Rzeczniczka Konfederacji: Polska nie może już więcej pomagać zbrojnie Ukrainie

Featured Video Play Icon

Anna Bryłka / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Anna Bryłka wskazała, że Polska nie otrzymała od Ukrainy żadnej wdzięczności za pomoc dla walczącego Kijowa, a wiele spraw ciągle pozostaje niezałatwionych przez administrację Wołodymyra Zełeńskiego.

Wybory powinny odbyć się w terminie

Gościem Poranka Wnet była Anna Bryłka, wiceprezes Ruchu Narodowego oraz rzeczniczka Konfederacji, która komentowała wczorajsze zamieszanie wokół naruszenia przez białoruskie śmigłowce polskiej przestrzeni powietrznej: To, co się wysuwa po tym wczorajszym dniu, to trochę chaosu. Rano był komunikat, że nic takiego nie miało miejsce. Wieczorem pojawił się kolejny komunikat, że jednak do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej doszło. […] Po doświadczeniach ostatnich miesięcy, kiedy właściwie dochodzimy do wniosku, że latają rakiety nad Polską i nikt o tym nie wie, a one są znajdowane przez turystów, zwykłych przechodniów to wskazuje, że znajdujemy się w dość trudnej sytuacji

Napięta sytuacja na granicy z Białorusią wzbudza wątpliwości czy uda się przeprowadzić wybory w terminie: Nie ma przesłanek ku temu, żeby w ogóle sądzić, że warto byłoby przesuwać wybory. Wybory mogą zostać przesunięte w sytuacji, kiedy zostanie wprowadzony jakiś stan wyjątkowy czy inny stan nadzwyczajny. Natomiast na razie nie ma ku temu przesłanek – podkreśliła Anna Bryłka.

Działania wagnerowców mogą uruchomić art. 5 NATO

Zdaniem gościa Poranka Wnet działania bojowników Grupy Wagnera, mogą doprowadzić, do odpowiedzi całego sojuszu północnoatlantyckiego: Natomiast jeśli chodzi o takie pojedyncze działania hybrydowe, to oczywiście grupa Wagnera jest jak najbardziej zagrożeniem, dlatego że tutaj to nie jest żaden podmiot międzynarodowy.

Pytanie, jak oni zostaną uznani przez NATO. Wczoraj jest wypowiedź wczorajsza ambasador USA przy ONZ, która powiedziała, że każde działanie najemników żołnierzy grupy Wagnera będzie uważane za działanie Rosji. To jest bardzo poważna deklaracja, bo to oznacza, że ich działanie może być również. Nie chcę powiedzieć, ale, bo to są bardzo mocne słowa. Przyczyną do zastosowania art. 5 Traktatu waszyngtońskiego – mówiła w Radio Wnet rzeczniczka Konfederacji.

Dobromir Sośnierz: Konfederacja ma szansę odegrać czołową rolę w polskiej polityce

Polska nie może więcej pomagać wojskowo Ukrainie

Anna Bryłka komentowała wezwanie przez ukraińskie ministerstwo spraw zagranicznych polskiego ambasadora:

Przyczyna, dla której został wezwany polski ambasador, czyli ta wypowiedź ministra Przydacza, który właściwie stanął w obronie polskiego rolnictwa, stanął w obronie polskich rolników i powiedział, że ten nasz interes Polski jest priorytetem dla Polski jako całości, nie tylko dla nas, ale też dla Kancelarii Prezydenta. […] Jest to jak najbardziej naturalne stanowisko każdego państwa suwerennego państwa. Jest to zastanawiające, dlaczego po tej wypowiedzi polskiego ministra od razu jest wezwany ambasador.

Rzeczniczka Konfederacji przyznała, że dzięki działalności rządu tranzyt ukraińskiego zboża przez Polskę nie wpływa na krajowy rynek rolny:

On jest oczywiście uszczelniony. Jest zastosowany system Sand, więc to jest to bardziej kontrolowane. Natomiast informacje, które do nas docierają mówią, że zdarzają się również takie przypadki, że ten tranzyt dojeżdża do Niemiec i to ziarno z powrotem z Niemiec wraca do Polski. Chcielibyśmy to zweryfikować, natomiast ciężko uzyskać takie informacje.

