Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!
Dzięki Bogu i naszym obrońcą noc przebiegła spokojne – mówi Dmytro Antoniuk.
Korespondent Radia Wnet informuje o tym, że w nocy zostały ostrzelane Nikopol i Krzywy Róg. W miastach trwają prace naprawcze linii dostaw prądu. Paweł Bobołowicz zauważa, że ataki na to miasto mają dla Rosjan charakter nie tylko strategiczny, ale również symboliczny, ponieważ pochodzi z niego Wołodymir Zełeński.
Federacja Rosyjska i Putin w perwersyjny sposób lubi takie symbole, więc nie da się wykluczyć, że jednym z takich elementów jest też pokazanie Zełeńskiemu tego, że to jest jego miasto rodzinne w żaden sposób nie chroni, tylko wręcz przeciwnie naraża na ataki.
Dmytro Antoniuk wskazuje, że w obwodzie chersońskim i charkowskim nie ma znaczących zmian na linii frontu. Rosjanie informują o ewakuacji cywilów z Chersoniu, co mówi o intensywnej ofensywie wojska ukraińskiego.
Paweł Bobołowicz i Wojciech Jankowski przebywają na trasie pomiędzy Lwowem i Kijowem. Dziennikarze mówią o tym, jak wygląda sytuacja na granicy polsk0-ukraińskiej.
Ta granica zmieniła się. Problem korków udało się rozwiązać dzięki wydłużeniu czasu pracy służb granicznych i służb sanitarnych.
Korespondenci informuje także o stanie ukraińskich elektrowni atomowych.
Udało się przywrócić zasilanie elektrowni zaporoskiej – donosi Paweł Bobołowicz.
Jednak sama elektrownia pozostaje pod kontrolą Federacji Rosyjskiej. Zwraca uwagę na to, ze Rosjanie trzymają ukraińskich pracowników z Energodaru jako zakładników, przymuszając do pozostania na elektrowni.