Czas na Motorsport #51 – Wymarzony debiut Kubicy? Kto najbliżej Red Bulla – podsumowanie Grand Prix Bahrajnu

Fot.: AF Corse Press Office

Za nami pierwsza runda sezonu Formuły 1 w Bahrajnie oraz pierwsza runda WEC. W tej drugiej kategorii, zespół z Robertem Kubicą w składzie, niespodziewanie pokonał dwie fabryczne załogi Ferrari.

we współpracy medialnej
z tytułami „ŚwiatWyścigów.pl”
i „Polski Karting”

W audycji także podsumowanie weekendu polskich juniorów w FIA Formuła 3 (Kacpra Sztuki i Piotra Wiśnickiego) oraz Formula Winter Series (Macieja Gładysza i Wiktora Dobrzańskiego).

Goście programu:

  • Andrzej Mielczarek – dziennikarz i komentator Eurosportu,
  • Dariusz Szymczak – dziennikarz ,,ŚwiatWyścigów.pl” i ,,Rally And Race”.

Prowadzą Kamil Kowalik i Piotr Nałęcz.

Odsłuchaj całą audycję:

Wspieraj Autora na Patronite

Z wszystkimi wydaniami audycji „Czas na Motorsport” można się zapoznać tutaj.

Audycja „Czas na Motorsport” w każdy wtorek o godz. 21:00 na antenie Radia Wnet. Zapraszamy!

Czas na Motorsport #46 – „Zależy nam na zdobyciu mistrzostwa Ameryki” – Inter Europol po Daytonie + Rajd Monte Carlo

Inter Europol by PR1/Mathiasen Motorsports podczas 24h of Daytona - IMSA | fot.: IEC

Zespół Inter Europol Competition zakończył zmagania w pierwszej rundzie IMSA, podczas 24h of Daytona. Do podium zabrakło niewiele, zaledwie 0,293s. O całym wydarzeniu mówi koordynator zespołu.

we współpracy medialnej
z tytułami „ŚwiatWyścigów.pl”
i „Polski Karting”

W programie także podsumowanie pierwszej rundy WRC w sezonie 2024 – Rajdu Monte Carlo – wraz Jakubem ,,Colinem” Brzezińskim.

Goście audycji:

  • Jakub ,,Colin” Brzeziński – polski kierowca rajdowy, były wicemistrz Polski,
  • Aleksander Jeżewski – koordynator zespołu Inter Europol Competition.

Prowadzą Kamil Kowalik i Piotr Nałęcz.

Odsłuchaj całą audycję:

Wspieraj Autora na Patronite

Z wszystkimi wydaniami audycji „Czas na Motorsport” można się zapoznać tutaj.

Audycja „Czas na Motorsport” w każdy wtorek o godz. 21:00 na antenie Radia Wnet. Zapraszamy!

Zobacz także:

Porozmawiajmy o Sporcie: „świeże zwycięstwo Sinnera”, kapitalna Sabalenka; Kraft „jednym z najwybitniejszych w historii”

 

Dwóch Polaków w Formule 3! Piotr Wiśnicki powraca do stawki

Piotr Wiśnicki podczas weekendu wyścigowego w Monte Carlo | fot.: Piotr Wiśnicki Professional Racing Driver

Dwudziestoletni kierowca z Warszawy po nieudanej i tylko częściowo zrealizowanej zeszłorocznej kampanii powróci do stawki FIA Formuły 3. Polak pojedzie w samochodzie zespołu Rodin Motosport.

Tydzień temu swój angaż do Formuły 3 ogłosił mistrz Włoskiej F4 Kacper Sztuka (więcej tutaj). Teraz wiemy, że nie będzie on jedynym Polakiem w stawce serii towarzyszącej wyścigom Formuły 1. W cenionej F3 zobaczymy także Piotra Wiśnickiego. Dla dwudziestolatka będzie to drugie podejście do rywalizacji w tej serii.

Ubiegłoroczna przygoda Polaka zakończyła się już po czterech rundach (z dziewięciu, jakie liczył cały sezon). Wiśnicki jeździł wówczas dla ekipy PHM Racing by Charouz. To wpadki tego jednego ze słabszych zespołów w stawce i problemy ze współpracą z jego pracownikami, przesądziły o przedwczesnym rozstaniu się Piotra z Formułą 3. Była to decyzja kierowcy. Paweł Baran, dziennikarz blisko współpracujący z Wiśnickim, przyznał wtedy w rozmowie z Radiem Wnet, że znaczenie miała także perspektywa sponsorska:

Trzeba też mieć na uwadze to, że mamy sponsorów, którym zależy na tym, aby kierowca, który jest przez nich sponsorowany, notował dobre rezultaty. Jeżeli Piotr będzie się kręcił wokół 25/26/27 miejsca, to w pewnym momencie sponsorzy uznają: „Nie chcemy się w to bawić, bo nie wygląda to dobrze. To jest taki czarny piar” – mówił dziennikarz Viaplay w programie „Czas na Motorsport”.

