Raport z Kijowa 8 XII 2023 r.: Co i kiedy poszło nie tak w relacjach między Zełeńskim, a Załużnym

Pomnik św. Włodzimierza w Kijowie. Fot. Dmytro Antoniuk

Pomnik św. Włodzimierza w Kijowie. Fot. Dmytro Antoniuk

O pogorszeniu relacji między ukraińskim prezydentem Zełeńskim i naczelnym dowódcą Sił Zbrojnych Ukrainy gen. Załużnym, mówi się od wielu miesięcy.

Jednak dopiero w ciągu ostatnich kilku tygodni wiodące światowe i ukraińskie media opublikowały artykuły potwierdzające te informacje. Między innymi Ukraińska Prawda napisała, że Zełeński jest rzekomo coraz bliżej podjęcia decyzji o dymisji Załużnego.

Daria Hordijko rozmawia na ten temat ze współautorem artykułu, dziennikarzem Ukraińskiej Prawdy Romanem Romaniukiem:

Sytuacja wygląda następująco i tak o tym mówią w ukraińskim segmencie sieci społecznościowych, odnośnie faktu, że Zełeński ma równoległe szlaki komunikacji z niektórymi dowódcami niektórych rodzajów wojsk. Na przykład ma takie łącze z dowódcą Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy generałem Oleszczukiem. Jaka jest tego natura? Można to oczywiście postrzegać jako ingerencję prezydenta w sprawy wojskowe. Ale z drugiej strony można to postrzegać jako sposób na przyspieszenie komunikacji. Bo kwestia obrony przeciwrakietowej, która jest obecnie jednym z priorytetów dla Zełenskiego, którym zajmuje się niemal 24/7 od ponad roku, a w której, wierzcie mi, jest chyba jednym z najlepszych ekspertów na świecie – w sensie gdzie i jakie systemy są produkowane, gdzie działają, kto je ma, kto może je zdobyć,  Od kogo możemy pożyczyć lub poprosić o umieszczenie ich na Ukrainie na jakiś czas, na sezon, a następnie oddać. A żeby się komunikować, negocjować z przywódcami różnych państw świata, potrzebujesz osobę, która będzie bezpośrednio korzystać z tych systemów, która wyśle ludzi na szkolenie, która określi, do jakich jednostek wojskowych te systemy trafią. Oczywiście można się zwrócić do generała Załużnego, a potem generał Załużny zwróci się do generała Oleszczuka. Albo Zełeński, jako zwierzchnik sił zbrojnych, może od razu zwrócić się do generała Ołeszczuka i od razu z nim porozmawiać, zmniejszając liczbę pośredników przy tej rozmowie. Taka jest natura tych równoległych kanałów komunikacji. To oczywiście może stresować Załużnego. Nie jest jednak to sytuacja krytyczna, która uniemożliwia Ukrainie obronę.


Paweł Bobołowicz prezentuje najważniejsze wiadomości z walczącej Ukrainy, które przygotowywała Daria Hordijko.


Artur Żak przedstawia życiorys Iłły Kywy, byłego deputowanego Rady Najwyższej Ukrainy, który przed inwazją Rosji na Ukrainę, uciekł do Moskwy i poprosił o azyl polityczny. 6 grudnia ciało Kywy z dwoma ranami postrzałowymi, znaleziono na terenie podmoskiewskiego hotelu „Velich Country Club” w Odincowie.  W listopadzie tego roku ukraiński sąd skazał zaocznie mieszkańca Połtawy na 14 lat więzienia za zdradę stanu.

Iłła Kywa | fot.: archiwum Iłły Kywy

Wspieraj Autora na Patronite


Wysłuchaj całej audycji już teraz!


Raport z kijowa 07 XII 2023 r.:

Raport z Kijowa 7 XII 2023 r.: Decyzja prokuratora IPN jest sprzeczna z doświadczeniami 140 000 polskich obywateli

Raport z Kijowa 7 XII 2023 r.: Decyzja prokuratora IPN jest sprzeczna z doświadczeniami 140 000 polskich obywateli

Opuszczona i zniszczona cerkiew greckokatolicka w nieistniejącej już wsi Królik Wołoski | fot.: Wikipedysta: APN-PL

Powiedział Gość audycji Mirosław Skórka, prezes Związku Ukraińców w Polsce. Urodzony w 1963 r. w Gościnie k. Kołobrzegu w rodzinie deportowanych podczas akcji Wisła.

