Korespondent Radia Wnet naświetla kryzys mobilizacyjny i spadek popularności prezydenta Zełeńskiego. Ponadto, mówi o protestach przewoźników oraz możliwych negatywnych skutkach dla obu państw.
Od prawej: Mykoła Kniażycki, poseł Rady Najwyższej Ukrainy i Paweł Bobołowicz, redaktor Radia Wnet | fot.: Piotr Mateusz Bobołowicz
Powiedział w rozmowie z Pawłem Bobołowiczem, w studiu przy Krakowskim Przedmieściu, Gość audycji Mykoła Kniażycki, poseł Rady Najwyższej Ukrainy, polityk opozycyjnego klubu Europejska Solidarność.
Mykoła Kniażycki:
Myślę, że musimy rozmawiać o interesach strategicznych, interesem strategicznym i Ukrainy, i Polski jest współpraca, tak jak współpracować w Unii Europejskiej. Ja jestem zwolennikiem Pierwszej Rzeczypospolitej. Myślę, że największy błąd w naszych stosunkach zrobił Bogdan Chmielnicki. Drugim błędem był brak zgody polskiego Sejmu na podpisaną przez Wyhowskiego Ugodę hadziacką. (…) Te sprawy, które są między nami, te wszystkie te problemy, bardzo łatwo można rozwiązać, jeżeli będziemy razem prowadzić rozmowy w Unii Europejskiej. O tym, że ukraińscy przewoźnicy nie będą otrzymywać pozwoleń, to była decyzja Unii Europejskiej i Polska uczestniczyła w tej decyzji. Jeżeli dla polskich przewoźników stwarzało kłopoty, to polski rząd musiał mówić o tych problemach. (…) Musimy dbać i myśleć o naszych ludziach, a druga rzecz to myśleć o naszym państwie, bo musi być zbudowane efektywne państwo ukraińskie, bo teraz i w państwie ukraińskim są problem między władzą opozycją, między władzą polityczną i władzą militarną – wszyscy piszą o tym. Ja myślę, że to też jest wielki błąd władzy ukraińskiej, bo musimy dążyć do jedności, o której Tusk mówił, że musimy mieć jedność w Unii Europejskiej, musimy mieć jedność w Ukrainie i pracujemy na rzecz tego. I trzecia rzecz to jest terytoria, odzyskamy terytorium, jak będzie ta jedność w Ukrainie i będzie jedność w Unii Europejskiej.
Paweł Bobołowicz prezentuje najważniejsze wiadomości z walczącej Ukrainy, które przygotowywała Daria Hordijko.
Petro Poroszenko i Donald Tusk | fot. archiwum prywatne Petra Poroszenki - FB
Napisał Rostysław Pawłenko, deputowany z klubu Poroszenki „Europejska Solidarność”. Była to jeden z licznych komentarzy ukraińskiej władzy i opozycji, dotyczący wyboru Donalda Tuska na Premiera RP.
Paweł Bobołowicz, Dmytro Antoniuk i Artur Żak cytują i omawiają opinie krążące w ukraińskiej przestrzeni informacyjnej w odniesieniu do tego, że w sejmowym głosowaniu kandydaturę lidera Koalicji Obywatelskiej poparło 248 posłów. Redaktorzy omawiają zarówno opinie bloku rządzącego na Ukrainie, jak i struktur opozycyjnych.
Paweł Bobołowicz zacytował między innymi post Petra Poroszenki, byłego Prezydenta Ukrainy:
Gratuluję nowemu premierowi Polski, Donaldowi Tuskowi, szczeremu i wielkiemu przyjacielo Ukrainy.
Tacy przywódcy są dziś potrzebni bardziej niż kiedykolwiek w zjednoczonej Europie i demokratycznym świecie zachodnim. Z własnego doświadczenia współpracy wiem, że Donald Tusk chce i potrafi sprawić, że niemożliwe stanie się możliwe. Dla mnie zawsze był osobistym przyjacielem i sojusznikiem i słusznie można go uznać za jednego z „ojców” zarówno ratyfikacji umowy stowarzyszeniowej, jak i ruchu bezwizowego między Ukrainą a UE.
