Krajewski: rząd Zjednoczonej Prawicy stale zwiększa wydatki na armię. Chcemy, by każdy Polak czuł się bezpiecznie

Wzmacniamy wojsko, by zapobiec agresji na nasze państwo – mówi poseł PiS.

 

Jarosław Krajewski mówi o planach budżetowych na przyszły rok. Pomimo iż w ostatnich latach dochody państwa rosły, w 2023 r. konieczne są cięcia. Przyczyną jest potrzeba zwiększenia wydatków na zbrojenia w związku z rosyjskim zagrożeniem.

U naszych granic trwa wojna, która destabilizuje gospodarczo całą Europę.  Robimy dziś wszystko by wzmocnić armię, chcemy zapobiec agresji na nasze państwo.

Gość „Popołudnia Wnet” podkreśla, że nie możemy jedynie patrzeć na sojuszników, sami musimy mieć jak się obronić. Wyraża przekonanie, że Polska jest kluczowym elementem wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego.  Przypomina, że rząd Zjednoczonej Prawicy od początku funkcjonowania zwiększa wydatki na zbrojenia.

W 2015 r. było to 37 mld zł, dzisiaj jest 97 mld.  Chcemy, żeby każdy nasz rodak czuł się bezpiecznie.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego komentuje stan polskiej gospodarki. Podkreśla, że wysoka inflacja dotyka dziś wiele innych państw. Polska zaś może się pochwalić bardzo dobrą sytuacją na rynku pracy.

Liczba osób szukających pracy spadła poniżej 800 tys. zł.

Polityk wypowiada się ponadto na temat planów postawienia zapory elektronicznej na granicy z Federacją Rosyjską. Zwraca uwagę, że mur zbudowany na granicy z Białorusią bardzo dobrze spełnia swoje zadania.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Czytaj też:

Dmytro Antoniuk: Putin potrzebuje rozejmu. Chce za wszelką cenę utrzymać Chersoń

Jarosław Krajewski: naszym celem jest puścić bardzo wyraźny sygnał, że nasza granica jest nie do sforsowania

Poseł PiS o agresji reżimu Alaksandra Łukaszenki na polską granicę, działaniach polskich służb w jej obronie i zabiegach polskiej dyplomacji w tej sprawie.

Jarosław Krajewski stwierdza, że rząd koncentruje się obecnie na obronie polskich granic. Wskazuje, że nie ma obecnie ważniejszego dla Polski zadania, niż odparcie ataku reżimu Łukaszenki i pokazanie mu, że nie będzie miał wpływu na sytuację polityczną w naszym kraju. Podkreśla, że to próba reżimu Łukaszenki destabilizacji całej Unii Europejskiej. Białoruski dyktator jest nastawiony na długotrwałe szantażowanie Polski i jej sojuszników. Członek sejmowej Komisji ds. służb specjalnych mówi, że wie, jak wygląda koordynacja działań kontrwywiadowczych.

Chylę czoło przed naszymi żołnierzami przed naszymi funkcjonariuszami policji i straż granicznej, którzy całą dobę chronią skutecznie naszych granic, ale również, i chcę to podkreślić z całą mocą, wiemy jak wytężone działania podejmują również funkcjonariusze służb specjalnych.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego wskazuje na działania dyplomatyczne mające na celu utrudnienie Mińskowi sprowadzanie nowych imigrantów do przerzucania na granice Unii Europejskiej. Informuje, że prowadzone jest współpraca dwustronna między Polską a krajami pochodzenia imigrantów. Zauważa, że pogarszająca się pogoda obniża morale na granicy.

W zamyśle miało to być wtargnięcie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i w sposób niekontrolowany dotarcie do Niemiec i do innych państw Europy Zachodniej.

Polska jednak pokazała, że jest silnym państwem, które broni swych granic. Poseł podkreśla, że działania polskich służb są czysto defensywne. Stwierdza, że potrzebny jest czytelny sygnał dla imigrantów, Alaksandra Łukaszenki i ludzi na Bliskim Wschodzie, że granica polska jest silnie chroniona.

Naszym celem jest doprowadzenia do sytuacji w której pójdzie bardzo wyraźny sygnał, że nasza granica jest nie do sforsowania i że żaden Łukaszenka nie będzie wyznaczał, kto w sposób niekontrolowany przekracza nasze polskie granice.

