Po wypadku z udziałem Premier Beaty Szydło Minister Błaszczak zapowiedział gruntowne zmiany kadrowe i organizacyjne w BOR-ze. Opozycja zarzuca mu skrajną niekompetencję i zaniedbania.
Podczas posiedzenia sejmowej Komisji Spraw Wewnętrznych i Administracji z udziałem kierownictwa Biura Ochrony rządu Wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński zapowiedział duże zmiany w BOR-ze. Chodzi głównie o modyfikację kadr po poprzednim szefie Marianie Janickim. –Chcemy wyposażyć BOR w nowe kompetencje (…) myślę o czynnościach operacyjno-rozpoznawczych – powiedział.
Dodatkowo w nawiązaniu do piątkowego wypadku Premier Beaty Szydło Mariusz Błaszczak poinformował o pozytywnych zmianach m.in w sferze eksploatacji samochodów rządowych. Dodał, że dopiero w marcu zeszłego roku szef BOR-u wydał zarządzenie w tej sprawie i dopiero wtedy dostosowano instrukcje BOR do wymagań zawartych w instrukcji producenta samochodów.
– Od roku trwa naprawa, trwa sprzątanie po tym, co zastaliśmy w tej ważnej instytucji, która była bardzo zdewastowana – powiedział dziś Zieliński, który zapowiedział, że BOR miałoby uzyskać prawo do czynności operacyjno -rozpoznawczych, „aby lepiej rozpoznawać zagrożenia i skuteczniej działać”. – skomentował
–Dziś BOR nie posiada uprawnień do takich działań, a są bardzo potrzebne po to, żeby dokonywać lepszego rozpoznania zagrożeń i lepiej przygotowywać plany działań ochronnych, metody ochronne i skuteczniej działać.- dodał.
Zapowiedział również zmiany w nazwie BOR-u. – będzie się to może nazywało Narodową Służbą Ochrony- ale jest to jeszcze kwestią dyskutowaną- powiedział.
Krytyczniej do działań MSWiA podchodzą posłowie PO oraz Nowoczesnej i wnoszą o natychmiastowe odwołanie szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka.
Sprawę zmian w strukturach BOR-u skomentował dziś Ryszard Petru:
–Ja nie jestem pewny, że jest potrzebna zmiana w BOR-ze, jedyna potrzebna zmiana jest taka, że muszą być przestrzegane procedury, a procedury ewidentnie, od momentu kiedy jest minister Błaszczak, nie są przestrzegane– powiedział.
Dodatkowo dziś rano posłowie Marek Wójcik oraz Cezary Tomczyk złożyli wniosek dotyczący posiedzenia sejmowego w sprawie wypadku Premier Beaty Szydło. Domagają się wspólnego posiedzenia sejmowych komisji spraw wewnętrznych i administracji oraz obrony narodowej.
– Dzisiaj składamy wniosek o połączone posiedzenie komisji spraw wewnętrznych i obrony narodowej w sprawie sytuacji w służbach chroniących najważniejsze osoby w państwie – powiedział Wójcik. Następnie dodał, że Prawo i Sprawiedliwość rządzi Polską od blisko półtora roku. I to PiS ponosi odpowiedzialność za sytuację w służbach chroniących najważniejsze osoby w państwie – dodał poseł PO.
Według rzeczniczki PiS Beaty Mazurek zapowiadany przez opozycję wniosek jest kwestią polityczną i ma za zadanie zaszkodzić partii rządzącej.
Zapowiedziała, że nie ma szans na odwołanie ministra Błaszczaka.
„Nie ma szans na odwołania ministra Błaszczaka, histeryczna opozycja nie bierze pod uwagę oficjalnych komunikatów prokuratury i policji, dotyczących wypadku premier Beaty Szydło, a także wypadków BOR w latach minionych” – powiedziała PAP Mazurek.
Na koniec dodała, że taki obrót spraw jest dla niej zasmucający a zarzuty opozycji względem Szefa MSWiA są nieuzasadnione i dalece odbiegają od rzeczywistości- powiedziała rzeczniczka PiS.
-To są tylko i wyłącznie argumenty polityczne – podkreśliła Mazurek.
Sprawę skomentował również Witold Waszczykowski.
-Nie wiem, jakie zmiany powinny nastąpić w BOR-ze, powinny nastąpić pozytywne, aby takie wypadki się nie zdarzały – ocenił szef polskiej dyplomacji konferencji prasowej. Dalej dopytywany o opinię na temat pojawiających się propozycji zmian odpowiedział :
Jestem sam osobą chronioną, więc zależy mi na tym, żeby być chronionym dobrze. Natomiast co trzeba zrobić – nie jest to moją kompetencją, żeby na ten temat ani dyskutować, ani się wypowiadać. I uważam, że im więcej się tym polityków będzie nie zajmowało, tym lepiej – dodał szef MSZ.