Dr Kawecki: Stanisław Lem wielokrotnie trafnie przewidział przyszłość. Negatywnie nastawiony był do rozwoju Internetu

Dr Maciej Kawecki o Stanisławie Lemie w kontekście uczczenia jego setnej rocznicy urodzin w 2021 r., przewidywaniach polskiego pisarza i warsztatach dla dzieci.

Dr Maciej Kawecki wskazuje na humanistyczne nastawienie polskiego pisarza. Lem wskazywał na rolę człowieka. Był bardzo oczytanym człowiekiem. W połączeniu z bardzo analitycznym udało mu się wielokrotnie przewidzieć przyszłość.

Pod koniec życia był bardzo negatywnie nastawiony do rozwoju technologicznego, Internetu.

Jak mówi prezes Instytutu Polska Przyszłości im. Stanisława Lema niektórzy biografowie pisarza, krytykowali te słowa. Czas jednak pokazał, że nie była to tylko starcza zgryźliwość, ale uzasadnione obawy.

Naszym głównym projektem jest akcja ogarnij hejt.

Nasz gość mówi, że 100 tys. dzieci ma zostać objętych warsztatami dotyczących bezpieczeństwa w sieci. Wyjaśnia, że warsztaty takie mają dłuższy efekt niż inne sposoby upamiętnienia pisarza.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Gen. Spalding (USA): Budowa w Polsce sieci 5G w proponowanej obecnie formie oznaczałoby powszechną inwigilację

Gen. Robert Spalding o wyzwaniach bezpieczeństwa narodowego w XXI w. i o tym, jak niedemokratyczne państwa próbują zniszczyć demokracje od środka.

Gen. Robert Spalding opowiada o sytuacji na Oceanie Spokojnym. Jak podkreśla, jest to coraz większe wyzwanie ekonomiczne i polityczne, a zaczyna być również i militarne.

Ameryka wycofała się z paktu rakietowego, dlatego że Chiny zbudowały ich ogromną ilość. Jest to w interesie naszego bezpieczeństwa narodowego, aby prawa i wartości obywatelskie byly przewodnimi zasadami rządu.

Jestem w Polsce, aby mówić na temat bezpieczeństwa Europy. Moim celem jest przedstawienie tego, jak zmieniła się polityka obronna Stanów Zjednoczonych i jak widzi ją społeczeństwo – mówi gen. Spadling.

Dyrektor ds. Planowania strategicznego w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego wskazuje, czym się różnią zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego w XXI w. od tych z wieków wcześniejszych.

W XIX i XX w. myśleliśmy w kategoriach żołnierzy, statków, myśleliśmy o zbrojnej inwazji. Stworzyliśmy tak skuteczną obronę, że totalitarne reżimy zaczęły używać ekonomii finansów, internetu, żeby zagrozić demokracji od środka.

Generał przytacza sprawę Roya Johnsa, który w styczniu 2018 r. został zwolniony przez Marriot za polubienie tweeta grupy tybetańskim niepodległościowców dziękujących Marriotowi za uwzględnienie w ankiecie konsumenckiej firmy Tybetu jako niepodległego państwa (zostało to przez firmę określone jako błąd, a ankietę wycofano). Amerykanin podkreśla, że dane są dobrem strategicznym, a ich posiadanie oznacza możliwość nadzoru nad społeczeństwem i kierowania swojego przekazu do wybranych grup. Przywołuje protesty ruchu Black Lives Matter w Nowym Jorku w 2016 r., za którymi, jak twierdzi, tak naprawdę stali Rosjanie.

Jeśli 5G zostanie  zbudowane w obecnej formie, to wszystko i każdy zostanie poddany inwigilacji.

Gen. Spalding mówi, że jest przeciwko 5G, które jest nieszyfrowane i niebezpieczne. Jak stwierdza, Rada Bezpieczeństwa Narodowego rekomenduje stworzenie szyfrowanej sieci 5G, która byłaby bezpieczna dla prywatności jej użytkowników.

Faktem jest, że tyran może zabrać wolność, ale możesz też tyranowi oddać swą wolność pod pozorem zysków.