Jak dodaje, należy twardo strzec granicy, gdyż Łukaszenka i Putin liczą się tylko z silnymi. Parlamentarzysta zapowiada ponadto zwiększenie nakładów na cyberbezpieczeństwa państwa.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Artur Soboń, Czesław Siekierski, Jan Kanthak, Jan Mosiński, Jacek Sasin, Marek Sawicki – Popołudnie WNET – 12.11.2019 r.

Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm, 87.8 FM w Warszawie i 95.2 FM w Krakowie. Zaprasza Łukasz Jankowski.

Goście Popołudnia WNET:

Jacek Sasin – wicepremier;

Marek Sawicki – PSL;

Jan Mosiński – poseł PiS;

Jan Kanthak – polityk i samorządowiec;

Czesław Siekierski – poseł PSL, polityk, ekonomista;

Jarosław Krajewski – poseł PiS;

Paweł Poncyliusz – poseł Koalicji Obywatelskiej;

Artur Soboń – sekretarz stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju.


Prowadzący: Łukasz Jankowski

Wydawca: Jaśmina Nowak

Realizatorzy: Piotr Szydłowski, Jan Dudziński


Część pierwsza: 

Jacek Sasin I Fot. Radio Wnet

Jacek Sasin mówi o nastrojach panujących podczas posiedzenia Sejmu IX kadencji. Jak twierdzi: Wszystkie wystąpienia były bardzo ważne i odpowiednie dla tej chwili. Wystąpienie marszałka seniora było znakomite. 

Elżbieta Witek została wybrana na nową marszałek Sejmu. Wcześniej posłowie złożyli ślubowanie. Jeszcze dziś zostaną wybrani wicemarszałkowie Sejmu, a premier Mateusz Morawiecki złoży dymisję rządu. O godzinie 16 ruszyło pierwsze posiedzenie Senatu. Jak dodaje Jacek Sasin: Kadencja nie będzie łatwa, ale myślę, że mamy jasno sprecyzowany pogląd na nasze cele. 

Marek Sawicki / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Marek Sawicki podkreśla, że 2\3 wystąpienia Mateusza Morawieckiego przeznaczonych na podziękowania, nie wyznaczyło żadnych drogowskazów na przyszłość. „Antonii Macierewicz ponownie dokonał podziału polskiego społeczeństwa i sceny politycznej. Przypomniał on, aby przestrzegać konstytucji, chociaż sam jej nie przestrzega” – dodaje.

Przemówienie premiera Mateusza Morawieckiego w Sejmie.

 

Transmisja na żywo z posiedzenia Senatu. 

Część druga: 

Jan Mosiński / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Jan Mosiński mówi o debacie po wyborze Elżbiety Witek. „Poseł Borys Budka stwierdził, że nie będą oni głosować przeciw pani Witek. Co do koncyliacji i pewnej kultury politycznej to myślę, że poprzeczkę podniósł prezydent” – zaznacza gość „Popołudnia WNET”.

Jak dodaje: W pewnych sprawach ważnych dla państwa prezydenta Andrzeja Dudy wzbił się ponad podziały polityczne, o czym świadczy również gest podania ręki. 

Jesteśmy największym klubem senackim, natomiast zobaczymy, czy wygra koalicja lewicowo-liberalna. PSL jednoczy się przeciwko kandydaturze Karczewskiego. U nas nie było żadnej korupcji, nasze drzwi są otwarte i jesteśmy w stanie przyjąć każdą osobę, która będzie realizować nasze postulaty – mówi Jan Mosiński.

Jan Kanthak mówi o swoim hobby  i marzeniach dzieciństwa.

Jest to coś nowego w moim życiu. Jako szef gabinetu Zbigniewa Ziobry bywałem tu często, ale nigdy nie siedziałem jako pełnoprawny członek. Będziemy nadal kontynuować wszystkie postulaty, które są najważniejsze dla całej zjednoczonej prawicy – podkreśla gość „Popołudnia WNET”.

Jak dodaje: Chcemy zacząć pd ustawy antylichwiarskiej, która trafiła do kosza. Jest to projekt niezwykle ważny. Jesteśmy wprowadzeniem instytucji sędziów pokoju, aby sędziowie mogli wydawać swoje postanowienia w małych sprawach. 

