Dr Jacek Bartosiak stwierdza, że Amerykanie obawiają się wojny na dwa fronty. Istnieje kilka scenariuszy, jednak, jak zauważa,
Nie ma tu dobrego rozwiązania z perspektywy Rzeczypospolitej.
Nie wiadomo jak się rozwinie sytuacja w Unii Europejskiej w przypadku gdyby wojna na pełną skalę na Ukrainie stała się faktem. Amerykanie najbardziej boją się tego, że powstanie zjednoczona Europa od Lizbony do Władywostoku.
Ekspert ds. geopolityki zauważa, że w amerykańskim Departamencie Obrony nie wierzą, że można się dogadać z Rosjanami bez pokonania ich na interesującym ich kierunku. Nie wykluczają oni, że pokonanie to przybierze formę wojny.
Były doradca prezydenta Donalda Trumpa Elbridge Colby uważa, że jeśli Amerykanie wycofają się z Europy to Europejczycy zmobilizują się do samodzielnego odparcia Rosji.
On wprost mówi, że trzeba się wycofać z Europy, nawet zabrać amunicję i przerzucić wszystkie siły na Pacyfik.
Dr Bartosiak sądzi, że Francuzi i Niemcy dogadają się w takim przypadku z Rosją, żeby uniknąć wojny. Z doniesień zaś naszego gościa wynika, że Amerykanie nie traktują polskiego planu strategicznego poważnie.
Nie jest miarą właściwego modernizowania ciągłe kupowanie bez określonego pomysłu. […] Jest ogólne przekonanie w Waszyngtonie, że nie mamy na to pomysłu, tylko randomowo kupujemy rzeczy.
Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego twierdzi, że Waszyngton nie wie, jakie ruchy wykona Władimir Putin.
Ludzie pracujący w Departamencie Obrony nie wiedzą, co zrobią Rosjanie naprawdę i jaka będzie skala inwazji. Nie zdają sobie też sprawy z tego jak wygląda morale ukraińskich żołnierzy, choć śród szkolących ich są amerykańscy doradcy.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.P.
Antoni Wrega :
Dlatego my, Zachód – musimy być gotowi na wszystkie ewentualności. Najprawdopodobniej Putin zechce przekształcić obecny konflikt w stan permanentny, po to aby zaatakować w dogodnym dla siebie momencie, kiedy będzie w stanie zainstalować swoją ekipę w Kijowie. Na razie nie ma wystarczających sił aby zająć – bez ogromnych zniszczeń – całą Ukrainę; (którą trzeba by odbudować ze zniszczeń). ALE PAMIĘTAJMY – to nie Ukraina jest celem; jest tylko środkiem. Celem jest rozbicie Zachodu i panowanie nad nim. Czego potrzebuje świat euro-atlantycki? JEDNOŚCI i woli przeciwstawienia się agresorom. Nie „jedności” ws. Zielonej Energii i wydumanych „rządów prawa”, Zachód wszak z definicji ma być tolerancyjny i pluralistyczny, ale JEDNOŚCI ws. militarno-obronnych. Tylko tyle i aż tyle.
AKTQ :
Czyli wg głównego planisty za Trumpka, USA powinno się wycofać z Europy, widać jacy „planiści” dojnej zmiany nami rządzą, stawiali wszystko na Trumpka, który chciał odpuścić Europę i do tego kupują zabawki dla wojska, wszysko z półki jak leci, bez koncepcji obrony i pozyskania technologii