Paweł Bobołowicz rozmawiam z Prezesem na temat decyzji prokuratury IPN w sprawie umorzenia śledztwa w sprawie zbrodni komunistycznej „Akcji Wisła”, a także o kondycji środowiska Ukraińców w Polsce.

Mirosław Skórka, prezes Związku Ukraińców w Polsce:

List jest odpowiedzią środowisk zaangażowanych, że tak powiem od zawsze, to znaczy co najmniej od lat osiemdziesiątych, czyli jeszcze z czasów komunizmu, w proces polsko-ukraińskiego porozumienia, czy zrozumienia i pojednania. Bo są to dwa procesy, które się uzupełniają, które są dla siebie potrzebne i mogą tworzyć jakiś taki trwały element, czy fundament współpracy. List jest odpowiedzią na oburzającą decyzję Instytutu Pamięci Narodowej, która uznaje, że akcja Wisła nie była zbrodnią. (…) Chodziło o to, żeby Polska była państwem monoetnicznym i dlatego dokonano takiej deportacji. Po pierwsze, tych ludzi deportowano z terytorium, na którym mieszkali od zawsze, ich rozproszono tak, żeby oni nie mogli kontynuować swojej tożsamości. To wynika ze wszystkich dokumentów, które mamy. Rozproszenie, nadzór służby bezpieczeństwa, zakaz używania języka ukraińskiego, likwidacja instytucji cerkwi greckokatolickiej. To wszystko miało służyć temu, żeby ci ludzie przestali istnieć jako społeczność ukraińska, czyli de facto chodziło o denacjonalizację tej grupy ludzi.


Paweł Bobołowicz prezentuje najważniejsze wiadomości z walczącej Ukrainy, które przygotowywała Daria Hordijko.


Dmytro Antoniuk relacjonuje najnowsze doniesienia z frontu.


Wspieraj Autora na Patronite


Wysłuchaj całej audycji już teraz!


Raport z kijowa 05 XII 2023 r.:

Raport z Kijowa 05 XII 23 r.: Komisarz Vălean zadba, żeby zezwolenia dla firm ukraińskich i mołdawskich, nie powróciły

Raport z Kijowa 05 XII 23 r.: Komisarz Vălean zadba, żeby zezwolenia dla firm ukraińskich i mołdawskich, nie powróciły

Tomasz Bartecki, koordynator grupy „Granica / Кордон PL – UA”

Powiedział Gość audycji Tomasz Bartecki, koordynator grupy „Granica / Кордон PL – UA”, komentując trwające od niemalże miesiąca blokady przejść granicznych.

Tomasz Bartecki:

To znaczy Pani Komisarz chce, żeby działał wolny rynek i Ukraińcy i Mołdawianie mogli jeździć bez ograniczeń. Niektórzy mówią, że to zniesienie zezwoleń dla Ukraińców jest z powodu wojny i tak to też częściowo prawda, ale to dlaczego zniesiono zezwolenia, bo też to jest związane z wchodzeniem powoli z planami wejścia Ukrainy i Mołdawii do Unii. Komisarz powiedziała, że do czerwca to zwolnienie trwa, tak jak było w zaplanowane, później można rozmawiać.


Paweł Bobołowicz prezentuje najważniejsze wiadomości z walczącej Ukrainy, które przygotowywała Daria Hordijko.


Paweł Bobołowicz, Dmytro Antoniuk i Artur Żak rozmawiają o nocnym rosyjskim ataku pociskami rakietowymi i dronami kamikaze, 3 których trafiły w obiekt infrastrukturalny w obwodzie lwowskim.


Dmytro Antoniuk relacjonuje najnowsze doniesienia z frontu.


Wspieraj Autora na Patronite


Wysłuchaj całej audycji już teraz!


Raport z kijowa 04 XII 2023 r.:

Raport z Kijowa 04.12.2023: Premiera piosenki „Wybacz Ukraino” i rozmowa z autorem

 

Raport z Kijowa 04.12.2023: Premiera piosenki „Wybacz Ukraino” i rozmowa z autorem

Gościem audycji jest Przemysław Bogusz, autor piosenki Wybacz Ukraino, napisanej jeszcze w 2014 roku, ale niezwykle aktualnej dzisiaj. Doczekała się ona swojej premiery – na antenie Radia Wnet.

