Robert Winnicki krytykuje decyzję polskiej strony, wedle której nasz kraj kupi od Stanów Zjednoczonych myśliwce F-35. Poseł sądzi, że Polacy nie będą w stanie sami obsługiwać tego sprzętu, dlatego też nasza armia w jakimś stopniu nie będzie suwerenna:
F-35, których Polska de facto nie będzie w stanie samodzielnie użyć, bo one muszą być zestrojone z komponentem i odpowiednią strukturą, to tylko utwierdza naszą niesamodzielność. Te samoloty to broń przede wszystkim ofensywna.
Nie zostawia suchej nitki na rządzie Prawa i Sprawiedliwości. W jego mniemaniu Polsce potrzeba broni przeciwlotniczej i przeciwpancernej aniżeli samolotów bojowych:
Zniszczą nam te samoloty, zanim wystartują. To casus wojny obronnej z 1939 roku.
Ponadto Winnicki uważa, że powinniśmy nawiązać nić porozumienia z Federacją Rosyjską, ścierając się z nią jedynie w kwestiach, gdzie leży polski interes.
Gość „Poranka WNET” mówi, iż prawnicy, z którymi współpracuje, nadal pracują nad wnioskami oskarżającymi do sądu, przeciwko domniemanym pomówieniom redaktorów Tomasza Sakiewicza i Michała Rachonia:
Rachoń stwierdził, że podnoszenie przez Konfederację sprawy ustawy 447 to operacja Rosji […] To absurd!
K.T. / A.M.K.
Posłuchaj całej audycji już teraz!
OSTATNIE DNI ZBIÓRKI NA NOWE STUDIO WNET

WESPRZYJ BUDOWĘ NOWEGO STUDIA RADIA WNET: https://wspieram.to/studioWNET
wally :
To co powiedział P.Winnicki o polskim lotnictwie we wrześniu 1939 roku jest nieprawdą. Wie, ze gdzieś dzwoni, ale nie wie w którym kościele.
Polskie lotnictwo, praktycznie w przeddzień ataku niemieckiego zostało przebazowano na lotniska polowe, co łatwo można sprawdzić w literaturze przedmiotu. Uderzenie bombowców niemieckich trafiło w próżnię, a nasze lotnictwo operowało w pełni sprawnie.
Natomiast w przypadku ataku Niemiec na Rosję Sowiecką w czerwcu 1941, lotnictwo sowieckie zostało doszczętnie rozbite na ziemi. W wyniku bombardowania niemieckiego Rosjanie stracili prawie 1500 samolotów, które, nie zostały przebazowane na lotniska polowe.