Gość „Popołudnia WNET” stwierdza, że największym zagrożeniem dla światowego bezpieczeństwa jest to, że w imię interesów państwa demokratyczne zapomniały o potrzebie obrony swojej wolności. Jak mówi, wydarzenia z lata 2017 r. pokazują, jak łatwo Chiny mogą zmanipulować UE, „czarując niektóre kraje, by nie zwracały uwagi na łamanie praw człowieka”.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.N./A.P.

Bezpieczeństwo cyfrowe. Projekt ustawy o krajowym systemie „cyberbezpieczeństwa” należałoby poddać dyskusji

Rodzina powinna mieć świadomość zagrożeń cybernetycznych, nieskrępowany dostęp do informacji i metainformacji, zapewnione bezpieczeństwo swoich danych, swobodę wypowiedzi i doboru źródeł informacji.

Tomasz Woźniakowski

Zadaniem projektowanej legislacji jest zapewnienie „niezakłóconego świadczenia usług kluczowych i usług cyfrowych oraz osiągnięcie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa systemów informacyjnych służących do świadczenia tych usług”. Celem nadrzędnym ustawy powinno być jednak odpowiednio zaakcentowane bezpieczeństwo wszystkich obywateli Rzeczypospolitej oraz ochrona ich przed zagrożeniami bezpośrednimi, jak i pośrednimi, płynącymi ze świata cyfrowego. (…)

Chęć wywiązania się ze zobowiązań międzynarodowych (a właściwie unijnych) jest niezwykle bogato opisana w uzasadnieniu projektu. Powstaje pytanie, czy taki powinien być priorytet w niezwykle istotnym obszarze bezpieczeństwa państwa i obywateli?

(…) Błędem merytorycznym projektu jest traktowanie cyberbezpieczeństwa państwa i obywateli tylko jako sumy cyberbezpieczeństwa sektorów: energetyki, transportu, instytucji finansowych, ochrony zdrowia, zaopatrzenia w wodę, infrastruktury cyfrowej oraz organów publicznych. System, który skutecznie chroni obywateli, jest zdecydowanie bardziej złożony. (…) chociażby wypracowanie standardów technicznych dla przedsiębiorstw, działalności gospodarczych oraz rodzin odnośnie do np. sieciowego bezpieczeństwa dzieci jest równie ważne jak posiadanie CIRT-ów, odpowiedniej legislacji czy strategii. (…)

Istotnym elementem bezpieczeństwa i siły państwa pod każdym względem jest bezpieczna i silna rodzina. Również działania związane z bezpieczeństwem cybernetycznym powinny objąć tę podstawową komórkę.

Rodzina powinna cechować się świadomością zagrożeń cybernetycznych, nieskrępowanym dostępem do informacji i metainformacji, bezpieczeństwem swoich danych osobowych, wrażliwych i poufnych, swobodą wypowiedzi oraz świadomym doborem źródeł informacji. Istotnym elementem jest także sprawowanie odpowiedniej opieki rodzicielskiej i wychowawczej także w cyberprzestrzeni. Obszary tych działań mogłyby zawierać się w punktach:

a)       świadomość zagrożeń,
b)      bezpieczna komunikacja,
c)       wolność od manipulacji,
d)      bezpieczeństwo danych, osobowych, biometrycznych i lokalizacyjnych,
e)      zapobieganie cyberprzemocy,
f)        kontrola rodzicielska.

Zaproponowany projekt ustawy praktycznie nie odnosi się w ogóle do tej, jakże istotnej, sfery.

Cały artykuł Tomasza Woźniakowskiego pt. „Bezpieczeństwo cyfrowe. Uwagi do projektu ustawy” znajduje się na s. 12 lutowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 44/2018, wnet.webbook.pl.

 


„Kurier WNET”, „Śląski Kurier WNET” i „Wielkopolski Kurier WNET” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach WNET w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna „Kuriera WNET” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera WNET” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 36 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Tomasza Woźniakowskiego pt. „Bezpieczeństwo cyfrowe. Uwagi do projektu ustawy?” na s. 12 lutowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 44/2018, wnet.webbook.pl