Wiceprezes Ruchu Narodowego podkreśliła, że Polska nie powinna przekazywać więcej sprzętu wojskowego na Ukrainę:

Na dzień dzisiejszy pomogliśmy w wystarczający sposób Ukrainie. Pomogliśmy przez półtora roku, pomogliśmy ukraińskim uchodźcom, pomogliśmy też militarnie. Pomogliśmy też dyplomatycznie i na dzień dzisiejszy nie otrzymaliśmy nawet wdzięczności ze strony ukraińskiej. […] Nie ma cały czas ekshumacji Wołynia, nie ma cały czas preferencji dla polskich firm, które powinny odbudowywać Ukrainę po wojnie.

Jeśli prezydent Andrzej Duda powiedział, że pomogliśmy najbardziej, jak mogliśmy, to znaczy, że nie ma już po prostu jak pomóc. Tak, nie ma czym pomóc. I w pierwszej kolejności liczy się dla nas bezpieczeństwo Polski i ono nie powinno być w żaden sposób uszczuplone – podkreślił gość Poranka Wnet.

Konfederacja sprywatyzuje polską służbę zdrowia

Anna Bryłka na antenie Radia Wnet odniosła się do słów Janusza Korwina-Mikke, który zapowiedział proces weterynaryzacji ochrony zdrowia, jeśli Konfederacja wygra wybory: Pan Korwin nawiązał do naszego programu, gdzie likwidujemy monopol NFZ, natomiast NFZ zostaje jako podmiot, w którym również polscy pacjenci będą mogli się ubezpieczać.

Nasz program w zakresie ochrony zdrowia zapisany w Konstytucji Wolności, uważam, że to jest jeden z najlepszych propozycji, którą w ogóle zaproponowano przed tymi wyborami. Naprawdę chciałabym, żeby rozpoczęła się rzetelna debata na temat polskiego systemu ochrony zdrowia – podkreślił gość Poranka Wnet.

Na pytanie, kto będzie prowadził szpitale obecnie prowadzone przez podmioty publiczne, rzeczniczka Konferencji podkreśliła, że część zostanie przejęta przez prywatne podmioty.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Konstanty Radziwiłł: Niemcy poparli dyrektywę ACTA 2 w zamian za francuską zgodę na budowę Nord Stream 2 [VIDEO]

– Zdaje się, że ideologia lansowana przez UE jest obca wielu Europejczykom. Zmierza ona do pozbawienia ich wartości, które dotychczas były podstawą naszej cywilizacji – mówi Konstanty Radziwiłł.


Były minister zdrowia Konstanty Radziwiłł mówi o swojej wizji Unii Europejskiej, na której realizację liczy po majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego.

„Poszczególne kraje delegują do instytucji unijnych, w tym także do Parlamentu Europejskiego, ekspertów i ludzi, którzy realizują po prostu narodowe polityki. Myślę, że dotychczas Polska była w tym bardzo słaba i w gruncie rzeczy implementacja przepisów unijnych w Polsce ma charakter taki bardzo instrumentalny, tzn. powstaje tam przepis, na który my nie mamy właściwie wpływu, a następnie musimy go po prostu wprowadzić w życie”.

W odróżnieniu od wizji francusko-niemieckiej, wedle której UE powinna stać się superpaństwem, polityk widzi organizację jako platformę wymiany zdań przez różne narody.

Gość Poranka komentuje także przyjęcie unijnej dyrektywy o prawach autorskich ACTA 2.

„Po prostu realizowane są tam konkretne interesy. Takie interesy bardzo ostro widać nawet w takich nieoczekiwanych sytuacjach jak ostatnio przyjmowana dyrektywa, która reguluje sprawy wolności w internecie. To nie jakaś spiskowa teoria dziejów, którą można wyczytać w niektórych polskich mediach, ale wszystkie media europejskie mówią wprost o takiej umowie, dealu, który zawarli Niemcy z Francuzami, że Niemcy poprą te dyrektywę w zamian za to, że Francuzi poprą Nord Stream 2”.

Były minister zdrowia odnosi się również do działalności ruchów antyszczepionkowych. Jest zdania, że ich pojawienie się jest wynikiem kryzysu zaufania wobec władzy w wysokorozwiniętych społeczeństwach.

„Wielu ludzi mniej czy bardziej słusznie podejrzewa, że władza często realizuje jakiś obce interesy (…), a zapomina o takim zwykłym człowieku i jego sprawach”.

Radziwiłł wymienia także sukcesy Ministerstwa Zdrowia kierowanego przez Prawo i Sprawiedliwość. Zalicza do nich m.in. zatrzymanie dzikiej prywatyzacji polskich szpitali i program bezpłatnych leków dla seniorów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.K.