W 2024 roku Piotr Wiśnicki pojedzie w barwach brytyjskiego Rodin Motorsport. W klasyfikacji zespołów poprzedniego sezonu niżej niźli PHM Racing była tylko jedna ekipa – mianowicie… Rodin Motorsport. Zamienił stryjek siekierkę na kijek – powiedziałby ktoś uszczypliwy.

Rodin z powodzeniem rywalizuje w wielu seriach juniorskich. Pięć razy sięgali po mistrzostwo w rodzimej Brytyjskiej Formule 4. Duże znaczenie ma postawa tego zespołu w Formule 2, czyli bezpośrednim przedsionku F1. Tam ubiegłoroczny czempionat zakończyli na trzecim miejscu. W interesującej nas tutaj Formule 3 Rodin także ma potencjał. W 2022 roku zostali sklasyfikowani na siódmym miejscu, a kiedy za sterami jednego z ich bolidów zasiadł zdolny Zak O’Sullivan, to był w stanie dwa wyścigi ukończyć na podium.

Jestem szczęśliwy, mogąc ogłosić, że dołączam do Rodin Motorsport na nadchodzący sezon – przekazał Wiśnicki. – Rywalizowałem już w tej serii i mam już pewien obraz, gdy rozpocznę w tym roku. Nie mogę się doczekać, aby wykorzystać w tym sezonie wszystko to, czego już się nauczyłem.

Z pewnością Piotr Wiśnicki nieprzypadkowo wybrał właśnie ten zespół. Najwyraźniej Polak widzi przesłanki, które pozwalają jemu wierzyć, że w Rodinie będzie jemu łatwiej pokazać swój potencjał za kierownicą.

Fajnie jest dołączyć do tego zespołu. Ściśle współpracowaliśmy przez ostatnie tygodnie. Wszystko wygląda świetnie, więc uważam, że to będzie udany rok.

O nie najgorszym postrzeganiu zespołu w środowisku świadczy także to, jacy dwaj inni kierowcy zdecydowali się na jazdę dla Rodin Motorsport w F3. W tych samych barwach, co Piotr Wiśnicki, rywalizować będą Brytyjczycy: Callum Voisin i Joseph Loake. To, odpowiednio, aktualny mistrz i drugi wicemistrz serii GB3.

Sezon Formuły 3 z dwoma polskimi kierowcami w stawce startuje w weekend 1-2 marca. Pierwszym obiektem zmagań -bahrański tor Sakhir.

Kamil Kowalik

Zobacz także:

Czas na Motorsport #45 – Krzysztof Hołowczyc: Rajd Dakar to wielka sztuka, która przychodzi z doświadczeniem

Czas na Motorsport #17 – Kacper Sztuka o zmaganiach na Monzy, rozmowy o seriach juniorskich i MotoGP

Kacper Sztuka, US Racing

Paweł Baran odwiedza studio Radia Wnet, Kacper Sztuka łączy się ze słonecznej Italii, a Grzegorz Jędrzejewski podsumowuje pierwszą część sezonu MotoGP.

we współpracy medialnej
z tytułami „ŚwiatWyścigów.pl”
i „Polski Karting”

Odsłuchaj całą audycję:

 Goście programu:

  • Paweł Baran – dziennikarz i komentator w Viaplay,
  • Kacper Sztukakierowca zespołu US Racing we włoskiej Formule 4,
  • Grzegorz Jędrzejewski – komentator MotoGP na sportowych kanałach Polsatu.

Prowadzący: Piotr Nałęcz i Kamil Kowalik.

Paweł Baran w redakcji Viaplay pracuje między innymi przy seriach juniorskich. W programie wypowiada się na temat nagłego przerwania startów Piotra Wiśnickiego w Formule 3. Mówi także o tym, na jakich kierowców warto spoglądać w F2 i F3 – w seriach, które są ostatnim sprawdzianem przed Formułą 1.

Kacper Sztuka ma za sobą cztery z siedmiu rund włoskiej F4. W programie relacjonuje swój udany weekend na Monzy i dokonuje krótkiej refleksji nad pierwszą połową sezonu.

Z kolei Grzegorz Jędrzejewski dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat wyścigu MotoGP na słynnym torze w Assen. Porusza kwestię Marca Marqueza oraz dokonuje podsumowania zmagań pierwszej części motocyklowych mistrzostw świata.

Galeria:

od lewej: Piotr Nałęcz, Paweł Baran i Kamil Kowalik
Kacper Sztuka #37 na torze Monza

Z wszystkimi wydaniami audycji „Czas na Motorsport” można się zapoznać tutaj.

Audycja „Czas na Motorsport” w każdy wtorek o godz. 21:00 na antenie Radia Wnet. Zapraszamy!