Przemysław Bogusz, autor piosenki „Wybacz Ukraino” opowiada o refleksjach, które skłoniły go do napisania utworu w 2014 roku, gdy ukraińscy ochotnicy szli walczyć i ginąć na wojnie, której świat nie chciał nazwać wojną. Walczyć i ginąć za Ukrainę, ale także oddalając perspektywę wojny od innych państw regionu, w tym Polski. Dzisiaj, gdy z niepokojem obserwujemy sytuację na froncie, słowa piosenki napisanej przez Przemysława Bogusza i wykonanej przez autora wraz z Pawłem Kolendą pozostają wciąż aktualne.

W styczniu rozpocznie się dziesiąty rok krwawej wojny, która dopiero 24 lutego 2022 roku przyciągnęła uwagę światowej opinii publicznej. Przez te wszystkie lata Siły Zbrojne Ukrainy wiodą samotną, heroiczną walkę, będąc ostatnim bastionem obrony Europy przed Rosją. Warunki na froncie są bardzo ciężkie, dlatego zachęcamy do wsparcia polskiej zbiórki obywatelskiej organizacji “Pogoń ruska”. Zebrane środki zostaną przeznaczone na samochody i wyposażenie dla ukraińskiego wojska, aby pomóc żołnierzom przetrwać zimę.

Piosenka “Wybacz Ukraino” została napisana przez Przemysława Bogusza jeszcze w 2015 roku, jako wyraz poruszenia autora sytuacją ukraińskich wojskowych toczących bój z militarnie silniejszym przeciwnikiem. Uwzględniając późniejszy pełnoskalowy atak Rosji na Ukrainę, można powiedzieć, że jej tekst ma charakter wręcz profetyczny. Koncepcja premiery utworu w połączeniu ze zbiórką środków na pomoc dla ukraińskiej armii powstała z inicjatywy polskiej dziennikarki Moniki Andruszewskiej.

Wideo stworzono przy wsparciu Instytutu Polskiego w Kijowie, na podstawie materiałów przekazanych przez oddziały Sił Zbrojnych Ukrainy oraz przez ukraińskich dziennikarzy relacjonujących wydarzenia na linii frontu.

Wpłaty na wsparcie dla ZSU prosimy kierować na dane stowarzyszenia “Pogoń ruska”:

Stowarzyszenie „Pogoń Ruska”

Numer konta: Santander Bank Polska SA 70109000880000000156148194

SWIFT: WBKPPLPP

W zmontowanym przez Krzysztofa Studzińskiego klipie wykorzystano materiały służb prasowych jednostek 72. brygady zmechanizowanej im. Czarnych Zaporożców, 59. Brygady Piechoty Zmotoryzowanej im. Jakowa Handziuka, 47. brygady zmechanizowanej “Magura”, Batalionu Karpacka Sicz im. Ołeha Kucyna, Centralnego Teleradio Studia Ministerstwa Obrony Ukrainy, oraz dziennikarzy Serhija Gorbatenka i Jewheniji Mazur oraz zdjęć lotniczych Pawła Sudoła.


Paweł Bobołowicz prezentuje najważniejsze wiadomości z walczącej Ukrainy, które przygotowywała Daria Hordijko.


Włodzimierz Iszczuk, dziennikarz polskiego pochodzenia z Ukrainy, redaktor portalu Jagiellonia.org i czasopisma Głos Polonii skomentował blokadę granicy polsko-ukraińskiej:

Zanim skomentuję blokadę polsko-ukraińskiej granicy, chcę przypomnieć, że niedawno przywódca kraju-agresora Władimir Putin kilkakrotnie wyrażał roszczenia historyczne i terytorialne wobec Polski. Podobnej retoryki używał przed inwazją na Ukrainę. W czasie, gdy gospodarz Kremla otwarcie grozi Polsce, a Ukraina krwawi, broniąc wolności całej cywilizacji europejskiej, politycy z prorosyjskiej Konfederacji, pod pozorem ochrony interesów polskich przewoźników, zorganizowali blokadę granicy ukraińskiej, przez którą Kijów otrzymuje broń, amunicję, pomoc humanitarną i wszystkie niezbędne dla normalnego funkcjonowania walczącego państwa towary. Dlatego, według mnie, działań organizatorów blokady granicy nie można nazwać inaczej niż sabotażem przeciwko bezpieczeństwu Ukrainy, Polski i całej cywilizacji euroatlantyckiej. Nie ma znaczenia, czy zdają sobie sprawę ze skrajnej destrukcyjności swoich działań czy nie, ponieważ nieświadomi pożyteczni idioci powodują te same kolosalne szkody dla bezpieczeństwa kraju nad Wisłą, co świadomi agenci Kremla! Dlatego uważam, że organizatorzy blokady wyrządzili poważne szkody polskiemu bezpieczeństwu, racji stanu i interesowi narodowemu oraz relacjom polsko-ukraińskim! I nie ma znaczenia, czy zdają sobie z tego sprawę, czy nie, bo blokada granicy polsko-ukraińskiej wygląda na dywersję przeciwko Ukrainie, Polsce i całej cywilizacji euroatlantyckiej.


