Wakacje od wojny. PKWP pomaga dzieciom z Syrii

Około 300 dzieci z Syrii ma szansę choć na chwilę zapomnieć o dramatycznej codzienności ich kraju. Pomoc Kościołowi w Potrzebie sfinansowała najmłodszym wakacyjne wyjazdy.

Dzieci odpoczywają w trzech turach. W każdym tygodniowym wyjeździe udział bierze po 100 osób. „Najmłodsi mają zagwarantowane wyżywienie, opiekę medyczną, niestety są im też potrzebne warsztaty terapeutyczne” – mówi ks. prof. Waldemar Cisło z polskiej sekcji PKWP. Dodaje, że koszt każdego turnusu to 3 tys. dolarów. Z wypoczynku korzystają te dzieci, które najbardziej ucierpiały w trwającej od 11 lat wojnie w Syrii. Stowarzyszenie jest gotowe, by rozszerzyć program, jeśli pojawią się kolejne środki finansowe.

Jesteśmy zajęci głównie tematem Ukrainy, ale te obrazy, te tragedie, które docierają do nas z tego kraju, to wszystko było, ale daleko od nas. Przez to wydawało się nam, że nigdy to nie dotrze do nas. W Syrii ten dramat trwa już bardzo długo” – zaznacza ks. prof. Cisło. Zauważa, że 11 lat temu też łudziliśmy się wszyscy, że konflikt szybko dobiegnie końca. Tak się jednak nie stało. „Wojna stała się dla dzieci codziennością” – zaznacza wykładowca UKSW.

Pomoc Kościołowi w Potrzebie konsekwentnie podtrzymuje, że dzieci, obok kobiet i osób starszych, najbardziej cierpią na skutek wojen. Pierwszą troską Stowarzyszenia zawsze jest edukacja. Jej brak i wypadnięcie dziecka z systemu edukacji sprawia, że staje się ono łatwym łupem dla przestępców, od których uczy się życia z rabunku i przemocy.

Źródło : Biuro Prasowe PKWP Polska

Republika Środkowoafrykańska kolejnym przystankiem na trasie Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie

Przedstawiciele polskiej sekcji Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie przebywają w Republice Środkowoafrykańskiej. Wezmą udział w zakończeniu nauki w szkole dla młodych mam.

Wezmą udział w zakończeniu nauki w szkole dla młodych mam. Dziewczęta otrzymają wyprawki w postaci np. maszyn do szycia, na które środki przekazali Darczyńcy PKWP, a także wierni diecezji kaliskiej. O pomoc dla szkoły „Wstań i stój” silnie zabiega się miejscowy biskup – ks. bp Mirosław Gucwa. Akcje finansowo wspiera Parafia Matki Bożej Pocieszenia, a także diecezja kaliska, której wierni zebrali 75 tys. zł.

Przedstawiciele polskiej sekcji PKWP dziś mają okazję przyglądać się temu, jak na miejscu wykorzystano środki płynące z Polski. Dziewczęta w Bouar kończą właśnie naukę. Wraz z dyplomem otrzymają m.in. maszyny do szycia, jeśli przez ostatnie lata uczęszczały do klasy krawieckiej.

Dajemy im narzędzia do ręki, przez co odważniej będą patrzeć w przyszłość – mówi ks. Paweł Antosiak, który przebywa w RŚA.

Wyjaśnia, że sytuacja w kraju pozostaje niestabilna.

Zaplanowane są protesty. To manifestacje przeciwko rządowi i obecnej sytuacji, które bardzo często tłumione są w sposób zbrojny. W takich okolicznościach ginie wiele osób – dodaje.

Kraj dotyka też wojna na Ukrainie i zablokowany eksport zboża.

Republika Środkowoafrykańska jest jednym z najbiedniejszych państw na świecie. Olbrzymia część żywności docierała tutaj z Europy, że Światowego Banku Żywności, który był zasilany też przez Ukrainę. Dzisiaj to wszystko jest ograniczone. Istnieje groźba głodu – dodaje przedstawiciel PKWP.

Według szacunków organizacji międzynarodowych, brak ukraińskiego zboża w Afryce, wywoła dramatyczną sytuację u milionów osób.

Czytaj także:

Jakie podatki płaci Kościół w Polsce? Wyjaśniamy

K.P.

