiem ws. blokady granicy.

Szymon Waszczyn:

Jako przedsiębiorców, naszymi największymi partnerami, przyjaciółmi naszych biznesów, są właśnie przewoźnicy. Z przewoźnikami rozmawiamy codziennie. Załatwiamy transporty, rozmawiamy o kwestiach dostaw, terminów itd. Przeprowadziłem kilka rozmów z firmami, z którymi ja współpracuję jako BOLiX. Ani jedna z tych firm nie poparła kwestii tak drastycznych blokad granic, które mają w tej chwili miejsce. Co więcej, rozmawialiśmy o nadrzędnych kwestiach, takich jak kwestia bezpieczeństwa narodowego i racji stanu. Żyjemy w demokratycznym państwie, mamy prawo do protestów, do wyrażania swojej opinii, o to walczyliśmy w 89 roku bardzo mocno, ale nie mamy prawa do nadużywania bezpieczeństwa Polski, a partnerstwo z Ukrainą w tej chwili ma charakter strategiczny, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo polskie.


Dmytro Antoniuk przedstawił najnowsze doniesienia z 1300 km frontu wojny rosyjsko-ukraińskiej.


Paweł Bobołowicz, prezentuje najważniejsze wiadomości z Ukrainy, które przygotowała Daria Hordijko


Wspieraj Autora na Patronite

Wysłuchaj całej audycji już teraz!


Raport z Kijowa 23 XI 2023 r.:

Raport z Kijowa 23.11.23 r.: Blokada granicy przypomina strajk dokerów angielskich z 1920 r. blokujących dostawy dla RP

Raport z Kijowa 23.11.23 r.: Blokada granicy przypomina strajk dokerów angielskich z 1920 r. blokujących dostawy dla RP

Bitwa warszawska piechota / fot: unknown / Wikimedia Commons

Tę historyczną analogię przytoczył Artur Żak w trakcie rozmowy na temat strajku Komitetu Obrony Przewoźników i Pracodawców Transportu, którzy od 6 listopada blokuje przejścia graniczne z Ukrainą.

W dzisiejszym Raporcie z Kijowa, który prowadził Paweł Bobołowicz, Redaktorzy Radia Wnet, omawiają aktualną sytuację na Ukrainie, dyskutują na temat blokady granic i braku skutecznych działań władz. Informują także o bezpieczeństwa przedsiębiorców i osób uwięzionych na granicach, a także zaznaczają, że blokada ma negatywne skutki gospodarcze i humanitarne dla obu państw.

 

Artur Żak:

Często w rozmowach z Ukraińcami musze się tłumaczyć z czegoś, czego nie dokonałem. Wtedy często podaje przykłady historyczne, sięgam do przykładów sprzed stu lat, do wojny z bolszewikami z 1920 roku i podaje przykład strajku dokerów angielskich i zatrzymanie na co najmniej dwa tygodnie dostaw amunicji, która miała dopłynąć do broniących się Polaków. Przypominam też strajki w 1920 roku w Niemczech, Belgii, Skandynawii, Włoszech, Czechach, a także o dywersjach dokonywanych w europejskich fabrykach amunicji, m.in. w Austrii.

 

O blokadzie granicy i jej skutkach z Piotrem Ciarkowskim, właścicielem firmy Bikor, Członkiem Zarządu Międzynarodowego Stowarzyszenia Przedsiębiorców Polskich na Ukrainie, który od lat współpracuje z Ukrainą i mimo rosyjskiej inwazji wciąż prowadzi interesy w tym kraju, rozmawia Paweł Bobołowicz.

Piotr Cierkowski:

Chciałbym powiedzieć o tym, kto ma obowiązek zapewnić porządek i przepływ towarów. Państwo ma zapewnić i rząd powinien to wykonać. Wykonać jakieś ruchy. Jeśli te ruchy mediacyjne nie doprowadziły do skutku, niestety trzeba to odblokować siłowo. Tak się wydarzyło na Słowacji w ciągu ostatnich godzin granica została przez służby porządkowe odblokowana. Polscy producenci i nie tylko polscy, bo również europejscy, na blokadzie bardzo tracą. Pamiętajmy, że jest to sezon przedświąteczny. Pamiętajmy, że Ukraina stara się jednak żyć normalnie, czyli przepływ towarów powinien iść normalnie. Ukraina zaopatruje się w towary z Europy, z Polski. Pamiętajmy też o tym, że Polska jest na drugim miejscu jako partner handlowy Ukrainy. Aby uzyskać taki efekt, jest to efekt pracy wielu, wielu pokoleń biznesmenów, którzy przez dziesięciolecia tworzyli tę współpracę, te mosty, które działają w tej chwili, a one są świadomie niszczone. I tak jak mówiłem, dziwi mnie taka bezradność, bezradność władzy, która po prostu widzi jak pali się efekt jej pracy, które też wykonała przez ostatnie lata i nic nie robi w tym kierunku.


Dmytro Antoniuk przedstawił relację z frontu napastniczej wojny, którą rozwiązała przeciwko Ukrainie Rosja. Redaktor szczególnie koncentruje się na obszarze wokół Awdijiwki.


Wspieraj Autora na Patronite

Wysłuchaj całej audycji już teraz!


Audycja specjalna w 10. rocznicę początku Euromajdanu

Gen. Leon Komornicki: Rosja przygotowuje się do zmasowanych ataków zimą. Czas pracuje na jej korzyść

„Żadnej letniej kontrofensywy ukraińskiej nie było”

Ukraina jest całkowicie zdana na pomoc Zachodu. W naszym interesie jest, by ta pomoc była nie tylko kontynuowana, ale i zwiększana.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Wspieraj Autora na Patronite

Prof. Władimir Ponomariow: budżet Rosji na uzbrojenie i prowadzenie wojny wynosi ponad 100 miliardów dolarów