Dmytro Antoniuk relacjonuje najnowsze doniesienia z frontu.


Wspieraj Autora na Patronite


Wysłuchaj całej audycji już teraz!


Raport z kijowa 30 XI 2023 r.:

Raport z Kijowa 01 XII 23 r.: Decyzja IPN jest haniebna, bo podpisuje Rzeczpospolitą pod zbrodniami komunistycznymi

Za wasze i nasze bezpieczeństwo. Manifestacje w Warszawie i Kijowie jako wyraz solidarności Polski, Ukrainy i Białorusi

Manifestanci przypomnieli, że Krym to Ukraina, na Donbasie toczy się wojna i nagłośnili nazwiska więźniów politycznych. Pod ambasadą Białorusi w Kijowie wsparli Białorusinów walczących o wolność.

10 kwietnia w Polsce jest zwykle związany z katastrofą smoleńską, ale tego roku w Warszawie w tym dniu zdarzyło się coś jeszcze: obok budynku ambasady Rosji na ul. Belwederskiej obyła się spontaniczna pikieta, przypominająca o więźniach politycznych na okupowanym Krymie. Wzięli w niej udział przedstawiciele Fundacji Niepodległościowej, Ośrodka Myśli Politycznej im. Romana Rybarskiego i Światowego Komitetu Solidarności. Wśród osób uczestniczących byli między innymi: Adam Borowski – działacz opozycji antykomunistycznej, Mariusz Patey – publicysta, dyrektor Ośrodka Myśli im. Romana Rybarskiego, a także Michał Orzechowski – dziennikarz i obrońca praw człowieka. Polacy postanowili przypomnieć, że oprócz Aleksieja Nawalnego Kreml wciąż aresztuje obywateli Ukrainy na Krymie i rozkręca, jak za czasów Stalina, spiralę szpiegomanii.

Pikieta pod ambasadą FR w Warszawie | Fot. F. M.

Pod ambasadą Rosji Polacy przypomnieli, że Krym to Ukraina, a na Donbasie toczy się prawdziwa wojna i nagłośnili nazwiska więźniów politycznych:

Halyna Dovhopola. 29 marca 2021 r. nielegalny „Sąd Miejski Sewastopola” skazał 66-letnią emerytkę i obywatelkę Ukrainy na 12 lat więzienia.

Vladyslav Jesypenko. Ten ukraiński dziennikarz Radia Liberty został zatrzymany 10 marca 2021 r. na Krymie przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa. Po 6 dniach tortur przyznał się do winy.

Oleg Fedorow. Został aresztowany wraz z pięcioma innymi mieszkańcami Krymu 17 lutego 2021 r. Od kwietnia przebywa w Republikańskim Klinicznym Szpitalu Psychiatrycznym na Krymie, gdzie został skierowany decyzją sądu na przymusowe badania.

Wszyscy są podejrzani o udział w zakazanej w Rosji i na Krymie organizacji „Hizb ut-Tahrir” (legalnej na Ukrainie).

Złożenie kwiatów pod pomnikiem Anny Walentynowicz przed ambasadą RP w Kijowie | Fot. YaraSva

13 kwietnia przypada 81 rocznica zbrodni katyńskiej, ludobójstwa dokonanego przez funkcjonariuszy NKWD na blisko 22 tys. obywateli II Rzeczypospolitej, wśród których byli Ukraińcy i Białorusini. Przed ambasadą Polski w Kijowie złożono kwiaty pod pomnikiem Anny Walentynowicz, która zginęła w katastrofie smoleńskiej. W żałobnych uroczystościach pod ambasadą Polski w Kijowie wzięli udział przedstawiciele partii Korpus Narodowy oraz grupy sprzyjającej rozbudowie Międzymorza.

Olena Semeniaka w swoim przemówieniu przed ambasadą powiedziała, że Polska konsekwentnie wspiera Ukrainę w walce z neoimperialnym zagrożeniem całego regionu ze strony Moskwy. Semieniaka przypomniała o tym 10 kwietnia w Warszawie podczas pikiety przed ambasadą Rosji i podkreśliła, że obie akcje mają pokazać solidarność Polski i Ukrainy w tych trudnych czasach.