Droga Krzyżowa Kościoła Prześladowanego ACN – PKWP Przeżyj ją z nami

Pomocą w przeżywaniu tegorocznego Wielkiego Tygodnia może być wyjątkowa Droga Krzyżowa, którą chcemy Państwu zaproponować. Możemy ją przejść z Chrystusem i ze współczesnymi męczennikami XX i XXI wieku. Wielu z nich wyniesionych jest na ołtarze, są to zwylki ludzie, jak ja i ty. Kościół był, jest i zawsze będzie Kościołem męczenników. Niech ich przykład będzie dla nas umocnieniem. Posłuchaj, obejrzyj. Droga Krzyżowa Kościoła Prześladowanego „Jeszcze kilka lat temu słowo […]

Pomocą w przeżywaniu tegorocznego Wielkiego Tygodnia może być wyjątkowa Droga Krzyżowa, którą chcemy Państwu zaproponować. Możemy ją przejść z Chrystusem i ze współczesnymi męczennikami XX i XXI wieku. Wielu z nich wyniesionych jest na ołtarze, są to zwylki ludzie, jak ja i ty. Kościół był, jest i zawsze będzie Kościołem męczenników. Niech ich przykład będzie dla nas umocnieniem. Posłuchaj, obejrzyj.

Droga Krzyżowa Kościoła Prześladowanego

„Jeszcze kilka lat temu słowo męczennik prawie nie było obecne w naszym codziennym języku. Jednak w miarę jak wokół nas rozlewała się fala ataków terrorystycznych i samobójczych zamachów bombowych obejmująca cały świat, wyrażenie to stało się niestety namacalną rzeczywistością. Jeszcze gorsze jest to, że słowo to stało się obarczone zniekształconymi, fanatycznymi i przerażającymi konotacjami. Chrześcijańskie rozumienie słowa męczennik wskazuje natomiast na zupełnie inne znaczenie. Mężczyźni, kobiety, a nawet dzieci, których czcimy jako męczenników, nigdy świadomie nie starali się umrzeć. Wręcz przeciwnie, kochali życie do samego końca. Ale pokazali także wewnętrzną wolność, która wynika z wiary w Chrystusa. Mając pewność, że miłość Boża jest silniejsza niż śmierć, nie obawiali się nienawiści, zła ani światowych mocarstw, które chciały ich oddzielić od Boga.

Dobrowolnie przyjęli śmierć, mając mocną wiarę, że oddanie życia za prawdę będzie dla zbawienia świata i stanie się błogosławieństwem dla morderców. Czyniąc to, dali najsilniejszy dowód swojej nadziei na życie wieczne i wiary w Boga, który jest Miłością”. Ks. Martin Barta, asystent kościelny papieskiego stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN International). Przypominamy, że niesiemy pomoc wszędzie tam, gdzie są prześladowani chrześcijanie, gdzie panuje głód, gdzie trwa konflikt. Naszą działalność można wesprzeć w bardzo prosty sposób. Wystarczy wysłać SMS pod numer 72405 (koszt: 2,46 zł) o treści „RATUJE”. Jeden SMS może uratować komuś życie.

Ks. Mariusz Boguszewski: Zawieźliśmy około osiem ton darów dla Iraku. To wszystko jest wielkim darem Polaków

– Ten transport jest może jedną setną tego, co zostało już przekazane jako Polska. Chce bardzo mocno podkreślić, że to są dary Polaków – powiedział ks. Mariusz Boguszewski ze stowarzyszenia PKWP.

Gościem Krzysztofa Skowrońskiego w Poranku Wnet był ks. Mariusz Boguszewski ze stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Duchowny opowiedział o akcji pomocy dla Kościoła w Iraku. Stowarzyszenie bowiem 21 stycznia 2017 r. zorganizowało transport ośmiu ton pomocy materialnej.

– Były to tornistry szkolne z wyposażeniem, artykuły szkolne i higieniczne, ubrania, obuwie dziecięce, a także materiały liturgiczne. […] Teraz docierają do mnie informacje, że te rzeczy są segregowane i przekazywane do konkretnych ludzi, bo jest tam tysiące wewnętrznych uchodźców, którzy zostali wypędzeni z wielu irackich miejscowości […] To wszystko jest wielkim darem Polaków – powiedział.

Ks. Boguszewski podkreślił przy tym zasługi Polaków w pomocy humanitarnej udzielonej dla pogrążonego w wojnie Iraku. Stwierdził, że dotychczas nasz kraj wysłał kilkadziesiąt milionów euro dla bliskowschodnich chrześcijan oraz potrzebujących innego wyznania.

Dodał, że zbiórki pieniędzy mają być dla Irakijczyków tzw. wędką. Dzięki takiej idei ichniejsze społeczeństwa mają w stanie same zagwarantować sobie miejsca pracy oraz niezbędny do godnego życia byt: – Skupiamy się na zbiórkach pieniężnych i przekazywaniu tam pieniędzy. Przekazaliśmy dotychczas kilkadziesiąt milionów euro – podkreślił ks. Mariusz Boguszewski w Radio Wnet.