Jarosław Gowin dla Radia WNET o swoim powrocie do rządu: Nie ma jeszcze decyzji co do składu personalnego Rady Ministrów

Dzisiaj w rozmowie z Radiem WNET prezes Porozumienia zdementował informację, jakoby była już podjęta decyzja o jego wejściu do rządu i objęciu fotela ministra rozwoju.

 

Jak podało radio RMF FM w ramach rozmów koalicyjnych doszło do ustaleń, że z ramienia porozumienia do rządu na funkcję wicepremiera wróci Jarosław Gowin obejmując resort rozwoju, tym samym z rządu pożegna się Jadwiga Emilewicz.

Według informacji Radia WNET ostateczna decyzja ciągle nie zapadła, a elementem do uzgodnienia pozostaje szerokość kompetencji ministerstwa rozwoju po rekonstrukcji, m.in. o działy odpowiadające za środki unijne oraz nadzór nad rządowymi agencjami z zakresu gospodarki, Bankiem Gospodarstwa Krajowego oraz Polskim Funduszem Rozwoju.

Od ustaleń dziennikarzy odcina się sam Jarosław Gowin mówiąc, że:

Nie ma żadnych ustaleń personalnych. O tym kto będzie reprezentował Porozumienie w rządzie będą decydowały władze partii.

Jednocześnie prezes Porozumienia podkreślił, że jego formacja popiera postulat zmniejszenia liczby resortów:

To z cała pewnością zapewni większą sprawność funkcjonowania państwa. Chcielibyśmy tylko żeby te negocjacje zakończyły się jak najszybciej, dlatego że przedłużanie stanu niepewności niekoniecznie dobrze wpływa na funkcjonowanie instytucji państwa – podkreślił Jarosław Gowin.

Jarosław Gowin mówił także o jednym z postulatów programowych, który jest podnoszony przez jego formację w ramach rozmów koalicyjnych:

Estoński CIT czyli zawieszenie podbierania podatku tak długo jak  firma inwestycje te środki, rozszerzyć przez 3 lata na wszystkie firmy. Oczywiście zdajemy siebie sprawę, że jest to uszczerbek dla budżetu państwa, ale jesteśmy przekonani, że bardzo szybko zostanie to z naddatkiem zrównoważone dzięki rozwojowi gospodarczemu.

ŁAJ

Wiceminister finansów: Nie są planowane podwyżki podatków. Estoński CIT to w praktyce obniżka CIT

Jakie są prognozy gospodarcze? Czym różni się obecna sytuacja od tej z lat 90.? W jakim kierunku idzie świat? Co musi towarzyszyć niewidzialnej ręce rynku? Odpowiada Piotr Patkowski.

Prognozy są optymistyczne. […] nauczyliśmy się żyć z wirusem- wiemy, jakie niesie ryzyko i jak sobie z nim jako państwo poradzić pod względem zdrowotnym i finansowym.

Piotr Patkowski mówi o kondycji gospodarczej Polski po lockdownie. Pozytywnie ocenia sytuację, wskazując, że druga połowa bieżącego roku i przez cały rok 2021 będzie towarzyszyć nam „dynamiczne odbicie i odbudowywanie tego co straciliśmy”. Zaznacza, że sytuacja jest nieporównywalna do lat 90.

Wiceminister finansów niemniej jednak podkreśla, że najbardziej ucierpiały branże takie jak sektor kulturalny, czy lotniczy. Rząd skupia szczególną na nich uwagę. Nasz gość na pytanie w co inwestować, zachęca do inwestowania w obligacje Skarbu Państwa. Informuje, że rząd Prawa i Sprawiedliwości zamierza uprościć podatki oraz skrócić łańcuch dostaw. To ostatnie jest częścią międzynarodowej tendencji. Dodaje, że nie planowane są podwyżki podatków. Wskazuje, że

Estoński CIT to w praktyce obniżka CIT.

Patkowski odpowiada na pytanie, jak wyobraża sobie Polskę za dziesięć lat. Ocenia, iż

Świat idzie nieuchronnie w kierunku cyfryzacji, robotyzacji. W tym kierunku powinna i będzie podążać Polska.

Polityk odpowiada na pytanie o to, jakich współczesnych ministrów finansów najbardziej ceni. Wskazuje, że niektórzy politycy, jak Winston Churchill byli dobrymi premierami, ale złymi ministrami finansów.

Niewidzialna ręka rynku jest immanentną cechą gospodarki wolnorynkowej. […] Obok niewidzialnej ręki rynku może istnieć widzialna ręka państwa.

Podkreśla, że „zawsze obok niewidzialnej ręki rynku musi być stabilna ręka państwa”.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Dr Sadowski: Pięcioprocentowy VAT na usługi hoteli, kin i lokali gastronomicznych byłby najlepszym bonem turystycznym

Zbyt dużo czasu tracimy dlatego, że rząd nie zna struktury polskiej gospodarki. Tego nie da się nadrobić dodrukowując pieniądze – mówi prezydent Centrum im. Adama Smitha.

Dr Andrzej Sadowski analizuje skutki działania rządowych „tarcz antykryzysowych”. Ocenia, że niektóre z przyjętych rozwiązań miały charakter „prourzędniczy”, a nie „proprzedsiębiorczy”.

Część czasu kryzysu niestety rząd stracił, nie uwolnił przedsiębiorców od zbytecznej mitręgi biurokratycznej. Ona przy odmrażaniu znowu się pojawia, jak zmora.

Gość Radia WNET zwraca uwagę, że szybkie rozdysponowanie pomocy rządowej możliwe było tylko dzięki zaangażowaniu do tego zadania sektora prywatnego. Ekspert punktuje, że władza zbyt późno udzieliła pomocy mikroprzedsiębiorstwom, stanowiącym kluczowy obszar polskiej gospodarki. Zdaniem dr Sadowskiego stało się tak, gdyż nad rozwiązaniami antykryzysowi pracują oderwani od rzeczywistości urzędnicy.

Do rządzących zbyt późno trafia wiedza na temat struktury polskiej gospodarki.

Ekonomista pozytywnie ocenia rządowy plan zastosowania tzw. estońskiego CIT-u, jednak, jak dodaje, nie zmieni on wiele, jeżeli przedsiębiorcy będą nadal musieli ogromną ilość czasu poświęcać na wypełnianie dokumentacji podatkowej.

W Estonii na obsługę podatku przedsiębiorca poświęca 150 godzin. W Polsce jest to 250 godzin.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego postuluje, by dla mikroprzedsiębiorców wprowadzić system analogiczny do KRUS.  Za konieczne uważa zawieszenie reguły split paymentu. Dr Sadowski zwraca uwagę na problem związany z używaniem kas fiskalnych. Obecnie praktycznie nie ma możliwości dokonania obowiązkowego ich przeglądu, niedobór serwisantów skutkuje koniecznością czasowego zawieszenia działaności.

Każdy, kto chce ubiegać się o warunkową możliwość kontynuowania działalności bez kasy fiskalnej, musi złożyć wniosek. W ten sposób znowu tracimy czas. Nie da się go odzyskać nawet za dodrukowane pieniądze.

Dr Sadowski wskazuje alternatywę dla rządowych rozwiązań mających pomóc branży hotelarskiej:

Pięcioprocentowy VAT na usługi hoteli, kin i lokali gastronomicznych to byłby najlepszy bon turystyczny. Mogliby z niego korzystać nie tylko Polacy, ale i turyści zagraniczni, którzy w ostatnich latach chętnie odwiedzali nasz kraj.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.