Czesław Siekierski komentuje nowy Sejm, twierdząc, że jest on inny, pomimo że rządzi Prawo i Sprawiedliwość. Jak dodaje: Prezes Kaczyński powiedział, że liczył na więcej, jeśli chodzi o wynik wyborów. Oznacza to, że nie jest w pełni zadowolony z obrotu sprawy. 

Nasz program jest bardzo szeroki, gdyż mówimy o dobrym odżywianiu, energii, gospodarce, pracy i podatkach. Staje się on programem ogólnonarodowym, dlatego też chcemy zdobywać poparcie w każdej części Polski – twierdzi rozmówca.

Jarosław Krajewski zaznacza, że każda nowa kadencja to nowe wyzwania. „Takie wystąpienia są wspólnotowe i pokazują, że każdy z nas może mieć różne poglądy polityczne, z czego najważniejsze jest dobra wspólne” – mówi.

„Grupa posłów daje nam dużo do myślenia, jeśli chodzi o to, jaki będzie polityczny kierunek. Polityka to poszukiwanie najlepszego rozwiązania. Niedługo zobaczymy i usłyszymy nowe osoby na polskiej scenie politycznej” – podkreśla rozmówca Łukasza Jankowskiego.

Warto spojrzeć na stosunek do PKB. Jest to kwestia porównania, która dla Prawa i Sprawiedliwości jest bezpieczna. Jeżeli mówimy o stronie dochodowej, to istotne jest przestrzeganie prawa. Mamy wzrost dochodów w porównaniu do 2015 roku, czyli rządów Platformy Obywatelskiej – mówi Jarosław Krajewski.

Paweł Poncyliusz mówi o wystąpieniach Andrzeja Dudy i Marszałka Seniora mówiąc, że wystąpienie prezydenta było stanowczo za długie. „Nie było tam głębszej myśli. Wystąpienie marszałka seniora było o wiele ciekawsze, gdyż zawierało wiele wątków historycznych” – dodaje.

Będzie to bardzo ciekawa kadencja, gdyż posłowie będą przedstawicielami wszystkich ugrupowań. Będzie to Sejm przełomowy, który determinować będzie działania polityków. Przełoży się ona na kolejne kadencje Sejmów – zaznacza gość „Popołudnia WNET”.

Artur Soboń / Fot. Luiza Komorowska, Radio WNET

Artur Soboń komentuje przebieg posiedzenia IX kadencji Sejmu. Twierdzi, że przemówienie prezydenta miało z natury charakter podniesienia debaty parlamentarnej. Jak dodaje: Andrzej Duda apelował, aby służyła ona dobru wspólnemu, było to ważne przesłanie. Marszałek Senior stawiał na kwestie tego, co jeszcze przed nami, co było niezwykle ważnym tematem. 

Jarosław Krajewski, Marek Sawicki, ppłk Marek Pietrzak – Popołudnie WNET – 26.09.2019 r.

Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm, 87.8 FM w Warszawie i 95.2 FM w Krakowie. Zaprasza Łukasz Jankowski.

Goście Popołudnia WNET:

Jarosław Krajewski – poseł PiS;

Marek Sawicki – poseł PSL;

Maciej Jastrzębski – dziennikarz, in-poland;

ppłk Marek Pietrzak – rzecznik prasowy Wojsk Obrony Terytorialnej;

dr Justyna Błażejowska – historyk.


Prowadzący: Łukasz Jankowski

Wydawca: Jaśmina Nowak

Realizator: Piotr Szydłowski


Wybory, autor: Anna Woźniak, www.flickr.com

Cześć pierwsza:

Jarosław Krajewski mówi o kampanii wyborczej w Warszawie.

„Każda kampania jest wyjątkowa. Tutaj czekają nas bardzo interesujące najbliższe 2 tygodnie. Platforma Obywatelska ma duże problemy, jeżeli chodzi o powrót SLD. Mimo tego, że w Warszawie faworytem jest PO, to widać u nich zniecierpliwienie brakiem jakiegokolwiek programu” – mówi gość Popołudnia WNET.

Poseł PiS zwraca uwagę, że przyjmowanie na listy wyborcze osób tak wulgarnych, jak pani Jachira, jest pewnego rodzaju wyborem kadr i postawieniem na rozgłos.