Zobacz także:

Porozmawiajmy o Sporcie: Wygrana Zmarzlika w GP, Igrzyska Europejskie, sytuacja w polskiej piłce po klęsce z Mołdawią

Piotr Wiśnicki przerywa starty w Formule 3. Paweł Baran: to była decyzja Piotra

Piotr Wiśnicki podczas weekendu wyścigowego w Monte Carlo | fot.: profil Piotr Wiśnicki Professional Racing Driver

We wtorek dowiedzieliśmy się, że Piotr Wiśnicki – jedyny Polak w Formule 3 – nie weźmie udziału w dwóch najbliższych rundach. „Mam wrażenie, że to są dwie rundy z kilku” – mówi dziennikarz Paweł Baran

Odsłuchaj fragment audycji „Czas na Motorsport”:

W lutym polscy sympatycy motorsportu cieszyli się z ogłoszenia angażu Piotra Wiśnickiego do Formuły 3. Tym samym 19-latek został jedynym Polakiem startującym w tak wysokiej serii wyścigów bolidów jednomiejscowych. Przed piątą rundą tegorocznego czempionatu dowiedzieliśmy się, że Polak nie wystartuje w dwóch kolejnych odsłonach mistrzostw. Zabraknie go na torze w Austrii i w Wielkiej Brytanii. Jak podkreśla Paweł Baran, dziennikarz platformy Viaplay – transmitującej zmagania F3 – taki stan rzeczy wynika z woli Piotra Wiśnickiego.

Na pewno kluczowe jest to, że to nie Piotr został zwolniony, tylko sam zdecydował się na to, żeby odejść z ekipy PHM Racing by Charouz – wyjaśnia gość Radia Wnet.

Bez wątpienia jednym z powodów decyzji Polaka była mizerna dyspozycja jego zespołu. W klasyfikacji generalnej PHM Racing plasuje się obecnie na ostatnim miejscu, a jego kierowcy nie byli w stanie żadnego wyścigu ukończyć nawet w najlepszej piętnastce.

Paweł Baran przypomina także o nietypowych incydentach, które przyniosły wymierne straty polskiemu kierowcy. W Bahrajnie w bolidzie Polaka zespół zmienił opony, gdy samochód stał już na prostej startowej. Skutkowało to tym, że Wiśnicki do wyścigu musiał startować z alei serwisowej. Z kolei w Monako zespół dopuścił do parku zamkniętego osobę nieupoważnioną. Konsekwencja sportowa była identyczna, jak w przypadku pierwszej rundy sezonu.

Według gościa audycji „Czas na Motorsport”, współpraca kierowcy z zespołem PHM nie układała się po myśli Piotra Wiśnickiego.

PHM Racing bardzo blisko współpracuje z ekipą Jenzera [inny zespół w Formule 3], więc mają dostęp do różnego rodzaju on-boardów [zapis z kamery zamontowanej na bolidzie] mogą podglądać.

Na przykład Piotrek może pójść do ekipy Jenzera i powiedzieć „Pokażcie mi, jak jechał [Alejandro] Garcia. Chcę zobaczyć, jak wyglądał jego on-board, bo być może coś przełożę na swoje ustawienia” – kontynuuje Paweł Baran.

Piotrek chodził, konsultował to z inżynierami, ale nie zawsze było to wprowadzane tak, jakby chciał. Niedawno z ekipą pożegnał się też jeden z inżynierów, co chyba również skłoniło Piotra, aby pożegnać się z ekipą PHM Racing by Charouz.

Polskiego kierowcy może zabraknąć nie tylko w dwóch najbliższych rundach.

Mam wrażenie, że to są dwie rundy z kilku, w których nie zobaczymy Piotra. Trzeba też mieć na uwadze to, że mamy sponsorów, którym zależy na tym, aby kierowca, który jest przez nich sponsorowany, notował dobre rezultaty. Jeżeli Piotr będzie się kręcił wokół 25/26/27 miejsca, to w pewnym momencie sponsorzy uznają: „Nie chcemy się w to bawić, bo nie wygląda to dobrze. To jest taki czarny piar”.

Najwyższym z miejsc zajętych w tym sezonie przez Piotra była lokata osiemnasta, którą Polak wywalczył w sprincie w Monako.

Jeżeli Piotr podejmie decyzję „odchodzę, wolę skupić się na tym, aby zbierać środki na kolejny sezon w lepszej ekipie”, to mam wrażenie, że będzie to wyglądało po prostu lepiej – ocenia Paweł Baran.

Jaka może być przyszłość Piotra Wiśnickiego? A może jeszcze w tym roku znajdzie miejsce w innym zespole Formuły 3? – zachęcamy do odsłuchania fragmentu audycji!

Z Pawłem Baranem rozmawiają Kamil Kowalik i Piotr Nałęcz.