Dworczyk: Obostrzenia będą obowiązywać do momentu wynalezienia i wyprodukowania skutecznej szczepionki

O stopniowym zmniejszaniu obostrzeń związanych z pandemią mówił minister Michał Dworczyk. Specjalne warunki sanitarne mogą jednak potrwać aż dwa lata, do czasu wynalezienia szczepionki.


Dziś na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki ma ogłosić szczegóły pierwszego etapu stopniowego wychodzenia z narzuconych przed kilkoma tygodniami obostrzeń związanych ze stanem epidemii. Jednak jak uprzedza minister Dworczyk, powrotu do „normalności” prędko nie będzie:

Trzeba sobie jasno powiedzieć: to nie jest powrót do normalnego funkcjonowania, takiego z jakim mieliśmy do czynienia jeszcze dwa-trzy miesiące temu. To jest trochę takie przejście do nowej rzeczywistości, gdzie pewne ograniczenia, pewne obowiązki związane z zachowaniem bezpiecznej odległości i szczególnej higieny i przestrzeganiem zasad dzięki którym sami możemy uniknąć zarażenia, ale również nie będziemy zarażać innych, będą obowiązywały przez wiele, wiele miesięcy – podkreślił minister.

Do kiedy owe obostrzenia mogą obowiązywać?

Do momentu wynalezienia i wyprodukowania skutecznej szczepionki. To będzie właśnie okres, w którym te szczególne zasady funkcjonowania będą obowiązywały, [aż] nastąpi efektywne wdrożenie szczepionki. Dzisiaj możemy tylko prognozować i tak jak pan minister Szumowski mówił, czy to będzie rok, czy półtora, a może nawet dwa lata – to w tym czasie będziemy musieli w tym szczególnym trybie funkcjonować – stwierdził Michał Dworczyk.

Na razie nie należy się spodziewać powrotu do szkół. Nie wiadomo również, kiedy Polacy będą mogli powrócić do lasów. Szczegóły najnowszych decyzji rządowych będą dyskutowane jeszcze dziś, na posiedzeniu sztabu kryzysowego rządu.

Sytuacja jest dynamiczna, ale jeśli nic się nie zmieni to dzisiaj powinniśmy poznać informacje dotyczące znoszenia obostrzeń – powiedział minister.

Podkreślił też, że choć w Polsce przyrost zachorowań utrzymuje się na w miarę niskim poziomie, to do danych należy podchodzić z pokorą, a nie z przesadnym optymizmem. Służba zdrowia jest już bardzo obciążona, uniknęliśmy jednak przeciążenia, do którego doszło np. we Włoszech. Minister skomentował też najnowsze dostawy sprzętu medycznego

Jeżeli chodzi o sprzęt ochrony indywidualnej to są problemy, z którymi boryka się cały świat. My kilkanaście dni temu uruchomiliśmy most powietrzny pomiędzy Chinami i Polską, sukcesywnie sprzęt dociera do Polski, ale chwilę potrwa, zanim on dotrze do szpitali. W tych zakupach jest duża, powyżej 1000 sztuk, liczba respiratorów.

Warunkiem powolnego zwiększania aktywności jest też zwiększenie liczby wykonywanych testów.

W dwu miejscach rozpoczęto pracę nad polskimi testami, ale to nie są projekty realizowane z dnia na dzień. Idziemy w kierunku produkcji, jeden ośrodek już jest na dalszym poziomie – powiedział minister.

Co ciekawe, decyzje o wychodzeniu z kwarantanny nie są koordynowane na poziomie UE:

To są indywidualne decyzje Państw. Każdy z krajów do własnej sytuacji przystosowuje nowe warunki funkcjonowania.

Minister poparł ideę przeprowadzenia wyborów w terminie 10 maja. Według niego nie ma przesłanek do wprowadzania stanu wyjątkowego, zaś projekt zmiany konstytucji raczej nie dostanie akceptacji:

Patrząc na sprawę realistycznie, olbrzymich nadziei nie mam, choć uważam, że dialog w polityce jest ważny. Patrząc realistycznie na działania opozycji zbyt optymistycznie myśleć o zmianie nie należy – skwitował.

Michał Dworczyk nie chciał również zbytnio komentować głosowania w Sejmie nad projektami obywatelskimi dot. ustawy 447 oraz zaostrzenia zakazu aborcji (tzw. projekt Godek). Stwierdził, że ich głosowanie teraz najprawdopodobniej wynikało z terminów narzuconych przez przepisy.

Konferencja prasowa premiera Morawieckiego odbędzie się dziś po południu.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

Redakcja

Komentarze