Manifestacja pod ambasadą Białorusi w Kijowie | Fot. YaraSva

Następnie manifestanci udali się pod ambasadę Białorusi w Kijowie. Tam Aleksander Alferov przekazał słowa wsparcia dla wszystkich Białorusinów, którzy walczą o wolność swego kraju. Kolejni mówcy przypominali, że reżim Łukaszenki uwięził obywateli Białorusi: Andżelikę Borys i Andrzeja Poczobuta, a władze Mińska celowo rozpalają podziały narodowościowe w białoruskim społeczeństwie.

Analityk polityki, dr Jewgienij Magda, w kontekście wizyty ministra spraw zagranicznych Polski Zbigniewa Raua w Kijowie oraz zwiększania obecności rosyjskich wojsk na granicy z Ukrainą słusznie zauważył, że o ile wcześniej w polsko-ukraińskich stosunkach obowiązywała formuła „za waszą i naszą wolność”, to obecnie warto mówić „za wasze i nasze bezpieczeństwo”.

E.B.

 

Bobołowicz: Na Ukrainie Zełenski jest coraz popularniejszy, a dla ponad połowy Ukraińców kraj idzie w dobrym kierunku

– Najnowsze badanie o ukraińskiej ekipie rządzącej przeprowadziła na grupie 2500 osób gazeta Ukraińska Prawda w dniach 6-10 września. Przeważają w nim opinie pozytywne – mówi Paweł Bobołowicz.

 

 

Paweł Bobołowicz, korespondent Radia WNET na Ukrainie, przytacza wyniki najnowszego badania przeprowadzonego przez gazetę internetową Ukraińska Prawda. Dotyczyło ono postrzegania ekipy rządzącej krajem i przeprowadzono je na grupie 2500 respondentów w dniach 6-10 września.

Z udzielonych odpowiedzi wynika, że 71% Ukraińców jest zadowolonych z działalności prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a zaledwie 11% ocenia ją negatywnie. 18% respondentów natomiast nie potrafiło dokonać oceny jego pracy. Takie wyniki oznaczają wzrost pozytywnych ocen – we wcześniejszym sondażu aktywność głowy państwa pozytywnie oceniało 50% badanych. Warto w tym miejscu zauważyć, że poprzedni prezydent Petro Poroszenko kończył swoją prezydenturę z negatywną oceną przekraczającą ponad 70%. Tak mała popularność towarzyszyła mu właściwie od 2015 r.

W tym samym sondażu 29% respondentów pozytywnie oceniło pracę nowego premiera Oleksija Honczaruka, natomiast 60% nie miało w tej sprawie zdania. Wynik ten nie dziwi – szef rządu objął swoje stanowisko dopiero 29 sierpnia tego roku.

Więcej zadowolonych niż niezadowolonych jest też z pracy ukraińskiego parlamentu – Rady Najwyższej. Jej aktywność pozytywnie oceniło 39% wobec 16% not negatywnych. Podobnie jak w przypadku premiera, największa grupa (45%) nie formułuje na razie swojej oceny. Dodatkowo 55% badanych uważa, że sprawy na Ukrainie idą w dobrym kierunku. 18% osób ma zdanie przeciwne.

Ukraińska Prawda zauważa, że na tak wysokie oceny wpłynąć mogła wymiana jeńców, której dokonano 7 września. W lipcu tego roku bowiem 65% Ukraińców chciało, żeby Zełenski przede wszystkim zakończył wojnę, a ponad 36% oczekiwało poprawienia sytuacji ekonomicznej kraju. Na 3 miejscu – 33% Ukraińców chciało walki z korupcją. Wymiana jeńców może być zatem odbierana w społeczeństwie jako jeden z kroków do zakończenia wojny, a tym samym jest też realizacją jego oczekiwań.

Gość Poranka mówi także o wydarzeniach, które w ciągu ostatniej doby rozegrały się na Donbasie. W tym czasie tzw. separatyści 23 razy naruszyli teoretycznie trwający na tym terenie rozejm. Pozycje ukraińskie były ostrzeliwane z broni strzeleckiej i moździerzy. Zginął jeden żołnierz Gwardii Narodowej Ukrainy. Od początku tej doby tzw. separatyści dwa razy ostrzelali ukraińskie pozycje.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

P.B./A.K.