Same billboardy nigdy nie były podstawą kampanii. Podczas wyborów w Warszawie, przede wszystkim pomaga obecność w mediach, a także praca w parlamencie, która jest bezpośrednim wprowadzeniem do kampanii wyborczej  – twierdzi Jarosław Krajewski.

Jak dodaje: Jeżeli porównamy poziom życia cztery lata temu, to możemy powiedzieć, że wzrósł poziom wynagrodzeń, który przewyższył poziom inflacji. Podkreślam, że udało się przywrócić również etos funkcjonariusza służb specjalnych.

Jarosław Krajewski opowiada również o raporcie ws. Amber Gold. Jak twierdzi: Jest to tylko formalność, dlatego że komisja Amber Gold, która wyjaśniała sytuację zakończyła pracę w czerwcu. Mieliśmy do przeanalizowania ogromny materiał, komisja zajmowała się największym w historii raportem śledczym. Raport jest już uchwalony i czeka w Sejmie.

Marek Sawicki / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Marek Sawicki mówi o zielonym świetle dla Janusza Wojciechowskiego ws. jego kandydatury na funkcję komisarza ds. rolnictwa.

„Jest to dobra decyzja, Janusz Wojciechowski jako prawnik jest kompetentny, ale zna się również na rolnictwie. Spodziewam się po nim rzetelnej i solidnej pracy” – mówi gość „Popołudnia WNET”.

Wszyscy europosłowie PSL-u zagłosują za Wojciechowskim. Wierzę również, że większość polskich posłów powinna oddać swój głos na tego kandydata – dodaje.

Wiem czym jest funkcja komisarza ds. rolnictwa, więc jeśli pewne rzeczy ustali się na poziomie minister-komisarz, są one później realizowane. Od wielu kadencji, jeżeli chodzi o tekę komisarza ds. rolnictwa, przydzielano ją przedstawicielom państw mniejszych. Pierwszy raz tak duży kraj, jak Polska może zdobyć tę tekę, dlatego trzeba wspierać Janusza Wojciechowskiego – podkreśla Marek Sawicki.

Gość „Popołudnia WNET” mówi również o wyborach twierdząc, że jak wydarzy się jeszcze kilka takich spraw, jak sytuacja z Banasiem, to sondaże będą się wyrównywały. Dodaje, że w polityce nie ma władzy wiecznej, a PiS wyraźnie się zużywa.


Cześć druga:

Przegląd prasy arabskiej autorstwa Macieja Jastrzębskiego.

Ppłk Marek Pietrzak mówi o 80-tej rocznicy formowania się ruchu oporu na terenie Rzeczpospolitej, a także o święcie Wojsk Obrony Terytorialnej.

„To właśnie od 27 września, ówczesnego roku, Wojska Obrony Terytorialnej obchodzą swoje święto. Jest to druga nasza uroczystość. Pierwsze główne wydarzenie to nadanie przed prezydenta Andrzeja Dudę trzech sztandarów dla naszych brygad. W kolejnej części prof. Żukowski przekaże na nasze ręce testament Polskiego Państwa Podziemnego” – opowiada gość Łukasza Jankowskiego.

Nasze hasło to: „Zawsze gotowi zawsze blisko”, a jednym z zadań na czas pokoju jest niesienie pomocy w czasach klęsk żywiołowych. Duch w naszej formacji jest jak najbardziej obecny – podkreśla ppłk Marek Pietrzak.

Jan Olszewski podczas centralnych obchodów Święta Kolejarza 2009 w Sali Kongresowej. Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna

Dr Justyna Błażejowska mówi o książce swojego autorstwa, opowiadającej o Janie Olszewskim, pt. „Ta historia wciąż trwa”.

„W lipcu 2011 roku miałam przyjemność poznać premiera. Był to moment, kiedy był on po wylewie, ale zachował niebywałą sprawność umysłową i intelektualną. W tamtym momencie przystąpiłam również do książki o komitecie obrony robotników. Jesienią 2016 roku postanowiliśmy stworzyć książkę obejmującą cały życiorys premiera. Zachowanych rozmów jest jeszcze drugie tyle” – opowiada gość „Popołudnia WNET”.