Wierzę w początek nowego rozdziału w relacjach między Polską a Ukrainą, zarówno we współpracy w walce z rosyjską agresją, jak i w promowaniu integracji europejskiej Ukrainy i aspiracji euroatlantyckich.
Witaj ponownie, Donaldzie!
Paweł Bobołowicz prezentuje najważniejsze wiadomości z walczącej Ukrainy, które przygotowywała Daria Hordijko.
Artur Żak relacjonuje mikołajkowy prezent dla najmłodszych Polaków ziemi lwowskiej- balet „Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków”:
Z okazji Mikołajek, najmłodsi Polacy, otrzymali wyjątkowy prezent. Opera Lwowska na kilka godzin zamieniła się w siedzibę św. Mikołaja. Było gwarno, było wesoło, były także prezenty, ale najważniejszym punktem programu było przedstawienie – balet „Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków” autorstwa polskiego kompozytora Bogdana Pawłowskiego. W dobie smartfonów, tabletów, platform streamingowych, dyplomaci i pracownicy Konsulatu Generalnego RP we Lwowie, zafundowali dzieciom i młodzieży prawdziwą bajkę.
Dmytro Antoniuk i Paweł Bobołowicz relacjonują zmasowany atak balistycznymi pociskami rakietowymi, którymi Rosjanie tej nocy zaatakowali ukraińską stolicę.
Wojenna Admiracja Kijowa donosi, że nocy przed ogłoszeniem alarmu w Kijowie słychać było eksplozje. Rosjanie zaatakowali Kijów ośmioma rakietami balistycznymi – siły obrony powietrznej zniszczyły wszystkie cele powietrzne. Fragmenty rakiet trafiły w dwie dzielnice Kijowa, powodując zniszczenia i obrażenia mieszkańców. Siły powietrzne zestrzeliły również wszystkie 18 dronów Shahed użytych przez Rosjan do ataku na południu Ukrainy.
Paweł Bobołowicz prezentuje najważniejsze wiadomości z walczącej Ukrainy, które przygotowywała Daria Hordijko.
Piotr Mateusz Bobołowicz opowiada o wizycie Wołodymyra Zełeńskiego w Argentynie. Prezydent Ukrainy wziął udział w zaprzysiężeniu prezydenta Argentyny Javiera Mileia, gdzie spotkał się również z prezydentami Urugwaju, Ekwadoru i Paragwaju. Omówili między innymi ukraińską „formułę pokojową” i możliwość zorganizowania szczytu Ukraina-Ameryka Łacińska. Pomimo zapowiedzi nie doszło do spotkania z Gabrielem Boricem, Prezydentem Chile.
Wczoraj odbyło się tam zaprzysiężenie nowego prezydenta Javiera Milley. Prezydenta wyjątkowego, ale to nie jest niestety czas, żeby o nim opowiadać. To osoba niezwykła, zmieniająca scenę polityczną w Argentynie, ale też wyjątkowa na tle innych polityków Ameryki Łacińskiej i wyjątkowa na tle tego, co działo się do tej pory i to jest coś, co prezydent Zełeński trochę stara się wykorzystać, bo prezydent Milley. Nowy prezydent, zadeklarował jeszcze podczas kampanii przede wszystkim, że nie poprze akcesji swojego kraju do BRICS, nie będzie rozmawiał z Rosją na ten temat, nie będzie tego zbliżenia, które wcześniej wydawało się prawdopodobne. Ale jest też jednoznacznie pro-ukraiński i jednoznacznie pro-izraelski.
Artur Żak mówi o dzisiejszej wizycie Prezydenta Ukrainy w USA i spotkaniu z Bidenem, a także o ukraińskich oczekiwaniach związanych z tym spotkaniem.
„Biden zaprosił Zełeńskiego do Białego Domu we wtorek 12 grudnia, aby podkreślić niezachwiane zaangażowanie we wspieranie narodu ukraińskiego w obronie przed rosyjską brutalną agresją. Przywódcy omówią pilne potrzeby Ukrainy i żywotną potrzebę dalszego wsparcia USA w tym krytycznym czasie” – poinformował Biały Dom. Ukraińcy liczą na pokonanie impasu pomiędzy republikanami i demokratami i odblokowaniu pomocy dla Ukrainy.