Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Gen. Samol: Ukraińcy popełnili wielki błąd. Zaatakowali na 3 kierunkach. Muszą zmienić taktykę
Wśród ukraińskich żołnierzy walczących w Donbasie narasta frustracja. Wielu z nich od 24 lutego zeszłego roku odpoczywało najwyżej przez tydzień – mówi wolontariusz i korespondent wojenny.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Gen. Samol: Ukraińcy popełnili wielki błąd. Zaatakowali na 3 kierunkach. Muszą zmienić taktykę
Dziennikarka opisuje trudności, z jakimi muszą mierzyć się mieszkańcy Ukrainy. Z większości miejsc można się ewakuować, jednak nie wszyscy się na to decydują.
Karolina Baca-Pogorzelska z Donbasu opowiada o życiu codziennym w atakowanej Ukrainie.
W ostatnich dniach mamy do czynienia z bardzo dużym nasileniem nalotów na miasta. Rosjanie się nie posuwają, więc ostrzeliwują miasta. Częste naloty, ostrzały artyleryjskie, rakiety. Jeden atak się kończy i zaczyna się drugi. Życie ludności cywilnej różni się bardzo w zależności od miasta. W jednych miastach wszystko działa normalnie, ale im bliżej frontu, tym trudniej. Zdarza się, że nie ma gazu, wody, elektryczności.
Artur Żak: wizyta papieża Franciszka byłaby czymś wyjątkowym. Podniosłaby morale Ukraińców
Przymusowa ewakuacja oznacza zwiększoną dostępność wyjazdu. Obywatele informowani są o zagrożeniach, możliwych odcięciach prądu, gazu i wody. Ewakuować można się przez pociągi, autobusy lub własny samochód.
Część osób w ogóle nie chce wyjeżdżać. Chcą spać w swoim domu, a ceny wynajmu w zachodniej Ukrainie są bardzo wysokie. Jest też niewielka liczba osób w miastach, która czeka na „rosyjskich wybawicieli” – stwierdza gość Poranka Wnet.
Wszystko zależy od konkretnego miejsca, wielu znajduje się np. w Bachmucie.
Uważam, że jest to kilka procent ludności, ale dalej mniejszość z tych, którzy zostali – mówi dziennikarka.
Obwód ługański w prawie 100% znajduje się pod kontrolą rosyjską, tam sympatia względem Rosji zawsze była większa. Jednakże sytuacja od 2014 roku znacząco się zmieniła. W Charkowie, gdzie jeszcze kilka lat temu organizowano „Antymajdan”, teraz walczą o niepodległość Ukrainy. Rosjanie się za to mszczą bombardując miasto.
Zachęcamy do wysłuchania całego wywiadu.