Jan Olszewski chciał zostać kolejarzem, ale historia zdecydowała inaczej. W czasie okupacji służył w Szarych Szeregach. Pod rządami komunistów był jednym z niewielu obrońców w procesach politycznych.

„Był to człowiek mężny, uczciwy i szlachetny. Całym swoim życiem realizował założenie, które zakładało, że trzeba robić wszystko, aby przybliżać Polskę do niepodległości” – dodaje.


 

Donald Tusk bez wątpienia stanie przed obliczem komisji śledczej ds. Amber Gold, niezależnie od zajmowanego stanowiska

O najbliższych przesłuchaniach świadków i kierunku prac komisji śledczej ds. wyjaśnienia afery Amber Gold oraz aferze reprywatyzacyjnej rozmawialiśmy z Jarosławem Krajewskim, posłem PiS.

Członek komisji śledczej ds. wyjaśnienia sprawy Amber Gold mówił o najbliższych przesłuchaniach. – W najbliższym czasie komisja będzie się zajmować kwestią lotniczą w aferze Amber Gold, czyli funkcjonowaniem zarówno organów państwowych, jak i samych podmiotów z grupy Amber Gold, takich jak OLT Ekspres. W tym przypadku dojdziemy również do syna byłego premiera Donalda Tuska, jak i do byłego ministra infrastruktury Sławomira Nowaka.

– Pan Sławomir Nowak nie zrzekł się obywatelstwa polskiego i jak każdy obywatel, ma obowiązek stawić się przed komisją śledczą – zaznaczył poseł PiS.

Jarosław Krajewski odniósł się również do kwestii przełożenia przesłuchania małżeństwa P., o którym komisja zdecydowała w zeszłym tygodniu. – Jeśli chodzi o zmianę terminu stawienia się małżeństwa Katarzyny i Marcina P. przed komisją, to zdecydowaliśmy się jednorazowo zmienić termin przesłuchania. Jeżeli pan Marcin P. deklaruje, że chce przedstawić informacje, to może warto jest dać taką szansę, ale podajmy do wiadomości, że nie będziemy w nieskończoność przesuwać przesłuchania.

[redakcja id=8398]

Członek komisji śledczej wyjaśniał w Poranku Wnet potrzebę powtórnego przesłuchania prokurator Kijanko. – Pani Barbara Kijanko to dość istotna osoba w całej sprawie, prokurator-referent, która miała zajmować się sprawą Amber Gold w prokuraturze rejonowej, która bardzo szybko zdecydowała o umorzeniu sprawy, nie przekazała sprawy do Komisji Nadzoru Finansowego, do tego często zmieniała zeznania. Dlatego zdecydowaliśmy się o wystosowaniu wniosku do prokuratury wobec pani Kijanko.

Zdaniem gościa Poranka Wnet, z do czasowych prac komisji, jasno wynika, że za sprawą Amber Gold stoją potężniejsze siły niż oficjalni prezesi trójmiejskiej spółki. – Na podstawie wiedzy z analizy dokumentów wszystko wskazuje na to, że w przypadku małżeństwa P. mamy do czynienia ze słupami. Trudno uważać, żeby te osoby mogły zdobyć kapitał, te pierwsze sto milionów złotych, by dalej rozkręcać całe przedsięwzięcie.

– Otrzymaliśmy dokumentację jawną oraz niejawną od służb specjalnych w sprawie afery Amber Gold. Pamiętajmy, że nadzór nad służbami specjalnymi w czasie trwania afery pełnił osobiście premier Donald Tusk. Jestem pewien, że Donald Tusk będzie zeznawał przed komisją, mimo swojej funkcji w Unii Europejskiej.

Z Jarosławem Krajewski rozmawialiśmy również o kwestii wyjaśnienia afery reprywatyzacyjnej w Warszawie. – Osoby, które wydawały decyzję w imienia prezydent Warszawy, powinny być zainteresowane podzieleniem się z organami ścigania swoją wiedzą o tym, jak wyglądały kulisy pracy nad reprywatyzacją w ratuszu. Warto pamiętać, że Hanna Gronkiewicz-Waltz przez kilka lat osobiście nadzorowała biuro gospodarki nieruchomościami w Warszawie. Spraw jest rozwojowa – podkreślił poseł PiS.

ŁAJ